przez Black_Gallant » 21 lut 2012, o 23:42
- JAK MNIE NAZWA?E?!?!
Gallant stan?? na baczno??, ca?y w?ciek?y. Futro zje?y?o mu si? na grzbiecie niczym u dzikiego kota gotowego do ataku.
- JAK MNIE, zadzwo? do mnie prosz?, NAZWA?E?!?!
Podszed? bli?ej, poza lini? armat. Teraz, je?eliby si? nawet odwróci?y i do niego wystrzeli?y, DIm oberwa?by przy okazji.
- NIE OBCHODZI MI CO TY TU DO CHOLERY ROBISZ, ANI TO CO CI ZROBI? SHINY!
Gallant przejecha? kopytkiem po twarzy i nieco si? uspokoi?.
- Jestem tu wbrew swojej woli, ale je?eli b?d? musia? skopa? dupsko takiemu draniowi i ograniczonemu idiocie jak ty, to bardzo ch?tnie to zrobi? i b?d? czerpa? z tego przyjemno??. A jak przy okazji pomog? Shinyemu, to jeszcze z wi?ksz? ochota skopie twoje durne, zawszone dupsko i oka?e si? potem, kto jest pedalonym sukinszonem!
Gallant by? rozjuszony jak nigdy. Dim uderzy? w z?? strun?. Gdy czarny kuc ju? och?on??, pozosta?a mu tylko zimna nienawi??, zero innych odczu?. Obserwowa? dok?adnie swoje otoczenie, i dysza? ci??ko. Teraz ka?dy nieostro?ny ruch Dima, tego wymoczkowatego niby overlorda, móg? spowodowa? ?e skopie mu dupsko.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13