Strona 3 z 6

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 23 gru 2011, o 20:38
przez Blue Sky
Dopi?a swoj? herbat? i po chwili kontynuowa?a rozmow?.Po prostu nigdy nie zawar?am z kim? d?u?szej znajomo?ci tylko krótkie takie dzienne wiesz ? Jak chcesz czego? jeszcze to po prostu powiedz nie kr?puj si?.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 23 gru 2011, o 21:09
przez Sakudoshi
- Nie dzi?kuje ju? mi wystarczy u?miechn?? si? przyja?nie. - Wiesz mo?e wyskoczymy do pubu? napi?bym si? czego? zaproponowa?. Na podwórku by?o coraz ciemniej, ale co tam o tej porze zaczynaj? si? najlepsze imprezy. Dopi? ostatnim ?ykiem resztk? herbaty i odstawi? szklank? na stó? opieraj?c przy tym jedno kopytko o blat.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 23 gru 2011, o 21:15
przez Blue Sky
Dobra no to chod? chocia? nie jestem wyznawc? chodzenia do takich miejsc po zmroku. Po tym zdaniu wysz?a na plac w Cloudsdale. Od razu poczu?a ?e jest strasznie zimno na dworze. Oh Celestio czemu nie mo?e by? chocia? odrobin? cieplej ? Spojrza?a na Ponyville by?o ciche wed?ug niej wszystkie kuce rozesz?y si? ju? do domów wi?c nie spodziewa?a si? jakich? rewelacji. [z/t]

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 23 gru 2011, o 21:17
przez Sakudoshi
Wyszed? za klacz? i roz?o?y? skrzyd?a - No czas na chwil? relaksu mówi?c to wzbi? si? w gór?. Lecia? w stron? Ponyvill, do pubu.

z/t

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 23 gru 2011, o 22:38
przez Blue Sky
Po?o?y?a si? do ?ó?ka ale przedtem przygotowa?a jedno ?ó?ko dla Sakudoshiego gdyby jednak chcia? nocowa? w jej domu. Wiatr hula? za oknami i wiedzia?a ?e nadal jest tak zimno jak kiedy sz?a do pubu albo jeszcze zimniej.
Lubie ?wi?ta ale niestety zima jest ich nieod??czn? cz??ci? wi?c jako? musz? przebole? to zimno. Ciekawe co si? dziej? tam na dole w pubie. Nie zd??y?a o tym pomy?le? zasn??a. Obudzi?a si? dla tego ?e nie spa?a zbyt g??boko i chcia?a odpowiedzie? na pytanie które jej towarzyszy?o od kiedy po?o?y?a si? spa?.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 1 lut 2012, o 22:32
przez Blue Sky
Wróci?a do domu zm?czona po ca?odziennym oprowadzaniu ogiera po mie?cie. Ale zd??y?a pokaza? mu ca?e miasto. W tej chwili lecia?a w stron? swojego domu w Cloudsdale. Gdy ju? dolecia?a poczeka?a na Feathera przy drzwiach patrz?c ja leci kilka metrów za ni?. By?o jej strasznie zimno po ca?ym dniu stania na mrozie i wietrze. Zima musi by? ale dla czego taka strasznie silna. Nie wiedzia?a dla czego pegazy z fabryki pogody zaplanowa?y tak? zim?. Gdy Feather wyl?dowa? przy niej zaprosi?a go do ?rodka.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 1 lut 2012, o 22:48
przez Feather
Ponyville to naprawd? ciekawe miejsce. Nigdy nie widzia?em tak interesuj?cego miasta. powiedzia? pegaz, po czym wszed? do ?rodka. Ciekawe co zaplanowa?a Sky? By?. Ciekaw co czeka go tym razem. U?miecha? si? do turkusowej klaczy, gdy wchodzi? do jej mieszkania.[/b]

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 1 lut 2012, o 22:54
przez Blue Sky
Oprowadzi?a go po ca?ym domu ale by?a ju? naprawd? zm?czona. Przepraszam ci? z ca?ego serca ale jestem naprawd? zm?czona. Ja ju? chyba pójd? spa?. Po powiedzeniu tego przytuli?a si? do Feathera i poca?owa?a go. Potem zrobi?a mu kolacj? w postaci kanapek z serem i sa?at?. Ona nie zjad?a ani jednj po prostu da?a je mu poniewa? by?a ju? naprawd? bardzo zm?czona. Przepraszam ci? ale naprawd? jestem ju? zm?czona. Wysz?a do sypialni i po?o?y?a si? w ?ó?ku. Zasn??a bardzo szybko.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 1 lut 2012, o 23:12
przez Feather
Feather zjad? kolacj?, po czym zerkn?? na Blue. ?pi jak zabita. W sumie jej si? nie dziwie. 2 m?cz?ce dni pewnie te? by mnie wyczerpa?y, gdybym by?. Na jej miejscu. No nic, b?de si? zbiera?. Niegrzecznie by by?o zostawa? bez pytania. Pegaz podszed? do turkusowej klaczy, po czym pog?adzi? j? po jej zielonych w?osach. Dobranoc Blue. Potem otworzy? okno, i zamkn?? je od zewn?trz. Jednak przedtem zostawi? jej ma?y li?cik, który po?o?y? na szafce nocnej.[z/t]

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 2 lut 2012, o 18:49
przez Feather
Gdy dotar? do celu, stan?? przed drzwiami i zapuka?. By?o mu do?? zimno, wi?c gdy czeka? na klacz przebiera? nogami i zaci?ga? na g?ow? kaptur swojej czarnej peleryny. Ale zimno, Blue pospiesz si?. Zaraz mi kopyta odpadn?. Ciekawe czy przeczyta?a mój list? A mo?e nie zauwa?y?a go? Feather rozmy?la?, czy jego ukochana pegaz przeczyta?a jego wiadomo??. Bia?y pegaz wygl?da? jak kostucha w tym p?aszczu.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 2 lut 2012, o 18:58
przez Blue Sky
Obudzi?o j? pukanie do drzwi. Kto mnie budzi? A tak w ogóle która jest godzina? Spojrza?a na zegarek. Jak mog?am znowu tak d?ugo spa? ? Posz?a do toalety by si? jako tako ogarn??. Po tym gdy wysz?a z ?azienki napi?a si? wody i postanowi?a wreszcie otworzy? drzwi. Otworzy?a drzwi od razu na o?cie?. I odskoczy?a przestraszona z pó? metra. Dopiero po d?u?szej chwili zorientowa?a si? ?e to Feather. JASNA CHOLERA CZY MUSIA?E? MNIE PRZESTRASZY? I CO CI W OGÓLE ODBI?O?

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 2 lut 2012, o 19:33
przez Feather
Przepraszam. Nie chcia?em ci? wystraszy? Poca?owa? klacz w policzek. Strasznie tu zimno. Jak ci opowiem co wczoraj w nocy mnie spotka?o to padniesz ze ?miechu. Znasz mo?e niejakiego Blanco? Opowiem ci wszystko. Mo?esz mnie wpu?ci?? Pegaz marz? na mrozie, ale cieszy? si? ?e widzi znowu Blue

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 2 lut 2012, o 19:48
przez Blue Sky
Nie strasz mnie tak wi?cej dobrze ? Po tym poca?owa?a ogiera. Nie nie znam go. A kto to jest to jaki? twój znajomy? Klacz zacz??a pyta? Feathera a ten dalej marz? na mrozie. Przepraszam ?e kaza?am ci czeka? wejd? do ?rodka. Samej by?o jej zimno a nie sta?a d?ugo na mrozie. Cieszy?a si? ?e Feather do niej przyszed?.

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 2 lut 2012, o 20:01
przez Feather
Feater wszed? do ?rodka, po czym powiesi? p?aszcz. Ma wieszaku. Zacz?? potem opowiada? Blue ca?? histori? Wi?c mia?em go?cia...po pó?nocy... opowiada? klaczce histori?, ?miej?c si? gdy cytowa? Blanca. Gdy sko?czy? powiedzia? jeszcze Niez?e z niego zió?ko. ?wir jakich ma?o. Ale i tak go lubi?. Powinna? go pozna?

Re: Dom Blue Sky

PostNapisane: 2 lut 2012, o 20:06
przez Blue Sky
Z tego co s?ysz? to faktycznie musi by? spoko kucem. Ale szansa ?e go spotkam jest naprawd? nik?a w ko?cu to jeden kuc na ca?e Ponyville i Cloudsdale. Tak w?a?ciwie to jak on ci? odwiedzi? i po co ? Ciekawi mnie tylko co mu odbi?o z tymi kwiatkami. Zastanawia?a si? nad tym który kuc nachodzi kogo? po pó?nocy z powodu by zdoby? kwiatki. Zrobi? ci herbaty czy chcesz si? napi? czego innego ?