Pracownia technologiczna Bright Dawn

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 9 lut 2012, o 20:16

Ogier czuj?c zimny podmuch od razu na?o?y? na siebie czar ogrzewaj?cy.
- Tylko mi nie zamarznij.
Powiedzia? z u?miechem na pysku do Bright i ruszy? za ni?.

<zt>
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DiamondDust » 9 lut 2012, o 21:59

Diamond macha? jeszcze d?ugo kopytkiem za wychodz?cymi. Dopiero kiedy Ci znikli z zasi?gu wzroku kuca, ten opu?ci? je powoli i zawi?za? mocniej szal - jedyny jego ubiór. Si?gn?? jeszcze do ko?czanu, aby sprawdzi?, czy nadal jest tam jego sakiewka. Ze zdziwieniem zauwa?y?, ?e tam, gdzie zwykle by? woreczek z pieni?dzmi, teraz by?y takie trzy! Zjawisko to zaintrygowa?o ?ó?tego jednoro?ca. Uzna?, ?e b?dzie musia? kiedy? sprawdzi?, ile rzeczy le?y na dnie tego ko?czanu, który, nota bene, by? przeznaczony tylko dla strza?. Teraz jednak mia? co? innego na g?owie.
-Musz? znale?? ten sklep i kupi? upominek. To przecie? nic trudnego... przynajmniej mam tak? nadziej?.
I tak mrucz?c pod nosem, Dust wyszed? z pracowni. Przed pój?ciem dalej w Ponyville zamkn?? drzwi kluczami, które da?a mu Bright. Potem ju? tylko poszed? w dal, w poszukiwaniu tego upragnionego sklepu.

[zt]
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42

+5 do BS za sesję

Obrazek
Avatar użytkownika
DiamondDust
Wieczny Optymista
 
Posty: 339
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
Uroczy Znaczek: Brak
Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
Stan: Kawaler (Znowu)
Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DiamondDust » 15 lut 2012, o 22:54

Diamond wpad? szybko do pracowni, u?miechaj?c si? pod nosem. Darka i Bright dalej nie by?o, czyli jednak zd??y?. Sprawdzi?, czy kolczyki s? schowane w ko?czanie, po czym magi? uniós? kwiaty za siebie. Z?apa? je i podszed? do lustra, ?eby sprawdzi?, jak je trzyma?, ?eby kto? stoj?cy przed nim ich nie zauwa?y?. Po chwili mu si? to jako? uda?o, wi?c pozosta?o mu tylko czeka?, a? oni wróc? do pracowni.
-Có?, miejmy nadziej?, ?e wszystko si? uda...
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42

+5 do BS za sesję

Obrazek
Avatar użytkownika
DiamondDust
Wieczny Optymista
 
Posty: 339
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
Uroczy Znaczek: Brak
Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
Stan: Kawaler (Znowu)
Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 15 lut 2012, o 22:59

Ogier kierowa? si? pod pracowni? razem z niebiesk? klacz?. Rozmawiali, ?artowali, ?miali si?. Mi?y przyjazny spacer. Wreszcie doszli na miejsce
- Oby Diamond wszystko przygotowa?... Troch? musia?em z ni? sp?dzi? czasu... Nie ?ebym narzeka?.
Za?mia? si? w duchu i stan?? pod drzwiami wej?ciowymi.
- No moja droga szefowo. Mi?o by?o ale si? sko?czy?o. - Wzruszy? ramionami i kontynuowa?. - Mam nadziej? ?e jeszcze kiedy? wyjdziemy sobie na taki spacer. Teraz zostawiam ci? w kopytach swojego s?odkiego Diamonda. - U?miechn?? si? serdecznie do klaczy. - Musz? wraca? do domu... Nomi pewnie ju? si? obudzi?a. Ale kto wie... - Za?mia? si? cicho
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 15 lut 2012, o 23:12

-Ca?kowicie zgadzam si? z Tob?, bardzo mi?o mi si? sp?dzi?o z Tob? czas. I na pewno b?dziemy mieli wi?cej czasu aby ze sob? poby?. Oczywi?cie je?eli Dajmondzik nie b?dzie mia? nic przeciwko, po pewnym czasie móg?by si? poczu? troszk? zazdrosny... -Powiedzia?a sympatycznie, po czym delikatnie obj??a Darka i poca?owa?a go w policzek. Po tym, stan??a na równe nogi, i doda?a z szerokim u?miechem:
-Taka nagroda za zabranie do cukierni i zap?acenie za mnie rachunku. A teraz wracaj do swojej ukochanej, na pewno bardzo si? za Tob? st?skni?a. Nawet je?eli jeszcze ?pi. Do zobaczenia. -Po czym, puszczaj?c mu oczko, otworzy?a drzwi bez u?ywania kluczy. To by? znak, ?e Diamond jest w jej domu. Zza szyb spojrza?a jeszcze raz na Darka i pomacha?a mu kopytkiem, po chwili przez lad? kieruj?c si? do w?a?ciwej cz??ci pracowni. Otworzywszy drzwi, nie widz?c za nimi Diamonda (//przyjmijmy ?e jeste? na pi?trze, na parterze nie ma luster//), zacz??a wo?a?:
-Diamondzie, jeste? tu? Wybacz ?e tak d?ugo mnie nie by?o, Twój kolega jeszcze mnie do cukierni zabra?...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DiamondDust » 16 lut 2012, o 22:01

Diamond poderwa? si? z krzes?a, na którym usiad?, czekaj?c na Bright, kiedy us?ysza? otwieranie si? drzwi na parterze.. Zanim jeszcze drzwi si? zamkn??y, ten zdo?a? ju? wsta?, sprawdzi? jeszcze raz, czy na pewno kwiatów nie b?dzie wida? i skierowa? si? w stron? schodów. Kiedy ju? prawie z nich schodzi?, zorientowa? si?, ?e gdyby po prostu zszed?, klacz na pewno zobaczy?aby prezent i plan wzi??by w ?eb. Zamacha? wi?c kopytkiem, tak, ?eby pegaz to zobaczy?a i zawo?a? do niej:
-Czy mog?aby? tu na chwil? przyj??? Potrzebuj? twojej ma?ej pomocy...
Zaraz te? ustawi? si? odpowiednio, tak, ?eby nic mu nie przeszkadza?o w wykonaniu swoich planów.
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42

+5 do BS za sesję

Obrazek
Avatar użytkownika
DiamondDust
Wieczny Optymista
 
Posty: 339
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
Uroczy Znaczek: Brak
Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
Stan: Kawaler (Znowu)
Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 16 lut 2012, o 22:13

- Nie ma o co. - Zapewni? Bright. - Chyba ?e nie lubi gdy jego dziewczyna spotyka si? z pracownikiem. - Za?mia? si? cicho.
Gdy Klacz go obj??a i poca?owa?a on te? cmokn?? j? w policzek.
- No. Powodzenia z Diamondem. Pa Bright.
Ogier ruszy? w stron? swojego domu. By? pó?ny wieczór. Nomi powinna si? ju? obudzi?.

<zt>
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 16 lut 2012, o 22:23

Bright zacz??a si? powoli rozbiera?, to znaczy tylko zdj??a pelerynk? i buty, bo by?o jej w nich gor?co. Po?o?y?a buciki niedaleko kanapy a peleryn? na sam? kanap?, po czym us?ysza?a pro?b? Diamonda dobiegaj?c? z góry. Po chwili zobaczy?a go machaj?cego kopytkiem w jej stron?. Postanowi?a jeszcze zdj?? z siebie sweterek i równie? po?o?ywszy go na kanapie, odpar?a ?artobliwie:
-Wsparcie ju? nadchodzi! Utrzymaj linie! -Po tym, skierowa?a si? schodami do góry z u?miechem na pyszczku i zobaczywszy przed sob? jej ukochanego, podsun??a si? do niego, cmokn??a w policzek i odpowiedzia?a, ponownie wpatruj?c si? swoimi oczami w jego narz?dy wzroku:
-W czym?e jestem potrzebna Ci kochanie? St?skni?am si? za Tob?...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DiamondDust » 18 lut 2012, o 20:27

Diamond za?mia? si? cicho, kiedy Bright powiedzia?a, a raczej zawo?a?a o tym, ze wsparcie nadchodzi. Zacz?? przest?powa? z kopytka na kopytko z niecierpliwo?ci?, kiedy klacz wchodzi?a po schodach, najpierw powoli, potem coraz szybciej. kiedy jednak zobaczy? jej nosek przed sob?, zaraz si? zatrzyma?. U?miechn?? si? do pegaz, gdy j? zobaczy?. Kiedy ta go poca?owa?a, sam te? zrobi? to samo, czerwieni?c si? przy tym lekko, ale nie z powodu samego ca?usa, ale niepewno?ci, czy Bright spodoba si? prezent.Spojrza? si? lekko w bok, unikaj?c wzroku klaczy, po czym powiedzia?:
-Tak w?a?ciwie... To chcia?em wiedzie?... Czy Ci si? to spodoba..?
Mówi?c to wyci?gn?? przed siebie du?y bukiet ró?, wcze?niej chowany za plecami. Spojrza? znowu w oczy klaczy, u?miechaj?c si? do niej nie?mia?o.
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42

+5 do BS za sesję

Obrazek
Avatar użytkownika
DiamondDust
Wieczny Optymista
 
Posty: 339
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
Uroczy Znaczek: Brak
Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
Stan: Kawaler (Znowu)
Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 18 lut 2012, o 21:06

Zobaczywszy rumie?ce na twarzy Diamonda, Bright si? zrobi?o ciep?o w sercu. Jak zawsze zreszt?, gdy widzia?a taki a nie inny wyraz twarzy jej ukochanego. Zaraz po tym jednak, gdy jej jedyny jednoro?ec nie?mia?o pokaza? jej niesamowity, pi?kny i wyra?nie onie?mielaj?cy bukiet kwiatów, klacz zrobi?a wielkie oczy wpatruj?c si? w bukiet, a jej skrzyd?a a? zesztywnia?y z wra?enia... Po chwili, z sercem wal?cym jak oszala?e, wyduka?a z siebie, j?kaj?c si?, nadal wpatruj?c si? z niedowierzaniem w bukiet:
-T-t... T-to... D-dla mnie...? J-jest... On... -Zaraz po tym, ogarn?? j? ogromny rumieniec na twarzy z niesamowit? si?? i u?miechem od ucha do ucha rzuci?a si? na Diamonda, przewracaj?c go na grzbiet. Wtuliwszy si? w niego mocno, mówi?a wysokim i wyra?nie podnieconym t? sytuacj? g?osem, wymawiaj?c s?owa w losowej kolejno?ci, ca?kowicie si? nie zastanawiaj?c nad swoj? wypowiedzi?:
-JEST PRZEPI?KNY!! JESTE? CUDNY KOCHANY S?ODKI NIESAMOWITY NAJ-NAJ-NAJ-NAJ-UKOCHA?SZY I MÓJ MÓJ MÓJ MÓJ MÓJ MÓJ MÓJ TYLKO MÓJ! -Po tej eksplozji euforii wywo?anej przepi?knym bukietem kwiatów wr?czonym jej, nadal le??c na Diamondzie z nadal ogromnymi rumie?cami uca?owa?a go d?ugo, bardzo d?ugo w usta, po czym wtuli?a si? ponownie w niego, ocieraj?c policzkiem o górn? cz??? jego klatki piersiowej. Nie trwa?o to jednak d?ugo, i unios?wszy si? w powietrze podlecia?a do bukietu który le?a? na ziemi i chwytaj?c go, zacz?la w?cha? i go podziwia?...
-Ja... sobie nie zas?u?y?am... Jeste? kochany... -Powiedzia?a maj?c ju? bukiet w swoich przednich kopytkach, po czym ponownie uca?owa?a jej ukochanego w usta.
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DiamondDust » 18 lut 2012, o 22:14

Diamond patrzy? si? na Bright pytaj?co, ale nadal z u?miechem, kiedy ta na chwil? nie odpowiada?a. Mimo tego, ?e trwa?o to najwy?ej u?amek sekundy, ?ó?ty kuc zacz?? ju? si? lekko niepokoi?, ?e nie trafi? z prezentem. Jego serce bi?o szybciej ni? zwykle, Zaraz jednak skrzyd?a pegaz zesztywnia?y, a Dust uniós? lekko brwi, dziwi?c si? takiej reakcji. Zanim jednak zdo?a? jakkolwiek odpowiedzie? na zaj?kni?cia klaczy, ta rzuci?a si? na niego u?miechaj?c si? szeroko.
-Co je... ARGH!
St?kn?? jednoro?ec, kiedy upad? na pod?og?, przygnieciony Bright. Kiedy ta zacz??a go tuli?, ten zakaszla? kilka razy, z trudem ?api?c powietrze. Mimo tego jednak s?ysza? s?owa wykrzyczane przez klacz, przez co zaczerwieni? si? bardziej ni? dotychczas. "Przecie? nie zrobi?em nic wielkiego, tylko przynios?em jej kwiaty! Chyba nigdy nie..." - pomy?la?, ale nie zdo?a? doko?czy?, poniewa? Bright poca?owa?a go w usta. Odwzajemni? poca?unek, jednocze?nie j? przytulaj?c do siebie. Po chwili Bright otar?a si? policzkiem o jego klatk? piersiow? i wsta?a, podnosz?c kwiaty. Diamond te? wsta? i uderzy? si? kilka razy w pier?, dalej czuj?c ból od upadku. Zaraz pegaz poca?owa?a go po raz drugi, a jednoro?ec u?miechn?? si? i na chwil? odp?yn??. Przypomnia? sobie jednak, ?e przecie? ma przy sobie nie tylko kwiaty. Wróci? wi?c do normalnego ?wiata i magi? przywo?a? do siebie pude?ko z kieszeni ko?czanu. Otworzy? je i powiedzia? do klaczy, u?miechaj?c si? do niej:
-Nie mów, ?e nie zas?u?y?a?, bo to k?amstwo. Jeste? warta wszystkiego, co mo?na jakkolwiek zdoby?. Zreszt?, mam tu co? jeszcze. Co o nich my?lisz?
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42

+5 do BS za sesję

Obrazek
Avatar użytkownika
DiamondDust
Wieczny Optymista
 
Posty: 339
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
Uroczy Znaczek: Brak
Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
Stan: Kawaler (Znowu)
Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 18 lut 2012, o 23:01

Bright, nadal zajmuj?c si? pi?knymi ró?ami otrzymanymi od Diamonda, zacz??a uwa?nie s?ucha? jego wypowiedzi nie przerywaj?c swojej fazy zachwytu na bukietem. Nigdy nie dosta?a tak pi?knego prezentu z jeszcze pi?kniejszym, g??bszym przes?aniem. Zanim Diamond zd??y? sko?czy? wypowied?, Bright od?o?y?a bukiecik na poblisk? szafk?, po czym zwróciwszy si? do niego z nieprzerwanym rumie?cem na twarzy, powiedzia?a nie?mia?o:
-Kochanie, nie przesadzaj... Zawsze mi s?... -Nie zd??y?a doko?czy?, gdy przed jej wielkimi lazurowymi oczami pojawi?o si?... to. Dwa pi?kne czerwone kolczyki w z?otej oprawce. Unosz?c nadal si? jakie? pó? metra nad pod?og?, klacz wpatruj?c si? w nie, wr?cz run??a na ziemi? niczym zestrzelony my?liwiec.Z trudem utrzymawszy si? na kopytkach, które zacz??y jej mi?kn??, wpatrywa?a si? w to cudo... Jej ?renice si? powi?kszy?y, oczka zacz??y si? szkli? i b?yszcze?, w dos?ownym i metaforycznym tego s?owa znaczeniu. Otworzy?a usta z niedowierzania, i gdy jedna ?za szcz??cia sp?yn??a jej po policzku, powiedzia?a, a raczej stara?a si? powiedzie?:
-T-t-t-ttooo... j-j...
Wtem ponownie rzuci?a si? na swojego ukochanego, jednak?e z du?o mniejsz? si??, gdy? jej mi??nie po prostu zwiotcza?y, a ona sama by?a bliska utraty przytomno?ci... Wtuli?a si? w Diamonda trzymaj?c si? jego szyi kurczowo, i ponownie zacz??a mówi? wysokim g?osem, wyra?nie wskazuj?cym na jej szcz??cie, jednak?e du?o mniej euforycznie ni? ostatnim razem, bo tym razem przeszkadza?a jej w tym ch?? p?aczu...:
-KOCHANY... JEDYNY... MÓJ... JA... CI?... - I wtedy... sta?o si?. Wybuch?a p?aczem... Ale p?aczem szcz??cia. Nigdy nie by?a tak szcz??liwa jak teraz...
-Kocham...! Nikt.... Nigdy mi tak nie okazywa? mi?o?ci... Zawsze j? odrzuca?am... A teraz... Ty... Dajesz mi jej wszystko... -Doko?czy?a swoj? wypowied? chaotycznie przez p?acz szcz??cia... Pierwszy raz w ?yciu tak p?aka?a, nie licz?c dzieci?stwa... Zawsze stara?a si? trzyma? emocje na wodzy, nie okazywa? ich... A teraz jeden gest... Jeden ogier, wyzwoli? jej wszystkie g??boko skrywane emocje i pragnienia na raz...
-Jeste? cudowny... Jedyny... Jedyny dla mnie... Moje serce jest Twoje, oddaj? Ci je ca?kowicie... Ja... dzi?kuj?... -Doda?a, powoli uspokajaj?c p?acz, i wpatruj?c si? w oczy jej ukochanego, z ?zami na policzkach poca?owa?a go po raz kolejny...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DiamondDust » 24 lut 2012, o 22:33

Dust ca?kowicie nie wiedzia? jak zareagowa? na kolejne wybuchy czu?o?ci Bright. Kiedy widzia?, jak dzia?aj? na ni? prezenty, rozczuli? si? na ten widok. Nie mia? jak zareagowa? na kolejne przytulenie si? pegaz, pod nim samym nogi te? si? lekko ugi??y, lecz wytrzyma? napór. ?za sp?yn??a mu powoli po policzku. Kiedy klacz z?o?y?a na jego ustach ostatni poca?unek, jednoro?ec zacz??, z trudem ??cz?c s?owa, poniewa? w gardle uwi?z?a mu ogromna gula wzruszenia:
-J-ja... Ja... Mam... Mia?em... nadziej?...
I w tym samym momencie górna, prawa cz??? jego czaszki eksplodowa?a ogromnym bólem. Diamond z?apa? si? za to miejsce kopytem, zamkn?? oczy i sykn?? cicho. Zaraz us?ysza? g?os, o którym prawie zapomnia?:
-KHYKHYKHY! Musia?em pod?o?y? dynamit, ?eby przebi? ten durny mur! Przy okazji... W polu ra?enia by?o te? par? wspomnie? z farmy... Chyba nie b?dziesz mia? mi tego za z?e, czy? nie? - powiedzia? Sumienie, nie ukrywaj?c swojego rozbawienia
-A czemu niby mia?bym NIE by? w?ciek?y? Prze?ywam jedn? z najlepszych chwil mojego ?ycia, a tu nagle, po d?ugiej przerwie wpadasz Ty i mówisz, ?e wysadzi?e? jaki? mur w moim mózgu i usun??e? mi par? wspomnie?!?
-?eby by? dok?adnym, to je wysadzi?em... Chyba lubisz by? dok?adnym.... Chwila, co to za d?wigienka?
-Nie wa? si?... - zacz?? jednoro?ec, ale nie zd??y?. Jego prawe kopytko wystrzeli?o nagle do przodu, nie reaguj?c na próby jego opuszczenia. Chwil? pó?niej zacz??o rusza? si? na wszystkie strony, zr?cznie omijaj?c klacz tu? przed nim.
-Wiesz, to chyba jest "komora dowodzenia", zupe?nie jak w tych ksi??kach, które dawniej czyta?e?, pami?tasz? Ona jest ca?kowicie identyczna! S? d?wignie kopytek, manipulator ust, translator mowy, koordynator cz?steczkowy i nawet uchwyty na kubki!
-Bardzo si? ciesz?, ?e mam w moim mózgu uchwyty na kubki. Teraz przesta?!
-Nie. Teraz, skoro wiem, jak to wszystko dzia?a, mog? Ci? uratowa?... Koniec ?artów, czas na prac?. Nie prze?y?by? kolejnego odrzucenia, wi?c dzia?am tylko profilaktycznie... Co? jak... Zabijanie raka, tylko zanim on si? wytworzy. - powiedzia? ?miertelnie powa?nym tonem Sumienie.
Dust chcia? cokolwiek zrobi?, co? powiedzie?, ale nie zd??y?. Nie panuj?c nad swoim cia?em odepchn?? Bright delikatnie, ale zdecydowanie od siebie i u?miechn?? si? do niej szyderczo. Po chwili zacz?? mówi? aksamitnym, nienaturalnie delikatnym g?osem:
-Jak ju? mówi?em, mia?em nadziej?, ?e Ci si? spodobaj?. Bo to prezenty po?egnalne. My?l?, ?e to ju? koniec. Zachowaj te kwiaty i kolczyki... Je?li maj? dla Ciebie jak?kolwiek warto??. Nie przed?u?aj?c - ?egnam Ci?, Bright Dawn.
Chwil? pó?niej ?ó?ty jednoro?ec by? ju? za drzwiami pracowni, gdzie roze?mia? si? g?o?no. na tyle g?o?no, ?e s?yszano go na obszarze ok. 150 metrów. Zaraz ruszy?, nadal z szyderczym u?miechem na ustach, w stron? pubu.

[zt]
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42

+5 do BS za sesję

Obrazek
Avatar użytkownika
DiamondDust
Wieczny Optymista
 
Posty: 339
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
Uroczy Znaczek: Brak
Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
Stan: Kawaler (Znowu)
Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 25 lut 2012, o 01:02

Do tego czasu m?oda niebieska klacz prze?ywa?a najpi?kniejsze chwile swojego ?ycia. Zakocha?a si? na zabój w tym ?ó?tym jednoro?cu, zakocha?a si? w kim?, kto by? mo?e nie mia? ?adnych nadzwyczajnych zdolno?ci, ale jakim? sposobem skrad? jej serce... Sta?a, czy te? kuca?a wtulona w niego, powoli przestaj?c roni? strumienie ?ez, ?ez nieograniczonego szcz??cia, które wype?nia?o jej cia?o wszelkimi silnymi, pozytywnymi emocjami...
Wtedy te?, jej delikatny u?miech na pyszczku i przepe?nione mi?o?ci? oblicze przerwa?o zdecydowanie nienaturalne zachowanie jej ukochanego... Jej twarz przybra?a niezwykle powa?ny wygl?d widz?c, jak jednoro?ec zacz?? ?apa? si? za g?ow?...
-Kochanie, co si? sta?o...? -Spyta?a si? zaniepokojona, jednocze?nie puszczaj?c u?cisk i staj?c równo na wszystkich swoich czterech kopytkach. Jednak?e, nie us?ysza?a odpowiedzi na pytanie. Jej zaniepokojenie powoli zacz??o si? zamienia? w strach, gdy Diamond w dziwny sposób zacz?? wymachiwa? kopytkiem ko?o niej, jakby chcia? ja uderzy?, jednocze?nie tego unikaj?c...
-Diamondzie, obud? si?! Co si? dzieje? Odpowiedz, prosz?! -Z wyra?nie nerwowym g?osem przybli?y?a si? z powrotem do jej mi?o?ci, zaczynaj?c szturcha? ogiera po barkach i po g?owie, aby si? ocuci?... Nie wygl?da?o to na nic normalnego... Co jeszcze bardziej pot?gowa?o strach u klaczy...
-PROSZ?! -Krzykn??a zrozpaczona widz?c coraz gorszy stan jej ukochanego, ponownie ze ?zami w oczach.... My?la?a, aby wzi?? go do szpitala, aby go przebadali, cokolwiek, aby wróci? do siebie, aby znów by? tym jedynym, którego kocha?a ponad wszystko... Nie zd??y?a jednak?e podj?? jakichkolwiek dzia?a?, gdy? nagle i z zaskoczenia zosta?a odepchni?ta przez ogiera, l?duj?c grzbietem na pod?odze...
-Diamondzie, co Ci si? sta?o?! Powiedz mi prosz?!! -Krzykn??a po raz kolejny, b?agaj?c go chocia? o cz??ciowe wyja?nienie, jakie? s?owa, cokolwiek... Jednak?e, to co zobaczy?a i us?ysza?a, nie by?o tym co chcia?a zobaczy? i us?ysze?... Twarz jej ukochanego przybra?a wcze?niej jej ca?kowicie nieznan?, szydercz? form?, a ów jednoro?ec zacz?? wyk?ada? swoj? kwesti?, ca?kowicie bez jakichkolwiek emocji, uczu?, mi?o?ci...
-D-Diamond... To nie Ty... Ty by? tego nie zrobi?... Prosz?, przesta?... -Wyduka?a z siebie ca?kowicie zdezorientowana, zmieszana, nie wiedzia?a... Nie wiedzia?a... Dlaczego...
By?a sparali?owana, jej serce by?o realnie zagro?one zawa?em, a mózg utrat? przytomno?ci... Gdy jej.. ukochany... jedyny... mija? j? oboj?tnie kieruj?c si? w stron? wyj?cia, Bright jakim? cudem wsta?a i ze ?zami w oczach próbowa?a go zatrzyma?, za wszelk? cen?... Albo raczej jej serce próbowa?o go zatrzyma?... Bo jej serce nale?a?o do niego...
-Ja Ci? Kocham... Nie... zostawiaj... -Powiedzia?a cicho, widz?c jak ogier zacz?? szybko schodzi? po schodach na dó?, po czym zaraz znalaz? si? poza terenem pracowni... Bright chcia?a za nim biec... B?aga? go... I w tej chwili, w jej ciele wydarzy?o si? co?, czego nigdy wcze?niej nie do?wiadczy?a... Wewn?trzna batalia pomi?dzy jej rozumem, a sercem... Pomi?dzy umys?em, a uczuciami... Jej serce po raz pierwszy mog?o si? upomnie? o swoje prawa... Klacz stoj?c nad schodami nie mog?a si? ruszy? ani na krok, by?o swoi?cie wy??czona... Ale tylko zewn?trznie...
-Kocham Ci?! Prosz? wracaj! Nie rób mi tego, nie rób...
-Nie kocha?a? go ca?ego, zrozum! Po co da?a? si? zapanowa? takiemu niestabilnemu psychicznie osobnikowi?!
-NIC NIE ROZUMIESZ! Nigdy nie zrozumiesz!
-Rozumiem, i to dok?adnie. Nieprzemy?lana mi?o?? zawsze prowadzi do konfliktów, depresji i p?aczu! A on na Ciebie nie zas?ugiwa?!
-Nie obchodzi mnie to! Ja go kocham, takiego jakim jest! Musz? za nim i??, pomog? mu si? z tego wyleczy? i znów b?dziemy razem! MUSZ?!
-Nic nie musisz, Ty tylko chcesz! Nawet nie wiesz jakie masz szcz??cie, ?e jego prawdziwa natura ujawni?a si? tak wcze?nie, a nie pó?niej! Doskonale wiedzia?a? ?e jest to ryzykowne, ale zacz??a? si? w to pcha? trac?c kontrol? nad sob?, i takie s? tego efekty! Efekty przekazania kontroli nad sob? drugiemu kucowi, który do tego jest nienormalny!
-Pozwól mi chocia? na wy?adowanie emocji... Prosz?...
-Skrywanie swoich emocji jest irracjonalne. I dzi?kuj?, ?e jak zawsze przyj??a? moj? wol? jako jedyn? s?uszn?.
Po tej d?ugiej chwili, d?ugiej wewn?trznej wojnie, Bright... Po prostu upad?a na pod?og? i zacz??a p?aka?... P?aka?, jak ma?a klaczka... I nie chcia?a przesta?...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 25 lut 2012, o 11:17

Ogier szed? w miar? spokojnym i powolnym krokiem. Rozgl?da? si? po czarnym ?wiecie staraj?c si? przynajmniej znale?? odrobin? rado?ci. Wed?ug przepowiedni musia? zapomnie? o Nomi bo je?eli tego nie zrobi zgubi ca?y ?wiat. Stara? si? o niej zapomnie? ale nie by? w stanie. Doszed? wreszcie do drzwi budynku. Wszed? do ?rodka i zadzwoni? w dzwonek na ladzie.
- Hej! Diamond! Bright! Jeste?cie?
Rozpocz?? czekanie na przybycie znajomych. Czeka? chwile ale nikt si? nie pojawi?. Drzwi do pracowni by?y otwarte wi?c postanowi? wej??. Nikogo nie by?o ale s?ysza? dziwne d?wi?ki na pi?trze gdzie wszed? i zasta? p?acz?c? Bright.
- Bright?! Co si? sta?o?
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron