przez Celestia » 17 gru 2011, o 13:16
- Nie musisz przeprasza? Twilight, to dosy? interesuj?cy widok.
Zachowanie Nomiki nieco zdziwi?o ksi?zniczk?, mog?a co prawda sprawdzi? jej my?li i zobaczy?, co ona widzia?a, ale nie przepada?a za tym. Bawienie si? emocjami, wchodzenie w czyj?? g?ow? i zabawy umys?em to by?y rzeczy zwi?zane z Discordem. A nie chcia?a by? taka jak on. Zwróci?a si? do Nomiki.
- Nie przepraszaj, widz? ?e co? ciebie dr?czy. I jak tylko si? tutaj wszystko wyja?ni to z mi?? ch?ci? bym si? z nim spotkala.
Acz hardo?? Gallanta rzeczywi?cie lekko j? zdenerowa?a. Liczy?a na to, ?e ten przeprosi, powie co? o zebrz? i na tym si? zako?czy, ale ten zdecydowanie za ni? nie przepada?. Domy?la?a si?, ?e pewnie ma jakie? powody, ale nie mia?a czasu na wnikanie w nie.
- Spokojnie Leaf, dzi?kuje ci za to, ale niech lepiej sam ogier powie w czym jest rzecz. Co do zebry obawiam si?, ?e mo?e stanowi? zagro?enie dla innych istot, dlatego prosi?abym ciebie o jak?kolwiek informacje o niej, szczególnie to, gdzie teraz przebywa.