Prastare ruiny

Głęboki, piękny i majestatyczny las Everfree, wokół którego krążą różne, mniej lub bardziej mroczne legendy. Odważne kucyki lubią chadzać tam na spacery.. są też takie, które mieszkają tam w zgodzie z naturą.
W Lesie Everfree mieszkają różne, dzikie zwierzęta, na które można się natknąć w trakcie przechadzek...

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Prastare ruiny

Postprzez Arientar » 4 kwi 2012, o 16:30

- Teraz ju? raczej nie dowiemy si? tego z ca?? pewno?ci?. Pozostaj? domys?y,kto by? w?a?cicielem tego miejsca.
Po chwili us?ysza? odpowied? swojego wybranka. Arrow mia?a racj?, to by?oby troch? dziwne. Ale mimo to chcia?a spróbowa?. Pomimo zmian, jakie przesz?y ich cia?a wci?? byli odmiennej p?ci, wi?c nie powinno by? nic z tego. "Jak mawia? Emmett, wiecznym zastanawianiem si? nic nie zdzia?asz. Zawsze mo?na przemy?le? swoje czyny potem" pomy?la?a Ari, wspominaj?c swojego wuja. Podj??a ju? decyzj?, podesz?a do filetowego ogiera i poca?owa?a go w usta. Zawsze zastanawia?a si? nad swoim pierwszym prawdziwym poca?unkiem, a sytuacja pozwoli?a, by to prze?ycie by?o wyj?tkowe. Uczucie poca?unku by?o dziwne, ale przyjemne, bardzo spodoba?o si? Arineczce.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Prastare ruiny

Postprzez Black Arrow » 4 kwi 2012, o 16:38

- Wszystkie w?tpliwo?ci zostan? kiedy? rozwiane, To tylko kwestia czasu. Mo?e uda mi si? kiedy? znale?? jak?? ksi??k? o tym i...- Przypomnia? sobie sytuacje w bibliotece i zdecydowa?, ?e jednak nie powinien tam na razie i??. Nie lubi?a spotka? z ksi??niczkami, a najcz??ciej mo?na je spotka? w?a?nie w takich miejscach. Gdy jednak Arineczka poca?owa?a go, wszystko o czym my?la? posz?o w odstawk?. Poczu? si? wspaniale i pragn?? by tak by?o zawsze. Jednak ?ycie to nie bajka, a co to dobre szybko si? ko?czy. Trzeba wi?c by?o napawa? si? tym stanem, puki by?o to mo?liwe. Odwzajemni? wiec poca?unek, zapominaj?c o tym, ?e nie jest ju? klacz?.
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Prastare ruiny

Postprzez Arientar » 4 kwi 2012, o 16:50

Poca?unek by? wspania?y. Wreszcie Arineczka zacz??a rozumie? opowie?ci kolegów, którzy zacz?li biega? za klaczami. ?e te? tak d?ugo nie interesowa?y go zbytnio sprawy zwi?zane z seksualno?ci?. Gdy ich usta si? roz??czy?y, Pegaz przypomnia?a sobie, ?e od niedawna jest klacz?.
- Wspania?e uczucie, nie dziwie si?, ?e inni tak go lubi?. - pegaz si? u?miechn??a - To by? mój pierwszy raz, mam nadziej?, ?e nie wysz?o ?le. Nigdy bym nie odgad?, ?e mój pierwszy poca?unek odb?dzie si? w takich niezwyk?ych okoliczno?ciach.
Nawet po poca?unku Arineczka czu?a si? wci?? przyjemnie. Nagle zaciekawi?o j?, jak klacze odczuwaj? stosunek. Ale w sumie nie by?a pewna, jak odczuwaj? go te? ogiery. A? do chwili przemiany w klacz bya? prawiczkiem. Pegaz spojrza?a si? na swojego wybranka.
Chcia?a co? powiedzie?, ale gdy tylko otwar?a usta, zacz??a j?ka? si? ze zdenerwowania:
- Ja... my... mo-mo?e... by-by-by?my... - z jej s?ów nie mo?na by?o doj?? ?adu ni sk?adu.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Prastare ruiny

Postprzez Black Arrow » 4 kwi 2012, o 16:58

Gdy sko?czyli poca?unek, jednoro?ec u?miechn?? si? do klaczy, wci?? zarumieniony. On równie?, gdy by? klacz?, nigdy nie prze?y? czego? takiego. I ?a?owa?...
- To ty jeste? wspania?a. Nigdy nie przypuszcza?em, ?e spotkam kogo? takiego, jak ty. S wiesz jak trudno czasami kogokolwiek spotka? w Everfree.- Za?mia? si? cicho i wys?ucha? reszty s?ów Arineczki. Wygl?da?a na do?? zdenerwowan? i to pomog?o ogierowi zrozumie?, o co jej chodzi?o.
- Nooo, je?li chcia?aby?, to ja nie widz? ?adnych przeciwwskaza?.- Odpowiedzia?, cho? nie by? jeszcze pewny co do tego. Pierwszy raz zawsze jest najtrudniejszy. Mo?e si? jednak okaza?, ?e b?dzie równie przyjemnie, jak przy poca?unku.
- To mo?e pójdziemy do domu?- Zaproponowa? i ruszy? do jaskini.
[z/t]
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Prastare ruiny

Postprzez Arientar » 4 kwi 2012, o 20:18

Klacz si? uspokoi?a, na szcz??cie sytuacja sama si? rozwi?za?a. Najwyra?niej Black Arrow tez by? ciekawy, jak prze?ywa "to" ta druga strona.
Co prawda powiedzia?, ?e nie widzi przeciwskaza?, ale jego g?os si? troch? ?ama?. Mo?e to te? by? jego pierwszy raz? "Ano, nie ma co si? nad tym zastanawia?" pomy?la?a Ari, gdy nagle us?ysza?a propozycj? Black Arrow, przyj??a j? z mieszanin? ulgi i zmieszania. Stara?a si? nie dawa? zna? tego po sobie.
- OK. Ch?tnie pójd? do ciebie - stara?a si? to powiedzie? weso?ym tonem, chocia? nie wiedzia?a jak wysz?o.
Po chwili ruszy?- za fioletowym jednoro?cem w stron? jego domu.

[z/t]
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Prastare ruiny

Postprzez Tea Charmer » 4 cze 2012, o 01:08

Ciemno?? spowi?a Prastare Ruiny, gdy pojawi? si? w nich czarny, niebezpiecznie wygl?daj?cy ogier, który gor?czkowo zacz?? si? rozgl?da? woko?o, niczym prawdziwy szaleniec. Tym ogierem by? niejaki Syriusz A. Darkstar, gnany szale?stwem spot?gowanym przez ostatnie wydarzenia, w tym mi?dzy innymi upadek Cytadeli który przez jej mistrza by? wyra?nie odczuwany. Nagle spokojnym krokiem do ruin wszed? drugi kuc. Niebieski, w cylindrze i fioletowym fraku. By? to brat Syriusza - Tea Charmer. By? opanowany i mia? jasny cel. Podszed? do Syriusza. By? on wyra?nie zagubiony.
- Witaj Bracie. - Rzek? spokojnie Tea - Przyszed?em, aby skróci? twe m?ki Syriuszu. Sprawi?, ?e nie b?dziesz ju? musia? si? martwi?. - Nagle b?ysn?? sodalitowy sztylet który szybko znalaz? si? mi?dzy ?ebrami czarnego kuca. Ten otworzy? szeroko oczy i spojrza? z wyrzutem na brata
- Dlaczego? - spyta? resztkami si?, po czym bezg?o?nie osun?? si? na ziemi?.
Tea spojrza? na brata - Dobranoc. - powiedzia? po czym zacz?? krzycze? jakby kto? przeprowadza? mu operacj? organów wewn?trznych bez znieczulenia.
Krzyk roznosi? si? po ca?ym lesie Everfree. W umy?le Tea w?a?nie zachodzi?y niewiarygodne zmiany i procesy, które by?y nadzwyczajnie nietypowe. W?a?nie gin??y trzy z jego ja?ni. A w?a?ciwie ??czy?y si? z pozosta?ymi, pozostawiaj?c im wspomnienia, zabijaj?c jednak osobowo?ci. Ca?y proces trwa? mo?e minut?.
Tea ockn?? si? i wróci? do ?ywego, niekrwawi?cego nawet brata. By? on pogr??ony w naprawd? g??bokim ?nie i niepr?dko si? z niego obudzi. Jednak Tea nie chcia? aby le?a? tutaj przez ten czas. Nie chcia? ?mierci brata, jedynie chcia? przywróci? go do zdrowych zmys?ów, a przynajmniej sprawi? aby zapomnia? o swoim doczesnym ?yciu. W?a?nie dlatego nie by?o go przez tak d?ugi czas. W?a?nie po to podró?owa? po Znanym ?wiecie. Chcia? znale?? lekarstwo na chorob? brata. Z braku dobrego leku, który nie powodowa?by skutków ubocznych, postanowi? po prostu sprowadzi? na niego zapomnienie. Jednak samo sprowadzenie zapomnienia by?oby niewystarczaj?ce dla tak pot??nej istoty, jak? by? jego brat. Musia? go wi?c wys?a? na inny Plan.
Wyci?gn?? spod ?eber Syriusza sztylet i przekr?ci? go tak, ?e wygl?da? teraz jak cyrkiel. W?o?y? dziwny artefakt w luk? w ?cianie ruin. Spomi?dzy ramion artefaktu zacz?? wy?ania? si? portal. Jednak nie by? to zwyk?y portal. Ten portal by? o wiele pot??niejszy ni? jakikolwiek widziany ostatnio. By? to portal mi?dzyplanarny. Ten konkretnie prowadzi? tam, gdzie ??cz? si? sfery, czyli na Zewn?trze. By?o to idealne miejsce na start dla ka?dego, wi?c Tea postanowi? wys?a? tam swojego brata.
Zarzuci? jego cia?o na grzbiet, po czym wrzuci? w nieznane. Portal si? zamkn??, a artefakt uleg? samozniszczeniu.
- Do zobaczenia Bracie. Wszystko ko?czy si? tam, gdzie si? zacz??o. - powiedzia? z ?alem w g?osie staraj?c si? utrzyma? swoje emocje wewn?trz Herbaciarz, po czym ukl?kn?? i ?ci?gn?? cylinder oddaj?c honory swojemu bratu.
Po chwili wsta? i wyci?gn?? z cylindra herbat? na wypadek bliskiej potrzeby spotkania z synem. Zaparzy? j?, wypi?, po czym znikn?? pozostawiaj?c zielon? chmurk? pachn?c? mi?t?, rumiankiem i fio?kami.
[z/t]
Obrazek
Cuś stworzony przez moją Córkę ^^
Ekwipunek: Cylinder.
Ze Official Guide of Pony Utopia, also Prime Tea Provider

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
31-21-28-34-37-31-40-40-40-11
Avatar użytkownika
Tea Charmer
Wieloświadomy
 
Posty: 486
Dołączył(a): 18 kwi 2012, o 21:30
Lokalizacja: <brak danych>
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Guide
Uroczy Znaczek: As kier
Lubi: HERBATĘ! CYLINDRY! MONOKLE! Podziwiać piękno.
Nie Lubi: Chamstwa, prostactwa, idiotyzmu.
Strach: Autozepsucie.
Stan: Wielokrotny wdowiec i rozwodnik
Koneksje Rodzinne: https://www.dropbox.com/s/lcndrky1xzwcr ... 9.png?dl=0
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Neutralny/neutralny dobry
Multikonto: NIE

Re: Prastare ruiny

Postprzez Black Arrow » 5 cze 2012, o 13:47

Przez niezwyk?y zbieg okoliczno?ci, portal Herolda magii, zamiast do miasta, zabra? kucyki do lasu Everfree. Gdy Arrow otrz?sn??a si?, po twardym l?dowaniu, zacz??a si? nerwowo rozgl?da? dooko?a.
- Ari, ju? wi?cej tego nie rób. Mieli?my wróci? spokojnie do domu, a nie wdawa? si? w konflikty.- Klacz, spojrza?a na miejsce, w którym powinien sta? ogier. Jednak jego tam nie by?o. Klacz nie wiedzia?a, gdzie si? podzia? kowal i obawia?a si? najgorszego, widz?c popió? na zniszczonych kafelkach. Wiedzia?a, ?e wystarczy jeden niewielki b??d, podczas tworzenia portalu, by rozsadzi? podró?uj?cego.
" Gdzie jeste??!"- Próbowa?a skontaktowania si? telepatycznie z ?adem. Jednak po odczekaniu kilkunastu minut, nikt nie odpowiada?. Do oczu jednoró?ki, zacz??y nap?ywa? ?zy. Szybko jednak je osuszy?a. Nie chcia?a okazywa? s?abo?ci, nawet w obliczu ?mierci bliskiej osoby. Ca?y czas mia?a nadziej?, ?e to zwyk?a pomy?ka. Ostatni raz, spojrza?a t?sknie na ruiny, w których po raz pierwszy mia?a romantyczny poca?unek z Arientarem i pogalopowa?a przed siebie.
[z/t]
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Prastare ruiny

Postprzez Tea Charmer » 14 sty 2013, o 21:43

Ach.. Prastare Ruiny.. Miejsce opuszczone przez wszystkich. Idealne na odpoczynek w samotności.. Chłodny wiatr oraz przyjemna i piękna noc usiana gwiazdami sprzyjała przemyśleniom i refleksji nad 25 letnim życiem Tea Charmera który właśnie siedział pod jednym z portali Prastarych Ruin machając swobodnie w powietrzu tylnymi nogami nucąc smutno piosenkę pewnego hydraulicznego zespołu o fekaliach praptaków której nauczył się od pewnych bardzo uprzejmych ogierów ze Stalliongradu z wygolonymi grzywami którzy poczęstowali go lokalnym trunkiem. Nie pamiętał co się później stało ale pamiętał że obudził się w podrzędnym motelu z dwoma klaczami u boku. Było to dość interesujące przeżycie i na myśl o nim Herbaciarzowi zrobiło się jakby trochę mniej smutno. Spojrzał w gwiazdy i przypomniał sobie pewną legendę oraz utwór z nią związany. Mówiła ona o tym że wszyscy nasi przodkowie stają się po śmierci gwiazdami oraz że dalej żyją w nas jako część nas samych. Brzmi to może jak bajka dla dzieci, ale przypomniało to Tea o jego ojcu. I że powinien się wziąć w garść zamiast siedzieć i użalać się nad sobą. Mimo tego że nie należy do najsilniejszych musi mieć nadzieję. Był pozbawiony Cylindra co sprawiało że był pozbawiony większości swojego ekwipunku. Pozostał mu tylko zestaw na czarną godzinę czyli filiżanka, 10 saszetek herbaty (nie przepada za saszetkami), i półlitrowy czajnik. Oraz jego wierny lasko-parasolko-rapier i 200 sztuk złota na drobne wydatki. Czyli bardzo niewiele. Następnie ruszył w stronę najbliższej cywilizacji..
[z/t]
Obrazek
Cuś stworzony przez moją Córkę ^^
Ekwipunek: Cylinder.
Ze Official Guide of Pony Utopia, also Prime Tea Provider

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
31-21-28-34-37-31-40-40-40-11
Avatar użytkownika
Tea Charmer
Wieloświadomy
 
Posty: 486
Dołączył(a): 18 kwi 2012, o 21:30
Lokalizacja: <brak danych>
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Guide
Uroczy Znaczek: As kier
Lubi: HERBATĘ! CYLINDRY! MONOKLE! Podziwiać piękno.
Nie Lubi: Chamstwa, prostactwa, idiotyzmu.
Strach: Autozepsucie.
Stan: Wielokrotny wdowiec i rozwodnik
Koneksje Rodzinne: https://www.dropbox.com/s/lcndrky1xzwcr ... 9.png?dl=0
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Neutralny/neutralny dobry
Multikonto: NIE

Poprzednia strona

Powrót do Las Everfree

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron