Strona 2 z 5

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 2 lis 2012, o 11:01
przez Rarity
Rarity szybko znalazła się w klaczym gronie. Czy tylko jej się wydawało, czy w tym mieście brakowało ogierów?

- Tyleż przebrań a tak mało ogierów. Swoją drogą, muszę pogratulować ci przebrania. Jest bardzo zmysłowe i bardzo udane. Założę się, że niejeden ogier wolałby od ciebie psikusa niż dać ci cukierka. Przy okazji, jestem Rarity.

Uśmiechnęła się i przywitała się ze Striped chwaląc jej strój. Był naprawdę udany i już wiedziała, że będzie musiała więcej rajtek i pończoch zamówić do swoich "codziennych" projektów. Ze zdziwieniem widząc klaczkę bardzo podobną do Twilight w towarzystwie zebrzanej pielęgniarki pomachała im kopytkiem, o moment za wcześnie nim uświadomiła sobie kim jest klacz z monochromią.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 2 lis 2012, o 11:10
przez Striped Dancer
Uśmiechnęła do Rarity.
- Uwierz mi, że to strój wypożyczony na ostatnią chwilę, ledwo co przybyłam do miasta, a twój strój i tak bardziej nacieszy oczy ogierów z tego miasteczka. - powiedziała po chwili w odpowiedzi dla klaczy. Uszy powróciły do normalnego widoku.- Striped Dancer, miło mi Ciebie poznać.
W końcu poznała kogoś. A jednak chyba jedną osobę poznać niż wcale ! Spojrzała się ponownie na dwie klacze z przekonaniem, że coś chyba im podpadła.No cóż. Spojrzała się wokoło, miała nadzieję, że za rok będzie zdecydowanie więcej osób.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 2 lis 2012, o 11:25
przez Ventaze
- Hm... - a jednak, Taze nie miała żadnego konkretnego planu, lubiła robić wszystko "na spontana". Jakby tu w sposób wyraźny, ale nie zbyt bezpośredni przekazać tej pegazicy, żeby z nimi nie zadzierała? Było tu zdecydowanie za mało ogierów, żeby móc zademonstrować, jak łatwo im dwóm przyszłoby takowego "wyrwać".
Mimowolnie szukała gdzieś w tłumie pegaza z tatuażem na ramieniu. Nigdzie jednak go nie dostrzegała. Kiedy powróciła z powrotem do białej klaczy, pojawiła się przy niej miejscowa projektantka - Rarity, przebrana za... oficera wywiadu? No no, ostro. Brakowało jej tylko bacika albo czegoś takiego.
Nie do końca przekonana, odmachała jednorożce, a pegazicę obdarzyła niezbyt przyjaznym spojrzeniem spod przymrużonych powiek.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 2 lis 2012, o 18:35
przez Sweet Cloud
Zielona klacz schowana w szaro-czarnym płaszczu przysłuchiwała się całej rozmowie, stojąc kawałek dalej i ukrywając się doskonale w każdym wolnym cieniu. Tak bardzo kochała noc, i każdy skrawek ciemności, jakby łączyła się z nim i wyparowywała. Stała tak, próbując nie zwrócić na siebie uwagi, zresztą nie zawsze jej potrzebowała. Chichotała cichutko widząc całe zdarzenie które prezentowały sobą rozmawiające wspólnie klacze. Czekała na stosowny moment do ukazania swojej osoby.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 2 lis 2012, o 19:43
przez Shiver Spicy
Shiver wkroczyła powolnym krokiem na plac, gdzie już od ładnych paru godzin w najlepsze trwała imprezka koszmarnej nocy. Ale zabawa - klacz zaśmiała się mrużąc ślepia. Bała się, że jej wyzywający kostium może nie przypaść do gustu mieszkańcom. Jakie było jej zdumienie, jak ujrzała że inne klacze postanowiły również przebrać się w wyzywające stroje. Była seksowna pielęgniarka, króliczek playpony czy też klacz która wyglądała jak striptizerka. Uśmiech jej się rozszerzył i radośnie podbiegła do klaczy. - Czołem. Jestem Shiver. Widzę, że niezła imprezka. Dobrze się bawicie? - zagadała pielęgniarkę, oraz siedzącą obok niej klacz w stroju króliczka. sięgając jednocześnie po żelkę. Jednak po jej zjedzeniu szybko musiała poszukać ponczu by ugasić pragnienie - Ufff, rany kucyk, smak papryczki jalapeno. Ostre i pikantne prawie mi krtań przeżarło, ale niezłe. - jej uśmiech się rozszerzył. Sięgnęła po kolejną - O chrzanowa, pycha. Próbowałyście już tych żelek? - zwróciła się w stronę klaczy.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 3 lis 2012, o 08:56
przez Rarity
- Dziękuję ci bardzo. Ale nie wiem czy ten mój strój był w tym celu projektowany. Miał być jak najbardziej realistyczny.

Uśmiechnęła się do Striped i znów pomachała Taze i Tali, jakby zapraszając je do rozmowy.

- Muszę ci powiedzieć, że ten dzień staje się coraz to ciekawszy. Chociaż podtrzymuję: za mało tu ogierów.

Zachichotała w kopytko.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 3 lis 2012, o 19:10
przez Sweet Cloud
- Tak przyznaję za mało ogierów - postanowiła w końcu wyjść z ukrycia i ni stąd ni zowąd pojawiła się obok klaczej grupy. Jej uwagę przykuła wyzywająco ubrana Spicy. Spodobała się Sweet'e, sama nie wie dlaczego. Coś ciągnie ją do tej klaczy, podeszła cicho bliżej do niej, dokładnie stojąc za nią.
- Witam, my chyba się nie widzieliśmy wcześniej prawda? - ściągnęła delikatnie kaptur z głowy, gdy tylko Shiver obróciła się, zielona klacz obdarowała ją uśmiechem.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 4 lis 2012, o 17:57
przez Sunny Sky
Sunny, z wymalowanym na twarzy ponurym makijażem klauna, który aż się prosił o wysyczenie ponurym tonem "czemu tak poważnie" i w czarnym płaszczu, zasłaniającym uroczy znaczek i kontrastującym z jego białą barwą, wbił na imprezę niczym armia czerwona do Berlina, w towarzystwie przebranego Black Gallanta. Gwizdnął cicho pod nosem, gdy się rozejrzał.
- No popatrz Black, tyle pięknych klaczy, gdybyśmy nie byli zaręczeni mielibyśmy nad wyraz radosne święto. - Rzucił pogodnym tonem do towarzysza. Szczególną uwagę wzbudziła w nim jakaś klacz przebrana za zebrę przebraną za pielęgniarkę czy jakoś tak.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 4 lis 2012, o 19:05
przez Shiver Spicy
Shiver zamrugała w zdziwieniu spoglądając na klacz pegaza, która wyszła z ukrycia i odsłoniła pyszczek spod kaptura.
- Nie wydaje mi się. Nie przypominam bym kiedyś cię spotkała. Nazywam się Shiver. - podała jej kopytko na przywitanie i potrząsnęła nim przyjaźnie. Być może była to znajomą tamtej Shiver, ale Spicy Shiver nie kojarzyła jej, mimo że bardzo się starała przypomnieć czy gdzieś jej nie spotkała. Widząc że Taze i Tali były zajęte, postanowiła im nie przeszkadzać. zwłaszcza że na imprezie pojawił się ogier na horyzoncie. Śmieszny miał kostium, ale Shiver skwitowała, że pewnie pod kostiumem kryje się niezłe ciacho. Wzięła parę cukierków i podeszła do ogiera, podając mu cuksa. - Cześć cukiereczku. Cukierek albo psikus? - rzekła uwodzicielsko, puszczając do niego oko i oblizując laseczkę lukrecjową.

[ Czy obowiązuje jakaś kolejka na tej imprezie? ]

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 4 lis 2012, o 19:12
przez Autumn Leaf
KOLEJKA OD TERAZ:

Black Gallant - Tali- Ventaze - Striped - Rarity - Sweet Cloud - Sunny - Shiver



Na odpowiedz czekamy max 1 dzień. Inaczej ktoś traci swoją kolejkę i musi czekać na swoją kolej ponownie.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 4 lis 2012, o 19:46
przez Tali
Tali zaśmiała sie pod nosem widząc że kolejna klacz jest ubrana... dość... skąpo. Wyglądało to jak na gali playpony, no ale cóż zrobić. Ważne że nikt nie podkosił jej pomysłu na pielęgniarkę.
-Tali jestem, a impreza? A.. jeszcze sie nie rozkręciła ale myśle że bedzie fajnie- odparła do Shiver
-A żelki zarąbiaszcze, polecam te czerwone.. chyba się już przekonalaś że świetne.- zaśmiała się mając na myśli powód dla którego dziwna pokojówka poleciała pić poncz. Wtem wreszcie w klaczym gronie znalazły się dwa ogiery, Tali szybko zmierzyła obu wzrokiem. Pierwszy, pegaz, nie mogła powiedzieć w jakim wieku bo miał na sobie dość śmieszny strój. Za to drugi... ugh. Zbliżyła się do Taze i dyskretnie wskazała na Blacka kopytkiem
-Widzisz tego czarnego klaczysyna? To mój brat, od jakiś paru miesięcy jesteśmy po dość mocnej sprzeczce... -wyszeptała do niej w nadziei że nie wpadnie na jakiś głupi pomysł. Z drugiej strony...
-...joker mój, bierz ziemnego. To nasza szansa żeby pokazać tej skarpetkowanej i tej pokojówce czyj to teren- szepneła i puściła jej oko. Szybkim krokiem wepchnęła się pomiędzy Shiver i Sunnego zasłaniając łaciatą klacz ogierowi i wyjęla zębami pierwszą lepszą rzecz jaką wyszperała w kieszeni
-Hej, to nie twoja...- tutaj nastąpił mały zez w stronę trzymanego przedmiotu-...strzykawka?- zapytała, zachotała i zatrzepotała rzęsami. W sumie nigdy wcześniej nie zajmowała się takimi akcjami... ale zawsze trzeba spróbować. Kiedyś to nawet widziała na jakimś filmie, więc chyba wszystko robi dobrze

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 4 lis 2012, o 20:04
przez Black_Gallant
Black przytaknął Sunny'emu. Jego oczy momentalnie spoczęły na Rarity. Przebrała się za klaczke z wywiadu, podobnie jak on za kuca z wywiadu gdy był heroldem. To było nieco dziwne, ale strój jej idealnie leżał. Już miał ruszyć przywitać się z szefową, gdy do Sunny'ego podeszła Zebra. Znał ją dobrze.

- Tali... A może ze mną pogadasz na pewien ważny temat niż zawracać głowę zaręczonemu ogierowi? Na przykład o tym, że zostałaś ciocią?

Wszedł między siostrę a pegaza i zmierzył ją wzrokiem, choć nie gniewnym.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 4 lis 2012, o 20:27
przez Ventaze
- Jestem Ventaze. Hm, jak na razie to zapowiada się w miarę w porządku. - odparła Shiver, wstając z ławki. Przyjrzała się uważnie klaczce, która pobiegła po poncz. No cóż, widać że nie tylko one postanowiły przebrać się w dość wyzywające stroje. Konkurencja będzie duża.
Jednak nie to najbardziej zaprzątało jej głowę. Na razie na placu znajdowały się same klacze, i tylko nich wciąż przybywało. Omiatając wzrokiem skupisko kucy, wypatrywała gdzieś pegaza z zieloną grzywą. Jakoś dziwnie nie pozwalał jej do końca skupić myśli na czymś innym. Nagle z tłumu wyłoniły się dwie sylwetki, najpewniej należące do przedstawicieli płci męskiej. A oto i dało się dostrzec zieloną czuprynę na głowie jednego z nich. Czyżby zjawił się ten, którego podświadomie wyczekiwała? Nim zdążyła się zorientować, wystartowała do niego pokojówka.
Taze przerzuciła swój wzrok na drugiego przybyłego ogiera, kiedy usłyszała komentarz Tali. Przecież ona była zebrą, a ten.. Ach, nieważne, nie będzie wnikać.
- Co? Ale... - nie zdążyła dokończyć, a jej towarzyszka już wystrzeliła w stronę pegaza. Obserwowała przez chwilę "pokaz" Tali, ale zanim ta skończyła, przerwała go zwracając się do kuca:
- Shadow! Ja.. właśnie zastanawiałam się, czy przyjdziesz. - uśmiechnęła się, spoglądając w jego pomarańczowe oczy.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 5 lis 2012, o 19:11
przez Luna
Nagle nad cały placem zebrały się gęste burzowe chmury, w kilka chwil przysłaniając księżyc i gwiazdy. Zerwał się wiatr, wszystkie światła na placu zgasły, zaś błyskawice przecięły niebo z głośnym hukiem. Gdzieś w ciemności, na tle błyskawic pojawiła się postać wysokiej klaczy.
- A teraz,moje małe kucyki - odezwała się straszliwym głosem - przyszła pora na...
Tutaj księżniczka zrobiła dramatyczną pauzę. Z mroku wyłoniło się niewielkie stado kucyków ubranych w czarne zbroje. Nagle błyskawica uderzyła w ziemię po środku placu, tuż koło pomnika Celestii. W jej miejscu nagle pojawiła się scena z instrumentami i zespołem. "Stalowe Kopyta" były najmodniejszym w tej chwili zespołem rokowym. Ktoś z tłumu zapiszczał na widok idoli.
- PORA NA ZABAWĘ!!! - dokończyła księżniczka i w tym samym momencie rozstąpiły się chmury i powróciły światła.

Re: Zabawa Nightmare Night 2012 #2

PostNapisane: 5 lis 2012, o 22:43
przez Rarity
- Och doprawdy... Cóż za królowa dramatyzmu!

Zachichotała Rarity, próbując ukryć jak mocne wrażenie zrobiła na niej swoim wejściem księżniczka. Coprawda jej dobór muzyki zupełnie jej nie pasował, ale uznała, że dobre chęci księżniczki są zaraźliwe.

Niedługo potem podeszła spokojnie w stronę Blacka. Widziała, że ten spotkał się ze swoją nienawistną siostrą, a należało wesprzeć pracownika w "walce". Musiała być dobrą szefową, after all. Gdy zaś usłyszała że rzekoma zebra została ciocią, oniemiała...

- Black... Ty... Jak... Jesteś ojcem? Przecież...