Jadalnia

To tutaj organizuje się największe przyjęcia w stylu Pinkie Pie! Wszystkie słodkości i wypieki równie? powstają właśnie tutaj. Można przyjść, zamówić sobie coś słodkiego na osłodę życia. Usiąść i chwilkę i odsapnąć.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, ReflexivoArco, Tali, Sal Ghatorr

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 20:37

-Natura? Straszna? Rozumiem... - Broken przełknął do końca babeczkę i nieco się przesunął na krześle, by móc się wygodnie oprzeć o stół. Zauważył zachowanie pegazicy i od razu się skarcił w myślach za brak delikatności. - Chyba... ci nie przeszkadzam? Wydajesz sie trochę niepewna... A może coś się stało? - Zapytał, ot tak, by spróbować zrozumieć czy robi coś źle.
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 20:57

-Och, ależ oczywiście że mi w niczym nie przeszkadzasz, właściwie to ja powinnam się pytać czy nie przeszkadzam ci w niczym. W końcu to ja się przysiadłam...-Zapewniła go szybko pegazica, po czym odetchnęła nieco. Wygladało na to, że będzie musiała trochę o sobie powiedzieć, tak by rozmówca zrozumiał choć trochę jej zachowanie.
-Bo widzisz, jest taki drobny, ale to malutki problem...-Zaczęła dość nieśmiało, odwracając wzrok w lewo by nie patrzeć się bezpośrednio na Brokena. Przez chwilkę milczała, starając się dobrać do tego odpowiednie słowa.-Ja... Ja jestem tak odrobinę, ale to troszeczkę nieśmiała i... No dobra, jestem bardzo nieśmiała i strachliwa i brak mi pewności siebie i...-Zaczęła Fluttershy wymienianie, gdy w pewnym momencie po prostu zamilkła.-To taki drobny problemik.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 21:04

Broken przechylił nieco głowę w bok, słuchając Fluttershy. Była taka nieśmiała i tak dalej, że aż strach.
-Nie no, byłoby dziwne, gdybyś mi w czymś przeszkadzała, skoro sam cię zaprosiłem do stolika, prawda? - Uśmiechnął się do niej. - Rozumiem... Ja jakoś nigdy nie miałem z tym problemu. I tak mi się zdaję, że wstanie i przytulenie cię w niczym nie pomoże z tym problemem, prawda? - Zapytał z pewną nadzieją.
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 21:13

Pegazica zamarła w pół gryza, gdy usłyszała propozycję jednorożca. A jednak, kolejny wariat. Chociaż, może jednak po prostu przez Feathera stała się zbyt ostrożna. Zwłaszcza po Angelu, którego już od dawna nie widziała. Ten Broken nie wydawał się być wcale takim groźnym kucykiem. Zamrugała kilkakrotnie patrząc się na niego, po czym powoli przeżuła babeczkę i przełknęła ją czując jak napięcie wzrasta. Zastanawiało ją, co powinna powiedzieć by nie urazić go zbytnio.
-Nie wydaje mi się by to cokolwiek dało, ale jeśli chcesz spróbować to proszę bardzo... Tylko bądź ostrożny...-Ostatnie słowa właściwie wyszeptała już głośno, jakby bojąc się że go jakoś urazi.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 21:21

Zobaczył jak zareagowała. Och, no cóż, szkoda. Zrobiło mu się nieco przykro.
-Wystraszyłem cię, przepraszam. - Przeprosił szczerze, nie ruszając się z miejsca. - Powinienem od razu zrozumieć, że tak się nie leczy nieśmiałości... Chociaż, mówiąc szczerze, nie jesteś chyba aż tak nieśmiała. Koniec końców, jednak przyjęłaś moje zaproszenie. - Uśmiechnął się znowu do niej pocieszająco. - Życzysz sobie czegoś jeszcze poza babeczkami?
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 21:28

-Bo ja tak trochę... byłam ciebie ciekawa. Interesująco wyglądasz i tak jakoś... Zainteresowałam się.-Powiedziała żółta klacz, uśmiechając się przy tym dość nerwowo.-I nie masz za co przepraszać, naprawdę. I um... nie, raczej nie zjem nic więcej poza babeczkami.-Powiedziała pegazica, uśmiechając się lekko.-Ale dzięki za posiłek i za dobre chęci. Czekasz tu na kogoś, bo wyglądasz jakbyś tutaj już dość długo siedział.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 21:32

-Czekam na kogoś. Chyba o tym nie wspominałem, ale jestem żołnierzem, mam... pewną sprawę do załatwienia. - Uśmiechnął się w odpowiedzi. - No, od razu lepiej wyglądasz jak się uśmiechasz. - Zauważył. - A ty? Mówisz, że nie miałaś pieniędzy. Umówiłaś się tu z kimś? O ile wolno wiedzieć. - Zaznaczył wyraźnie, nie chcąc jej jeszcze mocniej zdenerwować na tą chwilę .
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 21:38

-Ja tak sobie latam i rozglądam się po Ponyville. Sprawdzam czy mogę komuś pomóc, ostatnio dość byłam zajęta zwierzątkami i tak pomyślałam, że możnaby pomóc kucykom.-Powiedziała pegazica rumieniąc się lekko mimowolnie. Powiedział wyraźnie, że lepiej wygląda gdy się uśmiecha. To było dość dziwne dla niej, słyszała wcześniej komplementy, czasem i od całkiem jej obcych ogierów, ale jakoś nigdy nie potrafiła się przyzwyczaić do myśli że według kogokolwiek może jakoś ładnie wyglądać. Zwykle starała się po prostu o tym nie myśleć, lub zwyczajnie nie zwracać na to uwagi. Ale były czasy gdy to było naprawdę ciężkie.
-A ta sprawa... to coś tajnego?-Zapytała się dość nagle z zainteresowaniem.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 21:56

-Bardzo tajnego. - Powiedział z powagą. - Na tyle tajnego, że jako generał nie wiem, o co na razie chodzi. - Dokończył ostatnią z swoich babeczek i lekko otarł usta serwetką, na której podano mu przysmaki. - Jak miło, że są takie uczynne kucyki w mieście. Serce rośnie. - Spojrzał na chwilę w sufit. Tutaj miał pierwszą randkę z Tolimirą... Która okazała się być psychiczna... Szczęśliwy czy pechowy omen? Postanowił zaryzykować. - Masz jakieś plany na jutro? - Zapytał miłym tonem.
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 22:08

Drgnęła słysząc jego pytanie, które nastąpiło po kolejnym komplemencie. Wewnątrz toczyła prawdziwą walkę co do tego co miałaby odpowiedzieć. Zagryzła lekko wargę, sygnalizując że nie jest pewna odpowiedzi. Postanowiła w końcu zaryzykować.
-Nie, poza standardowym zajmowaniem się mieszkańcami mojego domku to nie mam jeszcze żadnych planów. A... dlaczego pytasz?-Zapytała się niezbyt dobrze ukrywając ekscytację w głosie.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 22:23

Niewiele planów... Zajmowała się zwierzątkami... Czyli...
-Nie chciałabyś się może jutro gdzieś spotkać? Bardzo mi się dziś miło z tobą rozmawia a, niestety, cały czas teraz skupiam się na tej misji, w której mam wziąć udział, a miło by było się spotkać na spokojnie... Powiedzmy... - Namyślił się przez chwilę. - Powiedzmy, na rynku? Na pewno będzie tam coś ciekawego. - Uśmiechnął się do niej dość nerwowo.
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 22:30

Rynek... on ją zapraszał na... Nie, nie mogło być. To pewnie tylko zwykła przyjacielska pogawędka, spotkanie dobre by zacieśnić więzy... Tak na pewno o to chodziło, bo przecież on raczej nie próbował się z nią umówić dlatego, że liczył na coś więcej niż tylko rozmowa. Bo w końcu, co można więcej od niej chcieć?
-Mmm... Myślę, że to by było coś naprawdę miłego. Tak wyjść... jeśli nie zmieniłeś już zdania.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 22:38

- To doskonale. Jesteśmy umówieni. Postaram się dać ci znać, gdyby mnie obowiązki zatrzymały. - Powiedział dziarskim tonem, od razu jaśniejąc z radości. - Och, i oczywiście, że nie zmieniłem zdania. Jesteś bardzo miłą klaczą, Fluttershy, a ja nie zmieniam zdania tak szybko. - Uśmiechnął się miło. Teraz przydałby się jakiś miły temat. - Jakie zwierzątka masz u siebie?
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Jadalnia

Postprzez Fluttershy » 9 gru 2012, o 22:44

Więc... byli umówieni. Trochę dziwnie to według niej brzmiało. Fluttershy umówiona na spotkanie z ogierem, jakby któraś z jej przyjaciółek się dowiedziała to by po prostu nie uwierzyły. A po fakcie... pewnie by życia nie miała. Może powinna kogoś się spytać o radę? Ale przecież jeszcze nie skończyła z nim gadać, a tak poza tym to tylko zwykłe spotkanie towarzyskie.
-Ja mam różne zwierzątka. Jestem ich opiekunką, pomagam im dochodzić do siebie jakby im coś się stało, karmię te słabe i pomagam gdy mają problemy. Mam też wiele zwierzątek które mieszkają u mnie w domu lub koło domu i po prostu sobie żyją. Jestem właściwie znana z tego, że mam pełno zwierzątek.-Powiedziała uśmiechając się lekko nerwowo.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Jadalnia

Postprzez BrokenFall » 9 gru 2012, o 22:56

- Znana z tego... Wybacz, mam pewne problemy z pamięcią i nie jestem stąd, to pewnie dlatego o tobie nie słyszałem. - Uśmiechnął się przepraszająco. - Myślałem sam o jakimś zwierzątku. Nie masz może orła? Najlepiej białego? - Zainteresował się. Co prawda NIE planował zwierzątka, nie myślał i tak dalej, ale dla dalszej konwersacji z tą miłą pegazicą mógł pominąć takie drobne i nic nieznaczące kwestie.
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 277
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sugarcube Corner

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron