przez Kojira » 5 lis 2011, o 00:13
Kuc mumia przyw?drowa? razem z Willow do jej domu. Domek nietypowy, na drzewie niewiele osób si? buduje. Kojiro trz?s? si? lekko z zimna. Poranki o tej porze roku nie s? najcieplejsze. Niska temperatura tym bardziej mu doskwiera?a, gdy? klacz osun??a przypadkowo cz??? jego banda?, ods?aniaj? wi?kszo?? jego g?owy. Wzi?? do r?ki swoj? torb? i chwil? w niej poszpera?, po czym wyci?gn?? fiolk? z czerwon? ciecz? z napisem na etykietce "Mieszanka ocieplaj?ca".
- Zi-zi-zimno mi nie s?u?y... - Oznajmi?, po czym przyjrza? si? lepiej fiolce. Ma?y druczek w ?wietle wschodz?cego s?o?ca nie jest ?atwym wyzwaniem, szczególnie po takiej nocy. - Dzia?a po d??l-?u?szym czasie...
Ogier wypi? zawarto?? fiolki, po czym szk?o schowa? do torby. Chwil? pó?niej przez cia?o kuca przesz?o jakie? dziwne uczucie, przez które lekko straci? równowag?, co zmusi?o go do oparcia si? o drzewo.
- Zawsze zapominam, ?e po wypiciu tego przez jaki? czas jest jeszcze zimniej... - Pomy?la? i po chwili owin?? r?ce wokó? siebie, aby dostarczy? sobie chocia? troch? ciep?a.
- Có?. Skoro to tutaj, wychodzi na to, ?e spe?ni?em swoj? misj?. By?o mi niezwykle mi?o. - Powiedzia? do Willow, a chwil? pó?niej doda? - Mam nadzieje ?e nie b?dzie przeszkadza?o to, ?e jaki? czas b?d? musia? posiedzie? tutaj a? mieszanka zacznie dzia?a?. To tylko jakie?... 3-4 godziny... - Oznajmi? u?wiadamiaj?c jednocze?nie sobie, ?e przy takiej temperaturze pr?dzej zdechnie, ni? wytrzyma tyle czasu na dworze, tym bardziej w lesie Everfree.