Imi? i Nazwisko: Sandstorm
Pochodzenie: trudno powiedzie?
Miejsce zamieszkania: aktualnie bez meldunku
Ranga: w?drowiec
Wygl?d:
ma?? - jasnobr?zowa, przypominaj?ca kolorem piasek.
grzywa - czarna
ogon - czarny
oczy - br?zowe
Mocno zbudowany, bardzo wysoki, o masywnych nogach i szerokich kopytach. Jego znaczek to butelka z piaskiem.
Charakter:Sandstorm jest ma?omówny, woli s?ucha? ni? mówi?, szczególnie ?e z j?zykiem u?ywanym w Equestri ma spore problemy. Spokojny, cho? czasem nieco p?ochliwy, prawie nigdy nie anga?uje si? w bójki. Nie lubi bezczynno?ci, dlatego zawsze stara si? by? czym? zaj?ty, najlepiej jak?? po?yteczn? prac?. Pochodzi z daleka, wi?c wiele rzeczy, które dla kucyków s? norm?, jemu wydaj? si? dziwne i niezwyk?e
historia
Sandstorm urodzi? si? na wielkiej pustyni, jako syn wodza w?drownego klanu koni. Jego klan zajmowa? si? g?ównie handlem. Ca?e swoje dzieci?stwo sp?dzi? na podró?ach z oazy do oazy w towarzystwie innych koni i wielb??dów. Bardzo szybko nauczy? si? jak przetrwa? na pustyni, radzi? sobie z rozbijaniem namiotów, znajdowaniem wody i nawigacj?. Pewnego dnia zgubi? si? podczas burzy piaskowej. Kilka d?ugich dni w samotno?ci i ci??kich warunkach pomog?o mu odkry? swój prawdziwy talent – umiej?tno?? radzenia sobie w dziczy.
Lecz gdy Sandstrom powróci? do karawany i ojca, nie móg? ju? wi?cej zazna? spokoju ducha. Z czasem zacz??y go nudzi? przemierzane od pokole? te same szlaki handlowe. Cz?sto oddala? si? podczas postojów, samotnie zwiedza? miasta i oazy, gdy jego ojciec za?atwia? interesy. Pewnego dnia spotka? na swej drodze m?dr? i obdarzon? darem widzenia wielb??dzice. Ona za? przepowiedzia?a mu, ?e nie znajdzie spokoju ducha na pustyni. ?e za szcz??ciem musi wyruszy? daleko na po?udnie, a? pewnego dnia nie b?dzie wstanie i?? dalej. Wed?ug s?ów wró?ki - dopiero tam odnajdzie to, czego pragnie jego serce.
Dopiero po jakim? czasie Sandstorm zacz?? zastanawia? si? nad s?owami wielb??dzicy. Mo?e mia?a racje? Mo?e jego przeznaczeniem by?a w?drówka? Gdy dorós? po?egna? swój klan i wyruszy? na przepowiedziane mu po?udnie. Jego w?drówka trwa?a d?ugo i ani góry, ani pustynia ani te? morze nie przynios?y mu dnia „gdy nie b?dzie w stanie i?? dalej.” Sandstorm d?ugo zastanawia? si? nad tym, jaka to przeszkoda jest w stanie go powstrzyma?. Zrozumia?, a przynajmniej tak mu si? wydawa?o, gdy zobaczy? przed sob? las Everfree. Wielka ?ciana zieleni, ciemna i dzika, lecz i ona nie powstrzyma?a dzielnego w?drowca. Prawdziwe przeznaczenie mia?o okaza? si? bardziej banalne. Tu? na skraju lasu, niedaleko ponyville Sandstorm wpad? do g??bokiego jaru, ?ami?c nog?. Tu te? zaczyna si? jego historia. Oczekuje samotnie, a? przypadkiem kto? go odnajdzie.
error