Strona 18 z 18

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 10:46
przez Shadow Sky
-Wygrałem. - Powiedział Shadow dobitnym tonem, patrząc na łowcę nieprzyjaznym wzrokiem. - Siedź spokojnie i nie ruszaj się. Przyszedłem tu po trofeum. Twój hełm. Oddasz mi go, albo sam go sobie wezmę. - Dodał, okrążając powoli Dreadeda. Nie zamierzał atakować, ewentualne siły oszczędzał na wypadek, gdyby musiał wykonać unik. Rzucał bystro oczami po ekwipunku leżącym w jaskini, na wypadek gdyby leżący ogier odmówił oddania trofeum na pewno się znajdzie jakaś broń dystansowa, która go wykończy. W końcu nieruchomy, ciężko ranny kuc raczej nie był dla Shadowa porządnym przeciwnikiem.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 12:23
przez Dreaded Fate
(CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM! Czekałem aż sie zbliży i sie nie ruszałem... Na litość boską... nie pisałem że w niego celuje, nie pisałem że się ruszam, pisałem że czekam aż podejdzie i wtedy robię to co robię)

Dreaded dalej udawał nieprzytomnego i nie patrzył na Shadowa. Gotów był by w każdej chwili przyłożyć mu do krtani kopyto z kuszą i strzelic tak, by go zabić. Miał dość gówniarza i zagroził jego tożsamości. Smierć albo nic.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 16:30
przez Reetmine
MG

Dread nie patrzył na Shadowa, czekał aż ten podejdzie, by zadać mu skrytobójczy cios. Jednak go nie widział, przestał też słyszeć jego ruch. Jakby się rozpłynął...
BS 38, Fail Shadowa.
Shadow wzleciał w górę i chwycił sieć którą łowca próbował w niego strzelić, gdy ten był jeszcze na suficie. Rzucił, celując w niego, ale nie miał takiej wprawy w broniach dystansowych jak w tych wręcz, sieć trzymał pierwszy raz, dodatkowo osłabienie po ugryzieniu Spiral, dlatego rzucił ją za słabo, ta upadła tuż obok Dreada.

Łowca usłyszał jak coś rozpaćkało się obok niego.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 17:47
przez Shadow Sky
Shadow strzelił w powietrzu facehoofa. Taaa, broń dystansowa nie była jego ulubioną, ale spudłowanie do nieruchomego celu to i tak było za dużo. Cóż było trzeba zrobić? Zleciał w dół, starając się swoją szybkość i zręczność wykorzystać do ponownego podniesienia siatki, by po raz kolejny ją zrzucić na łowcę. Miał czas, mógł się pobawić... Chociaż i tak by wolał to załatwić jak najszybciej. Może gdyby Dreaded miał tu jakieś eliksiry czy coś...

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 19:41
przez Dreaded Fate
Dreaded znów wycelował, w Shadowa. Nie próbował się podnosić, leżąc miał lepszą pozycje do strzelania. Wycelował i strzelił.
- PADAJ! PADAJ!

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 20:42
przez Reetmine
MG

Dread ma pewnie mniej niż 13 HP( nie ma napisanego), więc testy masz trudniejsze o +10. No co, nie wiem czy w ogóle by to przeżył, tyle obrażeń.
50(40) BS. Fail

Dread wystrzelił, ale z powodu bólu nie trafił. Strzała przeleciała tuż nad Shadowem, który wylądował na ziemi i szybko złapał ją kopytami, po czym rzucił w stronę Dreada.
BS 26, udane.
Łowca został złapany w sieć którą sam wcześniej używał.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 20:45
przez Shadow Sky
Korzystając z oplątania Dreadeda przez sieć, Shadow podleciał szybko do niego, by uniemożliwić mu kolejne ruchy przez jak najszybsze związanie mu przednich kopyt, i ściągnąć hełm z łba. Potrzebował tego trofeum... W sumie to tylko dla satysfakcji, ale potrzebował. Zbyt długo się pieprzył z tym łowcą, i zbyt wiele zła on wyrządził, by po prostu to zostawić ot tak.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 20:51
przez Dreaded Fate
Dreaded spokojnie przyjął zarzucenie na niego sieci. i tak byl mało ruchliwy, a szamotanie sie to najgorsza rzecz jaka można zrobić gdy ktoś rzuci w ciebie siecią. Będąc w sieci, wciąż celował w Shadowa a gdy ten sie tylko do niego zbliżył, strzelił mu z przyłożenia z kolejnej strzałki.
- Nie podchodź.
Drugim kopytem zdetonował ostatni granat gazowy.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 21:09
przez Reetmine
MG

AG 76, nie za bardzo ci idzie ruszanie się w sieci.

Dread próbował celować, ale nie za bardzo szło mu działanie w sieci, nie mógł ani dojść kopytem do granatu, jak i wycelować w Shadowa z broni.
Pegaz zaś do niego doszedł i zdjął hełm( AG 55) tak że łowca dalej był schowany pod siecią. Mimo wszystko gdyby spróbował go wyjąć to mógłby ryzykować wyjście łowcy spod niej.

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 21:15
przez Shadow Sky
Och, jak miło. Kojarzył skądś tą gębę, ale sam nie wiedział skąd. Zaśmiał się.
- Patrzcie państwo. Dobra, kolego. Teraz biorę ten hełm jako trofeum i zostawiam cię tu. Zrozumiano? - Zapytał i trzasnął go w łeb, dla oszołomienia, po czym rozłożył skrzydła. Skupił się, a resztka jego magii osiadła na pancerzu ogiera, tworząc mu z przodu napis "Vae Victis". Ostrożnie zaczął wyjmować hełm, przedtem obchodząc Dreadeda tak, by ten zwyczajnie nie miał już jak w niego wycelować i stając bokiem do niego. Gdy już prawie wyjmował hełm, do tego prawie oswobadzając więźnia z sieci, szarpnął nagle hełmem i od razu pognał w stronę wyjścia, by uwolniony spod władzy sieci łowca nagród nie zdążył porządnie do niego wycelować.

[z/t, jeśli Reet się zgodzi]

Re: Jaskinia Mieszkalna April Moon

PostNapisane: 19 maja 2013, o 21:26
przez Reetmine
MG
Shadow uderzył jeszcze raz kopytem w głowę łowcy. Skupił się i przy pomocy magii napisał na hełmie ów napis po czym go obszedł. Starał się wyjąć ostrożnie hełm z tego, ale uwolnił przez przypadek całkowicie łowcę. Ten mimo to był nieprzytomny. Pegaz wziął zdobycz i uciekł z jaskinii. Nie mógł wiedzieć, że ten miał jeszcze dwa takowe schowane w jednym kufrze.

Shadow z/t

Jeden wiedział kim jest drugi, drugi wiedział kim jest pierwszy. Zabawne, prawdziwa zabawa między nimi mogła się wreszcie zacząć.