Strona 6 z 7

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 09:36
przez Autumn Leaf
Autumn zaniepokojony faktem ?e pegaz co? nie wraca, wyszed? z kuchni by zobaczy? co si? sta?o,. Zobaczy? Reeta stoj?cego w drzwiach i odchodz?cych dwóch gwardzistów.
- Co? si? sta?o? - zapyta? lekko zaniepokojony tym faktem lecz spokojnym twardym g?osem nawet nie spojrzawszy na pegaza tylko utkwiwszy swój wzrok w biel ?niegu.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 09:57
przez Reetmine
- A nic takiego, panowie przyszli tutaj po podpisy z powodu od?nie?ania, takie standardowe papierkowe pierdo?y. W sumie ty te? podpisz, dwa lepsze ni? jeden.

Odsun?? si? robi?c miejsce Autumnowi, samemu wracaj?c do g?askania psa. W sumie wszystko jak na razie sz?o dobrze, nie powinno by? ?adnych problemów z nimi. Ten g?upi czarny jamnik dalej tutaj by?, ale najwy?ej pó?niej otruje si? to zwierz?.

- Przy okazji mi?ych ?wi?t ?ycz? panom, troch? g?upio z tak? fuch? w tym okresie, co nie?

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 10:08
przez Autumn Leaf
Hmm. Mrukn?? Autumn i da? podpis na pergaminie.
Gwardzi?ci u?miechn?li si? gorzko i mieli ju? powiedzie?, ?e woleli by sp?dzi? ten czas z bliskimi ni? marnowa? swój czas na od?nie?anie, ale opanowali si? jak to przysta?o na dobrze wytrenowanych ?o?nierzy i odpowiedzieli machaj?c kopytkiem
- Eeee tam to nic takiego, robota jak ka?da inna - potem po?egnali si? i odlatuj?c ?yczyli dwóm ogierom pozosta?ym na progu - Weso?ych ?wiat.
Autumn wszed? do ?rodka
- B?d? w kuchni. Reflektujesz na miseczk? p?atków z miodem z mlekiem . To jedyne co oprócz tostów umiem przygotowa? - za?mia? si? nadal nie patrz?c ani przez chwil? na ogiera ruszy? w stron? kuchni.

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 10:15
przez Reetmine
Zastanowi? si? i uzna? w sumie, ?e jest g?odny, a skoro za darmo daj? je?? to czemu by nie skorzysta?? Zreszt? to s? farmerzy, oni jedzenia maj? w choler? i wypada?oby si? nim podzieli?.

- A czemu by nie, w sumie jestem lekko g?odny, a z tego co pami?tam jedzenie macie pierwsza klasa.

Sam si? docz?apa? do ?rodka, a za nim wszed? jego g?upi pies.

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 9 sty 2012, o 18:42
przez Shiver Leaf
Shiver ubra?a si? w holu szybciutko i dok?adnie sprawdzi?a czy Word te? si? ciep?o ubra? i niczego nie zapomnia?. Oczywi?cie na?o?y? czapk? i szaliczek od niej. Shiver cieszy?a si? ?e mmu tak si? podoba. Delikatnie poprawi?a mu szalik i wysz?a na zewn?trz. By?o pi?kne s?o?ce i krystalicznie czyste niebo ale mróz dawa? o sobie zna?. Lekkie k??by pary wydobywaj?ce si? z pyszczka Shiver pokazywa?y jaka by?a ró?nica miedzy temperatur? jej gor?cego oddechu a temperatura na dworze. Shiver zacz??a skaka? po ?niegu jak rozbawiony króliczek dawno nie by?a tak szcz??liwa kiedy w ko?cu Word wyszed? ?askawie. Przesta?a podesz?a do niego u?miechaj?c si? i spogl?daj?c w jego oczy
- To gdzie idziemy w t? pi?kna biel? - zapyta?a.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 9 sty 2012, o 18:52
przez QuietWord
Word chuchn?? przeci?gle kiedy ju? znalaz? si? na zewn?trz. By?o zimno. Nawet gdyby by? nie wiadomo jak grubo ubrany, sam fakt ?e jest zima sprawia?by ?e czu? jak mu jest zimno. Spojrza? si? z u?miechem na weso?? Shiver, której widocznie ?nieg wcale nie przeszkadza?, a nawet by? jeszcze wi?ksz? zach?t? do zabawy. Nie do ko?ca tego rozumia?, poczu? si? nagle jakby zdecydowanie zbyt wcze?nie zako?czy? dzieci?stwo.
-Szczerze to mia?em ochot? si? po prostu przy tobie pow?óczy? bez celu. Ale jak znasz jakie? miejsce gdzie mogliby?my pój?? to ch?tnie za tob? rusz?.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 9 sty 2012, o 19:20
przez Shiver Leaf
- Chod?my na wzgórza tam rozpo?ciera si? pi?kny widok na ca?e Ponyville a w tak pi?kn? pogod? ten widoczek naprawd? pewnie b?dzie zapiera? dech w piersi. Shiver delikatnie wierzg?a kopytkami przed Wordem rozsypuj?c ?nie?ek w gór? na nosek Worda. Rozsypany w gór? ?nieg przez Shiver iskrzy? si? w promieniach s?o?ca i rado?nie opada? na dó? przemieniaj?c si? w kropelki wody. Shiver ruszy?a pierwsza i przed nosem Worda mign?? jej uroczy znaczek i dzwoneczeki na jej p?aszczyku zadzwoni?y rado?nie. Shiver rozradowana ca?a pi?kna pogod? i kochaj?cym ogierem przy niej zacz??a ?piewa? ?agodnie jej naturalnym g?osem.

z/t

http://www.youtube.com/watch?v=Ehd7z1pX ... re=related

[tak sobie wyobra?am g?os shiver]
[center]
Sleigh bells ring, are you listening,
In the lane, snow is glistening
A beautiful sight,
We're happy tonight.
Walking in a winter wonderland.




Gone away is the bluebird,
Here to stay is a new bird
He sings a love song,
As we go along,
Walking in a winter wonderland.

In the meadow we can build a snowman,
Then pretend that he is Parson Brown

He'll say: Are you married?
We'll say: No man,
But you can do the job
When you're in town.

Later on, we'll conspire,
As we dream by the fire
To face unafraid,
The plans that we've made,
Walking in a winter wonderland.

In the meadow we can build a snowman,
And pretend that he's a circus clown
We'll have lots of fun with mister snowman,
Until the other kids knock him down.

When it snows, ain't it thrilling,
Though your nose gets a chilling
We'll frolic and play, the Eskimo way,
Walking in a winter wonderland.[/center]

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 9 sty 2012, o 19:58
przez QuietWord
Word stan?? na chwil? po tym jak ona ruszy?a, po czym z pewnym oci?ganiem zacz?? za ni? i??. Kiedy us?ysza? jej g?os zdziwi? si?, wys?uchiwa? dok?adnie jej s?ów. U?miechn?? si? bo nawet mu si? podoba?o to co ?piewa?a Shiver. Odczeka? cierpliwie a? Shiver sko?czy ?piewa?, po czym zrówna? si? z ni? krokiem.
-Naprawd? jeste? wszechstronnie utalentowana... Takiej jak ty to na prawd? ze ?wiec? w ca?ej Equestri szuka?. Teraz to ju? rozumiem dlaczego twój brat tak bardzo ciebie pilnuje.

Po tych s?owach szed? dalej za Shiver.

[zt]

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 15 sty 2012, o 10:41
przez Reetmine
By?o zimniej ni? my?la?, musia? si? wróci? po co? do ubrania, na szcz??cie by?a na pi?trze jaka? kurtka. Zarzuci? j? na siebie i skierowa? si? ku farmie, maj?c ten ca?y cholerny zwój ze sob?. Jak na razie nikt go nie zaczepia?, zdecydowa? si? wi?c ruszy? tam gdzie wydawa?o si? najlogiczniej- na farm? Leaf. By?o nawet mniej gwardzistów ni? ostatnio, co by?o dodatkowym plusem. By?o troszk? drogi, ale w porównaniu do tej jaskini to by?a ledwo przebie?ka. Wreszcie, po d?u?szym czasie, stan?? przed drzwiami wej?ciowymi. Zapuka? par? razy i czeka? a? kto? mu otworzy.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 15 sty 2012, o 11:10
przez Shiver Leaf
Shiver otworzy?a drzwi. Na progu sta? jaki? bia?y pegaz. Spojrza?a na niego z niedowierzaniem. Kolejny tajemniczy go?? tego popo?udnia na ich farmie. Nie zna?a go nie rozpoznawa?a równie? jego uroczego znaczku
- Emmm pan do kogo? - zapyta?a cichutko wpatruj?c si? w niego.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 15 sty 2012, o 11:15
przez Reetmine
- To ja, Reet. Wiesz, postanowi?em nieco zmieni? swój imid?, pewno te? w ?rodku mam co? z kobiety...- Odpowiedzia? gdy drzwi otworzy?a mu Shiver. Spodziewa? si? jednak zobaczy? jej braciszka, ale trudno, najwy?ej na niego poczeka. Zreszt? ten mo?e ?pi w chacie po prostu, le? jeden.- Jest mo?e Autumn, bo mam wa?n? spraw? do niego, nie cierpi?c? zw?oki.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 15 sty 2012, o 11:27
przez Shiver Leaf
Shiver zamruga?a swoimi niebieskimi oczami w niedowierzaniu przypatruj?c si? bia?emu pegazowi. Wygl?da? inaczej ale g?os na pewno rozpozna?a i nale?a? on do Reetmine'a . Zaczerwieni?a si? i przy?o?y?a kopytko do pyszczka lekko spuszczaj?c swoj? s?odk? g?ówk? s?ysz?c s?owa Reet i b?d?c ju? totalnie zmieszan?. Ciekawe co jeszcze j? zaskoczy tego dnia.
- Wejd? prosz?. Mój brat wróci? do domu ale od rana go nie widzia?am pewnie jeszcze ?pi w swoim pokoju. Wczoraj w namiocie chyba by?a niez?a impreza i zdawa?o mi si? ?e b?d?c ju? na farmie widzia?am w Ponyville wielki pokaz fajerwerków - u?miechn??a si? ?agodnie.
- Rozbierz si? w holu i wejd? do jadalni. Pewnie jeste? ca?y zzi?bni?ty. Mróz na polu niew?ski, ogrzej si? w jadalni. a ja za ten czas przygotuj? ci jaki? gor?cy napój. Czego si? napijesz kawy herbaty czekolady? Shiver powoli ruszy?a w stron? jadalni.

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 15 sty 2012, o 11:30
przez Reetmine
- Ano z tym si? zgodz?, w namiocie by?o i?cie wybuchowo, a? w karczmie to by?o czu?. I jednak jest, to dobrze, bo ju? my?la?em, ?e b?d? go musia? go gdzie? szuka?. I kawy bym si? z ch?ci? napi?, je?li rzecz jasna mo?na, bo jednak mróz jest lekko dra?ni?cy.
Wszed? za ni? do holu, zdj?? kurteczk? i skierowa? si? ku jadalni. Zastanawia? si? przy tym czy Word tu b?dzie. "W sumie je?li wywieszono za mn? listy go?cze ten dra? mo?e o tym wiedzie? i to ju? nie b?dzie takie mi?e. Najwy?ej si? co? z nim zrobi..."

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 16 maja 2012, o 23:51
przez Grinch
Teraz
W ci?gu ostatniego dnia do ?o?nierzy stacjonuj?cych na Farmie zacz??y do??cza? niewielkie grupki pegazów i jednoro?ców ubranych w mundury o pustynnym kamufla?u. Nikt nic nie wiedzia? co si? dzieje, sk?d s? wojskowi ani czemu z nikim innym prócz siebie nie rozmawiaj?. Jednak dok?adnie 17 maja o godzinie 19 mia?o si? wszystko wyja?ni?, na ?rodku ogrodu o godzinie 18 ustawiono prowizoryczn? mównice a o 18.30 wszyscy "nowi" ustawili si? przed ni? w kilku lu?nych szeregach. W ko?cu równo o godzinie 19 na "podium" wszed? Br?zowy pegaz o imieniu Grinch. Jedynie co o nim wiedzieli zwykli ?o?nierze by?o to ?e by? Synem Genera?a Peacemakera, a o reszcie nic nie by?o wiadomo.
W Historii Equestrii by?o du?o bohaterów którzy przeszli do historii, ale by?o i jest wi?cej nieznanych i zapomnianych ! Nie s? nimi Elementy Harmonii ! Nie jest nim Shining Armor ! Jeste?my nimi my ! ?o?nierze ! Lekarze ! Jednoro?ce, Pegazy i Kuce Ziemne ! Wygrani pisz? historie, a wygranymi jeste?my MY ! MY chronimy ten kraj ! To My prze?yli?my piaski Camelu i to My zapobiegli?my wojnie ! Niewa?ne czy to Discord, Nightmare Moon, czy Heroldzi. To my zwyci??ymy ! Niech ?mier? naszych Braci, Przyjació? nie pójdzie na marne ! Jeste?my si?? ! Poka?my swoj? moc ! Niech wrogowie dr?? przed nami i uciekaj? w pop?ochu ! Walczmy za Equestrie ! Walczmy za Wolne ?ycie ! Walczmy za ?wiat Wolny od Z?a !
Grinch niemal?e krzycza? przy ka?dym wypowiadanym s?owie, tak dawno nie przemawia? do ?o?nierzy a wygl?da?o na to ?e s?owa przez niego wypowiedziany wp?yn??y nie tylko na jego "Grupk?"
15 Oddzia? Strzelców oraz 12 oddzia? szturmowców dostaj? Kryptonimy X-Ray oraz Romeo. Rozlokujcie sprz?t w wolnym miejscu oraz przygotujcie si? do inspekcji porannej któr? przeprowadzi podporucznik Lake. Spocznij ! - Zakrzykn?? ponownie i zasalutowa?, po chwili jego "podopieczni" odpowiedzieli mu tym samym i ruszyli si? rozlokowa?. Za? Kapitan Peacemaker zaraz po sko?czeniu przemówienia gdzie? znikn??. Jednak nie na d?ugo, kilka pegazów z oddzia?u Romeo X-Ray zauwa?y?o go lec?cego w stron? Ponyville...
zt

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 5 cze 2012, o 17:03
przez Soar
Soar ku?tykaj?c zbli?y? si? do Farmy - Broken Fall... Nada si? - Stwierdzi?, patrz?c na niego jednym zdrowym okiem. Do doprowadzenia drugie do stanu u?ywalno?ci, potrzebne by?o jeszcze kilka godzin... - Witam "Genera?a"-Splun??- Mam pewn? misj?, do której potrzeba mi kuców. Misja jest wa?na dla kraju, a zatem i dla ksi??niczek i takie tam. - Soar nigdy nie by? dobrym mówc?, mia? wr?cz anty Talent. - Wi?c s?uchaj. Potrzebny jeste? do wykonania tej misji. I potrzebne mi jest jeszcze kilka kuców, mo?e znasz jaki?...?- Zapyta? niepewnie.