Strona 5 z 7

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 20:46
przez Autumn Leaf
No wreszcie - mrukn?? Autumn uderzaj?c ?opat? o klap?. Odsun?? si? kawa?ek i podci?gn?? do siebie. Drzwiczki otwar?y si? ale stawia?y taki opór ?e Autumn fikn?? kozio?ka do tylu i r?bn?? w zasp?. Autumn wyczo?ga? si? z kilkoma epitetami pod nosem z zaspy otrzepa?. Wewn?trz by?o strasznie ciemno
- Czy który? z jednoro?ców u?yczy mi ?wiat?a - zwróci? si? do zebranych.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 20:48
przez Shiny Masquerade
Kucyk wsta? i podszed? do Autumna. Jego róg zacz?? l?ni? na zielono i za chwil? b?ysn?? bia?ym ?wiat?em.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 20:54
przez Nomiki
Podesz?a i popatrzy?a co jest na dole..
-Jakie? graty,Sanie i inne bzdety...zaraz zaraz...Sanie ?-powiedzia?a i magi? wyci?gne?a je...
-Czy to o to nam chodzi?o ?

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 20:57
przez QuietWord
-Nie ma za co.-Mrukn?? wbijaj?c ?opat? w jedn? z zasp. Otar? czo?o wierzchem kopyta z postanowieniem ?e teraz to on sobie posiedzi. Obejrza? si? nieco t?sknym wzrokiem na dom Leaf'ów.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 21:07
przez Autumn Leaf
- No i super. Sanie mamy zatem odwioz? was do waszych domów albo do centrum. A teraz zapraszam na co? ciep?ego. w ko?cu napracowali?my si?, a mo?e nawet mocniejszego i pewnie zaraz b?dzie obiad.
Autumn znikn?? w holu.

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 21:14
przez Shiny Masquerade
Shiny wlaz? do domu za Autumnem.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 21:18
przez Nomiki
Wesz?a do domu...

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 21:22
przez QuietWord
Ruszy? za Autumn'em do domu.

[zt]
(Szczyty elokwencji :D)

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 26 gru 2011, o 22:07
przez Reetmine
- Kur...a, ale zimno. Ty g?upi psie, to wszystko twoja wina...

Tak, by?o zimno, acz na pewno nie tak, jak wcze?niej. Ale kto? musia? zosta? zjechany, a wybór pad? na psa. Szkoda, ?e Autumn mieszka? tak daleko, tak to zd??y?by ju? wypali? ze dwa zielska, no ale trudno. Podró? by?a jak?e mi?a i spokojna, ?adne robaki, ksi??niczki czy inni najmusi jej nie przerywali, noc zapowiada?a si? na mi?? i spokojn?. Wreszcie zauwa?y? dom ogiera, z zewn?trz by?o ciemno i pali?a si? tylko choinka. Pies wyrwa? si? ze smyczy i pogna?, pegaz sobie wolniutko poszybowa? w jej kierunku. Gdy by? ju? przy drzwiach zastuka? kopytem par? razy w nie, czekaj?c na ich otworzenie. Powiedzia? te? normalnym g?osem:

- Szybciej, zaraz mnie tu wilki pogryz?...

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 26 gru 2011, o 22:19
przez Autumn Leaf
Autumn wyszed? z jadalni z kubkiem kawy i tostem w pyszczku. By? pewien ?e to jego siostra si? dobija. wiec spokojnym krokiem podszed? do drzwi i jej otworzy?. Jakie? by?o jego zdziwienie gdy na progu zobaczy? nie ?aciat? klacz lecz szarego pegaza. Z wra?enia wypad? mu kubek i tost z pyszczka. Kubek rozbi? si? o pod?og? wylewaj?c zawarto?? . Tost mia? ju? spa?? gdy zr?cznym ruchem z?apa? go Kabanos który wzi?? si? nie wiadomo sk?d. Pies bezczelnie zjad? tosta oblizuj?c si?.
- Reet? zdziwi? si? Autumn, który nie tyle co by? zmieszany co ucieszony ?e Celstia tym razem odpu?ci?a. Wewn?trz zrobi?o mu si? gor?co jakby kto? mu wsadzi? roz?alony w?giel do ?rodka, ale postanowi? nie zwraca? uwagi na pegaza a tym bardziej nie patrze? mu w oczy które jak mawiano by?y zwierciad?em duszy.
Autumn wpu?ci? pegaza do ?rodka i skierowa? swe kroki do jadalni
- Wejd? prosz? napijesz si? czego?? Herbaty kawy? - zapyta? znikaj?c w drzwiach jadalni.
Nawet si? nie przej?? ze jest ca?y obanda?owany.

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 26 gru 2011, o 22:32
przez Reetmine
- A wiesz, ?e skorzystam, co? zimno si? zrobi?o na zewn?trz, no i psiak chyba te? zmarz?. Oooo widz?, ?e i ty masz jamnika acz widz?, ?e jest jeszcze brzydszy od mojego, g?upot? pewnie jeden drugiemu dorównuje.

Nie zwróci? uwag? na rozbicie kubka tamtego, pewnie sobie popi? w ?wi?ta i takie by?y tego efekty. Cho? obanda?owanie co? sugerowa?o, ale "nie, pewnie przypadek. Zwyczajne zrz?dzenie losu...". Skierowa? si? ku jadalni.

z/t

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 00:51
przez Autumn Leaf
Reet otworzy? drzwi i b?yskawicznie po?a?owa? swojej decyzji. Przed drzwiami sta?o dwóch uzbrojonych gwardzistów pegazów Celesti w pe?nym rynsztunku. Spojrzeli na pegaza z dum? i wynios?o?ci? po czym powiedzieli - Chyba wiesz po co przyszli?my.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 00:56
przez Reetmine
- Pomy?lmy logicznie panowie, musicie mie? jaki? powód swojego przybycia. I je?li mog? odpowiedzie? to nie, niestety nie wiem po co przyszli?cie w ten pi?kny, zimowy dzionek.

Kusza przy boku ku?a niemi?osiernie, domagaj?c si? wej?cia do akcji. Jeszcze by?o za wcze?nie, mo?e nie do niego mieli spraw?. Albo dotyczy?o to kontrabandy, z tego da?o si? wybroni?. A jakby przysz?o co do czego to z dwójk? mia?by szans?, ale co dalej?

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 01:02
przez Autumn Leaf
Taak - mrukn?? jeden z gwardzistów i wyci?gn?? co? z pleców.
- Parafk? prosz? - u?miechn?? si? drugi podaj?c Reetowi kawa?ek pergaminu do podpisu i magiczne pióro - Jeste?my tutaj z rozkazu ksi??niczki i co roku od?nie?amy obrze?a Ponyville, ale ksi??niczka potrzebuje dowodów naszej ci??kiej pracy dlatego prosimy o podpisy okolicznych mieszka?ców za dobrze wykonan? prace - rzek? drugi. Czekaj?c niecierpliwie na podpis Reeta grzebi?c kopytkiem w ?niegu.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 gru 2011, o 01:11
przez Reetmine
- Ja w sumie tutaj nie mieszkam, mam karcze niedaleko, ale je?li chcecie to mog? podpisa?, nie widz? nic przeciwko temu.

Wzi?? od niego pióro i napisa? na pergaminie "Reetmine". W papierach wszystko by?o ok, od trzech lat nikt si? nie skapn?? i teraz te? nie powinien. Odda? pióro i papier i u?miechn?? si?.

- No, podpisane panowie.