Frey (Quill)
Napisane: 24 cze 2012, o 23:57Kim?e jest Frey? Czy to kolejna zagubiona dusza, która straci?a rodziców/dziadków/?on?/psa/herbatniki w straszliwie okrutnej tragedii, kiedy to orko... diamentowe psy najecha?y jego wiosk??
Lipa, nic z tego. Co najwy?ej móg? tak? histori? napisa?, jak zaczyna? z pisaniem. Tak, Frey jest pisarzem, ale wszystko po kolei.
To pegaz, nie ulega w?tpliwo?ci. Dwa skrzyd?a. Brak macek i innych dodatkowych odnó?y. Niebywale nudnej barwy sier??, mianowicie kremowa. Grzywa a kolorach co najmniej kilku, sk?adaj?cych si? na szereg barw w odcieniach od jasno br?zowego do ?ó?tego. Niektórym ?atwiej jest przyj??, ?e jest po prostu niedomyta. Oczy koloru zielonego.
Jak ju? wcze?niej wspomniano, Frey jest pisarzem. Od kiedy pami?ta, ci?gn??o go do wszelakiej formy prozy. Potrafi ca?e dnie sp?dzi? nad jak?? powie?ci?, z przerwami na higien? osobist? i jedzenie. Wydawa? by si? mog?o - nudne ?ycie. Nic bardziej mylnego! Frey Quill (nazwisko adekwatne, zwyczajowo si? nim jednak nie przedstawia) s?u?y? kiedy? na statku powietrznym, pod komend? samego niezwykle nieznanego kapitana Morgana! Dosta? si? tam, gdy spity podpisa? papiery, które szturman podsun?? mu pod nos. Ods?u?y? rok, zaprzyja?ni? si? z kapitanem (kto by si? nie zaprzyja?ni? z silnym ?owc? burz?) i zyska? nowe do?wiadczenie ?yciowe.
Ponadto, z pozoru spokojny grafoman okazuje si? by? ogromnym fanem metalu. Eqestasia, Aymeron, Blind Royal Guardians, Iron Mare, Hoofpeth, Nine Inch Hooves, Trottcupine Tree, Coltsmack, Cult of Luna to tylko kilka z wielu jego ulubionych zespo?ów. Zje?dzi? ca?? Equestri?, bywaj?c na wielu festiwalach (Coltfest, Marecken, Hoofstock min.) i koncertach.
Mimo do?? ?ywio?owych prze?y?, Frey jest istot? nad wyraz wra?liw? i delikatn?. Owszem jest energetyczny i ekstrawertyczny, ale nie prezentuje typowego rysu charakterologicznego dla wi?kszo?ci pegazów. Uwielbia nawi?zywa? nowe przyja?nie, kocha przyrod?, wci?? poszukuje tej jedynej.
Ot kucyk.
Lipa, nic z tego. Co najwy?ej móg? tak? histori? napisa?, jak zaczyna? z pisaniem. Tak, Frey jest pisarzem, ale wszystko po kolei.
To pegaz, nie ulega w?tpliwo?ci. Dwa skrzyd?a. Brak macek i innych dodatkowych odnó?y. Niebywale nudnej barwy sier??, mianowicie kremowa. Grzywa a kolorach co najmniej kilku, sk?adaj?cych si? na szereg barw w odcieniach od jasno br?zowego do ?ó?tego. Niektórym ?atwiej jest przyj??, ?e jest po prostu niedomyta. Oczy koloru zielonego.
Jak ju? wcze?niej wspomniano, Frey jest pisarzem. Od kiedy pami?ta, ci?gn??o go do wszelakiej formy prozy. Potrafi ca?e dnie sp?dzi? nad jak?? powie?ci?, z przerwami na higien? osobist? i jedzenie. Wydawa? by si? mog?o - nudne ?ycie. Nic bardziej mylnego! Frey Quill (nazwisko adekwatne, zwyczajowo si? nim jednak nie przedstawia) s?u?y? kiedy? na statku powietrznym, pod komend? samego niezwykle nieznanego kapitana Morgana! Dosta? si? tam, gdy spity podpisa? papiery, które szturman podsun?? mu pod nos. Ods?u?y? rok, zaprzyja?ni? si? z kapitanem (kto by si? nie zaprzyja?ni? z silnym ?owc? burz?) i zyska? nowe do?wiadczenie ?yciowe.
Ponadto, z pozoru spokojny grafoman okazuje si? by? ogromnym fanem metalu. Eqestasia, Aymeron, Blind Royal Guardians, Iron Mare, Hoofpeth, Nine Inch Hooves, Trottcupine Tree, Coltsmack, Cult of Luna to tylko kilka z wielu jego ulubionych zespo?ów. Zje?dzi? ca?? Equestri?, bywaj?c na wielu festiwalach (Coltfest, Marecken, Hoofstock min.) i koncertach.
Mimo do?? ?ywio?owych prze?y?, Frey jest istot? nad wyraz wra?liw? i delikatn?. Owszem jest energetyczny i ekstrawertyczny, ale nie prezentuje typowego rysu charakterologicznego dla wi?kszo?ci pegazów. Uwielbia nawi?zywa? nowe przyja?nie, kocha przyrod?, wci?? poszukuje tej jedynej.
Ot kucyk.