Dom Sunny'ego

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 14:57

To było... Niezwykłe. Sunny właśnie odkrył nowe hobby w swoim życiu, przynajmniej tak mu się zdawało. I z tą klaczą. Odetchnął głośniej, czując jeżdżące po nim kopyto klaczy.
-Był... Niezwykły, tak jak mówiłaś. - Uśmiechnął się szczęśliwie, obejmując ją i całując. Odgarnął nieco opadające jej na czoło włosy, by móc spojrzeć jej bez problemu w oczy. - Jestem teraz najszczęśliwszym ogierem na świecie. - Powiedział z przekonaniem. - I obchodzi mnie teraz tylko jedno... Czy ty jesteś teraz szczęśliwą klaczą?
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 20:09

-Oh, znając życie pewnie znajdzie się niejedna klacz która będzie twierdzić, że jest szczęśliwa.-Powiedziała do niego z lekko złośliwą miną, pomimo iż czuła się całkiem dobrze. Tak, zdecydowanie czuła się znacznie lepiej niż zwykle. Ten się jednak pytał o szczęście, a to dla niej znacznie bardziej złożona i skomplikowana sprawa niż dla większości kucyków. Westchnęła lekko, przymykając oczy. Mimo wszystko, zaczęła czuć się bardzo sennie.
-Kto by pomyślał...-Mruknęła ciszej, wtulając się w niego. Jakoś nie miała teraz ochoty rozstawać się z ciepłem jego ciała.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 20:42

-Ale pytam się teraz ciebie... - Odpowiedział cicho widząc, że klacz najwyraźniej jest senna. Sam zresztą też zaczynał czuć, jak powieki mu ciążą. Trochę żałował, że nie odpowiedziała, ale "w trakcie" nie wyglądała na niezadowoloną, czyli chyba nie było źle... Otoczył Flame kopytami przyciskając ją nieco silniej do siebie. Uśmiechnął się nieco z rozmarzenia, gdy kropla jego śliny spadła z jej rogu mu na sierść. To było takie przyjemne... Ziewnął i zamknął oczy, ciesząc się jej bliskością i fenomenalnym zakończeniem dnia.
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 20:58

Flame nie odpowiedziała, spała już całkiem przyjemnym snem. Zresztą, kto wie co by odpowiedziała. Pewnie tylko ona. Śniła sny rozmaite, podczas których coś potrafiła wymruczeć, czy też wręcz powiedzieć całe imiona czy też zdania. Wiele z tego co mówiła widocznie nie miało zbytniego sensu dla nikogo poza nią. Na szczęście nie mówiła zbyt głośno, oraz nie miotała się we śnie przy okazji. Po chwili, uspokoiła się i zaczęła ponownie śnić, lecz tym razem raczej znacznie spokojniej.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 21:16

Sunny zasnął równie szybko co Flame. Ba, nawet też miał sen. Co prawda jego był jakąś zwykłą głupotką, w której śniło mu się, że ktoś podmienił mu łóżko na wazę bitej śmietany, ale i tak było zabawnie. Nawet nie zapamiętał, co mu się majaczyło w sennej marze. Gdy rano wstał leżał chwilę, ciesząc się bliskością śpiącej klaczy. Leżałby tak długo, gdyby nie dzwonek do jego drzwi. Otworzył szerzej oczy, gdy zdał sobie sprawę, że to dźwięk dzwonka do przychodni, a nie do mieszkania. Jak tylko najdelikatniej mógł wyplątał się z objęć klaczy, chwycił karteczkę leżącą na stoliku nocnym i napisał na niej szybko "pacjenci, zaraz wracam". Po chwili namysłu wyciągnął z jednej z szuflad szafki w sypialni pojedyńczą różę i położył ją obok kartki. Gdy to już zrobił, ruszył na ratunek chorym, którzy byli tak zdesperowani, że przyszli tak wcześnie.
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 21:32

Czarna jednorożka spała jeszcze przez długi czas po tym jak Sunny wyszedł, nie zauważając nawet że kogokolwiek zaczęło brakować. Pod koniec snu zaczynała się jednak lekko krzywić, by w pewnym momencie dojść do tego że zaczęła się niezbyt spokojnie kręcić po łóżku. Obudziła się nagle wstając gwałtownie, cała oblana zimnym potem. Szczegóły snu który ją zbudził uciekały jej jak woda przez kopyta. Wiedziała tylko, że nie było to coś co chciałaby powtarzać. "Znowu ten cholerny Rozkład..." przebiegło jej przez myśl, kiedy próbowała jakoś się dobudzić.
Róża i karteczka. Przysunęła się bliżej i przyjrzała jej z szczerym zainteresowaniem, odczytując nieśpiesznie napisane na niej słowa. Uśmiechnęła się lekko, i wciąż nieco senna uniosła różę, przybliżając ją do nosa. Powąchała ją i uśmiechnęła się lekko, czując przy tym dreszcz. Wyglądało na to, że pegaz brał to znacznie poważniej niż ona. Może ona też powinna? W końcu, to chyba nic złego się choć raz zaangażować. Mogłaby w końcu założyć rodzinę. Zaśmiała się na tą ostatnią myśl. Dość głupio zabrzmiała jak dla niej, nawet w jej głowie.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 21:41

Po kilkunastu minutach Sunny wrócił do sypialni, mrucząc pod nosem coś bardzo niepochlebnego. Wszedł taki zamyślony, że nie od razu zauważył, że Flame już nie śpi. Zatrzymał się i spojrzał na nią poirytowanym wzrokiem.
-O, dzień dobry. - Spróbował się uśmiechnąć, a wyraz twarzy mu nieco złagodniał. Podszedł bliżej i przysiadł przy jej stronie łóżka. - Jak ci się spało? - Spróbował zagaić, próbując zapomnieć o pewnym idiocie, który go strasznie zdenerwował w przychodni.
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 21:48

Wyglądał na... poirytowanego? Chyba tak. Zapewne pracą, bo nie wyglądało na to by to było z jej winy. Nie po jego staraniach. Uśmiechnęła się lekko, wskazując wzrokiem na różę.
-Całkiem dobrze, dzięki.-Powiedziała, po czym znowu wciągnęła nosem woń kwiatu.-Dzięki za kwiat, jest bardzo ładny.-Powiedziała uśmiechając się lekko. Przyjrzała się pegazowi dokładniej.-Coś się stało? Nie wyglądasz na zbyt zadowolonego.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 21:53

Nie mógł się powstrzymać od uśmiechu widząc, jak klacz wącha różę. To po prostu wyglądało zbyt słodko. Miał uśmiech na twarzy nawet wtedy, gdy zaczął opowiadać.
-Wiesz, dopóki się nie zacznie takiej pracy kuc nawet nie wie, ile idiotów na świecie. Taki choćby eliksir miłosny. Łatwo go pomylić z miłosną trucizną, ale to jeszcze pół biedy, ma się kilka dni na odwrócenie skutków, bo po zażyciu tego napoju największym zagrożeniem jest śmierć głodowa. Ale jak się pomyli składniki w normalnym eliksirze.... - Jego kopyto zetknęło się z czołem z załamania. - Jakiś kretyn, niech go szlag, podał klaczy taki eliksir, tylko go spieprzył, musiałem szybko zaaplikować odtrutkę. Nie no, załamujące... - Spojrzał na nią. - Powiedz mi, kochana, czy to tak trudno podejść i pogadać z klaczą, zamiast aplikować jej od razu chemię? No, chyba że to miał być jego odpowiednik pigułki gwałtu... - Wzruszył barkami.
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 22:03

-Faktycznie idiota.-Powiedziała dość spokojnie do niego.-Ale nie trzeba takiej pracy by się o tym przekonać. Wystarczy dużo chodzić po świecie, oraz mieć odpowiedniego pecha do spotykania innych.-Stwierdzenie było spokojne, raczej rzeczowe. Po tym westchnęła i położyła obok siebie różę. Spojrzała się ponownie na pegaza, po czym pokręciła lekko głową.
-Widzisz, niektórym bardzo brakuje śmiałości. Inni są po prostu albo bardzo brzydcy, albo są całkowitymi socjopatami.-Powiedziała dość poważnym tonem.-Tych brzydkich można bardzo łatwo od reszty odsiać, ale dla tych nieśmiałych jest nawet pewna szansa. Socjopaci i psychopaci muszą liczyć albo na szczęście, albo że łańcuch i obroża są dostatecznie mocne.-Chociaż to ostatnie stwierdzenie zdawało się być żartem, na jej twarzy nie pojawił się nawet cień uśmiechu. Raczej swego rodzaju smutna powaga.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 22:10

-Miał dość śmiałości, by podać jej wadliwy napój... - Mruknął pod nosem, nieprzekonany. Zauważył, że Flame bardzo mocno spoważniała i chyba nawet posmutniała. Nie chciał tego, chciał się tylko wygadać by się rozchmurzyć. Objął ją i ucałował. -Chyba nie przypomniałem ci o czymś niemiłym? - Zapytał, patrząc uważnie na jej śliczną buzię. - I, ekhm, skoro mowa o łańcuchach... Masz zakwasy po wczorajszych łaskotkach? - Dodał kolejne pytanie, dla rozładowania atmosfery.
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 22:14

-To... Przeszłość i tyle.-Odpowiedziała w końcu, po chwili. Dość szybko się rozchmurzyła słysząc jego pytanie o zakwasy. Pokręciła przy tym lekko głową i spojrzała się w jego stronę.-Są, ale niezbyt uciążliwe. Na pewno nie w stosunku do tego co ty powinieneś czuć po ostatniej nocy. No chyba, że za mało się starałam. W takim układzie, trzeba będzie to poprawić.-Mówiąc to uśmiechała się szeroko, po czym stuknęła go lekko kopytem w miejsce gdzie u pewnych istot powinno się znajdować ramię.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 22:19

Nie drążył tematu. Będzie chciała mu powiedzieć to powie, jak nie... To dowie się i tak, prędzej czy później. Zaśmiał się za to po wzmiance o jego zakwasach.
-Ależ oczywiście, że mam! - Zapewnił ją żarliwie, robiąc kilka kroków udając, jak to ledwo może się ruszać. - I nie zauważyłem, żebyś się nie starała. Było... Cudownie. - Wrócił do niej już zwykłym krokiem i pocałował ją w policzek. - Przy okazji... Taka jedna rzecz mnie męczy... - Zaryzykował. - ... Robiliśmy to bez żadnych zabezpieczeń, tak?
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 26 wrz 2012, o 22:26

Zaśmiała się lekko widząc jego starania by udowodnić, że to co robili było dość wyczerpującym. Spojrzała się na niego z zainteresowaniem, po czym wysłuchała jego dalszych słów, czemu towarzyszyło lekkie zmarszczenie czoła. Przybliżyła prawe kopyto do podbródka zastanawiając się, nazbyt przesadnie to zaznaczając swoimi gestami i zamyślonym westchnięciem.
-Jeśli żadnych zabezpieczeń nie brałeś, to robiliśmy to bez zabezpieczeń. A o co chodzi?
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 26 wrz 2012, o 22:31

Tak, jego obawy się spełniły. Tak się śpieszył by dobrać się do Flame, że ani ona ani on niczego nie zastosowali. Nie bał się chorób, nie zauważył jako lekarz, by u Flame było coś podejrzanego, ale inne skutki.
-Ehm, no cóż... - Podrapał się kopytkiem. - Jakby to... Znaczy, jest w takim razie ryzyko, że skończymy jako... rodzice. - Powiedział, czując się strasznie, ale to strasznie głupio mówiąc to. Rany, miał przecież w kopytku te gumki z saloniku, a tak... Ech.
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości