Strona 5 z 6

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 21:14
przez Feather
Mam podobny problem. My?l? ?e pójd? szuka? pracy jako stra?nik miejski, czy co? w tym stylu. Nikt chyba nie potrzebuje najemnika. Poza tym, to niebezpieczna fucha. Tak my?la?em jeszcze nad tym co by? powiedzia?a, gdyby?my zamieszkali razem? Feather na?o?y? sobie troch? sa?atki i zacz?? je??. Jest pyszna. Powiedzia?. Troch? g?upio mi pyta?, ale z k?d masz ten przepis? Musz? przyzna?, ?e tak dobrej sa?atki dawno ju? nie jad?em. No mo?e tej, któr? zrobi?a moja babcia. Szkoda ?e ju? nie ?yje. Ech te sentymenty. Nast?pnym razem zrób beczk? sa?atki, albo najlepiej cystern?.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 21:20
przez Blue Sky
Przepis jak wi?kszo?? moich przepisów wymy?li?am sama metod? prób i b??dów. Zjad?a troch? sa?atki i kontynuowa?a wypowied?.Nie uwa?am ?e praca stra?nika miejskiego jest bezpieczna ale jak by tak na to patrze? prawie ka?da praca jest niebezpieczna. Us?ysza?a propozycj? Feathera o zamieszkaniu razem. Pewnie. Jest tylko pytanie gdzie by si? przeprowadzi?. Tak naprawd? mi jest wszystko jedno byle by z nim.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 21:29
przez Feather
Wiesz, nie chc? si? narzuca?, ale mo?e zamieszkamy u mnie? Mój dom jest po?o?ony na ziemi, b?dziemy mogli zaprasza? inne kucyki, nie tylko pegazy. I w dodatku w kameralnym miejscu. Nie jest te? za ma?y. I na dodatek nie mia?bym co zrobi? z tajemniczym pokojem w piwnicy. Jak bym sprzeda? dom, to nowy w?a?ciciel móg?by si? zdziwi?. hehe Zaproponowa?. A tak w ogóle, to przeczytasz mój list? Spyta? z b?yskiem w oczach i u?miechem na twarzy, spogl?daj?c na Blue Sky.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 21:33
przez Blue Sky
Jak chcesz mi to jest tak jakby oboj?tnie. Byleby z tob?. Przypomnia? jej o li?cie który sta? dwa jak nie trzy dni na szafce nocnej. Prosz? ci? jakby? móg? przynie? go tutaj to go razem przeczytamy. A tak poza tym masz racj? ?e twój dom jest po?o?ony w raczej spokojnym miejscu i faktyczne jest ca?kiem spory. Ale trudno mi b?dzie sprzeda? ten dom. Wiesz w ko?cu moi rodzice mi go dali. Doko?czy?a swoja porcj? sa?atki po czym wzi??a swój talerz i w?o?y?a go do zlewu.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 21:40
przez Feather
To id? po niego. Powiedzia?, po czym uniós? si? na skrzyd?ach i polecia? po list do sypialni. Gdy wróci? z powrotem usiad? ko?o Blue Sky. Rozwin?? ma?? karteczk?, na której by?o zapisane:

"Nie chcia?em si? narzuca?, wi?c postanowi?em ?e wylec? ukradkiem przez okno. To by? wspania?y wieczór. Nigdy nie widzia?em tak urokliwego miasta jak Ponyville. Te miasteczko ma w sobi? to co?. Odwiedz? ci? jutro, o ile b?de móg?.
Feather Blade

ps. Przepraszam ?e ci? tak wym?czy?em. Szczegolnie tymi ?askotkami. Je?li chcesz mo?esz si? zrewan?owa?. Wystarczy ?e tylko powiesz s?owo."

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 21:47
przez Blue Sky
Roz?mieszy?a j? troch? propozycja Feathera na nast?pne ?askotki. Nie na razie nie chc? rewan?u. To kiedy si? przeprowadzamy do ciebie? By?o to troch? dziwne ?e by?? tak pobudzana ale perspektywa ?ycia z Featherem ucieszy?a j? i to bardzo. Tak?e ucieszy?a si? si? ?e Feather uzna? Ponyville za urokliwe miasto.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 22:01
przez Feather
Kiedy tylko chcesz Blue. Oczywi?cie pomog? ci z walizkami. Ale to oczywiste. Tak poza tym, oprócz ciebie nikogo tu nie znam. By?em kiedy? w pubie "Utopia", ale nie by?o tam nikogo rozmownego. Na dodatek mam wra?enie, ?e barman nie lubi nowych. By?em tam dwa razy i uwa?am ?e to by?a strata czasu. Pegaz opar? brod? o kopytko, po czym westchn??. Jest tu kto?, kogo powinienem zna??

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 22:08
przez Blue Sky
Ja nikogo nie znam oprócz ciebie. Reszta to znajomo?ci takie na co dzie? wiesz. Gadu Gadu i to taki koniec znajomo?ci. Chcia?a bym si? przeprowadzi? dzi? albo jutro ale troch? mi szkoda mojego domu. Ja te? by?am tam nie raz ale nikogo tam nie pozna?am. Tak na prawd? nie lubi? chodzi? do takich miejsc. S? takie podejrzane. Niestety nie zna?am nikogo dopóki nie pozna?am ciebie. Do tego czasu ?y?am jako samotniczka ?e tak powiem. Na s?owo ,,samotniczka'' za?mia?a si?.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 22:24
przez Feather
Te? nie lubi? takich miejsc. Je?li chcesz, to pomog? ci si? przeprowadzi? ju? dzi?. Mam nadziej? ?e zie?...znaczy si? twój tata i twoja mama si? nie obra??, ?e ci? "ukrad?em"? Za?mia? si?, gdy wyobrazi? sobie rodziców Blue Sky i ich zdziwienie, na wie?? ?e mieszka z najemnikiem, który ma pokój ze sto?em "przyjemnych" tortur, i ?e jego dom jest tak blisko lasu Everfree. Jak ju? si? chcesz przeprowadzi? dzisiaj, to lepiej jak najwcze?niej. Nie chc? lata? z walizkami o pó?nocy. Chocia? by?oby zabawnie. Pewnie stare babcie by plotkowa?y, ?e ci? okrad?em

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 22:31
przez Blue Sky
Nie wol? jeszcze dzi? nocowa? w moim domu jutro si? zajmiemy ca?ym tym przeprowadzaniem. Wiesz nadal nie wiem jak moi rodzic? zareaguj? na t? wie?? o tobie i ?e jeste?my razem. Jeszcze im o tym nie wiedz? o nas.
Wyobrazi?a sobie min? swoich rodziców gdy wróc? do domu a jej nie b?dzie w nim. Ciekawe co by powidzieli na tak? wie?? ?e ich córka zagin??a a ostatnio widziano j? z najemnikiem. Ale za bardzo kocha?a swoich rodziców by ich tak ok?ama?.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 22:42
przez Feather
Jak sobi? ?yczysz Blue. Wydaje mi si? ?e powinni?my wys?a? listy do naszych rodziców. Tak b?dzie najlepiej. No i oczywi?cie to mniej stresuje, ni? rozmowa bezpo?rednia. Ciekawe, jak zareaguj? moi starsi, je?li si? dowiedz? ?e znalz?em ju? t? jedyn?? Pewnie b?d? si? cieszy?. Byle nie z?o?yli mi wizyty. Nie ?e ich nie kocham, ale wola?bym raczej ?ebym to ja ich odwiedzi?, ni? oni mnie.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 22:48
przez Blue Sky
Z tymi listami masz dobry pomys? bo nie wiem jak moi rodzice zareaguj? gdy si? dowiedz? o nas ale my?l? ?e nie b?dzie tak ?le. najlepiej wys?a? te listy jak najwcze?niej. Moi rodzice my?l? ?e jestem jeszcze za m?oda by mie? ju? swoj? drug? po?ówk?. Tak naprawd? nie obchodzi mnie ich zdanie co powiedz? o tobie. Ja wiem tylko jedno. ?e ci? kocham.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 23:12
przez Feather
Ja ciebi? te? mój Turkusiku. powiedzia?, po czym obj?? Blue i da? jej buziaka w policzek. Nie wiem co sobie pomy?l? nasi rodzice, ale nie zostawi? ci? nigdy. A gdy b?d? chcieli nas rozdzieli?, uciekniemy do lasu. gdy to powiedzia? pu?ci? klacz, ale za to obj?? j? swoim skrzyd?em i zacza? delikatnie pie?ci? nim jej plecy.Nie martw si?, wszystko b?dzie dobrze. Wy?lijmy listy gdy ju? si? przeprowadzisz

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 23:18
przez Blue Sky
Ja mog? uciec nawet na koniec ?wiata byle z tob?. Nie dam nas rozdzieli? tylko przez to ?e moi rodzice b?d? mieli jakie? kaprysy. Ja id? ju? spa?. Jak chcesz to zosta? jeszcze i pomy?l jak b?dzie wygl?da? ten list ja ju? wiem. B?dzie to sama prawda. Nie b?d? im si? t?umaczy?a przez list po prostu to im powiem Wypowiedzia?a te s?owa poca?owa?a go i posz?a do sypialni. My?la?a i stara?a si? przewidzie? reakcj? swoich rodziców gdy dowiedz? si? o jej drugiej po?ówce. My?la?a d?ugo i zasn??a.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 3 lut 2012, o 23:31
przez Feather
Feather my?la? jeszcze troch? nad tre?ci? listu, po czym wzi?? kartk? i...rozmy?li? si?.
Jak mnie odwiedz?, to im przedstawi? Blue. No có?, ?ycie jest pe?ne niespodzianek hihi.
Mo?e zostan? tu do rana, by pomóc Blue Sky. Chyba si? nie obrazi, je?li pójd? spa? do niej? Wzbi? si? w powietrze i polecia? do sypialni, by nie ha?asowa? i bezszeletnie, niczym cie? wyl?dowa? obok niej. Przykry? j? swoim skrzyd?em i zasn??.