Miejsce zamieszkania: Mieszka?a w Canterlocie, ale stale podró?uje po ?wiecie – obecnie znajduje miejsce w Ponyville
Pochodzenie: Ma?a wioska, potem Canterlot
Ranga: Upad?y anio?.
Wygl?d:
- * Oczy: Zielone
*W?osy: Ten… blond?
*Wiek: 20 lat
*Ubranie: jedynie bia?y ko?nierz na szyi do którego przymocowany jest monocykl w z?otej oprawc?. Ale nigdy nie wk?ada go do oka.
*Sylwetka: Szczup?a i wysoka
Charakter: Gdy by?a ma?? klaczk? by?a weso?a, energiczna, cieszy?a si? ?yciem. Uwielbia?a bawi? si? z rodze?stwem – siostr? i dwoma bra?mi. Lecz po ?mierci ojca zmieni?a si? – przede wszystkim nikomu nie ukazuje swoich emocji. Wiecznie skupiona na swojej pracy, odpycha kuce albo wykorzystuje je. Z ma?o kim potrafi si? zaprzyja?ni? – ale je?li ju? kto? charakterem spodoba jej si?, nawet nie zauwa?ysz, kiedy zostaniesz jej kompanem.
Krótka historia: Urodzi?a si? w ma?ej wiosce. Jej matk? by? kuc ziemny, a ojcem jednoro?ec. Ona jako jedyna z rodze?stwa odziedziczy?a ras? po ojcu – dwaj bracia i siostra byli kucami ziemnymi – dlatego zawsze j? troch? faworyzowa?. Matka nie by?a z tego powodu zadowolona wi?c zacz??a j? odsuwa? od siebie. Gdy by?a ma?a, chocia? najstarsza z rodze?stwa (tylko dlatego ich pami?ta) ojciec, pok?adaj?c du?e nadzieje, wys?a? do Canterlotu, do babci. Jej rodze?stwo by?o za ma?e, by j? pami?ta?, a i matka w furii, ?e odebra? jej córk?, wi?c nie powiedzia?a im, ?e mieli jeszcze jedn? siostr?.
W Canterlocie posz?a do szko?y, lecz uczy?a si? ?rednio dobrze, bo tylko tego, co lubi?a. Nie rozumia?a s?ów, ?e musi wiedzie? wszystko je?li chce mie? w stolicy przysz?o??.
Mia?a ju? 17 lat, a jej bok ca?y czas by? pusty. Mo?e i nie wy?miewali jej, ale samej z tego powodu by?o jej wstyd. Doro?la?a, powa?nia?a, ale i tak by?a dalej t? sam? zabawn? i weso?? klaczk?. I wtedy to si? zmieni?o. Pojecha?a na wizyt? do ojca – mog?a jecha? tam spokojnie bo nie mieszka? z matk?, nie wiedzia?a, czy nawet jeszcze utrzymuj? kontakt. Zasta?a go martwego.
Chcia?a, by morderca zap?aci? za to, co zrobi?. W jej sercu po raz pierwszy zap?on?? p?omie? nienawi?ci i zemsty. Ca?kiem powa?ne tym wydarzeniem, serce, w którym p?omie? rós?, a Canterlotowa policja dorzuci?a do tego oliwy, opó?niaj?c ?ledztwo – bo có?, by?o do?? trudne. Wzi??a sprawy we w?asne kopytka, i zacz??a szuka? winnego. W ?wiecie, w którym zacz??a si? obraca?, w ?wiecie detektywów, nauczy?a si? chowa? swoje emocje, co tak bardzo jej pomog?o. Zobaczy?a, jak ?atwiej jest po prostu odizolowa? si? od ?wiata uczu?, by? opanowan? i spokojn?. Po tym nigdy ju? nie by?a taka sama.
Tak czy inaczej, z?apa?a morderc?, w sam? por? chroni?c przed ?mierci? kolejnego ogiera. Wtedy wiele ludzi zacz??o j? ceni?, no i pojawi? si? jej uroczy znaczek. Pó?niej nie wróci?a do szko?y, ale zaj??a si? swoim ?yciowym powo?aniem.
Dodatkowe: W nielicznych sytuacjach podczas ?ledztwa, gdy wszystko idzie po jej my?li czasem jej bezuczuciowa maska p?ka, lecz tylko po to, ?eby si? od?wie?y?. Czasem p?ka te? przy w?a?ciwych kucykach i we w?a?ciwych chwilach, oczywi?cie.
No i error, of course.
Mam nadziej?, ?e historia nie jest za d?uga XD' nie potrafi? jej opisa? krócej.