Apartament Rodziny Moon

Metropolia znana z tego, że żyją w niej jedni z najbogatszych, poza tym, to miast porównywalne jest wielkością do Canterlotu. Mieszkają tutaj za zwyczaj kucyki z wyższych sfer, ekscentryczni czasem egoistyczni bogacze.

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 20 lis 2012, o 23:00

April wciąż posiadała klucze. Dziwne było to, że apartament w miarę nie ucierpiał, a kuce uprzątnęły już większość gruzowisk w okolicy. Mając na głowie kaptur, odnalazła swój wieżowiec i dostała się na dwudzieste drugie piętro, gdzie znajdował się stary apartament jej Taty i jej Mamy. Tutaj się wychowała. Idealne miejsce, by odpocząć, i by nabrać sił, bo biedna Frozen musiała ich mieć dużo, jeżeli miały przekroczyć granicę. Gdy zamknęła za sobą drzwi, użyła specjalnego czaru, który natychmiast oczyścił pokój z kurzu i wymiótł go przez okno. Nie miała najmniejszej ochoty, by malutka nabawiła się alergii na kurz.
Gdy apartament już błyszczał, odnalazła w komórce stare zabawki, łóżeczko dziecinne i inne przybory, jakich rodzice używali, gdy jej młodsza siostrzyczka była jeszcze małym dzieckiem.
Zauważywszy, że Frozen się obudziła, podeszła do niej cichutko, rozebrała ją z kocyka i łagodnym, śpiewnym tonem zagaiła do niej.
- Witaj kochanie. To na razie będzie nasz dom. Prawda że tu ślicznie? A jaka fajna, puchata wykładzina? Mamusia coś dla ciebie ma.
I podała jej magią pluszowego kotka. To była jej ukochana zabawka, gdy była małą klaczką. Pluszowy koteczek, nie pamiętała już nawet jego imienia, był czarny, z białymi plamkami nad brwiami i dużą białą plamką na pyszczku, która tworzyła coś w rodzaju namalowanej na nim "koszulki"
- To była ulubiona zabawka mamy. Kiedy będziesz się kiedyś czuć samotna, a mamy nie będzie w pobliżu, przytul się do niego. Pan Wąsaty zaraz cię pocieszy.
Właśnie przypomniała sobie jego imię... Zamknęła drzwi od apartamentu, włączyła ogrzewanie. Z powodu wojny i obrócenia miasta w perzynę, widać elektrociepłowni nie zbywało na tym, że grzała wszystkich. Usiadła obok swojej córeczki i ze łzami w oczach patrzyła, jak mała reaguje na okolicę. Mieszkanie było co prawda utrzymane w chłodnych barwach, miejscami już przyćmionymi, ale to wciąż były najpiękniejsze i najweselsze barwy jakie April w życiu pamiętała.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Frozen Hope » 20 lis 2012, o 23:19

Nie rozumiała z tego nic. Dlaczego wszystko tak szybko miga, dlaczego wszystko tak szybko się zmieniało, co się działo? Nie wiedziała nic, a pewnie i tak by nie potrafiła tego zrozumieć. Ale była tym niejako zafascynowana, tymi zmieniającymi się obrazami.
Zdziwiona była tym, że nagle pojawiła się w takim dziwnym miejscu rożnym od tego, co widziała do tej pory. A widziała dużo, bo dużo była już przenoszona. Ale było miękko i w miarę ciepło, więc starała się nie zwracać zbytniej uwagi na to co się dzieje. Za to zainteresowała się zabawką która została jej podana. Wyciągnęła kopytka jak tylko mogła i z zaskoczeniem przyjęła przewrócenie się maskotki prosto na nią.
Wydała z siebie odgłos świadczący o tym, że czegoś takiego się nie spodziewała. Jednak nie brzmiało to jakoś płaczliwie, a raczej było w tym nieco zainteresowania. Zaczęła dotykiem badać maskotkę, to przytulając ją, to próbując naciągnąć jakoś. Co chwila brała uszka czy łapkę do buzi, ale krzywiła się nieco czując w niej pozostałości po całej masie kurzu który osiadł po tylu latach tkwienia w nieużywanym stanie. Spojrzała się w stronę klaczy z pewną pretensją w oczach.
Avatar użytkownika
Frozen Hope
Doskonały Lotnik
 
Posty: 25
Dołączył(a): 19 lis 2012, o 00:26
Płeć: Klacz
Stan: Źrebię
Koneksje Rodzinne: Matka - April Moon
Ojciec - Sunny Sky i co za tym idzie... Nie chce mi się tego wymieniać.
Rasa: Pegazica.
Charakter: Do ukształtowania.
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 20 lis 2012, o 23:28

April zrozumiała zaraz swój błąd. Otarła łzy, choć wciąż jej płynęły.
- Przepraszam cię. Tak bardzo cię przepraszam kochanie. Zupełnie zapomniałam... Pan Wąsacz dawno się nie mył.
Używając magii chwyciła pluszaka i za pomocą magicznego filtra wyzbyła się z niego całego możliwego kurzu i wymiotła go poza apartament. Oddała odświeżonego kotka swojej córeczce. Pogłaskała ją po głowie i położyła się przed nią.
- Już dobrze kochanie? Może lepiej zmienię ci pieluszkę? Już dawno nie było sisi.
Prewencyjnie wymieniła jej pieluszkę, która najwyraźniej nieco się przekrzywiła i uwierała małą, na czystą. Starej pozbyła się wrzucając ją do kosza, a następnie wzięła Frozen na kopytko i położyła się z nią na łóżku u siebie w pokoju. Tak dawno już nie patrzyła w konstelacje jakie namalowała na suficie fosforyzującą farbą i na plakaty młodych ogierów, pamiętające jej nastolęctwo.
- Pan Wąsacz chce się z tobą zaprzyjaźnić kochanie.
Powiedziała magią animując kotka, który zamachał ogonkiem i dał się tulić Frozen.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Frozen Hope » 20 lis 2012, o 23:42

Leżała na plecach i patrzyła się na to coś co było tak wysoko dla czegoś tak małego jak ona. Otworzyła usteczka patrząc się tam wysoko, po czym zaczęła wyciągać tam kopytka, próbując pochwycić chociażby jedną z tych jasnych kropek na suficie. Po kilku minutach jej kopytka opadły bezsilnie na łóżku, kiedy już nie miała więcej siły na dalsze próby. Jednak zagryzając wargę wciąż się w nie patrzyła z determinacją. Plakaty ogierów jej nie interesowały, zdawały jej się być zbyt nudne w przeciwieństwie do chaotycznie rozłożonych kropek zdającyh się mieć jednak pewien układ.
Kotek zaczął się ruszać, na co zareagowała wielkimi oczami, oraz naturalną chęcią sprawdzenia kopytkami jak to możliwe. Dotykała pluszaka i brała go zaraz do ust gryząc ją, jakby mając nadzieję, że uda jej się wygryźć lub wyssać z niej sekret jej ruchliwości.
Avatar użytkownika
Frozen Hope
Doskonały Lotnik
 
Posty: 25
Dołączył(a): 19 lis 2012, o 00:26
Płeć: Klacz
Stan: Źrebię
Koneksje Rodzinne: Matka - April Moon
Ojciec - Sunny Sky i co za tym idzie... Nie chce mi się tego wymieniać.
Rasa: Pegazica.
Charakter: Do ukształtowania.
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 20 lis 2012, o 23:57

- Cześć, jestem Pan Wąsacz... A ty podobno jesteś Frozen Hope? Kocham cię Frozen Hope.
April udawała głos maskotki i dalej nią poruszała. Póki była mała, takie zabawy były niegroźne.
- Patrz tam na górze... To są gwiazdki. Twoja mama je namalowała... Na zewnątrz, na niebie, są takie prawdziwe. I żyją tam różne stworzenia, wiesz?
Magicznie animowany pluszak przytulił delikatnie Frozen i pozwolił się gryźć
- Jak go tak będziesz gryzła, kochanie, to zrobisz mu w końcu krzywdę.
Powiedziała nieco rozbawiona swojej córeczce i pogłaskała jej główkę, a następnie pocałowała ją w czółko. Sięgnęła do swojej szufladki, wyjęła z niej swoją starą szczotkę, i delikatnie, czule, rozczesała jej grzywkę na głowię, a potem ogonek. Gdy już skończyła, wyszczotkowała jej delikatnie skrzydełka, gdyż nieco się jej zmechaciły jej pierwsze piórka, który przypominały puszek.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Frozen Hope » 21 lis 2012, o 19:40

Zabawy z misiakiem były dla niej czymś niezwykłym. Maskotka zdawała się być dla niej naprawdę żyjącą istotą i wcale nie była wiele większa od niej. Wydawała co chwilę z siebie odgłosy świadczące o zainteresowaniu, czy też o tym, że się bawiła całkiem nieźle.
Po jakimś czasie zaczęła być szczotkowana przez tą dużą istotę czymś dziwnym, przed czym starała się bronić jak tylko mogła, próbując zasłonić grzywę i ogon kopytkami. Z zaskoczeniem odkryła, że jej skrzydełka są również szczotkowane. Wiele większym zaskoczeniem było to, że ona na plecach ma skrzydełka. Na jej twarzyczce pojawiła się mina świadcząca o zawziętości, gdyż zaczęła próbować lekko nimi poruszać, co nawet jakoś wychodziło. Jej małe, ledwo opierzone skrzydła poruszały się dość wolno, ale zauważalnie.
Avatar użytkownika
Frozen Hope
Doskonały Lotnik
 
Posty: 25
Dołączył(a): 19 lis 2012, o 00:26
Płeć: Klacz
Stan: Źrebię
Koneksje Rodzinne: Matka - April Moon
Ojciec - Sunny Sky i co za tym idzie... Nie chce mi się tego wymieniać.
Rasa: Pegazica.
Charakter: Do ukształtowania.
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 21 lis 2012, o 22:45

April zachichotała w rozkoszy widząc nieudolne próby córeczki, by odgonić szczotkę. Gdy już skończyła, połaskotała delikatnie dziecko po brzuszku i zaśpiewała jej kołysaneczkę.

W górze tyle gwiazd,
w dole tyle miast.
Gwiazdy miastu dają znać,
że dzieci muszą spać.

Ach śpij kochanie,
jeśli gwiazdki z nieba chcesz - dostaniesz.
Czego pragniesz, daj mi znać,
ja ci wszystko mogę dać,
więc dlaczego nie chcesz spać.

Ach śpij, bo nocą,
kiedy gwiazdy się na niebie złocą,
wszystkie dzieci, nawet złe
pogrążone są we śnie,
a ty jedna tylko nie.

Aaa, aaa były sobie kotki dwa,
aaa kotki dwa,
szarobure, szarobure obydwa.

Ach śpij, bo właśnie
księżyc ziewa i za chwilę zaśnie.
A gdy rano przyjdzie świt,
księżycowi będzie wstyd,
że on zasnął a nie ty.

Aaa, aaa były sobie kotki dwa
aaa kotki dwa,
szarobure szarobure obydwa.


Jednocześnie tuliła do siebie córeczkę i jej pluszaczka, by były razem.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Sunny Sky » 22 lis 2012, o 22:12

Ten spełniacz życzeń chyba nawalał. Wyraźnie sobie zażyczył, że "chce być z córką", a zamiast tego...
Usłyszał śpiew. Chyba jednak trafił. Mimo wszystko... Niech to szlag! Kolejnym razem wypowie życzenie dokładniej. Dużo dokładniej. Dajmy na to "Chcę być z swoją córką Frozen w moim własnym domu", o. Żadna głupia maszyna go nie będzie denerwować. Odchrząknął nerwowo i wszedł do pokoju, skąd dobiegał śpiew.
-Przepraszam... - Powiedział cicho pierwszą rzecz jaka przyszła mu do głowy.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 22 lis 2012, o 22:18

April spojrzała na Sunny'ego pełna lęku.
- Jak tu wszedłeś?! Jak mnie znalazłeś?!
Szepnęła zdenerwowana, by nie urazić córeczki.
- Nie odbierzesz mi jej... Rozumiesz?
Było pierwszym, co powiedziała potem. Przytuliła do siebie małą i zasłoniła jak najwięcej jak się dało swoim ciałem, a jednocześnie pozwalając jej oddychać i się nie wystraszyć.
- Odejdź. Daj nam spokój. Nie chcemy cie.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Sunny Sky » 22 lis 2012, o 22:22

Zęby mu, wbrew sobie, zaszczękały nieco. On się, kurde, bał! I teraz sam nie wie czego!
-A... April.... - Wyjąkał. Niech szlag trafi te nerwy. - Ty.. Ty się ... Boisz? - Zapytał z niedowierzaniem i pokręcił głową. - To się doskonale dobraliśmy... Bo ja się też boję. - Przyznał i odetchnął mocno. Spojrzał na córkę. - To nie jest mądry pomysł, by chodzić z wcześniaczką... Proszę, pozwól mi ja zbadać. - Poprosił cicho.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 22 lis 2012, o 22:24

- Nie... Bo mi ją odbierzesz... Już wysłałeś za mną listy gończe... Jesteś potworem... Nie chce by się z tobą wychowywała.
Powiedziała cicho, zaciskając zęby i chroniąc dalej córunię.
- Nie oddam ci jej... Doskonale sobie radzimy bez ciebie. Czemu nie możesz nam po prostu dać spokoju? Ja ci go już dałam. Zapomnij o nas. Nigdy nas nie było, nie ma i już nie będzie.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Sunny Sky » 22 lis 2012, o 22:28

-To nie ja je wysłałem. Byli u mnie gwardziści, pobito ich na zamieszkach, gdy Shadow przyszedł powiedzieć, że was nie ma... Nawet nie wiedziałem, że rozwieszono jakies. - Przyznał cicho. - April, proszę... Staram się cały czas robić co dla was najlepsze. Dałem ci nawet dom, byś nie mieszkała w Everfree. W tym lesie zginęła moja matka. Zjadła ją chimera. Nie mogłem pozwolić na to, by takie coś stało się komuś z was. Przepraszam że cię zdenerwowałem w twoim domu. - Coś go ściskało za gardło. - April, po prostu zależy mi na was. - A niech to, przejęzyczenie, chciał powiedzieć "na niej"...
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 22 lis 2012, o 22:32

- Nie jesteś szczery. I ja nic już od ciebie nie chcę. Nie chcę twojego domu, w którym mnie uwięziłeś, nie chce twoich pieniędzy, nie chcę nic. Chcę tylko wyjechać z moją córką do moich rodziców i żyć z dala od ciebie i Ponyville. Nie chcesz niczego dla nas. Chcesz tego dla siebie, by stłamsić własne poczucie winy.
Powiedziała mu zimno i przytuliła czule dziecko.
- Wyjdź, nie wracaj... Daj nam być... Daj nam zniknąć z twojego życia. I tak nas w nim nie chcesz, jesteśmy tylko problemem. Obie.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez Sunny Sky » 22 lis 2012, o 22:37

-Nie jesteście problemem. - Powiedział nie do końca szczerze. - Chcę was w nim. Nie odchodźcie. - Poprosił. Zastanowił się chwilę i podszedł do okna. Idealne wyjście dla pegaza. Spojrzał przez nie, nie znał tego miasta... Ale jakoś trafi do domu. Spojrzał jeszcze na April smutnym wzrokiem. Łza mu popłynęła z oczu. Nie cierpiał tego... Miał powód do gniewu, nie smutku. - I to nie było, by cię więzić. Nie chciałem po prostu byście żyły w tym... Przeklętym na wieki lesie.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Apartament Rodziny Moon

Postprzez April Moon » 22 lis 2012, o 22:43

- Nawet nie próbuj wyskoczyć. Tych okien się nie otwiera a trzask przestraszy malutką...
Powiedziała, gdy kontemplował okno. Pogłaskała córeczkę i patrzyła na niego... łza?
- I czego płaczesz? Teraz nie ma już nad czym płakać. I nie chcesz nas... Masz swoją Flame, która cię kocha i da ci dziecko. My tylko zawadzamy w twojej i jej wizji życia... Obiecuję ci, że Frozen bedzie miała dobrą opiekę. Moi rodzice są bardzo kochający, nikt nigdy nie podniesie na nią kopytka. Nie masz się o co martwić.
Powiedziała i odsłoniła dziecko, bo bardzo się wierciło i chciało popatrzeć na ogiera.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Następna strona

Powrót do Manehattan

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron