przez Willow Bark » 28 gru 2011, o 00:25
Willow nieco wystraszy?a reakcja Tali. Reakcja Rarco za? nie dziwi?a jej zbytnio po tym wszystkim. U?miechn??a si? do Kojiro, kiedy, jak zwykle, poca?owa? j? na powitanie. Ogier zachowywa? si? dosy? spokojnie, wi?c Willow cicho odetchn??a z ulg?. S?ysz?c jednak jego ostatnie zdanie poczu?a jak na jej policzki znów wyp?ywa rumieniec.
- Spokojnie Tali, nic mi nie zrobi? ani nie zrobi - stwierdzi?a spokojnie - Wbrew temu co mówi i robi - doda?a po chwili. Nie rozumia?a dlaczego wszyscy tak na niego reaguj?. Ona nie widzia?a w nim nic szale?czego czy okropnego. Wiedzia?a jednak, ?e o ?yciu wie niewiele. Nie powinna darzy? nowopoznanych kucy takim zaufaniem, ale robi?a to nie?wiadomie.
Pegaz westchn??a krótko i popatrzy?a na Tali z nadziej?, ?e mimo wszystko si? uspokoi.
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37


Ikonka od Nomi :3