Dom Sunny'ego

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 19 lis 2012, o 22:42

-No tak, całkiem zapomniałam... Przepraszam.-Powiedziała starając się uśmiechnąć, kiedy opatrywał jej kopyto. Naprawdę chciała być na niego zła, chciała go skrzyczeć, najlepiej jeszcze uderzyć i do reszty poniżyć. Ale nie potrafiła. Ile razy się na niego patrzyła, tyle razy po prostu jej to teraz przechodziło. Zabrała powoli swoje kopytko, gdy już Sunny skończył swoją robotę, po czym zaczęła je powoli zginać i prostować patrząc się lekko w bok.
-Więc... Co z nimi?-Zapytała się niedbałym tonem.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 19 lis 2012, o 22:47

Przynajmniej był pewien, jak wiele znaczy dla Flame. Widać było, że miała ochotę go skrzyczeć, ale jakby nie była w stanie. Widać było, że chciała szybkiej zmiany tematu.
- Z nimi? No cóż... Mam śliczną, zdrową córeczkę, z wyglądem po ojcu, pegazicę. Ap... - Chciał powiedzieć imię, ale szybko się rozmyślił. - Matka jednak była w strasznie złym nastroju, kilka razy kazała mi wybierać między nią a tobą. Niemądre, prawda? - Zdjął zza jej ucha złote piórko, które tam nosiła, i przejechał sobie nim po policzku. - Od razu lepiej. - Zaśmiał się cicho.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 19 lis 2012, o 22:55

-Wcale nie takie niemądre. Ale ty niczego nie zrozumiesz.-Powiedziała Flame wstając powoli. Odetchnęła głębiej i spojrzała się na Sunny'ego. Uśmiechnęła się jakoś smutno, po czym powoli zaczęła iść po schodach na górę.
-Eh... co za dzień. Jestem tak zmęczona, że spałabym na stojąco.-Wyziewała większość z tych słów na stojąco, opierając się jednak o poręcz przy schodach. Po krótkiej chwili zgodnie z tym co powiedziała, zaczęła drzemać na stojąco.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 19 lis 2012, o 22:57

-Och, ale to właśnie bardzo niemądre, bo przecież mam ciebie! - Oznajmił radośnie Sunny. Popatrzyła na idącą po schodach Flame i pokręcił głową, gdy ta zaczęła drzemać. Podszedł do niej i, przytrzymując ją znowu na wszelki wypadek, cmoknął w uszko. - Kochanie... Zanieść cię do łóżka? Bo wygląda na to, że sama tam nie dojdziesz. - Uśmiechnął się do niej.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 19 lis 2012, o 23:01

Zamrugała nagle kilkakrotnie, rozglądając się gwałtownie wokół siebie i widząc Sunny'ego znowu blisko siebie. Pokręciła z pewną rezygnacją głową, po czym ponownie ziewnęła, tym razem znacznie bardziej przeciągle niż poprzednio.
-Chyba jednak sama nie dojdę skarbie... Będę wdzięczna, jak mi pomożesz...-Powiedziała sennym głosem i zaczynając się o niego opierać, coby nie stracić za dużo siły na staniu o własnych kopytach.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 19 lis 2012, o 23:04

Nazwała go skarbem. Był niby jej narzeczonym, ale przy jej charakterze i przy dzisiejszym dniu to słowo brzmiało jak tryumf. Uśmiechnął się łagodnie i, pomagając klaczy, doprowadził ją aż do sypialni, gdzie troskliwie położył ją na łóżku.
-Dobranoc kochanie. - Powiedział, nachylając się do brzuszka, po czym przykrył klacz kołdrą. Pocałował ją w czoło. - Słodkich snów. Zaraz przyjdę... - Poszedł tylko jeszcze do łazienki, skąd, odświeżony, zajął miejsce obok narzeczonej.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Reetmine » 19 lis 2012, o 23:41

Obrazek

- Cholera, musiałaś dostać tymi widłami po skrzydle?- Gwardzista ciągnął za sobą ranną Fate, miała zakrwawione prawe skrzydło. Gdyby nie to to już dawno by z nią odleciał, a tak byli uziemieni, nie chciał jej tutaj zostawić. Szczególnie, że na rannym skrzydle się nie skończyło. Dostała cegłówką po głowie, ta zdołała się rozbić na jej czole. Domyślał się, że dostała chyba wstrząśnienia mózgu, bo zachowywała się jak dziecko i jak i też jakiejś amnezji. On sam miał przewieszony bandaż przez biodro, ktoś z tłumu wbił mu tam sierp. Kto to widział sierpy w tych czasach?! Całe szczęście, że ukarał czerwonego kuca który tym go uderzył. Zbliżał się właśnie do tutejszej przychodni, nie bawił się w ceregiele tylko wszedł do środka kładąc pegazicę na krześle i podszedł do lady.- Lekarza kur...a!

Gwardzista 1- rana cięta na biodrze
Fate- rana kłuta na prawym skrzydle, duża rana na głowie, apatia.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1907
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 19 lis 2012, o 23:47

No, dobrze, że jeszcze nie zasnął, inaczej ktoś miałby problem... Burcząc coś pod nosem zszedł na dół jak najszybciej - może i był niezadowolony, ale pacjenci to pacjenci. Po to został lekarzem, by pomagać, by działać poza swoimi własnymi potrzebami. Przeszedł przez salon i swój gabinet i wkroczył prosto do poczekalni.
-Już je... o cholera, Fate. - Jęknął, podchodząc szybko i oceniając jej stan. Spojrzał też szybko na drugiego pegaza. - Nie wygląda dobrze. Daj, wnosimy do gabinetu... Potem wywiad. Mów szybko co się stało. - Stanął obok klaczy, by zanieść ją na leżankę.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Reetmine » 20 lis 2012, o 00:03

Obrazek

Pegaz pomógł ją wnieść do środka, sam przy tym kulejąc. Cholerne biodro, gdyby nie ci heroldzi to dzisiaj by w spokoju zajadał babeczki. Skądś chyba kojarzył tego osobnika, ale ciężko mu szło przypomnieć. Podrapał się po głowie, nie znał się na stanie kuców.
- Tak źle to nie wygląda...- Skomentował jej rozbite czoło, z którego strumyczkami krew zalewała resztę ciała. Przynajmniej teraz nie miała tak grzywy fioletowej.- W mieście trwały rozruchy, bo heroldzi podobno coś zrobili, więc zostaliśmy wysłani do zaprowadzenia porządku. Ja dostałem sierpem, ona cegłówką i widłami. Coś chyba z głową jej się stało, bo gada jakieś głupoty.

Jakby na potwierdzenie tych słów klacz zaczęła mówić różne zdania, zupełnie ze sobą niepowiązane. Jedyne co brzmiało w miarę sensownie to było "jestem biedronką".
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1907
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 20 lis 2012, o 00:32

Ale ona przecież nie była biedronką...
-Wiem o zamieszkach. Mam opaskę, dostałem kamieniem. - Zwrócił uwagę, przeglądając ranę Fate. - To prywatna przychodnia, ale dla służb za darmo... - Wyciągnął z szafki opatrunek i zawiązał go pegazowi na biodrze, zdejmując przedtem ostrożnie poprzedni. - Przygotowałem już wcześniej, całe szczęście. Nasączone lekiem mającym przyśpieszyć gojenie się rany, zdezynfekować, takie tam. Wszystko w jednym. - Zaczął wyjmować kolejne leki z szafki, ale mówił dalej. - Gdyby ten lek jeszcze gotował, to pewnie bym mu się oświadczył. - Przemył rany z wideł i na nich też przewiązał opatrunki. Gorzej z samą głową... Chwycił niewielki skaner magiczno-medyczny i przejechał nim po jej czole. - Nie jest tak źle... Najgorzej z majaczeniem, nie jestem neurologiem. - Skropił ranę kilkoma lekami i potraktował ją też bandażem. - To chyba tyle na razie... Macie jakiś transport do Canterlot? Przydałoby się, by jej głowę przejrzeli w szpitalu. Do tego taka rana wymaga dłuższego leczenia, co najmniej tygodniowego, którego tu nie zapewnię.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Reetmine » 20 lis 2012, o 08:26

Obrazek

- Widzę, że i ty również dostałeś. Cholerni heroldzi, musieli robić zamieszanie w Nightmare Night? Ta noc taka spokojna była, a oni ją spieprzyli!- Pegaz pozwolił Sunny'emu założył sobie opatrunek, nie było przy tym widać po nim bólu. Albo twardziel, albo co bardziej prawdopodobne adrenalina.- Dzięki młody, odwdzięczę się jakoś.

Stan pegazicy nie był taki zły, skrzydło prędzej czy później się zagoi, pamięć też powinna kiedyś odzyskać. Gwardzista podrapał się po głowie i usiadł na ziemi.
- Transport jakiś się znajdzie, ale nie chce latać teraz po ulicy bo jeszcze motłoch nas zabije. Skoro już tutaj jestem to miałby pan jakąś sprawę do władz, dręczy pana jakiś problem?
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1907
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 20 lis 2012, o 12:32

- W sumie to heroldzi, w tym moja narzeczona, byli bardzo spokojni, to tłum się wściekł gdy ich zauważył. - Powiedział spokojnie Sunny, podchodząc do swojego biurka i wyjmując dokumentację. - Teraz poproszę wasze imiona i nazwiska. Wizyta darmowa, niezapowiedziana, ale porządek w kartotekach musi być. - Wyjął jeszcze długopis, i był już gotowy na uzupełnienie dokumentów. - A co do sprawy do władz... Właśnie, dzięki za przypomnienie, muszę "ulegalnić" swoją córkę. Przy okazji, jej matka raczej nie ma prawa do zabraniania mi kontaktów z naszą córką według własnego widzimisię, prawda? - Spojrzał na gwardzistę z wyczekiwaniem.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Shadow Sky » 20 lis 2012, o 12:41

Shadow chciał wejść do domu Sunny'ego przez drzwi wejściowe, ale te były zamknięte. Lepiej mu poszło z drzwiami do przychodni, gdzie wszedł szybko, nie przejmując się pacjentami.
-Sunny, April chyba zwiała. Nie ma twojej córki, kocy, zapasów jedzenia, takich tam. - Powiedział dysząc ciężko z zmęczenia, cały odcinek od domu kochanki do domu brata przebył wręcz błyskawicznie. Dopiero teraz zwrócił uwagę na straż. - Dobry wieczór. - Jego wzrok najdłużej zatrzymał się na nieco nieprzytomnej Fate, ale potem spojrzał znowu z wyczekiwaniem na brata.
HP:9
WS: 50 (+15 za walkę na arenie)
BS: 30
S: 33
T: 41 (+10 za sesję z alicornem)
PER: 41 (+ 10 pkt za sesję NN)
AG: 60 (+ 10 pkt za sesję NN, +5 za sesję z alicornem)
INT: 31
FEL: 29
WP: 24
Avatar użytkownika
Shadow Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 554
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:41
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Czarne słońce
Lubi: Klacze, zabawy, odwagę, wojsko, praca w kuchnii
Nie Lubi: Głupkowatego śmiechu, nieporządku
Strach: Nudna praca, choroba
Stan: Kawaler, tęskni za Ventaze
Koneksje Rodzinne: Brat Sunny, "bratowa" Flame, ojciec Feather
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny neutralny
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Reetmine » 20 lis 2012, o 14:16

Obrazek

Pegaz zmrużył oczy gdy wspomniałeś o heroldziej narzeczonej, ale nic nie powiedział. Wziął od ciebie dokumenty i wpisał "bla bla bla" tam, gdzie trzeba było coś wpisać. Jednak zainteresował się tym gdy wspomniałeś o córce. Gwardzista odwrócił wzrok widząc nowo przybyłego pegaza, kropka w kropkę jak ten przed nim. Uznał, że może i on ma wstrząśnienie mózgu, ale ten się przywitał.
- Dobry. Czyli jeśli dobrze zrozumiałem matka pańskiej córki zabrania się z nią widywać, na dodatek uciekła jeszcze z mieszkania. Widzę, że niezła kabała się tutaj szykuje...

Fate wstała z łóżka, a raczej się z niego zwaliła. Wstała kołysząc się, jej głowa też chodziła na boki. Spojrzała na całą trójkę ogierów i się uśmiechnęła.
- Dzień dobry. Którędy do Wiednia?- Jej pytanie nic wam nie mówiło, a tym bardziej nazwa jaką powiedziała.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1907
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 20 lis 2012, o 14:39

-Cześć brac... Że CO?! - Sunny zrobił wielkie oczy i machinalnie wziął dokumenty, nawet nie patrząc co tam wpisano, i schował je do biurka, gapiąc się cały czas na brata, jakby mając nadzieję, że sobie tylko żartuje. Niestety, nie wyglądało na to. Nie wiedział, czy bardziej się teraz bał o córkę, czy był wściekły na April. Spojrzał na gwardzistę. - Tak, dobrze pan zrozumiał. Do tego moja córka jest wcześniaczką. Nie powinno się z nią najlepiej w ogóle wychodzić z domu! - Wstał, a wściekłość pokonała w nim strach o Frozen. - Do cholery! Dałem tej babie dom, pieniądze, absolutnie wszystko czego mogła chcieć! - Spojrzał wściekle na gwardzistę. - Jest jeszcze kilka rzeczy, o których wie tylko Fate i pewien nasz wspólny znajomy. - Dodał.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron