przez Sal Ghatorr » 25 gru 2011, o 22:22
Trzeci pobyt w Ponyville, trzeci raz na targu - Sal nie mog?a nie zauwa?y?, ze uciek?a z domu do wymarzonego miasteczka praktycznie tylko i wy??cznie po to, by w przeci?gu dwóch tygodni kilka razy wkra?? si? niemal?e po z?odziejsku na rynek, kupi? niezb?dne rzeczy i cichcem ucieka?, byle jak najdalej od innych kuców i jak najbli?ej swojego nowego domu. Przegl?daj?c kramy rozwa?a?a po cichu, czy nie przeistoczy?a si? ju? w socjopatk? czy inn? wariatk?, która najpewniej sko?czy jako stara panna, hoduj?c trzydzie?ci kotów i posy?aj?c? emerytur? jakiemu? demagogowi. "Do??!" - zadecydowa?a. Prezent dla Serene'a zrobi, ma jeszcze sporo czasu, a przy jej umiej?tno?ciach nie zabierze to zbyt wiele z tego dnia... Czyli wreszcie przejdzie si? po tej cz??ci miasteczka, która nie s?u?y wydawaniu pieni?dzy.
Szcz??cie w zakupach jej znowu dopisa?y - uzupe?ni?a zapasy farby, p?ac?c zaledwie jedn? z?ot? monet?, i kupuj?c jeszcze najnowszy numer dziennika Manehatta?skiego, którym jakim? cudem zapl?ta? si? a? do Ponyville. Zignorowa?a pokus? przeczytania nabytku od razu, mimo ogromnego napisu na stronie tytu?owej "Przewrót w sprawie Waterapple!", schowa?a ?wie?e nabytki i posz?a do parku.
[z/t]
[Dzisiaj 14] SilentGrass: Sal zmusza mnie do ustatkowania się :/
WS - 16
BS -23
S - 26
T - 28
Per - 34
AG - 28
Int - 51 (+10 z sesji)
FEL - 50 (+10 z sesji)
HP - 6
WP - 41