przez Feather » 18 paź 2012, o 17:49
- No więc to młoda bardka... Ma trzynaście lat. Kochamy się nawzajem, lecz wiesz, no ona młoda jest i... I nie wiem, jakby załatwić no... Wiesz, trzeba by jej dokładniej niż w szkole wytłumaczyć jak to wszystko działa. Ech... Ona jest taka słodziutka i mądra jak na swój wiek... Ech. No więc jak mam z nią o tym rozmawiać i ogólnie, to... No ten... Gdzie mam ją zabierać? Bo wątpie, by taką młodziutką klaczkę pociągały teatry, czy wystawne restauracje...
Feather usiadł na trawie. Chciał posmyrać Arrow skrzydełkiem po żeberkach, lecz zauważył, że jednorożka cofa się. Dziwne.
- Um... Coś ci się przytrafiło? A co do synów... Tak, są dorośli, bo magia. Wyobraź sobie, że Celestia uznała, że jestem chyba za młody na ojca, czy tam jest to związane z tym instytutem medycznym... Sam nie wiem. W każdym razie są dorośli i szczęśliwi ze swoimi klaczami. I to się dla mnie liczy. Poza tym, można zawsze z nimi wyjść na browca - zachichotał.
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30