Jaskinia Arrow

Głęboki, piękny i majestatyczny las Everfree, wokół którego krążą różne, mniej lub bardziej mroczne legendy. Odważne kucyki lubią chadzać tam na spacery.. są też takie, które mieszkają tam w zgodzie z naturą.
W Lesie Everfree mieszkają różne, dzikie zwierzęta, na które można się natknąć w trakcie przechadzek...

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Tali » 8 kwi 2012, o 11:40

-Cholera.- powiedzila do siebie Tali widz?c alicorna. Trzeba bylo dac ta butelke Flame, ona by sie lepiej nada?a.
-Jeste? heroldem chaosu. Twoim twoim preznaczeniem jest... pomoc nam przej?c Equestrie. ?wiat, jest nasz!- zakrzyknela tygryfica. Kolejny przyplyw mocy, tym razem ostateczny i najsilniejszy. Byli gotowi do zdobycia wladzy. Poczu?a ze jej moc osi?gn??a apogeum, si?ga?a boskiej. W jej szponie pojawil sie kielich ... pe?en krwi.
-Tajna kaplica pod aren?. Has?o Rozporek. Zjaw sie. Lub zgin. - nakazala i wysiorbala krew z kielicha. Odrzucila go za siebie a ten eksplodowa?.
-Przyjd? sam.- powiedziala i znikn??a w rozprysu ksi??ek kucharskich

[Zt]
Avatar użytkownika
Tali
Ślepa Sprawiedliwość
 
Posty: 904
Dołączył(a): 26 paź 2011, o 20:47
Lokalizacja: Zebricia
Płeć: Klacz
Stan: Dunno, chyba w związku z Rarcem.
Koneksje Rodzinne: Silent Grass- ojciec
Rasa: Zebra
Charakter: Chaotyczny Neutralny
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 8 kwi 2012, o 21:48

Ciekawe, czy ma racj? - Pomy?la? Arientar
Cz??ciowo ma, a cz??ciowo nie, mój drogi kucu - w g?owie ojca odezwa?a si? my?l, która stanowczo nie by?a wytworem umys?u Arientara - Jeste?, a raczej ja jestem Heroldem ?adu. Mam plan, id? do tej kaplicy, o której wspomina? tygryf.
Ty stworzy?e? to lustro?
Tak, to by?a moja ostatnia robota. Chocia? czapk? podnios?e? ju? sam, nie przypuszcza?em, ?e dasz rad?. Twój umys? jest bardzo silny. Zazwyczaj przemiana tak rozprasza umys? kuca, ?e przej?cie kontroli jest dziecinnie ?atwe. Jednak ciebie nawet nie rozproszy?o to, ?e twoje cia?o uleg?o znacznej przemianie. - w obcej my?li da?o odczu? si? co? na kszta?t podziwu.
Prze?y?em wiele dziwnych rzeczy, zd??y?em si? przyzwyczai?.
Przez krótki czas ci? obserwowa?em, jednak nie przypuszcza?em, ?e twój umys? b?dzie tak odporny. Masz jakie? pytania?
Jak masz na imi? - to by?a pierwsza my?l, która przysz?a kowalowi na my?l.
Co?! - Herold ?adu by? wyra?nie zbity z tropu - Rozmawiasz z istot?, która chcia?a przej?? twoje cia?o i umys?, a jedyne co ci? interesuje, to moje imi??
Tak. Cokolwiek próbowa?e?, nie uda?o ci si? to i teraz jeste?my skazani na swoje towarzystwo. Dobrze by by?o zna? twoje imi?.
Jeste? doprawdy nietypowym kucem. - Herold by? wyra?nie zdziwiony - A co do mojego imienia... Nigdy go nie potrzebowa?em, zawsze wszyscy nazywali mnie Heroldem ?adu
B?d? ci? nazywa? Ziutek
Dlaczego?
Chyba mnie obserwowa?e?. Zreszt? siedzisz w mojej g?owie, wi?c chyba masz dost?p do moich wspomnie?...
Nie ?mia?bym... W ko?cu s? jakie? granice, nawet dla Heroldów.
Nie kr?puj si?. Nie chce mi si? tobie wszystkiego t?umaczy?. Gdy przejrzysz moje wspomnienia, b?dzie nam obu ?atwiej
Tak po prostu mi zaufasz? Jeste? naprawd? dziwnym kucem. Ale skoro pozwalasz, to zapoznam si? z twoimi wspomnieniami.
Powiedzia? Herold i zacz?? przegl?da? wspomnienia swojego nosiciela. Gdy sko?czy?, w jego "g?osie mo?na by?o wyczu? zdziwienie i przera?enie:
Jakim cudem prze?y?e? do dnia dzisiejszego? Przy twoim podej?ciu do ?ycia powiniene? umrze? w ekspresowym tempie
Jako? si? trzymam. Nawet uda?o mi si? odeprze? prób? op?tania
W sumie prawda. Jeste? nietypowym kucem, ale mo?e to i dobrze. Mam jedno pytanie: b?dziesz ze mn? wspó?pracowa?? Musimy co? zrobi? z tym tygryfem.
Dobrze, zaufam ci, Ziutku. Zobaczymy co b?dzie.
Na pewno? To bardzo wa?na sprawa. Od twoich ruchów zale?y przysz?o?? tej krainy.
Tak. I tak siedzisz uwi?ziony w mojej g?owie, moje cia?o si? zmieni?o, wi?c równie dobrze mo?emy zrobi?, co chcesz
A pomy?le?, ?e mia?e? by? katalizatorem dla mnie, bym móg? spokojnie pojawi? si? w tym ?wiecie. Gdybym wiedzia?, ?e masz tak mocn? psychik?, to bym wybra? kogo? innego...
Ju? po ptokach - przerwa? mu Ari
Masz racj?. Pozwolisz mi pój?? na to spotkanie, kontroluj?c twoje cia?o?
Na razie tak, tylko po?egnam si? z Black Arrow
Dobrze, wiem, ?e ona wiele dla ciebie znaczy.
Ta rozmowa z duchem Herolda uwiezionym wewn?trz  umys?u kowala by?a dla niego ciekawym prze?yciem. Spojrza? si? na Black Arrow, która dziwnie si? na niego patrzy?a:
- Sta?o si? co? bardzo dziwnego. Pójd? do tej kaplicy to wyt?umaczy? i wróc? po ciebie, jak tylko dowiem si? dokladnie, co si? dzieje. Poczekaj tu na mnie, prosz?.
Po tych s?owach ?wie?y Alicorn wyszed? z jaskini, kieruj?c si? w stron? areny.

[z/t]
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 9 kwi 2012, o 19:49

Z uwag? przygl?da?a si? tej do?? niecodziennej sytuacji. Takie rzeczy nie zdarzaj? si? w normalnym ?yciu. Gdy Arientar zacz?? si? zmienia?, pod wp?ywem eliksiru (lub czymkolwiek by to nie by?o), patrzy?a na niego czuj?c jednocze?nie lekki strach, ciekawo?? i zniecierpliwienie. Chcia?a, by wszystko si? wyja?ni?o. Zmiana pegaza w alicorna bardzo j? zaskoczy?a. Nigdy nie s?ysza?a, by kto? w jednej chwili móg? zmieni? ras?. Zbli?y?a si? odrobin? do ogiera, podziwiaj?c jego nowe ja.
" Nie wiem, co u diab?a z nim si? sta?o, ale... mam nadziej?, ?e nie zmieni? si? za bardzo duchem. Wszak wygl?d nie ma znaczenia, a umiej?tno?ci magiczne mog? si? przyda?."- Zerkn??a na róg Arientara. Gdy tygryfka znikn??a, a alicorn skierowa? si? w stron? wyj?cia, nie potrafi?a wypowiedzie? do niego ani s?ówka. By?a zbyt zszokowana masa wydarze?, które mia?y miejsce tego dnia. Gdy kochany znikn?? z pola widzenia, wróci?a do ?adu i ruszy?a do pó?ek z ksi??kami. Nie zamierza?a czeka?, a? Arientar jej to wyja?ni jako pierwszy. Musia?a spróbowa? sama znale?? odpowied?. W jaskini nie by?o tak wielkich zbiorów, jakie mie?ci?y si? w bibliotece, lecz by?o du?e prawdopodobie?stwo, ?e klacz trafi na jaki? ?lad w swoich zbiorach. Zaj??a si? wiec przegl?daniem ksi?g i poszukiwaniem odpowiedzi.

Po godzinie odechcia?o jej si? czeka? na Arientara. Mia?a wiele planów, które chcia?a spe?ni?, gdy tylko odzyska?a swoj? p?e?. Jej szafki kry?y wiele ciekawych, cho? ma?o warto?ciowych rzeczy. Gdy otworzy?a jedn? blisko konta jaskini, kurz z niej uniós? si? wysoko.
- Co? takiego jest niedopuszczalne, ale innym razem to posprz?tam.- Szepn??a wyci?gaj?c stamt?d star? torb? z wieloma ?atami. Nast?pnie otrzepa?a ja z kurzu i w?o?y?a do niej czapk?. Potem ruszy?a na miasto.
[z/t]
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 28 lip 2012, o 17:15

Po krótkiej przeprawie przez haszcze lasu Everfree pegaz z jednoro?k? na plecach nareszcie dotar? do jaskini, w której mieszka?a jego ukochana. Ostro?nie wszed? do ?rodka i u?o?y? j? na materacu. Po tej czynno?ci odsun?? si? odrobin? i spojrza? na ukochan?. Wygl?da?a bardzo s?odko podczas snu.
- Nie martw si?, postaram si? znale?? jakie? rozwi?zanie na mój problem.
Powiedzia? czule, po czym poca?owa? ja w czo?o i ostro?nie, po cichu wyszed? z jaskini, nie budz?c lokatorki.

[z/t]
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 12 sie 2012, o 16:25

Wszystko tak szybko si? dzia?o, ?e Arrow przez nat?ok negatywnych i pozytywnych emocji, po prostu usn??a. Sen mia?a bardzo nieprzyjemny, a dotyczy? on jej przysz?o?ci. Widzia?a w nim siebie i Arientara na ?lubnym kobiercu. Jednak w pewnej chwili jej wybrankowi zacz??y si? otwiera? w ciele rany, z których wylewa?y si? potoki krwi. Go?ci z?owrogo zacz?li si? ?mia?, a ksi?dz, który dawa? ?lubu, zmieni? si? w znanego klaczy demona. Black Arrow obudzi?a si? ca?a zlana zimnym potem i szybko zerwa?a si? na równe nogi. Dopiero wtedy zauwa?y?a, ?e jest w swojej jaskini. Najwidoczniej Ari j? tu przyniós?, kochany. Przywo?a?a sobie chustk? i wytar?a czo?o. Wiedzia?a, ?e to by? tylko z?y sen, jednak mia?a z?e i przeczucia. Nagle rozleg? si? okropny rechot i z k?ta jaskini wylaz?a ciemna chmura.
- Ha ha ha! Kto? tu ma koszmary, a one lubi? si? urzeczywistnia?.- Demon ?mia? si? do rozpuku, lataj?c po ca?ej jaskini.- Ciekawe, co by powiedzia? twój ch?opak, gdyby wiedzia?, ?e go ok?amujesz.- Zatrzyma? si? tuz przed klacz? i dmuchn?? jej w twarz ob?okiem siarki.
- Nikogo nie ok?amuj?. To, ?e mu o tobie nie powiedzia?am by?o dla jego dobra.-Odrzek?a Arrow i ju? chcia?a wyj?? na zewn?trz, gdy chmura znów zagrodzi?a jej przej?cie.
- Zobaczysz, jeszcze wynikn? z tego k?opoty. B?d? ofiary, ha ha ha. Ju? widz? ten rozlew krwi.- Demon zacz?? robi? kó?ka w powietrzu, a wn?trze jaskini zapachnia?o siark?. Klacz zignorowa?a go i ruszy?a si? przej??.
[z/t]
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 12 paź 2012, o 15:15

W środku jaskini otworzył się portal, przez który do wnętrza wpadł pegaz. Zrobił to z takim impetem, że uderzenie o ścianę powinno odebrać mu życie. Na szczęście od dłuższego czasu go nie posiadał, więc nie ucierpiał zbytnio. Ściana na szczęście też się nie uszkodzila zbyt mocno.
"Czary bardzo dziwnie reagują na trupa" pomyślał Arientar odlepiając się od ściany i z głuchym łomotem uderzając o grunt. Pegaz jednak szybko się podniósł i rozwiązał się po jaskini swoimi oczami. Martwymi oczami. Oczami w których nie było żadnego wyrazu, żadnej emocji, niczym w oczach ryby.
- Ale narobiłem hałasu. Martwy by się obudził - powiedział do ukochanej Black Arrow, ktora wychodziła właśnie z gracją z portalu.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 12 paź 2012, o 15:27

Gdy w jaskini otworzył się portal, Arrow ostrożnie przeszła przez niego i poczekała na ukochanego. Czakanie to nie trwało zbyt długo, bo pegaz z taką prędkością, że aż gruchnął w ścianę. Widok był w prawdzie dość straszny, gdyż w normalnych okolicznościach kowal trafiłby do szpitala, lub... z powrotem do grobu. Nie były to jednak normalne okoliczności, gdyż Ari był obecnie trupem. I to właśnie był też powód, dla którego klacz zdecydowała się na szczerą rozmowę z nim. Śmierć ogierowi raczej nie groziła, więc nie musiała się aż tak martwić. Chyba...
- Ciesze się, że po tym wszystkim, co się wydarzyło, nie straciłam cię- Arrow podeszła do ukochanego i pocałowała go delikatnie. Później jednak cofnęła się kilka kroków w tył i zaczęła nerwowo rozglądać się na boki.- Chce jednak, byś odpowiedział mi na jedno pytanie... Czy mi ufasz?- Odrzekła ze smutkiem, a cała jaskinia zaczęła śmierdzieć siarką i stęchlizną (i to nie była wina nieumarłego).
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 12 paź 2012, o 15:34

Ucieszył się z pocałunku ukochanej. Black Arrow po chwili zadała mu pytanie, na które kowal szybko odpowiedział:
- Oczywiscie, że Ci ufam, kochanie - odpowiedział, nie zdając sobie sprawy z zapachu siarki. Jako trup nie posiadał węchu. Jednak po chwili ujrzał kłębiące się żółte chmury, w których rozpoznał obłoki siarki - O czym Chciałaś że mną porozmawiać? - powiedział patrząc na siarkę - Zajęłaś się produkcją fajerwerków? Z siarką trzeba uważać - powiedział wesoło pegaz.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 12 paź 2012, o 15:46

- To... To nie jest tylko siarka. To...- Chciała wszystko wyjaśnić pegazowi, lecz zamilkła widząc, co wyłoniło się z zółtej chmury, która zaczęła coraz bardziej ciemnieć. W oczach klaczy pojawił się wyraźny strach. Doskonale pamiętała, co demon zrobił z jednym z jednorożców, który go przywołał tamtej feralnej nocy. A teraz... Szlag! Nie zdążyła znaleźć jeszcze sposobu na odegnanie złego ducha, a on już zdołał przełamać zaklęcie, które go więziło i odzyskał cielesną formę.
- Wybacz. Nie chciałam ci o nim mówić. Myślałam, że zdążę go...- Znów nie zdołała dokończyć zdania, gdy demon posłał ku niej chmurę duszącego dymu. Klaczy zakręciło się na chwilę w głowie.
- Ha ha ha, mówiłem ci głupia, że w taki sposób nigdzie nie zajdziesz. A teraz patrz, jak zabawie się z twoim chłopakiem.- Stwór poleciał w kierunku Arientara i próbował przejąć nad nim kontrolę.

[By nie męczyć żadnego MG, dalsza fabuła będzie zależna od woli graczy. Nie będzie to miało wpływu na nikogo, kto nie będzie tego chciał]
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 13 paź 2012, o 08:59

- No przeca mówiłem, że z siadką trza ostrożnie - krzyknął Ari, zanim demon go dopadł i zaczął wywierać się w jego ciało. Kowal podjął heroiczną walkę o kontrole nad tymi resztkami ciała, które mimo wszystko jakos działały.
Po kilku chwilach martwe oczy nabrały zlowrogiego, demonicznego wyrazu, a pyszczek kowala wygiął się w zlowrogim uśmiechu. Arientar przegrał i władze nad ciałem przejął demon.
"Kurcze, co ty żeś zrobił z tym ciałem. Będę musiał trochę ponaprawiać, żeby móc wykonać mój plan. No cóż, lepszy rydz niż nic" pomyślał demon, po czym zajął się przywracaniem, jakże potrzebnych mu funkcji życiowych ciała, które obecnie zajmował. Gdy już wszystko działało, jak należy, zwrócił się do Arrow:
- A teraz Ci się "odwdzieczę" za wszystko! - powiedział złowrogim głosem, po czym ogłuszył jednorożkę.

//No to idziem do EpZ, a potem się zobaczy//
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 14 paź 2012, o 11:42

Gdy po wszystkim fioletowa klacz aktywowała artefakt, całą jaskinię oblał blask, który powoli zaczął gasnąć. Jednak im bardziej znikał, tym demon miał słabszą moc i w pewnym momencie stracił kontrole nad ciałem pegaza. Piekielna istota znów zmieniła się w chmurę dymu, która z krzykiem uleciała w niewiadomym kierunku. No dobra... Arrow ani trochę nie obchodziło, co się stało z demonem, dlatego nie patrzyła. Czerwona na policzkach i zdyszana, podeszła do leżącego ciała ogiera. Demon wprawdzie ożywił go, lecz po zniknięciu ducha, Arientar znów był martwy.
- Obudź się, kochany.- Klacz starała się udawać, że nic się nie stało. Nie potrafiła bowiem wymyślić, jak wytłumaczyć to wszytko kowalowi.
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 14 paź 2012, o 12:10

Pegaz ocknął się na ziemi w jaskini. Dobrze, że był martwy, martwe ciało nie odczuwa bólu. A sądząc z tego, że ostatnim jego wspomnieniem było wchodzenie w portal w Hoovesrods... Najwyraźniej magia źle reagowała na nieumarłe kucyki.
- Co się stało, kochanie? W Hoovesrods mówiłaś, że chcesz ze mną o czymś porozmawiać - powiedział podnosząc się z ziemi i rozglądając po jaskini. Szybko zorientował się, że nie ma na sobie swojego kombinezonu, a na rogu Arrow znajduje się dziwny pierścień...
- I co do diaska stało się z moim ubraniem? - rzucił w przestrzeń pytanie.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 14 paź 2012, o 12:20

-" Co mu powiedzieć, co mu powiedzieć?!"- Zastanawiała się nerwowo klacz. Starała się jednak, by to co powie, wydawało się szczere i prawdziwe. Na chwilkę odwróciła się od Arientara i rozejrzała po jaskini. Po demonie nie było ani śladu... To wszystko ułatwi.
- Musiałam zapewne coś sknocić przy tworzeniu portalu i nie wzięłam pod uwagę, że jesteś... nie do końca żywy.- Zaśmiała się, znów spoglądając na ogiera. A jego ubranie? Wciąż leżało na ziemi, trochę zakurzone. Klacz poszła po nie i przyniosła Ariemu. Dobra, a jak mu wyjaśnić sprawę kombinezonu i obręczy?
- Portal przetransportował oddzielnie ciebie, a oddzielnie twoje ubrania. A obręcz... Spadła z półki, poleciała na mój róg i... chyba się zaklinowała. Mógłbyś pomóc?- Poprosiła kowala.
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Arientar » 14 paź 2012, o 12:36

Arrow wydawała się trochę nerwowa. Przyjął od niej ubranie i odłożył je na razie na bok, po czym przytulił klacz.
- Nie martw się, nic się nie stało, kochanie - powiedział ciepłym tonem, starając się pocieszyć klacz - Zaraz Ci pomogę z tą obręczą
Po tych słowach zaczął się siłować kopytami z kawałkiem metalu na rogu ukochanej. Po kilku chwilach przypadkiem trafił na zatrzask, który po odpięciu sprawił, że pierścień zszedł bez problemu.
- Już po krzyku. Trzeba to było podejść sposobem - zaśmiał się kowal, po czym zaczął ubierać swój strój roboczy. Rozejrzał się po jaskini. Jego młot i instrument muzyczny leżały pod ścianą. Podszedł do nich i zarzucił je sobie na grzbiet.
- To o czym chciałaś pogadać? Wspominałaś o tym w Hoovesrods... - powiedział do klaczy.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 418
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Jaskinia Arrow

Postprzez Black Arrow » 14 paź 2012, o 14:08

Cieszyła się, że Arientar uwierzył w to, co mu powiedziała. Nie chciała okłamywać ukochanego, lecz w obecnej sytuacji uznała o za konieczność. Gdy ogier zdjął jej z obręcz, poczuła nagły przypływ energii, a jej róg zabłysł białym światłem.
- Dzięki, na prawdę bywam czasami niezdarna.- zażartowała i wesoło uśmiechnęła się do pegaza. Miała się z czego cieszyć, gdyż nic już im na razie nie groziło. Jednak po zdarzeniu, jakie miało przed tym miejsce, poczuła się trochę zmęczona. Na szczęście serce klaczy już się uspokoiło, a policzki zbladły. Wygląd Arrow nie budził więc już żadnych podejrzeń. Jakby się tak bardziej zastanowić... Teraz "miłość" z demonem wydawała się nawet śmieszna. Kontrolował Arientara, więc kochając się z nim, tak na prawdę go zdradziła ( z nim samym), choć wbrew własnej woli. Na myśl o tym, klacz zaśmiała się cicho, lecz śmiech szybko ucichł, gdy ogier przypomniał jej o tym, że prosiła go o rozmowę. I wtedy przyszło jej na myśl, by zamiast o demonie, zmienić temat na obecny stan jej ukochanego.
- Tak, chcę. Ostatnio zauważyłam, że przywykłeś do swojego nieżycia. Niektórzy na twoim miejscu wpadli by w depresję.- Zaczęła temat.- Dlatego chciałabym się ciebie zapytać... Chcesz, bym poszukała sposobu na przywrócenie cię do życia, czy wolisz zostać takim, jak teraz?- Chciała znać zdanie ukochanego. Nie zrobiła by z nim niczego, jeśli nie wyraziłby zgody.
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 290
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Las Everfree

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron