Strona 1 z 2

Dom Starlight Moon

PostNapisane: 5 sie 2012, o 17:41
przez Starlight
Dwupi?trowy dom, troch? wi?kszy ni? przeci?tny dom pegaza. W tym domu mieszka Starlight Moon. Wchodzi si? du?ymi drzwiami z ciemnego drewna. W przedpokoju stoi stojak na ubrania, g?ównie na te zimowe. Dalej jest salon z du?? sof? i dwoma fotelami. Pomi?dzy meblami do wypoczynku jest kwadratowy stolik do kawy, na którym najcz??ciej jest jakie? ciasto. Na ?cianie widniej? ma?e, srebrne i niebieskie gwiazdki dla ozdoby. ?cian? obok jest okienko, pod którym jest komódka z dwiema niebieskimi ?wieczkami, fotografi? rodzinn? w bia?ej ramce. A w szufladach trzyma ma?e drobiazgi i pami?tki rodzinne. Obok salonu jest kuchnia, troch? mniejsza ni? salon. Szafki kuchenne s? w kolorze bia?ym, a miski, kubki i talerze s? w ró?nych kolorach. Z kuchni przechodzi si? do jadalni. Przej?cie nie jest drzwiami, tylko du?ym ?ukiem. Przy wej?ciu do jadalni s? schody na pi?tro. W tym samym pokoju jest stó? mieszcz?cy sze?? kucyków.Na ?rodku tego sto?u s? czerwone ró?e, ulubione kwiaty Star. Przed schodami znajduj? si? ma?e drzwiczki prowadz?ce do piwnicy. Na górnym ko?cu schodów jest ma?e pomieszczenie, które prowadzi do dwóch innych. Po prawej jest sypialnia dla go?ci, która kiedy? by?a pokojem Starlight. S? tam dwa ?ó?ka, du?y, puchaty, fioletowy dywan. Na dywanie stoi spora kanapa i owalny stolik do kawy. Rano go?cie mog? sobie tu wypi? kaw? lub herbat?. Z sypialni go?cinnej mo?na przej?? do ?azienki. Jest daleko od ?ó?ek, wi?c si? nikt nie obudzi. Z tego pomieszczenia, w którym s? schody, mo?na przej?? do sypialni Starlight. Przy wej?ciu do tego królestwa granatowej klaczy, rzuca si? w oczy ogromne okno z niebieskimi zas?onkami. Na ?rodku pokoju jest granatowy dywan w kszta?cie gwiazdy. Po lewej stronie pokoju jest du?e ?ó?ko z dwoma poduszkami i niebiesk? ko?dr?. Obok jest szafka nocna z lampk?. Na drugim kra?cu pokoju jest szafka, która mie?ci ksi??ki i albumy. Kiedy jest si? obok tej szafki, mo?na zauwa?y? zas?oni?t? cz??? tego pokoju. Tam mie?ci si? szafa z ubraniami i butami, oraz przebieralnia. Ogólnie domek jest zadbany, spory i w cichym miejscu.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 5 sie 2012, o 17:53
przez Starlight
Granatowa klacz otworzy?a drzwi i wesz?a razem z Lightem. Od razu posz?a do salonu.
- Prosz?, usi?d?. - Wskaza?a kopytkiem na sof?. - Chcesz co? do picia? Herbaty, kawy? - Zapyta?a id?c do kuchni i wstawiaj?c wod?. Gdy ju? wstawi?a, przynios?a ciasto na stolik i usiad?a na jednym z foteli, opieraj?c si? o poduszk?.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 5 sie 2012, o 18:32
przez Lightning Ice
Ogier wszed? za przyjació?k? do jej domu, zamykaj?c drzwi. Usiad? na wskazanym meblu, czyli sofie. Zacz?? si? rozgl?da? po pokoju.
- Tak, napij? si? herbaty. ?adnie si? tu urz?dzi?a?. - Powiedzia?, ca?y czas ogl?daj?c pokój. Potem obejrzy reszt? mieszkania. Czekaj?c na picie, wzi?? kawa?ek ciasta i zjad? go.
- Mmm.. pyszne ciasto! - Obliza? si?. Nie chcia? si? wi?cej objada?, woli poczeka? na herbat?.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 5 sie 2012, o 19:02
przez Starlight
- Dzi?kuj?, urz?dza?am mieszkanie w moich ulubionych kolorach. - Klacz wsta?a i podesz?a do komódki. Z jednej szuflady wyj??a ma?e zdj?cie, przedstawiaj?ce j? i Lighta, kiedy byli mali. Na fotografii bawili si? w berka.
- Pami?tasz jeszcze to zdj?cie? - Zapyta?a pokazuj?c zdj?cie ogierowi. Czasem ich zabawy by?y normalne, a czasem bardzo dziwne. Akurat to zdj?cie jest z normalnej zabawy. Woda zacz??a si? gotowa?. Zostawi?a zdj?cie na sofie i polecia?a do kuchni. Zala?a herbat?.
- Ca?y czas s?odzisz 2,5 ?y?eczki? - Zapyta?a si? przyjaciela. Kiedy? by?o 2,5 ?y?eczki, to mo?e ca?y czas mu si? to nie zmieni?o. Wsypa?a do swojego niebieskiego kubka cukier. Zanios?a kubki do salonu na stoliczek. Przynios?a równie? cukier. - Prosz?, twój kubek jest zielony.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 5 sie 2012, o 21:07
przez Lightning Ice
Gdy Light zobaczy? pokazane mu zdj?cie ich obojga, u?miechn?? si?. Dok?adnie pami?ta te czasy, kiedy bawili si? w berka, chowanego, albo ich w?asne wymy?lone zabawy.
- Tak, pami?tam. Te? mam to zdj?cie. - Gdy klacz polecia?a do kuchni, na pocz?tku nie wiedzia? po co. Zorientowa? si? po chwili, ?e posz?a zrobi? herbat?. Dok?adnie pami?ta nawet ile on sypie cukru. - Tak, dobr? masz pami??. - pos?odzi? swoj? herbat?, czekaj?c a? wystygnie. -Dzi?kuj?. - Gdy herbata by?a ju? ch?odniejsza, upi? ma?y ?yczek.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 6 sie 2012, o 16:28
przez Starlight
- Bardzo si? ciesz?, ?e w parku mnie pozna?e?. Ja chyba bym ci? z daleka nie pozna?a. - Upi?a ?yk herbaty. - Tak dawno si? nie widzieli?my. -Podnios?a zdj?cie z sofy i po?o?y?a na stoliczku, który ma ju? du?o rzeczy, ale te? i miejsca. Na jego u?miech odpowiedzia?a tym samym.
-Ciesz? si? równie?, ?e przyszed?e? do mnie, przynajmniej mam z kim pogada?. Klacz nie jest tylko ucieszona, ona jest szcz??liwa.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 7 sie 2012, o 15:29
przez Lightning Ice
- Ja pozna?em ciebie po skrzyde?kach. Chyba nikt nie ma takich wyj?tkowych skrzyde?. – Malutkimi ?yczkami zacz?? pi? herbat?. Spojrza? z u?miechem na Starlight, zatopi? swój wzrok na pyszczku klaczy. Po chwili si? zorientowa?, ?e znowu si? zapatrzy?. Spojrza? szybko na swoj? herbat?, z której wypi? ca?kiem spory ?yk.
– Ja tutaj nie mam z kim pogada?, bo rzadko wychodz?, ju? ci to mówi?em. Dzi? mam towarzyszk? do pogadania.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 8 sie 2012, o 10:36
przez Starlight
- Jestem tak bardzo zadowolona, ?e jeste? .- Podesz?a do pegaza i przytuli?a si? do niego. Trwa?o to jeszcze chwil?, potem usiad?a obok, na sofie. Dopi?a swoj? herbat? do ko?ca, a kubek od?o?y?a na stoliczek. Zauwa?y?a, ?e Light na ni? patrzy, ale nie zwróci?a na to uwagi.
- No wiesz, mo?emy teraz rozmawia? codziennie. - U?miech nie schodzi? z pyszczka klaczy. Jest zbyt szcz??liwa, ?eby si? nie u?miecha?. Kto by nie by? szcz??liwy, gdyby spotka? swojego starego przyjaciela po kilku latach? Wynios?a swój kubek do kuchni, wróci?a i usiad?a na sofie.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 10 sie 2012, o 10:32
przez Lightning Ice
- Ja te? jestem... -Pegaz zadziwi? si? kiedy zosta? przytulony, bo si? tego nie spodziewa?. Poczu? przyjemne ciep?o, które wyj?tkowo polubi?. Nigdy wcze?niej nie dozna? takiego uczucia. Gdy ona przesta?a si? tuli?, wypi? reszt? herbaty i wyniós? kubek, szukaj?c kuchni, któr? szybko znalaz?.
- I ?e ja wcze?niej nie wychodzi?em na zewn?trz. - Pegaz jest w niej zakochany. Zakochany od czasu, kiedy by? ma?y.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 11 sie 2012, o 23:16
przez Starlight
Klacz polecia?a do kuchni, umy?a kubki i przynios?a je na stoliczek, wraz z sokiem jab?kowym.
- Nie mam za du?o dzi? do picia. Mam nadziej?, ?e to ci nie przeszkadza. - Nala?a do kubków troch? soku. Ehh, b?d? musia?a kupi? co? do picia. -Czasem warto wyj?? gdzie indziej ni? na zakupy... z rana. - Za?mia?a si? i rozmy?la?a, czy mo?na j? nazwa? ?piochem. Stwierdzi?a, ?e ?pioch mo?e by? dla niej odpowiednim okre?leniem, ale tylko czasami... .

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 13 sie 2012, o 10:28
przez Lightning Ice
-Nie, nie przeszkadza mi to. - Odpowiedzia? pegaz przyzwyczajony ju? do tego, ?e nie ma picia. U niego jest tylko herbata i kawa, od czasu do czasu znajdzie si? co? innego. - Naprawd? warto - Powiedzia? z lekkim u?miechem. Roz?o?y? skrzyd?o i przejecha? nim po boku klaczy tak, ?eby nie widzia?a. Ciekawe, czy jeszcze ma ?askotki. Jego pyszczek ca?y czas nosi? ten lekki u?mieszek.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 13 sie 2012, o 11:18
przez Starlight
Kiedy Light mówi? dwa ostatnie s?owa, klacz spojrza?a si? na niego z u?miechem. Potem patrzy?a na dwie ?wieczki na komódce. W tym czasie poczu?a co? lekkiego, drygn??a, zacz??a chichota? i odruchowo zabiera?a skrzyd?o pegaza, które za chwil? zosta?o z?o?one.
-Mam ?askotki. - Powiedzia?a i wzi??a kawa?ek ciasta, zjadaj?c go. Niech zgadn?, wykorzystasz to?

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 22 sie 2012, o 18:35
przez Lightning Ice
-Tak, wykorzystam to... kiedy?. - Równie? wzi?? kawa?ek ciasta i zjadaj?c go zapyta?. - Masz jeszcze tego kota, którego dosta?a? na urodziny? - Rozejrza? si? po pokoju, szukaj?c zwierzaka, ale niczego nie zauwa?y?. Dojad? ciasto, po którym wypi? troch? soku. A mo?e ten kot jej zdech?, zasmuc? j?. Albo... W g?owie pegaza zacz??o tworzy? si? setki my?li. Ale po krótkiej chwili si? uspokoi?, bo pomy?la?, ?e zwierz? mog?o by? po prostu w innym pomieszczeniu. Po prostu nie chcia? smuci? swojej przyjació?ki.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 23 sie 2012, o 15:05
przez Starlight
Klacz zauwa?y?a, ?e po przyjaciel po pytaniu troch? si? zdenerwowa?. Ale nie wiedzia?a czym, nie mia?a zamiaru wnika?. Po prostu odpowiedzia?a.
-Pewnie jest u mnie w pokoju, to jego ulubione miejsce. - Powiedzia?a rozgl?daj?c si? po salonie. - A mo?e chcesz obejrze? mój dom? - Zapyta?a i podlecia?a do wyj?cia z salonu z my?l?, ?e pegaz pójdzie ogl?da? mieszkanie. Przy okazji by zobaczy?a, gdzie jest kot.

Re: Dom Starlight Moon

PostNapisane: 23 sie 2012, o 17:21
przez Lightning Ice
Kiedy us?ysza?, ?e kot jest tylko w innym pokoju, uspokoi? si?. A po us?yszeniu pytania wsta? i podlecia? do Starlight.
-Ch?tnie go obejrz?. - Powiedzia? i zauwa?y?, ?e naprzeciwko salonu jest kuchnia. Na pierwszy rzut oka by?o wida?, ?e przyjació?ka urz?dzi?a mieszkanie w ulubionych kolorach.
- A tak w ogóle, dlaczego tak wolno lecieli?my? - Przy ostatnim s?owie chcia? przerwa?, bo przypomnia? sobie, ?e ona w dzie? nie mo?e szybko lata?.