Grajek
Napisane: 1 lis 2012, o 21:52Imię i Nazwisko: Przedstawia się jako "Grajek"
Miejsce zamieszkania: Cały świat
Pochodzenie:Caterlot
Ranga:Wieloświadomy
Wygląd:
Krótka historia:
Urodził się jako jedyny syn średnio zamożnej rodziny. Jego ojciec (psycholog) i matka (księgowa) wychowywali go normalnie, szaro. Jego młodość była o tyle inna że zawsze traktowano go jako odpowiedzialnego za siebie. Za błędy musiał sam pokutować, za przykrości przepraszać, a za dobre zachowanie był chwalony. Nigdy nie był ochrzaniany, bity ani nigdy nie wytykano mu niczego. Jego ojciec zastosował metodę ustalonego z góry prawa któremu wszyscy musieli podlegać. W odpowiednim czasie został wysłany do szkoły publicznej. Był chwalony przez nauczycieli aż poważnej kłótni z nauczycielką moralności. Twierdził że podstawowe założenia moralności takie jak "Morderstwo, kradzież czy cudzołożenie są z góry złe" są wątpliwe i należy uznać jedną podstawową zasadę dobra i zła i z niej wyciągać wnioski. Przekonywał też że określanie pojęcia zło/dobro przez "sumienie" to postawa przesadnie romantyczna i zawsze prowadzi do błędu. Nauczyciele są tolerancyjni ale to była dla nich przesada. Rozmawiano z nim długo i przekonywano że należy kierować się sercem nie sztywnymi zasadami ale nie mógł się z nimi zgodzić. Zrozumiawszy że w takim wieku i tutaj nie uda mu się stworzyć wyjaśnienia jego rozumowania postanowił że na własne kopyto zrozumie ludzi i siebie. Postanowił zrozumieć WSZYSTKO co powoduje taki nie inny świat. Jednego dnia zabrał wszystkie pieniądze i gitarę i wyszedł w świat. Teraz właśnie zapewne gra na gitarze jakąś wesołą piosenkę zbierając wszystko do nakrętki słoiczka. I choć 7 kuców obserwuje go dokładnie nie wiedzą że to on stara się zrozumieć ich. Jego zasadą jest "Poznałem, zrozumiałem, zwyciężyłem
Dodatkowe:Zawsze ma przy sobie gitarę i kostkę/rękawiczkę do gry na niej.
error
Miejsce zamieszkania: Cały świat
Pochodzenie:Caterlot
Ranga:Wieloświadomy
Wygląd:
- * Oczy:Twarde szaro/niebieskie
*Włosy:Szare
*Wiek: 22 lata
*Sylwetka:Zdrowa, szczupły i wysoki
Krótka historia:
Urodził się jako jedyny syn średnio zamożnej rodziny. Jego ojciec (psycholog) i matka (księgowa) wychowywali go normalnie, szaro. Jego młodość była o tyle inna że zawsze traktowano go jako odpowiedzialnego za siebie. Za błędy musiał sam pokutować, za przykrości przepraszać, a za dobre zachowanie był chwalony. Nigdy nie był ochrzaniany, bity ani nigdy nie wytykano mu niczego. Jego ojciec zastosował metodę ustalonego z góry prawa któremu wszyscy musieli podlegać. W odpowiednim czasie został wysłany do szkoły publicznej. Był chwalony przez nauczycieli aż poważnej kłótni z nauczycielką moralności. Twierdził że podstawowe założenia moralności takie jak "Morderstwo, kradzież czy cudzołożenie są z góry złe" są wątpliwe i należy uznać jedną podstawową zasadę dobra i zła i z niej wyciągać wnioski. Przekonywał też że określanie pojęcia zło/dobro przez "sumienie" to postawa przesadnie romantyczna i zawsze prowadzi do błędu. Nauczyciele są tolerancyjni ale to była dla nich przesada. Rozmawiano z nim długo i przekonywano że należy kierować się sercem nie sztywnymi zasadami ale nie mógł się z nimi zgodzić. Zrozumiawszy że w takim wieku i tutaj nie uda mu się stworzyć wyjaśnienia jego rozumowania postanowił że na własne kopyto zrozumie ludzi i siebie. Postanowił zrozumieć WSZYSTKO co powoduje taki nie inny świat. Jednego dnia zabrał wszystkie pieniądze i gitarę i wyszedł w świat. Teraz właśnie zapewne gra na gitarze jakąś wesołą piosenkę zbierając wszystko do nakrętki słoiczka. I choć 7 kuców obserwuje go dokładnie nie wiedzą że to on stara się zrozumieć ich. Jego zasadą jest "Poznałem, zrozumiałem, zwyciężyłem
Dodatkowe:Zawsze ma przy sobie gitarę i kostkę/rękawiczkę do gry na niej.
error