Loża Rozkładu

Czyli inaczej Stadiom Cloudsdale. Jest to miejsce corocznych igrzysk młodych lotników, ale to nie znaczy, ze nie można tutaj przyjść poza tym. Czasem odbywają się tutaj mecze i pokazy lotników i ich drużyn. Można oczywiście również przyjść tutaj na pole treningowe i ćwiczyć.

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Cold Air » 12 cze 2012, o 14:55

Cold czu? si? jak po solidnym chla?sku. Znowu. Ostatnie co pami?ta?, to nieudana próba zaatakowania Herolda Elementem. Nieudana. Znowu. Ju? wiedzia? co si? dzieje.To pewnie kolejne omamy, wzgl?dnie jaki? sen lub koszmar. Hmm... Sprawd?my list?
1. Walka (a raczej próba walki) z Heroldem, przed wpadni?ciem w ten stan -Jest
2. Co? w stylu kaca -Jest
3. Dziwny wygl?d otoczenia -Jest
-Pomy?la?. szerzej otworzy? oczy, i rozejrza? si? dooko?a. Ró?. Wstr?tny, wszechobecny, powoduj?cy efekt wymiotny, znienawidzony przez niego ró?. Który jest wsz?dzie. Wsta?. Spojrza? na siebie, po czym upad? na zadek. Podniós? przednie kopytka
-Dlaczego zawsze akurat mi przytrafia si? co? takiego?! Dlaczego!? Dlaczego!? Nie, to si? nie dzieje... Nie... Nie, Nie, NIE!!!- Jego g?os od cichego szeptu zmienia? si? w potworny, zawodz?cy krzyk pot?pionej duszy. Cold wpad? w furi?. Z?bami potarga? ubranie (ci??ko to by?o nazwa? ubraniem). Wsta? z Ob??dem w oczach. Rzuci? si? na ?ciany z bojowym okrzykiem brzmi?cym jak co? w stylu " TARCZA, SZMATO", jednak ci??ko by?o zrozumie? co krzyczy. U?ywaj?c z?bów, kopytek i wszystkiego co nie by?o przytwierdzone do pod?ogi, niszczy? oraz rozrywa? wszystko, co by?o w tak znienawidzonym przez niego ró?owym kolorze.
WS --- BS -- S - T -- Per - AG --- Int - - Fel - WP - Hp
34+6 - 31 - 34 - 40 - 32 - 36+4 - 23+5 - 16 - 22 - 14

There is no order and justice you were looking for in the dark;
It is meaningless- Just exist like f***ing reality.
Avatar użytkownika
Cold Air
Nadwrażliwy
 
Posty: 291
Dołączył(a): 8 lis 2011, o 11:31
Lokalizacja: Apleloosa
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wędrowiec (do świtu)
Uroczy Znaczek: tobołek na kiju
Lubi: spokój, świeże powietrze, otwarte przestrzenie, dobrą muzykę
Nie Lubi: Kiedy się z niego śmieją, gdy musi pracować lub się uczyć
Strach: Zbłaźnienie przed Showy, spotkanie z Showy, nigdy się nie spotkać z Showy, itp.
Stan: Zadurzony w Showy Stage
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: pegaz
Charakter: Chaotyczny- dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Showy Stage » 13 cze 2012, o 17:06

Showy rozejrza? si? wokó? siebie i od razu po?a?owa?a tej czynno?ci. Czu?a si? bardzo niedobrze, do tego stopnia, ?e nawet zwyk?y ruch g?ow? powodowa? niezbyt weso?e sensacje w ró?nych partiach jej cia?a. Nie wiedzia?a gdzie jest, nie wiedzia?a dlaczego si? tu znalaz?a. Pami?ta?a strz?pki sytuacji sprzed chwili, pami?ta?a, jak nawet nie zd??y?a zareagowa?, gdy szary jednoro?ec z Coldem przypu?cili na Herolda atak. Swoj? droga... Dlaczego szary jednoro?ec, którego imienia albo nie zna?a, albo w?a?nie wypad?o jej z pami?ci nagle zaatakowa? swoj? pani?? Czy przypadkiem nie by? jej sojusznikiem? A mo?e to po prostu jej umys? p?ata? figle i dlatego nie potrafi?a zrozumie? tego co si? sta?o ani te? posk?ada? wszelkich elementów uk?adanki w jedn? ca?o???

Lepiej by?o o tym teraz nie my?le?. Cokolwiek si? sta?o to si? nie odstanie. Showy odwróci?a si? w kierunku, gdzie spodziewa?a si? zobaczy? Colda - Ok, jak my?lisz, gdzie teraz wyl?do... - nie doko?czy?a swojej wypowiedzi orientuj?c si?, ?e Colda nigdzie w pobli?u nie ma. - Cold? Cold? Ooooooj, Coooooold? - pyta?a coraz g?o?niej, znik?d nie otrzymuj?c odpowiedzi. Coraz szybciej obraca?a swoj? g?ow? na wszystkie kierunki, a? w ko?cu dojmuj?cy ból g?owy sprowadzi? j? do pozycji le??cej - A?...Jak to... Cold, gdzie si? schowa?e?? - wymamrota?a smutnym tonem, wyra?nie niezadowolona z potencjalnego ?artu jakiego Cold w?a?nie próbowa? u?y?. Po chwili jednak, gdy przesta?a si? wydziera? i ucich?a ju? ca?kiem, klacz zrozumia?a jedn?, bardzo nieprzyjemn? rzecz. By?a tu sama. Ca?kowicie sama. Nie by?o tu nikogo, dos?ownie nikogo, kto by?by w stanie udzieli? jej odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie, kto by?by w stanie z ni? porozmawia?, z kim mog?aby si? naradzi?. By?a tu sama. Ca?kiem.

- Ok. To naprawd? nie jest zabawne. Ani troch? - powiedzia?a do siebie, tym raz ju? delikatnie obracaj?c g?ow? tu i tam, kopytem przytrzymuj?c j? na swoim miejscu, tak jakby si? ba?a, ?e po chwili odpadnie z tego ca?ego bólu. Nie podoba?o si? to co widzia?a. W ko?cu jednak wpad?a na my?l, ?e je?li Colda/kogokolwiek nie ma tutaj w pobli?u, to mo?liwe, ?e znajduje si? gdzie? dalej? Mo?e Herold tak mocn? paln?? ich swoj? moc?, ?e polecieli w przestworza i wyl?dowali w ró?nych miejscach? To by wyja?nia?o ból g?owy. Showy nie mia?a jednak poj?cia, czemu dalej by?a przy ?yciu. Mo?e Herold my?la?, ?e jest a? tak s?aba, ?e jeden cios na ni? wystarczy? Kto wie?

Tak czy siak, po chwili zastanowienia Showy obra?a drog?, niespecjalnie maj?c jakikolwiek wybór posz?a t?, która akurat by?a przed ni? i ruszy?a przed siebie. Co jaki? czas zerka?a tu i tam uwa?nie przypatruj?c si? jakimkolwiek znakom, które mog?yby wskazywa?, ?e kto? znajduje si? w pobli?u. A nu?, kto? tu jeszcze jest?
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
33-28-22-34-32-43-31-30-33-8
ObrazekObrazek
Brawa dla Tranquil za sygn?! \o/ Ikonka by Nomi, thx \o.
Avatar użytkownika
Showy Stage
Nadwrażliwy
 
Posty: 122
Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 23:22
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza klasa
Uroczy Znaczek: Dwie uśmiechnięte maski aktorskie
Lubi: Śmiech, zabawę, teatr, być w centrum zdarzeń
Nie Lubi: Popełniać błędów na scenie, braku współpracy, nudy
Strach: Dezaprobata ojca, bycie zapomnianą
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Dark Mind » 13 cze 2012, o 19:03

Mind najpierw us?ysza? trzask ?amania swoich ?eber, a nast?pnie poczu? si? stosunkowo dziwnie. ?wiat jakby dla niego zmala?, a wszystko inne zosta?o zalane fal? nowych zmys?ów. Mind spojrza? na swoje nowe cia?o i uzna?, ?e mimo i? jego wygl?d nie nale?y do najlepszych to mimo wszystko jego nowe cia?o pozwala?o mu nadal na korzystanie z daru mowy oraz zdolno?ci zwiastuna wi?c odchaczy? sobie t? zmiane postaci jako jedn? z lepszych. Gdy ju? zako?czy? analize us?yasza? zdanie swoiej pani.- No jak tak sobie przypominam wszystkie moje zmiany w zwierz?tka to ta jest jedn? z lepszych. I w sumie dzi?kuje, ?e mnie nie zabi?a? oraz, ?e pozwoli?a? mi nadal sobie s?u?y?. Moje pytanie brzmi tylko, co teraz?
HP:11
WS-30
BS-23
S-35
T-30
Per-28
Ag-28
Int-39
Fel-37
WP-43
Avatar użytkownika
Dark Mind
Wieloświadomy
 
Posty: 505
Dołączył(a): 7 sty 2012, o 12:33
Lokalizacja: ponyville
Płeć: Nieustawiona

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Raging Flame » 13 cze 2012, o 20:17

Cold trwa? w radosnym szale zniszczenia, który wydatnie mu poprawia? humor, pomimo raczej niewielkich rozmiarów wyrz?dzanych przez niego szkód. Dobr? wiadomo?ci? dla niego z ca?? pewno?ci? by?o to, ?e w trakcie tej czynno?ci móg? sobie spokojnie ul?y? i si? wy?y?, co jak wiadomo ma zbawienny wp?yw na samopoczucie kucyka. Z?? wiadomo?? mia? pozna? ju? wkrótce.
Zacz??o si? od dziwnego ha?asu, przypominaj?cego poruszanie si? dawno nie oliwionych zawiasów. Zaraz potem pegaz móg? poczu? jak pod?o?e delikatnie dr?y w do?? równych odst?pach czasu, co sygnalizowa?o ?e zbli?a si? co? o stosunkowo du?ej masie. Odg?osy nagle usta?y, przy czym da?o si? dos?ysze? jednak do?? g?o?ny oddech. Sufit nagle si? otworzy?, pokazuj?c do czego s?u?? zawiasy trzymaj?ce go z ?cian?.
Patrzy?a si? na niego ogromna istota z rogiem i skrzyd?ami, o jasnofioletowych oczach ?rebaka oraz ró?owych w?osach. Istotka patrzy?a si? z zaskoczeniem to na stan pokoiku, to na Colda który wydatnie próbowa? si? wszystkiego stamt?d pozby?.
Nagle jej twarzy przyozdobi? wielki u?miech, dos?ownie od ucha do ucha. Zapiszcza?a g?o?no, tupi?c kopytkami, po czym s?yszalnie zrobi?a chyba kó?ko biegu, przy czym Cold móg? zauwa?y? jedn? rzecz. Dom w którym si? znajdowa?, by? w jakim? pomieszczeniu, najwidoczniej znajdowa? si? w domku dla lalek.
Po kilkunastu sekundach alicorn o ró?owej grzywie pojawi? si? ponownie przy otworzonym ju? suficie i unios?a Colda za pomoc? magii, przybli?aj?c go sobie do oczu.
-Moja laka ?yje... Czaaaad-Powiedzia?a z szerokim u?miechem.


Showy sz?a poprzez puste otoczenie, zdaj?c sobie coraz bardziej spraw? z tego, ?e co? jest tutaj nie tak. Niby nie by?o widocznej ?adnej ?cie?ki, ale jakim? dziwnym sposobem, wydawa?o jej si? ?e ta droga jest prawid?owa. Nie da?o si? tego wyt?umaczy?, tak po prostu musia?o by?.
Showy w?druj?c po lesie zdawa?a sobie spraw? z tego, ?e drzewa s? coraz rzadsze i rzadsze, by w ko?cu trafi? na jego skraj. Mo?e i by?aby to dobra wiadomo??, gdyby nie to, ?e renderowany teren nie jest zbyt du?y przez ca?? t? mg??. Jednak da?o si? zauwa?y? zarysy budynków, które jednak nie wygl?da?y na zamieszkane. Po prostu wygl?da?o na to, ?e wszystko tutaj jest równie opuszczone, co ten las.
Jej kolejny krok zatrzyma? nag?y odg?os kruszonego szk?a i ból w kopytku. Ciekawym by?o, ?e dopiero teraz zauwa?y?a, ?e znajduje si? na ulicy. Oraz, ?e ta ulica do najczystszych nie nale?y. Wsz?dzie po prostu le?a?o pe?no szk?a, w mniej lub bardziej pot?uczonej formie, oraz bez trudu mo?na by?o dojrze? wyblak?e ju? i strony gazet, z których za wiele nie da?o si? dowiedzie?. G?ównie w oczy rzuca?y si? strony z czym? co mo?na by uzna? za krzy?ówki, rubryki z pogod? i wyniki losowa? ró?nych kolektur.
Powietrze zdawa?o si? by? nieco ci??szym ni? w lesie, nie da?o si? jednak zlokalizowa? dok?adnego ?ród?a tego wra?enia. To po prostu by?o, tak samo jak uczucie wielkiej samotno?ci i lekkiej upiorno?ci tego otoczenia. Upiorno?? poprzez wra?enie porzucenia tego wszystkiego w biegu, bo da?o si? gdzieniegdzie dostrzec wci?? wisz?ce strz?py prania, otwarte okna i drzwi, czy te? manekiny na których znajdowa?y si? ledwie szmaty, b?d?ce niegdy? ubraniami.
To by?o dziwne, ale to wszystko wydawa?o si? by? dziwnie znajomym miastem.


***


Herold przygl?da? si? szczurkowi, po czym pokr?ci? g?ówk? Flame.
-Ja si? zajm? swoj? robot?, a ty... B?dziesz mia? okazj? sobie popatrze?. ?eby? si? nie nudzi?... Dobra, b?dziesz si? nudzi?. Mog?e? wcze?niej to dok?adnie przemy?le?, zaoszcz?dzi?by? k?opotu zarówno mi jak i tobie.-Powiedzia?a, po czym niem rzuci?a w stron? jednej z kolumn, która otworzy?a si?, by w krótkim czasie zmieni? si? w klatk? o do?? g?stym splocie pr?tów maj?cych go trzyma? na uwi?zi.-Mam nadziej?, ?e b?dzie ci tam niewygodnie, bo troch? czasu tam sp?dzisz.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Cold Air » 14 cze 2012, o 14:17

Nosz, koko euro spoko pi?knie-Pomy?la? Cold unoszony za pomoc? magii. To nie wygl?da?o dobrze. Alicorn pewnie b?dzie niezdolna do konwersacji maszyn? do niszczenia takich jak on. Ale có?, on na to wp?ywu nie mia?. Podniesiony na wysoko?? pyszczka kucyka stara? si? panowa? nad sob?. s?ysz?c jej s?owa, krzykn??, ?eby by?o go s?ycha?
-Nie jestem lalk?, drogi Alicornie. Chocia? wiem, ?e raczej mi nie uwierzysz. Czy mog? ci? prosi?, ?eby? mnie st?d wypu?ci?a?-wiedzia?, ?e raczej nie ma szans, ale musia? spróbowa?. Losy ca?ej Equestrii wa?y?y si? teraz, musia? jako? si? stamt?d wyrwa?. Krzykn?? znowu, staraj?c si? brzmie? powa?nie- Losy ca?ej mojej krainy si? teraz wa??.
WS --- BS -- S - T -- Per - AG --- Int - - Fel - WP - Hp
34+6 - 31 - 34 - 40 - 32 - 36+4 - 23+5 - 16 - 22 - 14

There is no order and justice you were looking for in the dark;
It is meaningless- Just exist like f***ing reality.
Avatar użytkownika
Cold Air
Nadwrażliwy
 
Posty: 291
Dołączył(a): 8 lis 2011, o 11:31
Lokalizacja: Apleloosa
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wędrowiec (do świtu)
Uroczy Znaczek: tobołek na kiju
Lubi: spokój, świeże powietrze, otwarte przestrzenie, dobrą muzykę
Nie Lubi: Kiedy się z niego śmieją, gdy musi pracować lub się uczyć
Strach: Zbłaźnienie przed Showy, spotkanie z Showy, nigdy się nie spotkać z Showy, itp.
Stan: Zadurzony w Showy Stage
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: pegaz
Charakter: Chaotyczny- dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Showy Stage » 17 cze 2012, o 02:11

- Zasadniczo, czasem nawet ja lubi? poby? czasem sama. Poby? na ?onie natury, uspokoi? si?, odetchn?? od miast i innych kucy... - mówi?a Showy do siebie w trakcie swojej przechadzki - Ale s? momenty, w których fajnie by?oby kogo? zobaczy?. Ma?a podpowied?, taki moment trwa w?a?nie teraz! - powiedzia?a podnosz?c nieco g?os i zatrzymuj?c si? ca?kiem wyprostowana, tak aby ewentualny cichy obserwator móg? j? us?ysze? i zrozumie?, ?e nie ma z?ych zamiarów, chce tylko zobaczy? bratni? twarzyczk?, ewentualnie chocia? g?os jaki? us?ysze?. Gdy nikt jej nie odpowiedzia? westchn??a ci??ko i ruszy?a dalej przed siebie w nadziei, ?e kogo? jednak odnajdzie. Ba, by?a pewna, ?e jest na w?a?ciwej drodze, cho? co prawda nie wiedzia?a na drodze do czego, ale wmówi?a sobie, ?e do jakiego? ?ywego ducha. Dzi?ki temu ?atwiej by?o si? jej porusza? i prze? przed siebie.

- Aj, szlag! - krzykn??a gdy po wyj?ciu z lasu w co? wdepn??a. Oczywi?cie, wi?cej pecha dla Showy, czemu by nie. Przecie? jej zawsze mo?na dowali?, nie? Jak nie prawie zgwa?cenie, wyrzucenie gdzie? w kosmos to g?upie szk?o na drodze - Jasne, co jeszcze, meteoryt na g?ow? czy armada gwiezdnych piratów w poszukiwaniu ?upu niechc?cy wyl?duje na mojej g?owie? - No na wszystkie ?wi?to?ci, Showy powoli zaczyna?a traci? opanowanie i spokój, a nie by?o to zbyt do niej podobne. To znaczy, normalnie pewnie takie szk?o skwitowa?aby tylko j?kni?ciem i tyle, ale w takich okoliczno?ciach... A gdy jeszcze si? rozejrza?a i zobaczy?a, ?e wokó? jest wi?cej szk?a ju? ca?kiem podupad?a na duchu... A wtem! Nagle! Przypomnia?a sobie! ?e przecie? jest pegazem! Rozrusza?a swoje skrzyd?a i rzuci?a si? w przyjemne obj?cia powietrza tul?cego jej skór?. Miejsce w którym si? znalaz?a by?o dziwne, owszem, ale przed jak?? wi?ksz? panik? broni?o jej jakie? inne uczucie, które nie potrafi?a do ko?ca zdefiniowa?. To miasto by?o jakie? takie... Nie, nie wiedzia?a jakie. Nie potrafi?a zrozumie?. Dodatkowo zaczyna?a j? bole? g?owa, gdy my?la?a nad tym, wi?c postanowi?a szybko zmieni? cel swoich my?li. Podlecia?a do postrz?pionej gazety z krzy?ówkami z nadziej?, ?e mo?e chocia? rozwi??e sobie dla relaksu krzy?ówk? i poczeka a? kto? z tej wioski wróci do domu (znowu objawi? si? jej super optymizm lub ignorancja, bior?c pod uwag? stan wioski). Dopiero gdy by?a ju? przy krzy?ówce przypomnia?a sobie, ?e nie mia?a przy sobie d?ugopisu. Mo?e gdzie? przy papierach by??
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
33-28-22-34-32-43-31-30-33-8
ObrazekObrazek
Brawa dla Tranquil za sygn?! \o/ Ikonka by Nomi, thx \o.
Avatar użytkownika
Showy Stage
Nadwrażliwy
 
Posty: 122
Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 23:22
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza klasa
Uroczy Znaczek: Dwie uśmiechnięte maski aktorskie
Lubi: Śmiech, zabawę, teatr, być w centrum zdarzeń
Nie Lubi: Popełniać błędów na scenie, braku współpracy, nudy
Strach: Dezaprobata ojca, bycie zapomnianą
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Raging Flame » 17 cze 2012, o 15:26

Alicorn zrobi? wielkie oczy, patrz?c si? na Colda który wykazywa? wybitnie du?? ch?? do mówienia. Zamruga?a kilkakrotnie, po czym z wielkim u?miechem, zacz??a nim obraca? wokó? siebie, tak ?e ten móg? dostrzec jej uroczy znaczek przedstawiaj?cy s?o?ce.
-Jestem taka szcz??liwa!-Powiedzia?a g?o?no.-B?dziemy si? bawi?, ubiera? si?, b?d? ci? malowa? i k?pa? i karmi? i zabiera? na spacery i k?a?? spa? i si? z tob? bawi? i i i...-Zapowietrzy?a si?, po czym zaczerpn??a g??biej powietrza.-..i b?dziemy si? tak koooooochaaaa?!-Doko?czy?a g?o?niej, po czym wcisn??a go sobie pomi?dzy przednie kopyta i zacz??a tuli? ca?kiem mocno, zapominaj?c ?e ma znacznie wi?cej si?y ni? ?ebra Colda mog? wytrzyma?.


Do?? nagle Showy us?ysza?a jak upada co? wybitnie ci??kiego, wzbijaj?c w powietrze ca?? mas? kurzu i py?u nie tylko z ?ciany z której to si? urwa?o, ale równie? z ulicy w któr? uderzy?o, rozbijaj?c przy tym na drobne kawa?eczki stoj?cy od zapewne wielu lat wóz. Po chwili gdy kurz i py? opad?y okaza?o si?, ?e to spad?a wielka litera T, ca?kiem imponuj?cych rozmiarów.
Showy do?? nagle mog?a zauwa?y?, ?e wcale nie tak daleko sta? gmach teatru, który o dziwo mia? nawet ca?e okna. Z daleka ?wieci?y si? ju? dogasaj?ce ?arówki o?wietlaj?ce plakaty na których mo?na zobaczy? obecnie, czy te? dawno wystawiane sztuki. Wi?kszo?? z nich by?a obdarta, ale jedno z nich przedstawia?o pewn? gromadk? aktorów, z których wi?kszo?ci nie da?o si? rozpozna?. Tylko jeden z aktorów o do?? niskim wzro?cie wydawa? si? jej by? znajomym. Niska, niebieska klacz pegaza, o do?? charakterystycznej grzywie i ogonie. Jedynym dziwnym szczegó?em by?o to, ?e jej uroczy znaczek zosta? ca?kowicie zdrapany, podobnie jak po?owa jej twarzy. Widzia?a tam sam? siebie.
Drzwi obrotowe obraca?y si? powoli, wydaj?c przy tym niezbyt przyjemne, skrzypi?ce odg?osy. O dziwo, wn?trze teatru by?o o?wietlane s?abn?cym ?wiat?em elektrycznym. ?arówki co jaki? czas delikatnie zaczyna?y mru?y?, wydaj?c przy tym charakterystyczne odg?osy.
Ostatnio edytowano 17 cze 2012, o 16:27 przez Raging Flame, łącznie edytowano 1 raz
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Cold Air » 17 cze 2012, o 16:19

Cholera! jeszcze troch?, i to wielkie co? mnie zgniecie... Musz? co? wymy?li?- Pomy?la? Cold zgniatany przez Alicorna. My?l, Cold my?l!-upomnia? sam siebie. Jej uroczy znaczek, który dojrza? przez chwil?. Spróbujmy skojarzy? fakty
1. Alicorn. Tego nie trzeba t?umaczy?.
2. Uroczy znaczek. S?o?ce? zaraz, zaraz... S?o?ce! jest tylko jeden Alicorn, którego uroczy znaczek przedstawia s?o?ce!
- Pomy?la? Cold. Wreszcie jakie? konkrety. Spróbowa? z ca?ej si?y si? wyrwa?, by podlecie? jej przed pyszczek.
-Ej, ty, nie b?d? taka! Udusi?aby? mnie.- Krzykn??, by Ogromny Alicorn go s?ysza?- Mam jedno pytanie- czy ty nazywasz si? Celestia?-spyta?. Wiedzia?, ?e je?li spud?owa?, to mo?e by? z nim krucho. Teraz pomy?la? o Showy. Strach ?cisn?? go za serce. Czemu dopiero teraz o niej pomy?la?? A je?li co? si? jej sta?o? Cold nie wybaczy?by sobie tego. W sumie, to znaj?c jego umiej?tno?? przekonywania, oraz ogóln? statystyk? jego udanych osi?gni??, to bardziej Showy b?dzie ?a?owa?a, ?e mu si? co? sta?o. Ale czemu mia?aby pami?ta? o kim? tak nie wa?nym jak on? Tak, dzie? po jego ?mierci, bardzo by jej by?o przykro. Ale miesi?c pó?niej, nie pami?ta?aby ju? o nim... Tak... taki ju? jego zasrany los. Nawet pokonanie przewróconego i zaskoczonego Herolda wykracza?o poza jego mo?liwo?ci...
WS --- BS -- S - T -- Per - AG --- Int - - Fel - WP - Hp
34+6 - 31 - 34 - 40 - 32 - 36+4 - 23+5 - 16 - 22 - 14

There is no order and justice you were looking for in the dark;
It is meaningless- Just exist like f***ing reality.
Avatar użytkownika
Cold Air
Nadwrażliwy
 
Posty: 291
Dołączył(a): 8 lis 2011, o 11:31
Lokalizacja: Apleloosa
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wędrowiec (do świtu)
Uroczy Znaczek: tobołek na kiju
Lubi: spokój, świeże powietrze, otwarte przestrzenie, dobrą muzykę
Nie Lubi: Kiedy się z niego śmieją, gdy musi pracować lub się uczyć
Strach: Zbłaźnienie przed Showy, spotkanie z Showy, nigdy się nie spotkać z Showy, itp.
Stan: Zadurzony w Showy Stage
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: pegaz
Charakter: Chaotyczny- dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Showy Stage » 23 cze 2012, o 12:22

- Hii...! - wyrwa?o si? Showy z pyszczka, gdy co? bli?ej niezidentyfikowanego uderzy?o w ziemi? niedaleko miejsca gdzie w?a?nie si? znajdowa?a, powoduj?c, ?e krzy?ówka, któr? klacz trzyma?a jeszcze przed chwil? w kopytach, teraz znajdowa?a si? na ziemi, praktycznie rzecz bior?c ponownie zapomniana. Klacz szybko rozejrza?a si? w prawo, w lewo, znów w prawo, niemal jak na przej?ciu przy skrzy?owaniu, ?eby upewni? si? sk?d dotar? do niej ten bardzo g?o?ny i nieprzyjemny d?wi?k, który tak j? wystraszy?. Dopiero wtedy zauwa?y?a, ?e faktycznie, niedaleko niej znajdowa? si? teatr.

Teatr - miejsce, z którym Showy wi?za?a naprawd? przyjemne wspomnienia jak i nadzieje. Miejsce, w którym zawsze czu?a si? jak w domu, ba, kto? móg?by powiedzie?, ?e teatr by? dla niej miejscem wi?kszego relaksu i spokoju ni? nawet rodzinne strony. Nie by?o wi?c nic dziwnego w tym, ?e Showy zaraz po tym jak zobaczy?a to miejsce momentalnie poderwa?a si? do lotu (pami?taj?c o niezbyt bezpiecznym pod?o?u) i ruszy?a w kierunku teatru. Gdy zobaczy?a plakaty znajduj?ce si? na miejscu i gdy uderzy? j? wizerunek zw?aszcza jednej aktorki, bardzo znajomo wygl?daj?cej, z pocz?tku nie wiedzia?a, gdzie tkwi? problem. Przygl?da?a mu si? i przygl?da?a, maj?c nadziej?, ?e tu? obok plakatu wyro?nie jaka? magiczna tabliczka z wyja?nienie, dlaczego ten w?a?nie kawa?ek papieru tak j? zaintrygowa?. Fakty zacz??a kojarzy? dopiero pó?niej - zdrapana twarz, zdrapany znaczek w pierwszej chwili ukry?y przed ni? to?samo?? aktorki. Dopiero po chwili intensywnego wpatrywania si? i my?lenia, gdy uzna?a, ?e magiczna tabliczka nigdy si? nie pojawi, zrozumia?a, ?e tak naprawd? patrzy na siebie.

W pierwszej chwili z trudem z?apa?a powietrze, gdy zrozumia?a kogo ten obrazek przedstawia. Potem, potoczy?a jeszcze raz wzrokiem po okolicy próbuj?c przypomnie? sobie miejsce, w którym w?a?nie si? znajdowa?a. By?a tu kiedy? z zespo?em? Mo?e mia?a dopiero w planach si? tu pojawi?? Je?li tak, co si? sta?o z tym miejsce, dlaczego chcia?a tu przyby?? Nic nie mog?a sobie przypomnie?. - Ech, nie wiem dlaczego, ale kto? mnie widocznie bardzo tutaj nie lubi - powiedzia? u?miechaj?c si? smutno do samej siebie, po chwili zostawiaj?c plakat za sob? i ruszaj?c w kierunku obrotowych drzwi, które kusi?y jej ciekawo??. Chcia?a wiedzie? jak wygl?da samo wn?trze teatru. Mo?e taki widok pomóg?by jej odzyska? jasno?? my?li?
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
33-28-22-34-32-43-31-30-33-8
ObrazekObrazek
Brawa dla Tranquil za sygn?! \o/ Ikonka by Nomi, thx \o.
Avatar użytkownika
Showy Stage
Nadwrażliwy
 
Posty: 122
Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 23:22
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza klasa
Uroczy Znaczek: Dwie uśmiechnięte maski aktorskie
Lubi: Śmiech, zabawę, teatr, być w centrum zdarzeń
Nie Lubi: Popełniać błędów na scenie, braku współpracy, nudy
Strach: Dezaprobata ojca, bycie zapomnianą
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Raging Flame » 23 cze 2012, o 14:17

-Wiesz jak mam na imi??-Powiedzia?a m?oda klacz o ró?owych w?osach, przy czym jej ?renice zrobi?y si? wielkie jak spodki, co w skali Colda wygl?da?o jak ko?a od sporych wozów. -Czaaaaad, moja zabawka wie jak mam na imi?!-Zakrzykn??a zaraz potem, po czym zacz??a skaka? z rado?ci, przez co Cold móg? doskonale poczu? jak ziemia i powietrze dr?? gdy przechodzi co? ogromnego.
-Zobaczysz, b?dziemy si? dobrze bawi?, b?d? ci? czesa?a i ubiera?a i my?a i karmi?a i zabiera?a na spacery i po tobie sprz?ta?a i b?d? ci? tuli?a do snu i b?dziemy si? taaaaaaak dobrze bawi?.-Szczebiota?a klaczka s?odziutkim g?osikiem, nie zaczerpuj?c oddechu ani na chwil?, by chocia?by zaczerpn?? odrobiny powietrza.


Showy wesz?a przez drzwi obrotowe, które pomimo pewnych skrzypów, dzia?a?y wci?? ca?kiem dobrze. W wielkim holu, którego ?ciany by?y albo obdrapane, albo farby i malowid?a na?cienne ca?kiem ju? pop?ka?y i poodpada?y, sprawia?y wra?enie jakby faktycznie tutaj od dawna nikogo nie by?o. Ale i tak wygl?da?o lepiej ni? w reszcie miasta, g?ównie dzi?ki wci?? dzia?aj?cej elektryczno?ci.
Pustk? straszy?y kasy biletowe i wieszaki na p?aszcze, z których ledwie kilka sta?o na nogach, ca?a reszta widocznie ju? dawno spróchnia?a dzi?ki inwazji korników, których efekty da?o si? widzie?. Ciekawy widok stanowi? wy?amane z zawiasów drzwi, oraz ?lady na ziemi, które wskazywa?y na to, ?e kiedy? co? próbowano st?d wynie??. ?lady nagle si? ko?czy?y na ?rodku holu, nie daj?c odpowiedzi na to, czy to co? zosta?o wyniesione, czy te? nie.
Na pod?odze znajdowa?a si? ca?a masa papierów, konkretnie na czerwony dywanie w którym zia?y dziury rozmiarów talerzy obiadowych, przez które prze?witywa?y drewniane klepki z drewna którego rozpoznanie teraz by?o niemo?liwe, zarówno przez warstw? brudu jak i przez robactwo ?yj?ce w drewnie, które chyba jako jedyne postanowi?y tutaj pozosta? i ca?kiem dobrze sobie tutaj radzi?y. By?y to g?ównie broszurki, zach?caj?ce do pój?cia na rozmaite przedstawienia, z których wi?kszo?? nosi?a jakie? enigmatyczne tytu?y. Te na których Showy by?a w stanie znale?? swoj? twarz, rzecz jasna z dopisanymi ró?nymi epitetami, czy te? domalowanymi ró?nymi akcesoriami na twarzy, by?y wyj?tkowo poniszczone.
Jedne z ogromnych, dwuskrzyd?owych drzwi wci?? si? trzyma?o na miejscu, niedostatecznie zas?aniaj?c sal? w której odbywa?y si? spektakle. Wi?kszo?? z siedze? by?a w pozycji gotowej do roz?o?enia, by usi???, niektóre widocznie si? zaci??y i nie dawa?y si? ju? z?o?y?. Kilku stanowisk brakowa?o, a kilka innych by?o wyra?nie przeniesionych.
Bardzo wyra?ne ?wiat?o, ca?kiem mocne ani nie mru??ce wci?? o?wietla?o scen?, która ju? z daleka l?ni?a czysto?ci?, tak nie pasuj?c? do tego zagraconego i zakurzonego miejsca. Drewniane deski wygl?da?y na wyj?tkowo zadbane, zupe?nie jakby tylko one opar?y si? wp?ywowi czasu.


***


-Wi?c, mia?by? mo?e ochot? na zabaw?? W ko?cu trzeba by ci jako? umili? te chwile, podejrzewam ?e odrobina ruchu dobrze ci zrobi.-Powiedzia? do?? nagle Herold w ciele Flame, u?miechaj?c si? niezbyt przyjemnie do szczurowatego Minda.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Dark Mind » 23 cze 2012, o 15:19

NUDA. Tak mo?na by?o nazwa? okres czasowy jakim by?o siedzenie Minda w dosy? nie wygodnej klatce. Szczur kiedy ogl?da? omamy elementów harmonii z tej mniej ciekawej perspektywy wr?cz zastanawia? si? nad auto kanibalizmem, ale wtedy us?ysza? kolejn? propozycje od herolda.- Dobra to co mam tym razem zrobi??- Powiedzia? zdradziecki psychiatra uwi?ziony w ciele ma?ego nadgni?ego szczura.
Avatar użytkownika
Dark Mind
Wieloświadomy
 
Posty: 505
Dołączył(a): 7 sty 2012, o 12:33
Lokalizacja: ponyville
Płeć: Nieustawiona

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Cold Air » 23 cze 2012, o 21:28

Cold by? w potrzasku. Ten wielki Alicorn by? przera?aj?cy. Najgorsze nie by?o to, ?e by? od niego kilkana?cie razy wi?kszy. Najgorsze nie by?o to, ?e to co? bra?o go za zabawk?. Najgorsze by?o to, ?e to co? by?o ró?owym pokemonem, o psychice porównywalnej do przyg?upiego diamentowego psa. Oczywi?cie w tym zestawieniu ten pies by? powa?nie obra?ony. Kiedy to co? skaka?o dooko?a, tworz?c tym samym do?? poka?ne trz?sienie ziemi, pegaz zastanawia? si? nad swoim po?o?eniem. Westchn??. Przemawianie do rozs?dku innym, lub wszelkiego innego typu wywody dyplomatyczne nie by?o jego mocn? stron?. Podlecia? jej przed pyszczek.
-Wiesz sk?d wiem jak masz na imi??- krzykn??, by go s?ysza?a.
-W moim ?wiecie na tronie zasiada Alicorn, taki jak ty, z tym samym uroczym znaczkiem. Znaczy si? zasiada?. Kilkoro z?ych kucy, przy pomocy pradawnej magii, zdo?a?o j? obali?. Przy okazji zasiali w ca?ej mojej krainie potworny zam?t. Wiele dobrych kucyków przez to zgin??o. Zanim si? tu znalaz?em, walczy?em z jednym z tamtych z?ych kucy. Tam zosta?a jedna osoba, na której mi bardzo zale?y... A jeden mój przyjaciel ju? zgin??, bo nie zdo?a?em mu pomóc... Nie chc? straci? i jej... Ale mog? si? z tob? troch? pobawi?. Tylko pod jednym warunkiem- Pobawi? si? z tob? góra dwie- trzy godziny, a potem wróc? ratowa? mój ?wiat. B?agam ci?. A jak ty by? si? czu?a, gdyby wszyscy których znasz byli w niebezpiecze?stwie, a ty nie mog?aby? im pomóc? A ca?y twój ?wiat, to wszystko co jest za oknami, by?o zagro?one? Co, je?li nawet by? kiedy? wróci?a w rodzinne strony, i wszystko zasta?aby? spalone, i wsz?dzie widzia?aby? cia?a twoich znajomych? Jeszcze raz ci? b?agam, pozwól mi ratowa? mój ?wiat. Oka? dobro?. Bo to, co ci przed chwil? opisa?em, dzieje si? w moim ?wiecie. Ale jeszcze si? nie sko?czy?o, wi?c mam szanse temu zapobiec. A przynajmniej ocali? tyle, ile si? da. B?agam ci?...- zako?czy? Cold. jego rozpaczliwy g?os, to o czym mówi? sprawi?o, ?e si? za?ama?. Wyl?dowa? na ziemi, i ze smutkiem spu?ci? pyszczek. Nie mia? on najmniejszych szans, by ocali? Showy. Nie zniós?by my?li, ?e kiedy tam wróci, je?li tam wróci, to zastanie j? martw?. Pojedy?cza ?za sp?yn??a mu po policzku. Gwa?townie zamruga?. Nie, nie pozwol? na to. Dopóki mog? oddycha?, póki me serce bije, Showy nie stanie si? ?adna krzywda- pomy?la?. Teraz wszystko zale?a?o od dobrej woli Alicorna.
WS --- BS -- S - T -- Per - AG --- Int - - Fel - WP - Hp
34+6 - 31 - 34 - 40 - 32 - 36+4 - 23+5 - 16 - 22 - 14

There is no order and justice you were looking for in the dark;
It is meaningless- Just exist like f***ing reality.
Avatar użytkownika
Cold Air
Nadwrażliwy
 
Posty: 291
Dołączył(a): 8 lis 2011, o 11:31
Lokalizacja: Apleloosa
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wędrowiec (do świtu)
Uroczy Znaczek: tobołek na kiju
Lubi: spokój, świeże powietrze, otwarte przestrzenie, dobrą muzykę
Nie Lubi: Kiedy się z niego śmieją, gdy musi pracować lub się uczyć
Strach: Zbłaźnienie przed Showy, spotkanie z Showy, nigdy się nie spotkać z Showy, itp.
Stan: Zadurzony w Showy Stage
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: pegaz
Charakter: Chaotyczny- dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Showy Stage » 24 cze 2012, o 09:43

- Tak, zdecydowanie kto? co? musia? mie? przeciwko mnie - mrukn??a Showy z mieszanin? zdziwienia i lekkiego przera?enia w g?osie, kiedy wertowa?a kolejne broszurki. Nie mia?a poj?cia, naprawd?, dlaczego mog?aby a? tak podpa?? komukolwiek, kto mieszka? w tym mie?cie. Mo?e jaki? wyst?p jej si? nie uda?? Mo?e niechc?cy obrazi?a kogo? podczas wyst?pu? Mo?e zwyczajnie zawali?a sztuk? pope?niaj?c jaki? g?upi b??d? Jednak nawet wtedy powinno oberwa? si? jej zwyczajn? krytyk?, do jakiej by?a przyzwyczajona (cho? niekoniecznie znosi?a j? tak dobrze, jakby chcia?a), a tymczasem wszystkie ?lady, który znajdowa?a w tym miejscu wydawa?y si? potwierdza? teori?, ?e cokolwiek Showy tutaj odstawi?a obrazi?o mieszka?ców do tego stopnia, by j? znienawidzi? i uczyni? z niej wroga numer 1 miasta. Zabawne, ale Showy nigdy jeszcze nie by?a wrogiem a? tylu osób naraz. Teoretycznie oczywi?cie, mog?a to wszystko zrobi? jedna osoba, ale klacz nie potrafi?a wyobrazi? sobie takiego kuca, który sam a? tak po?wi?ci?by si? niszczeniu wszystkich jej podobizn i demolce ca?ego teatru.

Tak w?a?ciwie, to Showy dopiero teraz zacz??a si? zastanawia? czy jej "wyst?p", którego wci?? nie by?a pewna, ?e w ogóle si? odby?, by? jako? zwi?zany ze stanem tego miasta. A je?li tak, to co ona tutaj wystawia?a? Sztuk? o atomowej zag?adzie z realnymi rekwizytami? Nie, nawet mimo tego, ?e sztylet, który wci?? mia?a pod skrzyd?em by? *bardzo* prawdziwy, to nawet jej trupa nie posun??aby si? do a? takiego ekstremum. Chyba. A przynajmniej mia?a tak? nadziej?. Nie, no, powa?nie, to przecie? nie by?o mo?liwe.

Showy w ko?cu zostawi?a jednak wszystkie ulotki i ruszy?a w stron? dwuskrzyd?owych drzwi. Zdziwi? j? fakt, ?e ?wiat?o w tamtym miejscu by?o naprawd? dobre i mocne - tak jakby kto? mia? tutaj nied?ugo wyst?powa?. Oczywi?cie, wymaga?o ono pewnych kalibracji, ale ogólnie wygl?da?o na ca?kiem solidne, dobre ?wiat?o, które mia?o wydoby? z aktora pewn? fizyczn? g??bi?. Showy pchn??a drzwi i przemaszerowa?a w?ród krzese?, odruchowo dotykaj?c kopytem kilku z nich i zatrzymuj?c si? przy nich na chwil?. Od d?u?szego czasu mia?a min? niespecjalnie zadowolon?, ale teraz, gdy ujrza?a teatr, mimo tego, ?e relatywnie trzyma? si? dobrze, zniszczony, popsuty i tak zbrukany zrobi?o si? jej smutno na sercu. Nie tak powinien wygl?da? teatr. Nie powinien by? pusty. Powinien by? pe?en ludzi, którzy mogliby si? tu bawi? i radowa?.

W tej zadumie nawet nie spostrzeg?a jak wdrapa?a si? na scen?. Po chwili rozejrza?a si? w lewo, w prawo. - Jest tu kto?? - powiedzia?a ca?kiem g?o?no, jednocze?nie z nadziej? i cichym tonem smutku w g?osie. Tak naprawd? nie wierzy?a, ?eby ktokolwiek tu by?, a g?os z jej gard?a wydoby? si? tylko dlatego, ?e dosta?aby sza?u, gdyby jeszcze chwil? poby?a w tej ciszy. Zaraz po krzyku zerkn??a za scen? i za jej boki. Normalnie powinno znajdowa? si? tam miejsce dla rekwizytorni i dla osób zajmuj?cych si? obs?ug? techniczn?. By?a ciekawa, jak wygl?da to miejsce w kontek?cie ca?ego teatru.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
33-28-22-34-32-43-31-30-33-8
ObrazekObrazek
Brawa dla Tranquil za sygn?! \o/ Ikonka by Nomi, thx \o.
Avatar użytkownika
Showy Stage
Nadwrażliwy
 
Posty: 122
Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 23:22
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza klasa
Uroczy Znaczek: Dwie uśmiechnięte maski aktorskie
Lubi: Śmiech, zabawę, teatr, być w centrum zdarzeń
Nie Lubi: Popełniać błędów na scenie, braku współpracy, nudy
Strach: Dezaprobata ojca, bycie zapomnianą
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Raging Flame » 24 cze 2012, o 10:48

-Biedny, biedny, biedny, malutki pegazik...-J?kn??a ma?a klacz o do?? sporych jednak rozmiarach, po czym bez wi?kszych ceregieli przytuli?a ponownie Colda z du?? dawk? czu?o?ci, ca?uj?c go przy tym po grzywie.
-Ale ja nieeeee chc????? by? odchoooooodziiiiiii?!-J?kn??a ?a?o?nie przeci?gaj?c samog?oski klacz, która zacz??a go tuli? tak, jakby nie chcia?a by pegaz odchodzi?. Z jej oczu pop?yn??y dwie du?e stró?ki ?ez, które zaraz zacz??y sp?ywa? na pegaza. Pegaz ju? nied?ugo móg? czu? jak to jest si? k?pa? w ?zach dziewicy. Chocia? my?lenie o niej w kategorii dziewicy raczej jeszcze b?dzie podpada? pod pedofili?.


Pokój z rekwizytami znajdowa? si? dok?adnie tam, gdzie znajdowa? si? powinien. Wi?kszo?? strojów i rekwizytów by?o w jak najbardziej op?akanym stanie, ale kilka nakry? g?owy, czy te? sztucznych broni wci?? da?o si? rozpozna? i nie zastanawiaj?c si? przy tym zanadto.
Kilka ?wiate? w tamtym pomieszczeniu wci?? si? ?wieci?o, niektóre ledwie mru?y?y, do?? ciekawe wra?enie robi?y pokryte grub? warstw? kurzu i brudu lustra, za które by?y zatkni?te zdj?cia co s?awniejszych aktorów z tego teatru. Oraz tutaj Showy mog?a dostrzec chyba jedyne nienaruszone przez kogo? zdj?cie w?asnej osoby. Wygl?da?a na nieco starsz?, by?a równie? ca?kiem roze?miana na nim. Wygl?da?o na to, ?e cokolwiek si? dzia?o, to to co si? sta?o przed zrobieniem tego zdj?cia by?o ca?kiem zabawnym.
-Szukasz tam czego? konkretnego s?odziutka?-Us?ysza?a podniesiony g?os z strony widowni. Na jednym z siedze? w pierwszym rz?dzie siedzia? umaszczony na czarno ogier o blond grzywie. Wygl?da? na ca?kiem m?odego, wygl?da?o na to ?e niedawno doros?ego. U?miecha? lekko zaciekawiony, od niechcenia poprawiaj?cy mankiety swojego garnituru.


***


Pr?ty klatki po prostu znikn??y, sprawiaj?c ?e Mind by? ju? ca?kowicie wolny. Herold podszed? i zrzuci? go po prostu z kolumny, niezbyt uprzejmie zreszt?.
-Umowa jest taka, ty wiejesz, a ja zaraz po?l? na ciebie co? co b?dzie mia?o ch?tk? ci? zje??.-Wysz?o z jej ust, przy czym przyci?gn??a do siebie jednego z pegazów z katatoni?. Jej róg zal?ni?, a na miejscu pegaza pojawi?a si? fretka, która zacz??a wi? si? w powietrzu, patrz?c si? wzrokiem pe?nym g?odu na szczurka.
-A teraz wiej, b?dziesz mia? dwie minuty forów.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Loża Rozkładu

Postprzez Cold Air » 24 cze 2012, o 11:03

Cold spojrza? na Alicorna. Potoki ?ez go zalewa?y. Westchn??.
-Pos?uchaj- krzykn?? - jak chcesz, to ja móg?bym zosta?, i si? z tob? pobawi?. Tylko nie zbyt d?ugo. Bo musz? wraca? do mojego ?wiata. Ale wiesz co? jak mi si? tam uda, to postaram si? tu wróci?- Zako?czy?. Wbrew sobie troch? polubi? tego Alicorna. Postanowi?, ?e jak si? uda, to dope?ni obietnic?. Postara si? wróci?. Nigdy nie przysi?ga? bez powodu. Zawsze robi? co móg?, by wype?ni? przysi?g?.
WS --- BS -- S - T -- Per - AG --- Int - - Fel - WP - Hp
34+6 - 31 - 34 - 40 - 32 - 36+4 - 23+5 - 16 - 22 - 14

There is no order and justice you were looking for in the dark;
It is meaningless- Just exist like f***ing reality.
Avatar użytkownika
Cold Air
Nadwrażliwy
 
Posty: 291
Dołączył(a): 8 lis 2011, o 11:31
Lokalizacja: Apleloosa
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Wędrowiec (do świtu)
Uroczy Znaczek: tobołek na kiju
Lubi: spokój, świeże powietrze, otwarte przestrzenie, dobrą muzykę
Nie Lubi: Kiedy się z niego śmieją, gdy musi pracować lub się uczyć
Strach: Zbłaźnienie przed Showy, spotkanie z Showy, nigdy się nie spotkać z Showy, itp.
Stan: Zadurzony w Showy Stage
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: pegaz
Charakter: Chaotyczny- dobry
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Cloudiseum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron