Dom Sunny'ego

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Black_Gallant » 21 maja 2013, o 10:04

- Um... Tak, pomyślałem, że warto by było by Sunny zrobił im badania okresowe, a i przy okazji mogłyby sie pobawić z waszymi dzieciaczkami. Chyba sie polubili w przedszkolu. I przy okazji też, Beer i ja chcieliśmy ustalić podział obowiązków na nasze wspólne wesele i ostatecznie termin.
Powiedział a na to jak potraktowała go April, uśmiechnął się nieznacznie. Kiedyś mógłby nawet ją podrywać.
- A z panią się chyba nie znamy. Jestem Black Gallant.
Powiedział, gdy juz wszedł i ukłonił się uśmiechnięty.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 21 maja 2013, o 10:24

-No Sunny, masz robotę.-Powiedziała klacz rozglądając się. Zrobiło się dość tłoczno w domu, zwłaszcza że wciąż nie wiedziała co z tą małą klaczą.
-Black chce byś zbadał rutynowo jego dzieci... a my... W salonie powinno być dość miejsca na nas wszystkich w sumie.-Powiedziała idąc przy tym w stronę wspomnianego salonu. Odwróciła się i uśmiechnęła się do niego.
-Jak tam interesy tak właściwie?-Zapytała się chcąc zapoczątkować rozmowę.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 21 maja 2013, o 10:33

Duh, tłok. Tylko tam mógł określić sytuację w swoim domu. Policzmy... miał tu dwie swoje dorosłe klacze, trzy mniejsze, córkę Shadowa, Blacka i jego dzieciaki. Łącznie tkwiło tu dziesięć kucy. Trochę sporo. Miał nadzieję, że April się będzie zachowywać. Oferta jej porozmawiania z "jego zadem" brzmiała mało sympatycznie.
- Dobrze. Flame, gdybyś mogła, to w lodówce jest ciasto, o ile pamiętam. Napijesz się potem czegoś, Black? - Podszedł do drzwi łączących gabinet lekarski z przedpokojem i otworzył je. - Zapraszam. Przebadam je szybko i możemy dać im się pobawić.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Black_Gallant » 21 maja 2013, o 11:08

- Chętnie karotki. Dawno nie piłem. A interesy jeszcze się nie zaczeły, ale jesteśmy z Beer gotowi otworzyć tuż po ślubie. Byłem nawet skory uznać że wesele naszej czwórki byłoby świetnym materiałem promocyjnym, ale Beer nie jest przekonana co do tego.

Odpowiedział spokojnie i usiadł w salonie po tym jak przekazał dzieciaczki Sunny'emu. Dał im ich zabawki i wpuścił z nimi dzieci Sunny'ego, by się malce nie czuły opuszczone.

- Wujaszek Sunny pobawi się z wami w doktora i potem przyjdziecie do mnie zjeść coś dobrego, dobrze szkrabiki? Sunny, zostaw dzieciom otwarte. Chcę by przyzwyczaiły się do tego, że nawet jak nie widać rodziców, to są w pobliżu.

Powiedział o poklepał go po kumplowsku w zad.

- Dużo klaczy tutaj zgromadziłeś. Trzy córki, dwie panny, i dwie jeszcze, jedną moją, i jedną którą nie znam... Jak się nazywa mała księżniczka?

Spytał przyklękając przed Violet.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 21 maja 2013, o 11:12

- Hm, wolałbym, gdybyś był przy badaniu. Dzieci jednak w czasie badań potrafią się bać, obecność rodzica jest wręcz niezbędna. - Zasugerował delikatnie. Wolał się nie przejmować perspektywą wystraszenia dwóch źrebaków, skoro mogła temu zapobiec obecność ich ojca w gabinecie. Do tego pewnie byłoby mu smutno, gdyby maluchy wyleciały z środka, płacząc, że jest im niedobrze, a do tego mogłyby mieć uraz.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Black_Gallant » 21 maja 2013, o 11:14

Black stanął w drzwiach od gabinetu usłuszny.

- Wybaczcie Pani, ale jednak obowiązek wzywa. Do księżniczki w purpurze za chwilę wrócę.

Uśmiechnął sie przelotnie i spojrzał na dzieci będące w czułych kopytkach Doktora Sunny'ego.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez April Moon » 21 maja 2013, o 13:46

April uśmiechnęła się, choć nieco fałszywo. Na słowa Flame, jeszcze bardziej.
- Jestem April Moon. Miło mi cię poznać, Panie Black.
Powiedziała grzecznie i usiadła bardzo blisko Flame na kanapie. Niemalże na jej kolanie i dałą jej buziaczka w policzek.
- Nie martw się. Będę grzeczna, Flamey.
I znów się uśmiechnęła do Blacka, tym razem uwodzicielsko. Ogier się chyba ustawił skoro chodził z dzieciakami.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Violet Shadow » 21 maja 2013, o 15:32

Gdy przyszedł jeszcze ten ogier z dziećmi, Violet przestała ogarniać to wszystko... po prostu usiadła sobie przed drzwiami, na schodkach (o ile jakieś były) i spuściła główkę, uszka... w dodatku April przyprawiała ją o drzeszcze.
- Nie rozmawiam z obcymi...
Klacz natychmiast się odwróciła.
- Wujku... weź mnie do tatusia... - wybąkała pod nosem.
Właśnie teraz zaczęła cichutko płakusiać, czując beznadziejność i zagubienie. Na początku myślała, że to będzie prostrze, że tylko zapuka do drzwi i będzie mogła spędzać czas z tatusiem... tak strasznie się zawiodła.
- A... albo... albo nieważne, do widzenia... - wstała i zaczęła odchodzić od domku, cichutko płacząc.
Multi Feathera
Avatar użytkownika
Violet Shadow
Nadwrażliwy
 
Posty: 43
Dołączył(a): 10 maja 2013, o 19:00
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Niewiniątko
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Pieszczotki, zabawę, drapanie po grzbietku.
Nie Lubi: Lukrecji, być sama.
Strach: Ciemność
Stan: Źrebak
Koneksje Rodzinne: Tata - Shadow
Mama - Ventaze
Wujek - Sunny
Ciocia - Flame
Dziadek - Feather
Kuzynostwo, ciocia April, przybrana ciocia Spearmint.
Rasa: Pegazka
Charakter: Neutralny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 21 maja 2013, o 15:47

Sunny wszedł do gabinetu i wyjrzał przez okno. Violet chyba szła... Otworzył okno.
- Violet, czekaj! Potem pójdziemy poszukać twojego taty. Jeśli nie chcesz siedzieć z dorosłymi kucykami to usiądź w poczekalni... - Wyszedł na chwilę z gabinetu i otworzył jej drzwi do poczekalni. Miał tam jakieś książeczki dla dzieci i cukierki, na wypadek gdyby przyszli rodzice z dziećmi, powinno starczyć. Wrócił potem do Blacka. - Dobrze, a zatem wypadałoby zacząć... - Ostrożnie zaczął badać szkraby. Już mu ufały, na szczęście, w końcu nie po raz pierwszy się nimi zajmował.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunset » 21 maja 2013, o 20:51

Sunset była pod wrażeniem tak ogromnym takiego ogromu kucy że aż się jej zakręciło w głowie. Ale gdy przyszedł ten czarny potwór z Vermouthkiem i Haramu zaraz się ucieszyłą i jak głupia skakała i fikała koziołki wokół Tego czarnego. Widać jej zdolnosci zaklinania potworów zadziałały, bo ten puścił w końcu dizeciaczki. Przywitała się z nimi, dając Vermouthkowi i Haramu po buziaczku w usteczka. I wtem tatuś, ten zły wielki potwór, musiał porwać Vermouthka i Haramu. Od razu pobiegła za nimi do gabinetu tatusia.

Tatuś coś robił Vermouthkowi, ale jakby coś się w nim zmieniło. Nie pamiętała co, aż przypomniało jej się, jak byli w tym metalowym jeziorze na górze i jak pływała z mamusią i tatusiem w nim. Spojrzała na spuchnięte coś pomiędzy nogami taty, potem zobaczyła, ze sama tego nie ma.

- Tata! ja też kce!

I rzuciła się na jego wciąż obrzmiały od silnej viagry członka i uczepiła się wszystkimi kopytkami, dyndając z niego jak z liny. Szkoda tylko że przygrzmociła z całej siły czółkiem, a co za tym idzie, różkiem w jego torebkę na nasionka, ale co tam, zabawa była przednia!


Jednakze tak sie nie mogło stac, gdyż pochwycił ją ten czarny potwór i posadził ja na stole obok Vermoutha.
Avatar użytkownika
Sunset
Buntownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 25 kwi 2012, o 15:04
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Sekutnica
Uroczy Znaczek: Jeszcze nie posiada. Ale będzie najlepszy!
Lubi: Słodycze, miętę, ogiery (są takie silne) Rodzeństwo, Vermoutha, Haramu
Nie Lubi: Kocyka (uraz z dzieciństwa), Gdy ktos krzyczy głosniej od niej. Wilgoci (tej złej).
Strach: Że tato i mama sie rozstaną lub ich straci.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Sunny-Sky - Tato
Shadow Sky - Whut? Drugi tato?!
Raging Flame - Mama
Rapid Fire - siostra
April Moon - Ciocia
Frozen Hope - Pół Siostra
Rasa: Jednorożec
Charakter: Sekutnica - Awanturnica
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 22 maja 2013, o 11:10

Duh... Małej wszędzie było pełno. Rapid też rozrabiała, ale ciszej niż Sunset, a Frozen... No cóż, ona miała w pełni charakter po tatusiu, z tego co do tej pory zauważył. Chwycił zdecydowanie córkę i wyszedł na chwilę. Podał ją Flame.
- Daj mi chwilę, to nie zajmie długo. - Powiedział jej, po czym wrócił do gabinetu, zamykając za sobą drzwi i upewniając się, że w środku jest tylko on, Black, Haramu i Vermouth, po czym wrócił do badania maluchów. Te na szczęście znały go już na tyle, by być spokojne w czasie badania, chociaż zebrazka, jak to ona, była strasznie cicha i wylękniona. Gdyby w środku nie było Blacka, chyba by nie wytrzymała. - Wszystko jest w porządku. - Stwierdził autorytarnym tonem Sunny, przekazując źrebaki ich ojcu. Klaczka chwyciła się go tak mocno, jakby miała go już nigdy nie puścić.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 22 maja 2013, o 13:25

-Nie wiem co kombinujesz, ale od Blacka trzymaj się z daleka.-Powiedziała do April patrząc się jak dwójka ogierów udaje się z źrebakami na badania.
-Jeśli któryś z twoich postrzelonych pomysłów zaszkodzi mu, lub jego związkowi to zadbam o to, by kara jaka cię spotka sprawiła, że zatęsknisz za nowiem.-Powiedziała starając się wyglądać miło, by małe nie wyczytały z jej twarzy jak śmiertelnie poważna jest w tej chwili.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Rapid Fire » 22 maja 2013, o 20:37

Mała czarna klaczka, o pomarańczowych ślepiach również była zaciekawiona i zdumiona ilością osób w pokoju, wiele osób nie znała ale nie przejawiała jakiegoś strachu, raczej ciekawość i zainteresowanie. Ponieważ była najedzona i wypoczęta postanowiła trochę się pobawić, i zwrócić na sobie uwagę dorosłych. Kochała gdy wszyscy zwracali na nią uwagę i była w jej centrum. Chwytając magią lewitacji - jej róg zalśnił na krwisto-czerwono - chwyciła fioletowego kucyka, o zielonej grzywie który miał zamiar sobie pójść ich opuścić. Jak wszyscy mieli się bawić z nią to wszyscy, bez wyjątku. Przyciągnęła go bliżej , uniosła go do góry, i rozpoczęła zabawię. Zaczęła szybko opuszczać na dół. Kucyk nie zdążył dotknąć kopytkami podłogi bo znowu uniósł się tym razem aż pod sam sufit i znowu zaczął szybko opadać w dół, po czym znowu został podniesiony do góry. Czarna klaczka śmiała się wniebogłosy uważając swój popis za fantastyczną zabawę.
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapid Fire
Bitter - Sweet
 
Posty: 25
Dołączył(a): 3 lip 2012, o 15:14
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Rozrabiaka
Uroczy Znaczek: słońce z ogonem ognistej komety
Lubi: być brana na "ręce, brać do buzi zabawki, rzucać przedmiotami w kucyki, być w centrum uwagi, bałaganić i hałasować, muzykę im głośniejsza tym lepsza
Nie Lubi: kładzenia się spać, gdy jej się zabiera zabawki, gdy się jej czegoś zabrania, gdy się ktoś interesuje kimś innym niż ona sama za wyjątkiem jej siostry
Strach: zostać sama, gdy nikt się nią nie interesuje
Stan: wiecznie głodna zabawy, nigdy śpiąca
Koneksje Rodzinne: siostra Sunset, mama Raging Flame tata Suny Sky
Rasa: jednorożec
Charakter: w zależności od głodu i humoru
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Violet Shadow » 22 maja 2013, o 20:56

/n00bpost będzie, ale nah/

Klaczka nie chciała iść tam, gdzie są obce kucyki, bo jej wychowawczyni mówiła, że nieznajomi mogą ją skrzywdzić, bądź skrzywdzić jej najbliższych, jeśli będzie im ufać. Pokręciła więc tylko głową i pokiwała kopytkiem wujkowi, dalej pociągając noskiem, dalej płacząc - nie histerycznie, a cichutko. Zaczęła ponownie odchodzić od domu, zmierzając w stronę centrum miasta, w nadzei, że tata sam się znajdzie.
Z/T
Multi Feathera
Avatar użytkownika
Violet Shadow
Nadwrażliwy
 
Posty: 43
Dołączył(a): 10 maja 2013, o 19:00
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Niewiniątko
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Pieszczotki, zabawę, drapanie po grzbietku.
Nie Lubi: Lukrecji, być sama.
Strach: Ciemność
Stan: Źrebak
Koneksje Rodzinne: Tata - Shadow
Mama - Ventaze
Wujek - Sunny
Ciocia - Flame
Dziadek - Feather
Kuzynostwo, ciocia April, przybrana ciocia Spearmint.
Rasa: Pegazka
Charakter: Neutralny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Black_Gallant » 23 maja 2013, o 07:00

Black poczuł jak serducho mu rośnie gdy Haramu się do niego przycisnęła.

- No już kochanie, przecież nie było tak strasznie, prawda? Doktor Sunny nie jest taki straszny. Muszki nawet by nie skrzywdził.

Powiedział głaskając ją po głowie a potem przytulając też Vermoutha.

- Pociechy, co?

Uśmiechnął się do Sunny'ego, rozanielony. Potem wyszedł z dziećmi do Salonu i pozwolił im się bawić z całą resztą.

Zrobił zdziwioną minę, widząc Flame i April blisko siebie.

- Um... Mam nadzieję, że paniom nie przeszkadzam?

Pożałował, że nie wypytał Sunny'ego o sprawę jego klaczy. Flame dalej była jego bliską przyjaciółką, ale nie spodziewał się po niej, że lubi też klaczki. Usiadł spokojnie na fotelu i spojrzał na klacze.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron