Niewielkie, parterowe mieszkanie niedaleko centrum miasteczka. Przed heroldami nale?a?o do wujka Bright, ale po jego ?mierci przesz?o w jej kopyta. Sama Bright ?yje w nim praktycznie w jednym pokoju, w którym przetrzymuje wszystkie pami?tki po rodzinie, a reszta mieszkania, razem z obszern? piwnic?, przeistoczono w pomieszczenia do p?dzenia lub przetrzymywania alkoholu.
__________________
Gdy Bright wróci?a z dzisiejszej wycieczki, nie bawi?a si? nawet w mycie. Po prostu zdj??a torebk? i rzuci?a si? na ?ó?ko, zasypiaj?c niemal?e z marszu.
Gdy rano wsta?a, jej grzywa i sier?by?y w okropnym nie?adzie, do tego czu?a dziwny posmak w ustach po jegermeilterze. Mamrocz?c co? pod nosem umy?a si? szybko, by sp?uka? resztki snu, zjad?a skromne ?niadanie z obowi?zkow? odrobink? piwa do popicia, zerkn??a na zegar, krzykn??a "Celestio, ale jestem spó?niona!" i znowu wylecia?a z domu, maj?c tylko swoj? torb?.
[z/t]