Pony Utopia

Pojawia się przed tobą duża makieta przedstawiająca humanizacje Tali.

Ja również chce spotkać humanizacje Tali.

Spotykasz dziką murzynkę-szamankę, która zamienia Cię w kebaba.

Chcę mieć supermoce.

Od dzisiaj umiesz rozmawiać z grzybami i latać w dół ze sporym przyśpieszeniem.

Chcę radar do wykrywania butelek zwrotnych.

Dostajesz radar i kupujesz wiele napojów i wszystkie butelki musisz odnieść, lecz nie pamiętasz gdzie.

Chcę, aby małpotostery przejęły władzę nad światem, za pomocom dzikich velociraptowackorów, które popierdzielając sobie na magicznych skrzydłach mistrza Moci-Moci będą ziały błękitnym ogniem zniszczenia, zabijając po drodze wszystkie słoiki z masłem orzechowym, tratując przy tym ludzi swoimi kopytami.

Udało się, ale niestety też zostałeś stratowany.

Chcę kucyka <3

Dostajesz kucyka z zaropiałymi oczami, wścieklizną, grzybicą i ze zdeformowanymi kopytkami. Miłej zabawy.

Chcę umieć grać na gitarze ._.

Dostajesz jednostrunową gitarę, ciężko na tym nie nauczyć się grać.


Chcę marsa.

Mars przybywa do Ciebie, mówi ci, ze jesteś kiepskim strategiem i wraca do reszty bogów.

Chcę wolności.

Dostajesz x-winga

Chcę Galapagos na własność

Dostajesz Galapagos. Dzień później dostajesz rachunek za wywóz nieczystości po zwierzętach


Chce umieć w pełni kontrolowanie latać, bez żadnych maszyn. I nie chodzi mi o spadanie

Możesz latać, ale już nie możesz stać na ziemi. Fak ju.

Chcę mieć rower na dwie osoby.

(takie coś by mi odpowiadało :I)
Dostajesz rower na dwóch wielkich mudżynach zamiast kół. Miłego... PEDAŁOWANIA! :'D

Chce żeby Rarco wrócił z sesji

Rarco wraca jako korpusik bez nóg, z impotencją/względnie wykastrowany, bez zębów, oczu, uszu, głuchy, łysy, bez nosa, bez znaczków (wycięte), ze stomą, którego znajdujesz powieszonego w chłodni, na haku do mięsa, w folii. Smacznego.

Chcę aby źli ludzie poumierali.

Zdychasz.


Chce wygrać mistrzostwza świata w League of Legends. Sam, przeciw pięciu.

wygrywasz mistrzostwa, ale nie ty jesteś lepsza, tylko przeciwnicy grają jak dwulatki. Żadnego wyzwania i satysfakcji.

chcę by zima się skończyła