przez Uriel Flame » 5 maja 2012, o 13:39
- Och, to...? - Uriel nie wygl?da? na zbyt przej?tego swoimi zastarza?ymi oparzeniami. - Starocie. Cz??? jest od smoczego oddechu, cz??? od po?aru sieroci?ca. P?omienie by?y, z drugiej strony, pi?kne... Ale nie przedstawi?em si?. Uriel, Uriel Flame. Przyjemno?? po mojej stronie - Pegaz skin?? g?ow? na przywitanie.
Reakcja Lucky Star wyda?a mu si?... dziwna. Zazwyczaj wi?kszo?? kucyków nie reaguje tak entuzjastycznie na jego poparzenia. No có?, Ponyville by?o miastem indywiduów.
- N-nie, nie s?dz? - Odpar?, nieco zak?opotany. Ciekawo?? ciekawo?ci?, ale ta tutaj ewidentnie nie zna?a poj?cia prywatnej przestrzeni, przeskakuj?c kopytem z miejsca na miejsce. - Je?eli P-pani nie ma nic przeciwko, to raczej poprosi?bym o odej?cie dwa kroki w ty?.
Zastrzyg? uszami, s?ysz?c propozycj? Winter Tea.
- Dzi?kuj?, nie odmówi? - U?miechn?? si? z pewnym trudem i rozprostowa? skrzyd?a, po czym wzbiwszy si? w powietrze lotem krzywo-pokr?tnym, wykona? wielki sus i znalaz? si? na miejscu. - Po prawdzie, przyznam si?, zacz??em by? ciutek g?odny... - Doda?, ponownie zak?opotany.
Po?oga jest taka pi?kna, nieprawda??