Miejsce zamieszkania:Cloudsdale
Pochodzenie:Manehattan
Ranga:Wieczny Optymista
Wygl?d:
- * Oczy:Czarne
*W?osy:Jasno ró?owe, niczym Pitaja.
*Wiek:20
*Ubranie:Takowego kuc nie posiada.
*Sylwetka:Smuk?a, wyprostowana.
Charakter:Cocombeer jest klacz? o bardzo burzliwym charakterze. Gdy jest szcz??liwa, p?acze, gdy jest smutna, ?mieje si?. Posiada pozytywne podej?cie do ?ycia. Uwielbia przesiadywa? godziny na forach dyskusyjnych i lata?. Jest wra?liwa i ceni sobie wszystkie ?yj?ce stworzenia. Amatorka sportu. Pilna uczennica najwi?kszych komików w ca?ej Equestrii.Pomimo swojej beztroski, ceni sobie porz?dek. Panicznie boi si? nudy.
[Krótka historia:Urodzi?a si? w dzianej rodzinie z wy?szych sfer, ale sama mówi?a, i? jest kucykiem bardzo prostym.Na samym pocz?tku by?a tylko ma?ym, bezbronnym ?rebi?tkiem. Jej bliscy robili z ni? co chcieli, a ta nie mia?a na to wp?ywu. Zg?aszali j? do ró?nych konkursów pi?kno?ci. W ko?cu - jak nie wiadomo o co chodzi, to oczywiste jest, ?e chodzi o pieni?dze. Cocombeer tak naprawd? wcale si? to nie podoba?o. Gdy zacz??a dorasta?, zacz??a si? sprzeciwia? opiekunom. Nie dawa?a nak?ada? na siebie masy pudru i przystraja? w tysi?ce kolorowych wst??ek.Chcia?a zamieszka? w ma?ym miasteczku i zosta? pasterzem. Kilka lat pó?niej, gdy klaczka mia?a trzyna?cie lat, urodzi?a si? jej dwójka rodze?stwa, bli?niaki. By?y one nowym "?ród?em dochodów", wi?c Cocombeer by?o trzeba tylko karmi? i poi?. Oczywi?cie dba? równie? o jej edukacj?. Musia?a dba? tylko o ni?..Z tego powodu przesiadywa?a godziny w bibliotece, czytaj?c ksi??ki. By?a jednak dla niej jedna deska ratunku.. Gdy jej m?odszy brat by? ju? na tyle ?wiadomym ?rebakiem, aby zrozumie? jej sytuacj?, wspiera? j?, a nawet pomóg? uciec. To w?a?nie by?o prze?omem w ?yciu m?odej klaczki - ucieczka z Manehattanu. Pewnego wieczora, jej m?odszy brat j? spakowa? i pomóg? jej w wydostaniu si? z domu. Klacz bieg?a co si? w kopytkach w stron? peronu. Wykupi?a bilet na poci?g, który jecha? w kierunku Ponyville. Ma?ego miasteczka. W?a?nie takiego, o jakim zawsze marzy?a. Poci?g jecha? i jecha?. Czas p?yn?? tak powoli, jakby poci?g porusza? si? jak ?limak. Nareszcie, po dwóch nocach pojazd zatrzyma? si?.. Nadesz?a ta chwila. Cocombeer wysz?a z poci?gu i rozejrza?a si? dooko?a. Ujrza?a tabliczk?, która to informowa?a o tym, ?e Ponyville ju? niedaleko. Klacz bieg?a. W ko?cu nie mog?a wytrzyma? i wznios?a si? do góry. Przelecia?a tak szybko przez ca?? tras?, a? zobaczy?a to co chcia?a. Wiele kucyków pyta?o j? o znaczek, ale nie by?o w tym nic dziwnego. W ko?cu rzadko widuje si? kucyka, który w wieku szesnastu lat ma pusty bok. Klaczka zdoby?a w miasteczku wiele przyjació?, w tym pegazów, które opowiedzia?y jej o Clousdale. By?o to przewspania?e miasto pegazów. Cocombeer zainteresowana tym miejscem, postanowi?a je zwiedzi?. Zainteresowa?o j? na tyle, ?e postanowi?a wykupi? tani dom na chmurze. Tak wi?c mieszka?a sobie w niesamowitym, skromnym miejscu, ale do czasu. Gdy pewnego deszczowego poranka jej "pod?oga" si? za?ama?a, a ona zacz??a spada? w dó?, próbowa?a u?y? skrzyde?, aby si? wznie?? i uratowa? si? przed upadkiem. Jednak to si? jej nie uda?o. Wtedy, kiedy my?la?a ?e po?amie sobie ko?ci i b?dzie musia?a porusza? si? na wózku, spad?a na owc?. Nawet nie wiedzia?a, ?e kto? w miasteczku je hoduje. Postanowi?a wi?c zaj?? si? pasterstwem. W?a?ciciele hodowli z ch?ci? si? zgodzili, gdy? przez nie nie mieli ani odrobiny czasu dla siebie. Wtedy pojawi? si? znaczek na jej boku - szcz??liwa owca. By?a z tego bardzo dumna. Pó?niej zaj??a si? sprzeda?? alkoholu, ale nadal oddaje si? swojemu hobby - pasterstwu.
Dodatkowe:-
Error