przez Fluttershy » 7 sty 2013, o 00:52
Zamrugała kilkakrotnie patrząc się na ogiera, który widocznie wciąż próbował spać, podczas gdy jego widok w pierwszej chwili ją przeraził. Zamrugała kilkakrotnie i odetchnęła głębiej. Przecież żyła, nic złego żeby się z nią działo nie czuła... Wyglądało na to, że jednak nie stała się niczyją ofiarą.
Zleciała powoli na podłogę uśmiechając się nieco zakłopotana, po czym bezgłośnie popędziła do łazienki. Poranna toaleta zajęła jej nico więcej czasu niż zwykle, głównie z powodu grzywy z której doprowadzeniem do porządku miała pewne problemy. Czyli wiedziała na pewno że piła. Ile nie wiedziała. Ale pamiętała trochę, robienie zdjęć, kolację, kieliszki wina... Po winie nic nie pamiętała. Mogła je jednak rozcieńczać. Zbyt ostre dla niej są zabawy z nawet niezbyt mocnymi alkoholami.
Westchnęła wychodząc z łazienki odświeżona, zupełnie jak wczoraj zanim się spotkała z Brokenem, uśmiechając się wciąż nieco zakłopotana.
-Um... Mam nadzieję, że wczoraj nie byłam zbyt nieznośna. Ja... Zapomniałam że nie powinnam pić. A na pewno nic mocniejszego... Przepraszam.