przez ReflexivoArco » 18 sty 2012, o 20:34
?ucznik wszed? na wzgórze pod?piewuj?c pod nosem
-...mo?e kto? si? b?dzie z?yma?
Mówi?c, ?e to zdro?ne wie?ci
Ale to jest w?a?nie klimat
Morskich Opowie?ci!
-Pod?piewuj?c sobie przypomnia? mu si? wierszyk, który us?ysza? gdzie? w jakim? mie?cie na po?udniu Equestrii, a mianowicie: ,,Idzie sobie kucyk lasem, wymachuje swym...'' I tutaj zacza? niepowstrzymanie chichota?. Nie mia? poj?cia, czemu napad?a go taka g?upawka, ale mniejsza z tym. Pad? na traw?, chichra? si? przez dobre pó? godziny, ale w ko?cu pozbiera? si?. Przyszed? tutaj, by w ko?cu troch? po?wiczy? w spokoju. Wyj?? z sajdaka ?uk, na?o?y? ci?ciw?. Naci?gn?? pierwsz? strza??. Ci?ciwa j?kn??a g?ucho, wi?c odkr?ci? ma?y pojemniczek wyci?gni?ty z sakwy, wzi?? z niego odrobin? mazi, i posmarowa? ci?ciw? na ca?ej d?ugo?ci. Napi?? ponownie, tym razem j?k by? w granicach normy. Zadowolony pogrzeba? chwil? w kieszeni, po czym na jego kopytku znalaz?a si? moneta. Podrzuci? j? wysoko, po czym b?yskawicznie podniós? ?uk, obliczy? w pami?ci, gdzie ma celowa?, napi?? ci?ciw? ze strza?a i wystrzeli?. Wydawa?o mu si?, ze s?yszy brz?k, ale wola? nie mówi? ,,hop''. Opu?ci bro?, upad? na kl?czki i zacz?? przeszukiwa? ?nieg. Co? zab?ysn??o z?otym blaskiem. Szybko si? tam podczo?ga?, a na widok tego, co zobaczy? prawie krzykn?? z rado?ci. Na ziemi le?a? pogi?ty, poszarpany z jednej strony kawa?ek metalu, z ledwo rozpoznawalnym god?em Equestrii. A wi?c w ko?cu uda?o mu si? zrobi? to, nad czym tak zawzi?cie pracowa?. W ko?cu trafi? z ?uku w ma??, o ?rednicy nie wi?kszej ni? 1,5 centymetra monet? ca?y czas spadaj?c? w kierunku ziemi. Szcz??liwy schowa? bilon, a raczej kawa?ek z?omy do kieszeni. Chcia? dalej próbowa? tej sztuczki, by mie? pewno??, ?e tym razem po prostu nie mia? farta. Ale nagle co? zepsu?o mu humor, a mianowicie to, ?e jego ca?kiem nowy grot Discord trafi?. Machn?? jednak na to kopytem, i zacz?? ponownie ?wiczy? ten numer. Za drugim razem nie wysz?o tak pi?knie, ale przynajmniej znalaz? strza??. Nast?pnie ponownie trafi?, ale wiedzia?, ?e czeka go wiele godzin treningu. Przypomnia? sobie jednak regu?? wpajan? mu przez Blaze'a: ,,?ucznik ?wiczy do czasu, a? zacznie trafia?. Ty ?wicz do czasu, a? przestaniesz chybia?.. To zmobilizowa?o go do dalszej, ci??kiej pracy, za któr? wzia? si? od razu, pomimo ch?odu. Dalej strzela? do monet, znajdywa? monet? i strza??, po czym ponawia? prób?. I tak w kó?ko.
Rarco kobieciarz&Diamond amant-BFF


WS-34 S-31 Ag-40 T-24 Int-37 BS-67 Per-32 Fel-30 WP-39
