przez SilentGrass » 20 paź 2011, o 21:23
Sielankow? atmosfer? w domy Darkyiego nagl? przerwa?o g?uche uderzenie w drzwi wej?ciowe, chwila szurania i drzwi powoli otworzy?y si?. Z mroku wy?oni?a si? posta? zielonego kuca który kurczowo trzyma? si? za g?ow?. Rozejrza? si? po pomieszczeniu, jednak niewielu mu to da?o, gdy? uderzenie spowodowa?o nag?y zanik ostro?ci widzenia. Próbuj?c wypatrze? meble rzuci? mu si? w oczy jasny kszta?t le??cy na kanapie. Nie przypomina? sobie aby Darky mia? cokolwiek jasnego wi?c za?o?y? ?e jest to jaki? kuc. Kszta?t nie zareagowa? na jego wej?cie, wi?c postanowi? poczeka? a? jego wzrok nabierze troch? wi?cej ostro?ci i mo?e uda mu si? rozpozna? go?cia. Par? minut pó?niej widzia? na tyle ostro ?eby dobrze zapozna? si? z wygl?dem kuca, nigdzie woko?o nie widzia? Darkyiego wi?c postanowi? dzia?a?.
-?piochu wstawaj! Krzykn?? do le??cego kuca.
22:26:34 Tomek: Ja tylko wymyślam sytuację, nikogo do niczego nie zmuszam. Jeżeli ktoś posłucha się mojej absurdalnej sugestii to jego wola. Tylko że niektórzy nie łapią tego, że zawsze daję im wybór...
36-23-26-24-36-34-36-35-9001
WS BS S T PER AG INT FEL HP