przez QuietWord » 25 gru 2011, o 19:25
Wilki go irytowa?y, czego nie da? po sobie pozna?. Ca?y czas stara? si? je atakowa? w przelocie, zadaj?c d?ugie rany przy wymijaniu ich, co by?o i tak do?? niebezpieczne. Kolejny atak zako?czy? si? ?e w ten sposób oprócz rany na ciele wilka poczu? jak pazury jednego z nich dotkn??y skór? na grzbiecie. Nie wiedzia? czy mo?na to zakwalifikowa? jako ran?, nie potrzebowa? teraz tej wiedzy. Liczy? si? kolejne zatoczenie ko?a, podczas którego zobaczy? jak Shiver stacza walk? z jednym z wilków, ju? ranionym zreszt?.
W bieg w?o?y? jeszcze wi?cej si?y, wiedz?c ?e je?li prze?yje to na pewno nast?pnego dnia b?dzie mia? zakwasy. Zabieg? wilka od boku, szar?uj?c z ostrzem wymierzonym tak by trafi? go w ?ebra. Uderzy? w niego ca?ym impetem jaki zgromadzi? podczas biegu, maj?c przy tym do?? si?y by go przez tych kilka dalszych metrów przepcha?. Wyci?gn?? nó? wiedz?c ?e z takimi ranami wilk nawet je?li b?dzie atakowa? ponownie, to wkrótce zginie z powodu utraty krwi. Przygotowywa? si? na mo?liwo?? dalszego biegu w stron? pozosta?ej dwójki wilków.
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP - HP
40 - 28 - 27 - 32 - 43 - 33 - 45 - 35 - 28 - 13