Strona 3 z 7

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 paź 2011, o 22:34
przez QuietWord
-Ej! Ma?y! Z?a? stamt?d, bo jak spadniesz to sobie jeszcze co? po?amiesz!-Zakrzykn?? wstaj?c szybko. "Zaraza, odbi?o mu czy co?"

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 paź 2011, o 22:36
przez Shiny Masquerade
- Prosz?? Nie s?ysz? ci? na tym drzewie - zawo?a? i zszed?. "Derp" znikn??. - No, co tam masz do powiedzenia?

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 paź 2011, o 22:43
przez QuietWord
-Kucyku, co si? z tob? dzieje?-Zapyta? si? patrz?c na Shiny'ego podejrzliwie. Po sekundzie zauwa?y? ?e do towarzystwa dosz?a nowa osoba. Zmierzy? j? powoli wzrokiem. Na chwil? zatrzyma? si? na tym co zebra nios?a przy sobie.
-Korzystaj z ogniska, towarzystwo i tak nieco... przysn??o.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 paź 2011, o 23:17
przez QuietWord
-Jestem Quiet Word. A ten tu niespe?na rozumu to Shiny Masqe... Masqueq... Po prostu Shiny.- Zako?czy? przygl?daj?c si? jej podejrzliwie. Nie wiedzia? co jest dla niego dziwniejsze, to ?e widzi zebr?, czy to ?e ona ma zamiar spo?ywa? mi?so.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 paź 2011, o 23:39
przez QuietWord
-Powa?nie?-Zapyta? g?osem który wskazywa? ?e nie oczekuje odpowiedzi, a gdyby taka wyst?pi?a to raczej nie poprawi?aby mu ona humoru. Przygl?da? si? milcz?co zebrze.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 27 paź 2011, o 23:55
przez QuietWord
-Wybacz, z takim wyrazem twarzy si? urodzi?em.-Powiedzia? zauwa?aj?c ?e raczej nie ma co liczy? na poparcie jednoro?ca który zapewne znowu opu?ci? ten ?wiat my?lami. Lekko oci?gaj?c si? podszed? do ogniska.
-Wi?c, co tutaj sprowadza zebr??

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 28 paź 2011, o 00:01
przez Shiny Masquerade
Shiny ockn?? si?.
- Zeebraa! Poczekaj chwil? - krzykn??. - A. Ty. Mi. Jej. NIE SP?OSZ! - Wrzasn?? Quietowi prosto w twarz i pobieg? w ciemno?ci.

***

Po chwili wróci?. Obok niego lewitowa? pergamin, pióro i ka?amarz. Naczynie u?o?y? na ziemi, w powietrzu zostawiaj?c ksi??k?, pióro i pergamin. Przyniós? te? jakie? miarki. Ksi??ka, któr? równie? kucyk wzi?? ze sob?, nosi?a tytu? "Dalecy kuzyni z dalekich l?dów". Zmierzy? wysoko?? zebry, wysoko?? jej uszu, d?ugo?? pyska a po mierzeniu rozpocz?? notowanie. Kiedy sko?czy? wsun?? kartk? do ksi??ki i wszystko u?o?y? na stosie w estetyczny sposób. No dobra - stara? si? u?o?y? przedmioty w estetyczny sposób. Licz? si? ch?ci, nie?
- W tej ksi??ce jest kilka b??dów albo nie jeste? zebr? moja droga - zawo?a? oskar?ycielskim tonem. - ?adnie to tak si? malowa? na zebry? Nie musisz wstydzi? si? swojej odmienno?ci pod wzgl?dem gastronomicznym - jednoro?ec by? ?wi?cie przekonany ?e to ksi??ka ma racj?.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 28 paź 2011, o 00:10
przez Shiny Masquerade
Shiny wprost nie móg? uwierzy?. Nigdy nie widzia? zebry na ?ywo. S?ysza? jednak o tym ?e ostatnio zacz??y ca?e ich t?umy p?yn?? przez ocean a? do Equestrii i na ca?y wschodni kontynent. Podobno mieszka?y w Canterlot. On, siedz?cy wiecznie w domu lub teatrze, ?adnej nie widzia?. Zebra zasn??a. Uzna? ?e dr?czenie jej nie ma sensu i poprosi o potwierdzenie przez Tali bycia zebr? dopiero jutro. Tymczasem uzna? ?e wypada?oby ju? wraca? wi?c pogalopowa? ile si? do domu.

[zt]

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 28 paź 2011, o 00:12
przez QuietWord
-Shiny... Teraz to ?e? sobie wymy?li?. Cz?sto zamierzasz tak wyskakiwa??-Zapyta? si? kieruj?c na niego swoje spojrzenie, po chwili pokr?ci? g?ow? i westchn??.-Co za ?wiat... Ja chyba st?d pójd? zanim tu przyjdzie jeszcze jaki? cudak.

[zt]

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 28 paź 2011, o 09:11
przez Autumn Leaf
Autumn obudzi? si? wczesnym rankiem Rozejrza? si? dooko?a. Przed nim tli?y si? dogasaj?ce ju? zgliszcza ogniska. Ani ?ywej duszy. Najwyra?niej musia? zasn??. Ciekawe czy co? tamtej nocy si? wydarzy?o. Ziewn?? szeroko. Wsta?, przeci?gn?? nogi i grzbiet .Otrz?sn?? si? z porannej rosy. Nast?pnie truchtem uda? si? w kierunku domu. Pewnie Shiver ju? przygotowa?a ?niadanie.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 19 gru 2011, o 21:13
przez QuietWord
-Autumn, pozwól ?e si? ciebie zapytam pó??artem-Powiedzia? z w?ciek?o?ci? przedzieraj?c si? przez zaspy ?niegu.-Powiedz mi kogo powinni?my resocjalizowa?, by wi?cej tak nie napada?o?
Przysiad? na chwil?, zm?czony tym ?e pomimo przekopywania si? nie widzia? wystarczaj?cych efektów. Nie by?y wystarczaj?ce w jego mniemaniu, chyba dlatego ?e uwa?a? ?e nale?a?o si? dokopa? a? do go?ej ziemi.
-I powiedz mi jeszcze co?... Shiver, twoja siostra... Ma kogo??-Zapyta? si? g?osem który nie wskazywa? jakby odpowied? mia?a w nim obudzi? jakie? ?ywsze odczucia.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 19 gru 2011, o 21:22
przez Autumn Leaf
Huh? - zapyta? Autumn zwróciwszy twarz? do Worda trzymaj?c w pysku ?opat? jakby nie ko?ca dos?ysza? pytania albo nie chcia? dos?ysze?.

Na niebie pojawi? si? jaki? niebieski kszta?t by? coraz wi?kszy i wi?kszy i niebezpiecznie zbli?a? si? chyba lecia? wprost na dom rodziny Leaf.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 19 gru 2011, o 21:29
przez QuietWord
-Pyta?em si?.-Powiedzia? wbijaj?c ?opat? obok siebie w zasp?.-Czy twoja siostra ma... A to co do cholery?-Powiedzia? patrz?c si? w niebo, zjawisko by?o o tyle nag?e ?e zapomnia? o co mia? si? spyta? Autumn'a.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 19 gru 2011, o 21:34
przez Autumn Leaf
Niebieski kszta?t uderzy? w w Worda i poturla? go z powrotem do holu jednocze?nie po drodze przewracaj?c Shinego, który powoli zacz?? si? ubiera?.

Re: Ogród < Przed domem>

PostNapisane: 20 gru 2011, o 17:28
przez Autumn Leaf
Niebieski pegaz wyszed? na zewn?trz rozejrza? si? i zacz?? si? wspina? po najbli?sze rynnie na dach domu. Robi? to do?? niezdarnie i co chwila zje?d?a? na dó?
Autumn gapi? si? przez chwil? to robi?o wra?enie prawie nie wypu?ci? ?opaty
- Word do licha pomo?esz mi? - krzykn?? tylko nie spuszczaj?c oczu z pegaza.