Chata Caymana

Głęboki, piękny i majestatyczny las Everfree, wokół którego krążą różne, mniej lub bardziej mroczne legendy. Odważne kucyki lubią chadzać tam na spacery.. są też takie, które mieszkają tam w zgodzie z naturą.
W Lesie Everfree mieszkają różne, dzikie zwierzęta, na które można się natknąć w trakcie przechadzek...

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Chata Caymana

Postprzez Cayman » 26 wrz 2012, o 16:00

Gdy wrócił z kuchni smok już zjadł. Cayman pomyślał, że teraz byłaby idealna sytuacja, żeby nadać mu imię. Podszedł do niego i powiedział:
- Wiesz co mały? Musimy nadać Ci jakieś imię... Co powiesz na Feankreg?
Smok zrobił minę wyrażającą jego niezadowolenie.
- To może Smaug?
Gad powtórzył swoje zachowanie.
- A co powiesz na... Mhm... Nie wiem... Drogoth?
Tym razem imię zostało zaakceptowane. Maluch pokiwał akceptująco głową. Cayman ucieszył się.
- Wiesz co? Musze to jakoś uczcić. Wieczorem gdy pójdziesz spać, jeśli nie masz nic przeciwko, pójdę sobie na miasto, troszkę się rozerwać, ok?
Smok znowu zaaprobował pytanie jednorożca.
Avatar użytkownika
Cayman
Miłosnik przyrody
 
Posty: 65
Dołączył(a): 30 sie 2012, o 21:39
Lokalizacja: Mieszkanie w Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wielbiciel Smoków
Uroczy Znaczek: Smok
Lubi: Smoki, przyjaciół, źądzić.
Nie Lubi: obrażania klaczy, poniżania słabszych, sprzeciwu,
Strach: samotność, banicja, śmierć przyjaciela
Stan: wolny
Koneksje Rodzinne: Nie ma, bo Feather ;P
Rasa: Jednorożec
Charakter: praworządny, zły
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Cayman » 28 wrz 2012, o 13:25

Na dworze robiło się już ciemno gdy Cayman kładł smoka spać. Poczytał mu bajkę, pogłaskał i przykrył szczelniej kołderką. Uśmiechnął się i powiedział: "Dobranoc". Smok zamruczał i zamknął oczy. Po paru minutach już spał. Cayman odszedł od jego legowiska i patrzał na niego jeszcze przez chwilę. Po tym zwrócił się w stronę drzwi i wyszedł na zewnątrz. Zimne, wieczorne powietrze owiewało jego grzywę. W sumie było to przyjemne. Odetchnął głęboko i poszedł w stronę Ponyville.
[z/t]
Avatar użytkownika
Cayman
Miłosnik przyrody
 
Posty: 65
Dołączył(a): 30 sie 2012, o 21:39
Lokalizacja: Mieszkanie w Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wielbiciel Smoków
Uroczy Znaczek: Smok
Lubi: Smoki, przyjaciół, źądzić.
Nie Lubi: obrażania klaczy, poniżania słabszych, sprzeciwu,
Strach: samotność, banicja, śmierć przyjaciela
Stan: wolny
Koneksje Rodzinne: Nie ma, bo Feather ;P
Rasa: Jednorożec
Charakter: praworządny, zły
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Risky Dolly » 2 paź 2012, o 18:13

Po długiej i niebezpiecznej drodze przez las klacz stanęła wreszcie przed domem szarego jednorożca.
*Szczęściem że nie zabłądziłam* Przestraszyła się. *Mogłoby się to dla mnie źle skończyć.*
Risky minęła drewniane palisady i stanęła przed drzwiami budynku. Uniosła kopytko i zapukała.
*W co ja się znowu wplątuję...* Zganiła siebie w myślach.
WS..BS...S...T...Per..AG...Int...Fel..WP..HP
26..29...30..30..34...37...32....35..37...
Avatar użytkownika
Risky Dolly
Buntownik
 
Posty: 131
Dołączył(a): 27 wrz 2012, o 23:56
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Buntownik
Uroczy Znaczek: Czarny kot
Lubi: Mleko czekoladowe, wybuchające szklanki i ścieżki z mydła...
Nie Lubi: Chamstwa i prostactwa
Strach: Przed odrzuceniem
Stan: Wolna
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny - neutralny
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Cayman » 2 paź 2012, o 18:27

Cayman właśnie wyłonił się z pomiędzy drzew. Przed drzwiami swojej chatki ujrzał klacz. "Skąd ja ją znam?" zapytał w myślach sam siebie. Po chwili przypomniał sobie, że poznał ją przecież wczoraj w pubie Utopia. Zadowolony z tego, że nie jest z nim jeszcze, aż tak źle, podreptał w kierunku kucyka.
- Ekhem...- chrząknął- Mogę w czymś pomóc?- zapytał uśmiechając się.
Avatar użytkownika
Cayman
Miłosnik przyrody
 
Posty: 65
Dołączył(a): 30 sie 2012, o 21:39
Lokalizacja: Mieszkanie w Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wielbiciel Smoków
Uroczy Znaczek: Smok
Lubi: Smoki, przyjaciół, źądzić.
Nie Lubi: obrażania klaczy, poniżania słabszych, sprzeciwu,
Strach: samotność, banicja, śmierć przyjaciela
Stan: wolny
Koneksje Rodzinne: Nie ma, bo Feather ;P
Rasa: Jednorożec
Charakter: praworządny, zły
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Risky Dolly » 2 paź 2012, o 18:44

Usłyszała za sobą głos ogiera. Odwróciła się z podniesionym jeszcze kopytkiem i odpowiedziała zmieszana:.
- Oh, myślałam że jesteś w domu. Opuściła kopytko. - Pomóc? Myślałam że mnie pamiętasz... Piliśmy, tzn piłeś wczoraj w pubie Utopia z pewnym charakterystycznym jednorożcem. Zapraszałeś mnie, nawet dałeś mapkę. Myślałam że oczekujesz moich odwiedzin Zażartowała Risky.
- Miałam chwilę wolnego czasu to postanowiłam wpaść. Przyznam że mieszkasz dość... specyficznie.
Odparła klacz rozglądając się wokół siebie.
WS..BS...S...T...Per..AG...Int...Fel..WP..HP
26..29...30..30..34...37...32....35..37...
Avatar użytkownika
Risky Dolly
Buntownik
 
Posty: 131
Dołączył(a): 27 wrz 2012, o 23:56
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Buntownik
Uroczy Znaczek: Czarny kot
Lubi: Mleko czekoladowe, wybuchające szklanki i ścieżki z mydła...
Nie Lubi: Chamstwa i prostactwa
Strach: Przed odrzuceniem
Stan: Wolna
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny - neutralny
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Black Cloud » 2 paź 2012, o 18:47

Wieczór, prawie noc, wszędzie ciemno. Słynny Las Everfree... cholera, ale żem mroczny. Wiedźmin przechodził między drzewami, trzymając pewnie głowę w górze. Mimo wszystko, rozglądał się czasem. Czemu? Wyraźnie czegoś szukał. Czego? Tabliczki. Z czym? Ze zleceniami. Jakimi? Nie, dobra, ta wyliczanka już głupia się robi. Po parunastu minutach szybszego marszu, doszedł do czyjegoś domku. - Samotnie stojąca chatka w środku lasu, gdzie kucyk jest nazywany "śniadaniem", "obiadem" i "kolacją" miejscowych pupilków. Ciekawe, czy właściciel uraczyłby mnie chlebem czy może widłami wbitymi w brzuch... - Zastanowił się głośno, lustrując owe miejsce. Wyglądało bynajmniej ciekawie... ruszył się z miejsca, by obejść chatkę i zobaczyć ją szczegółowo z każdej strony.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP...HP
31.....24....35....29....35....35....35.....23....36....11
Avatar użytkownika
Black Cloud
Nadwrażliwy
 
Posty: 201
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 21:12
Lokalizacja: Z daleka...
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Czarny Gryf
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Mało rzeczy... trudno powiedzieć
Nie Lubi: Głównie kłamstwa, relatywizmu moralnego
Strach: Tylko głupiec się nie boi... ale jedynie na prawdę mądry zapanuje nad swym lękiem
Stan: Kawaler... blech
Koneksje Rodzinne: Nie ma rodziny... bu?
Rasa: Gdyby nie kilka udziwnień, można by było nazwać go kucem ziemnym
Charakter: Praworządnie neutralny

Re: Chata Caymana

Postprzez Cayman » 2 paź 2012, o 18:53

Cayman znowu się uśmiechnął.
-Jasne, że cię pamiętam. W domku nie było mnie tylko na chwilkę, ale i tak miałaś szczęście. Mam nadzieję, że cię nie przestraszyłem?- zapytał kuc.- Może wejdziemy do środka?
Mówiąc to jednorożec otworzył drzwi swojej chatki i wskazując kopytkiem środek powiedział:
- Damy przodem, zapraszam.- zaprosił Risky do środka.
Zdawało mu się, że ktoś jest w pobliżu chatki. Ktoś jeszcze. Ktoś kogo nie powitał. Stłamsił w sobie jednak to uczucie i postanowił nie zaprzątać tym sobie głowy. To pewnie przez to, że jest ciemno.
Avatar użytkownika
Cayman
Miłosnik przyrody
 
Posty: 65
Dołączył(a): 30 sie 2012, o 21:39
Lokalizacja: Mieszkanie w Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wielbiciel Smoków
Uroczy Znaczek: Smok
Lubi: Smoki, przyjaciół, źądzić.
Nie Lubi: obrażania klaczy, poniżania słabszych, sprzeciwu,
Strach: samotność, banicja, śmierć przyjaciela
Stan: wolny
Koneksje Rodzinne: Nie ma, bo Feather ;P
Rasa: Jednorożec
Charakter: praworządny, zły
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Black Cloud » 2 paź 2012, o 18:58

Nie wydawało mu się. Czarownik słyszał wszystko przez swój nieco lepszy słuch. Obchodząc chatkę, dotarł do miejsca, w którym znajdowała się klacz z jednorożcem. Wprowadził ją do środka, co jemu wydawało się co najmniej dziwne. Zmarszczył lekko brwi i nos, podchodząc. - Witam. - Mruknął do szarego, który jeszcze do chatki nie wszedł. - Zapewne pytanie wyda Ci się banalne... ale co tutaj robisz? - Zapytał, przejeżdżając wzrokiem po wejściu do jego domostwa. Od razu jego źrenice zwężały się. Pod wpływem światła, które wpadło do nich z pomieszczenia. - Jestem Black Cloud, wiedźmin. Chociaż pewnie się tego domyśliłeś. - Tak, teraz sobie skojarzył, że jak był jeszcze poprzednim razem w Pubie Utopia, to ten osobnik mignął mu gdzieś między innymi obecnymi tam wtedy osobami.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP...HP
31.....24....35....29....35....35....35.....23....36....11
Avatar użytkownika
Black Cloud
Nadwrażliwy
 
Posty: 201
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 21:12
Lokalizacja: Z daleka...
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Czarny Gryf
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Mało rzeczy... trudno powiedzieć
Nie Lubi: Głównie kłamstwa, relatywizmu moralnego
Strach: Tylko głupiec się nie boi... ale jedynie na prawdę mądry zapanuje nad swym lękiem
Stan: Kawaler... blech
Koneksje Rodzinne: Nie ma rodziny... bu?
Rasa: Gdyby nie kilka udziwnień, można by było nazwać go kucem ziemnym
Charakter: Praworządnie neutralny

Re: Chata Caymana

Postprzez Risky Dolly » 2 paź 2012, o 19:04

Spojrzała w kierunku wskazanym przez ogiera.
*Gentelman* Pomyślała szara klacz i weszła do środka.
Wnętrze tak jak widok z zewnątrz, nie powalało. Proste w większości drewniane wyposażenie. Z nietypowych rzeczy było to że na ścianie wisiał wieli miecz. Przesunęła wzrok na środek pokoju i stanęła jak wryta.
- Buy some apples! Czy to... smok?! Skąd ty masz smoka?Zdenerwowanym głosem zapytała jednorożca.
- Opiekujesz się nim? Mały jest... To chyba jeszcze młode.
WS..BS...S...T...Per..AG...Int...Fel..WP..HP
26..29...30..30..34...37...32....35..37...
Avatar użytkownika
Risky Dolly
Buntownik
 
Posty: 131
Dołączył(a): 27 wrz 2012, o 23:56
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Buntownik
Uroczy Znaczek: Czarny kot
Lubi: Mleko czekoladowe, wybuchające szklanki i ścieżki z mydła...
Nie Lubi: Chamstwa i prostactwa
Strach: Przed odrzuceniem
Stan: Wolna
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny - neutralny
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Cayman » 2 paź 2012, o 19:26

Gdy usłyszał za sobą głos podskoczył ze strachu i wydał gardłowy dźwięk starając się nie krzyknąć. Obrócił się i zobaczył za sobą dziwnego kuca.
- Oh, wiedźmin powiadasz... Aha... Kurde... Co tutaj robię?- powiedział wciąż roztrzesiony- Ano mieszkam sobie i opiekuje się zwierzętami co się napatoczą.- dokończył.
Zwrócił się do Risky.
- O smok. Tak, malutki jeszcze jest. To gatunek rzadko spotykany. Smok miniaturka. Dużo większy nie urośnie. Nie ma co się obawiać, hihi. Kawy? Herbatki?
Podszedł do drzwi.
- Jeśli się nie obrazisz... Wygladasz na takiego co sobie w lesie poradzi... A ja raczej ci nie pomogę...- przelknal slinę- Dobranoc życzę.
I zamknął powoli i niepewnie drzwi. Wolał nie ryzykować spotkań z dziwnymi nieznajomym kucami w lesie.
Avatar użytkownika
Cayman
Miłosnik przyrody
 
Posty: 65
Dołączył(a): 30 sie 2012, o 21:39
Lokalizacja: Mieszkanie w Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wielbiciel Smoków
Uroczy Znaczek: Smok
Lubi: Smoki, przyjaciół, źądzić.
Nie Lubi: obrażania klaczy, poniżania słabszych, sprzeciwu,
Strach: samotność, banicja, śmierć przyjaciela
Stan: wolny
Koneksje Rodzinne: Nie ma, bo Feather ;P
Rasa: Jednorożec
Charakter: praworządny, zły
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Black Cloud » 2 paź 2012, o 19:32

Zainteresował się tym. Zajmował się zwierzętami? Musi to zobaczyć. Jedyny kontakt, jaki on miał ze stworzeniami w tej okolicy, to było zabłyśnięcie im przed nosem srebrnym mieczem, a one zwiewały, potem obserwując go z drzewa. Do tej pory wie, że niektóre jeszcze się tam czają. Ach ten jego słuch. - Wybacz... - Mruknął, kiedy ten spojrzał jeszcze w oczy czarownika. Puknął prawym kopytem dwa razy w ziemię, a jego oczy nieznacznie błysnęły. - ... ale powinieneś ugościć mnie w swoim domu. - Wyszeptał. Tak, rzucił na niego Znak Aksji - czyli urok, po którym musiał wykonać tę nieznaczną prośbę. Ruszył więc i wszedł spokojnie do jego mieszkania, przechodząc obok niego i klaczy. - Smok-miniaturka... ciekawe. - Odwrócił się i spojrzał na jednorożca. Urok już prysł, to było pewne. Dla tego teraz pogada z nim normalnie. - Możesz mi coś opowiedzieć o tym, czym się zajmujesz?
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP...HP
31.....24....35....29....35....35....35.....23....36....11
Avatar użytkownika
Black Cloud
Nadwrażliwy
 
Posty: 201
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 21:12
Lokalizacja: Z daleka...
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Czarny Gryf
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Mało rzeczy... trudno powiedzieć
Nie Lubi: Głównie kłamstwa, relatywizmu moralnego
Strach: Tylko głupiec się nie boi... ale jedynie na prawdę mądry zapanuje nad swym lękiem
Stan: Kawaler... blech
Koneksje Rodzinne: Nie ma rodziny... bu?
Rasa: Gdyby nie kilka udziwnień, można by było nazwać go kucem ziemnym
Charakter: Praworządnie neutralny

Re: Chata Caymana

Postprzez Risky Dolly » 2 paź 2012, o 19:49

Słysząc odpowiedź Cayman'a na temat Jego smoka uniosła lekko brwi, wyrażając swoje zaciekawienie.
Jednorożec rozmawiał na zewnątrz z kimś jeszcze, jednak nie dostrzegła z kim. Słyszała jedynie dwa męskie głosy.
Ostatnio edytowano 2 paź 2012, o 19:55 przez Risky Dolly, łącznie edytowano 1 raz
WS..BS...S...T...Per..AG...Int...Fel..WP..HP
26..29...30..30..34...37...32....35..37...
Avatar użytkownika
Risky Dolly
Buntownik
 
Posty: 131
Dołączył(a): 27 wrz 2012, o 23:56
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Buntownik
Uroczy Znaczek: Czarny kot
Lubi: Mleko czekoladowe, wybuchające szklanki i ścieżki z mydła...
Nie Lubi: Chamstwa i prostactwa
Strach: Przed odrzuceniem
Stan: Wolna
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny - neutralny
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Cayman » 2 paź 2012, o 19:49

Cayman poczuł się strasznie dziwnie, gdy niezbyt proszony gość wykonał dziwny ruch. Po chwili jednak przypomniał sobie, że nie jest sam i nie może pozwolić, żeby Risky coś się stało. W końcu to on ją zaprosił. Zebrał w sobie całą siłę i przerwał działanie znaku. Rzucił się na wiedźmina i ugryzł go. Zanim intruz spostrzegł co się dzieję Cayman wyrzucił go z domu i zamknął drzwi na wszystkie spusty, które zabezpieczył magią. Zasłonił wszystkie zasłony i zapalił więcej lampek, przez co w domku nie zrobiło się ciemnej. Zabezpieczył także dom na wszystkie sposoby jakie znał, uniemożliwiając wszystkie sztuczki wiedzminskie.
- Przepraszam za to... Nie mogłem mu pozwolić tak po prostu wtargnać- zwrócił się do Risky- Mam nadzieję, że tu się więcej nie pojawi. Jakby co wszystkie chwyty dozwolone.- Uśmiechnął się nieznacznie.- To jak z tymi napojami?
Avatar użytkownika
Cayman
Miłosnik przyrody
 
Posty: 65
Dołączył(a): 30 sie 2012, o 21:39
Lokalizacja: Mieszkanie w Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wielbiciel Smoków
Uroczy Znaczek: Smok
Lubi: Smoki, przyjaciół, źądzić.
Nie Lubi: obrażania klaczy, poniżania słabszych, sprzeciwu,
Strach: samotność, banicja, śmierć przyjaciela
Stan: wolny
Koneksje Rodzinne: Nie ma, bo Feather ;P
Rasa: Jednorożec
Charakter: praworządny, zły
Multikonto: NIE

Re: Chata Caymana

Postprzez Black Cloud » 2 paź 2012, o 19:53

No tak, przecież hodowca zwierząt, jednorożec, miał tyle siły, by po prostu wyrzucić szkolonego od początku swojego życia mutanta. Taa... widać, że pan jest "od wszystkiego i do niczego". No nic. Stojąc przed drzwiami zapukał tylko. - Się wtrącę... w lesie są wampiry. Specjalnie na nie wypiłem eliksir nazywany Czarną Krwią. Zamienia on krew konesera w truciznę... - Tak, zmierzał do tego, że to ugryzienie było niebezpieczne. Jeśli ten pan mógł tak zagrać, to ja też. Czarownik wzruszył ramionami. Wszystko pozwalało mu uśmiercać tych, którzy się na niego rzucą. Odwrócił się spokojnie i odszedł.

z/t.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP...HP
31.....24....35....29....35....35....35.....23....36....11
Avatar użytkownika
Black Cloud
Nadwrażliwy
 
Posty: 201
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 21:12
Lokalizacja: Z daleka...
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Czarny Gryf
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Mało rzeczy... trudno powiedzieć
Nie Lubi: Głównie kłamstwa, relatywizmu moralnego
Strach: Tylko głupiec się nie boi... ale jedynie na prawdę mądry zapanuje nad swym lękiem
Stan: Kawaler... blech
Koneksje Rodzinne: Nie ma rodziny... bu?
Rasa: Gdyby nie kilka udziwnień, można by było nazwać go kucem ziemnym
Charakter: Praworządnie neutralny

Re: Chata Caymana

Postprzez Risky Dolly » 2 paź 2012, o 20:10

Risky cofnęła sie widząc co się dzieje w chatce. *Tamten na zewnątrz musiał chcieć tu wtargnąć*. Myślała obserwując reakcję Jednorożca. Swoim rogiem wyraźnie zabezpieczał dom. Nic nie rozumiała...
Gdy skończył, ponownie zapytał ja o wybór picia.
- K.. kawę poproszę...Zająknęła się zszokowana.
- Tn, co to było, to przed chwilą? Kim On był i dlaczego chciał tu wtargnąć?Przestraszonym głosem zapytała klacz.
WS..BS...S...T...Per..AG...Int...Fel..WP..HP
26..29...30..30..34...37...32....35..37...
Avatar użytkownika
Risky Dolly
Buntownik
 
Posty: 131
Dołączył(a): 27 wrz 2012, o 23:56
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Buntownik
Uroczy Znaczek: Czarny kot
Lubi: Mleko czekoladowe, wybuchające szklanki i ścieżki z mydła...
Nie Lubi: Chamstwa i prostactwa
Strach: Przed odrzuceniem
Stan: Wolna
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny - neutralny
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Las Everfree

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron