przez Shadow Sky » 9 cze 2013, o 14:05
Hm, poznikali wszyscy. Violet też. No cóż, wyglądało na to, że w takim razie musi iść na piechotkę. Wziął swój miecz i wyfrunął po prostu z domu, kierując się bez pośpiechu w stronę domu Sunny'ego. Niby nie musiał tam być, ale chciał się zorientować, jaka to siostra czy jaki to brat mu się pakują na świat. Miecz wziął na wszelki wypadek...
z/t
HP:9
WS: 50 (+15 za walkę na arenie)
BS: 30
S: 33
T: 41 (+10 za sesję z alicornem)
PER: 41 (+ 10 pkt za sesję NN)
AG: 60 (+ 10 pkt za sesję NN, +5 za sesję z alicornem)
INT: 31
FEL: 29
WP: 24