przez Feather » 7 kwi 2012, o 11:51
*** sen ***
- Obud? si?, obud? si?, Feather Blade! - powiedzia? g?os.
Pegaz wsta? z lodowatej posadzki. Wszystko wokó? by?o mlecznobia?e, rozci?gaj?c si? ponad horyzont. Feather podrapa? si? po g?owie, po czym zacz?? rozgl?da? i biec przed siebie.
- Ratunku! Gdzie ja jestem!? - wykrzykn?? przera?ony.
- Jeste? bezpieczny, w swojej g?owie - odpowiedzia? g?os.
Bia?asek przycupn?? na ziemi i zacz?? wpatrywa? si? w ?nie?nobia?e niebo, z k?d dochodzi? g?os.
- Jakto w mojej g?owie? - spyta? ze zdziwieniem
- To nie jest teraz istotne - powiedzia? g?os.
- Nie istotne?! Wypu?? mnie st?d!
- Hahaha, spokojnie male?ki, jeste? bezpieczny.
Pegaz poczu? na sobie ciep?y podmuch powietrza, który przeczesa? mu grzyw?. Zadr?a?.
- Po co tu jestem? - spyta?.
- Widzisz, ka?dy mo?e si? pomyli?. Ja pomyli?am si?, gdy dawa?em tobie znaczek - odpowiedzia? g?os, spokojnym g?osem.
- Pomyli?? - spyta?, nierozkminiaj?c ca?ej sytuacji.
- Tak. Spój? na swój znaczek. - poleci? g?os.
I pegaz tak zrobi?. Z przera?eniem w oczach spostrzeg?, ?e w miejscu, gdzie znajdowa? si? miniaturowy miecz, nie ma nic. Kompletnie nic. Bia?a, g?adziutka sier??.
- Czemu ja nie mam znaczka?! Oddawaj go! - powiedzia? przera?ony.
- Mówi?am ci, ?e si? pomyli?am. Zas?ugujesz na co? innego. Mmmm... Inny znaczek, tak.
Przed ogierem zmaterializowa? si? du?y alikorn, który wygl?da?, jakby by? stworzony ze ?wiat?a s?onecznego. By? to jaki? duch. Pegaz przera?ony zas?oni? oczka kopytkami i zacz?? czog?a? si? do ty?u, uciekaj?c przed stworzeniem.
- Odejd? ode mnie, nie krzywd? mnie! - powiedzia? z trwog? w g?osie.
Duch bez s?owa obni?y? g?ow? i dotkn?? rogiem boków Feathera. Skóra zasw?dzia?a go i mrowi?a, jednak ba? si? podrapa?. Tak sparali?owany by? strachem. W miejscu, gdzie powinien znajdowa? si? uroczy znaczek, skóra zaja?nia?a i zacz??a si? odbarwia?. Kolory zacz??y formowa? si? w nowy, tworz?c pi?kne, puchate piórko.
- To b?dzie bardziej pasowa? do Ciebie, Panie ?askotku. - duch za?mia? si? rado?nie, po czym posmyra? pegaza skrzyd?em.
Ten natomiast podniós? si? i zbada? bok.
- Dzi?kuj? - powiedzia? z u?miechem.
- Nie ma za co, tylko przesta? ju? mordowa? - zmierzy?a go surowym wzrokiem.
- Hehe, dobrze.
Rozb?ysk ?wiat?a
*** koniec snu***
Feather wsta? z fotela. Ze zdumieniem odkry?, ?e jego znaczek faktycznie jest inny. Rarcia najwidoczniej dalej siedzia?a w ?azience, a Kaja zasn??a wym?czona i brudna tam, gdzie si? zabawia?a z jednoro?k?, któr? gdzie? wci??o. Tego ogiera te?. "O! Jestem ogierem! Moment, co ja robi?em zesz?ej nocy... O CHOLERA! JA CHYBA TEMU OGIEROWI... nie, to by? tylko chory sen, ja nic nie zrobi?em, a one jako? si? przypa??ta?y. Jak dzieci wejd?, a Kaja si? nie ogarnie, to po ptakach..." - pomy?la?. Podszed? do jednoro?ki i poklepa? j? delikatnie.
- Coy'ciu, wstawaj. Sprawa jest pilna. Mianowicie, chyba p?e? mi si? zmieni?a i... zapomnij o tym, co by?o tamtej nocy, dobra? A tak w ogóle, to idz si? umyj, bo jak ci? moje dzieci zobacz?, to b?de mia? przer?bane. No, wstawaj! - powiedzia? do klaczki.
Usiad? z powrotem na fotelu i zacz?? rozmy?la? nad tym, co go spotka?o. Zesz?a noc i dziwny sen wym?toli?y pegaza, który nie wiedzia?, co jest prawd?, a co tylko u?ud?. Jednak mimo, ?e bardzo chcia?, by by?o inaczej, wszystkie wspomnienia by?y prawdziwe.
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30