Główny pokój.

Butik prowadzony przez najwybitniejsza projektantkę mody w ca?ej Equestrii. Rairity pracuje tutaj w pocie czoła nad stworzeniem najpiękniejszy strojów na całym świecie!

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, ReflexivoArco, Tali, QuietWord, Sal Ghatorr

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 23 gru 2012, o 10:58

- Gniewku... Czy ty nie jesteś uzależniony od... Bąbelków?

Uśmiechnęła sie do niego i podeszła jeszcze do akwarium.

- Trochę szkoda, że nie mogę zobaczyć świata z twojej perspektywy. Jesteś taki pogodny i wesoły, na pewno masz mniej zmartwień ode mnie.

"Pogłaskała" ściankę Akwarium tam, gdzie on się znajdował.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 23 gru 2012, o 12:34

Gniewomir zastanowił się chwilę przypatrując się tej pięknej damie.
- Cóż mogę powiedzieć, uwielbiam bąbelki, to moja ulubiona rozrywka. A co do świata z mojej perspektywy, to wydaje mi się że jest bardzo ciekawy, wszystko wygląda inaczej, bardziej bajkowo, czysta woda, ciepła, przytłumione dźwięki, można się skupić i mieć poczucie większej prywatności. Zawsze sama możesz sprawdzić Rarciu... - wypowiadając ostatnie słowa patrzył się jej prosto w oczy z lekkim uśmiechem.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 23 gru 2012, o 12:49

Dorszyk wydawał się hipnotyzujący. Tak patrzył jej w oczy.

- Wiesz, to kuszące. Pewnie umiesz mnie przemienić. Ale ja na pewno nie jestem jeszcze gotowa, i musiałabym być pewna, że mogłabym wrócić do dawnej postaci. Lubię cię, i twój styl życia jest pociągający, ale kto by nas karmił w tym akwarium? I kto by je czyścił?

Zachichotała w kopytko.

- Nie chcesz wziąć kąpieli jednak? Moja kanalizacja jest podpięta do miejscowego źródła wody mineralnej. Dużo kationów, minerałów, na pewno zdrowsza i rzeźwiejsza woda niż ta, którą masz w akwarium, którą zobojętniło szklo, kamyczki, roślinki... Bo roślinki kupiłam tam żywe.

Uśmiechnęła się do niego. Kąpiel z dorszem... To brzmiało tak... dekadencko.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 23 gru 2012, o 13:00

Dorsz spoglądając dalej w jej śliczne oczka uśmiechnął się nagle najszczerzej jak potrafił.

- Oczywiście, z chęcią bym się wykąpał, na pewno będzie miło towarzyszyć tak zacnej damie. No i jednak te kationy i minerały... - ostatnie słowa przeciągnął zawadiacko i zaśmiał się. - Roślinki są naprawdę piękne jakie kupiłaś do tego akwarium Rarciu. Jak wszystko tutaj, bez wyjątków. - lekko zamrugał patrząc się dalej na nią.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 23 gru 2012, o 13:59

- Tylko sobie za wiele nie wyobrażaj, mości Panie.

Zachichotała i znów stworzyła w wodzie jego "lektykę" wypełnioną akwariową wodą. Zamknęła butik, i ruszyła z dorszem w magicznej "szklanej" kuli na góre. Napuśiła wody do wany, ale gdy osiągnęła niewielką głębokość, wpuściła tam gniewomira tak by opłukał się z całego dnia w bierzącej wodzie. Następnie po paru chwilach zakorkowała wannę znowu i napuściła w miarę ciepłej, źródlanej wody.

- Nie będę wpuszczać olejków. Magiczna czy nie, wciaż z ciebie rybka i raczej mydło by ci nie służyło. Wykąpiemy się w źródlanej wodzie.

Uśmiechnięta weszła do wanny, zaciskając zęby przy pierwszym spotkaniu z ciepłem. Bała się troszkę, czy nie ugotuje swoje dorszego przyjaciela.

- Mmmmm... I jak ci tam, Gnieweczku?

Spytała rozmarzona, gdy ciepło wody ją ogarnęło.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 23 gru 2012, o 19:22

Dorsz spojrzał na wodę i od razu zanurkował bawiąc się w niej. Szybko wystawił główkę i spojrzał na klacz.
- Szybko rozgrzewa ta woda, jest bardzo przyjemna. - powiedział i sam coraz bardziej się rozluźniał, dawno już nie był w tak ciepłej wodzie, a zawsze go to przenosiło w wyższe stany relaksu. W tych warunkach czuł się jak ryba w wodzie. Spojrzał czułym wzrokiem na piękną klacz prosto w jej oczy, sam opierając się na jednej ze ścianek wanny. Chlapnął lekko swoją płetwą i na głowie pojawił mu się niewielki cylinder, który opadł mu nieco na oczy jednak nie całkowicie ich przysłaniając. Dorsz łypał zadziornym wzrokiem spod niego w oczy Rarity, w których się zakochał.
- Jest jak... w bajce. - szepnął.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 24 gru 2012, o 07:14

- Hmmmm... Naprawdę jesteś magicznym dorszem. I faktycznie, mówiąca rybka jest jak z bajki.

Uśmiechnęła się widząc co zrobił z kapelusikiem. A nie zamoczy mu się? Wtedy dojrzała jak się na nią patrzy.

- Um... Czemu tak na mnie patrzysz, Gniewku? Coś nie tak?

Makijaż na pewno jej się nie rozmazał, miała wodoodporny. O co chodziło? Tak dogłębnie jej się przyglądał.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 24 gru 2012, o 11:53

Dorsz dalej spoglądając i co jakiś czas falując płetwą leniwie podpłynął bliżej, jednak ostrożnie, by nie wystraszyć klaczki.
-Wszystko jest w najlepszym porządku. - Uśmiechnął się i podpłynął jeszcze ostrożniej. -Masz piękne oczy Rarity. Bardzo lubię się na nie patrzeć. Mógłbym tak cały czas najchętniej.
Gniewomir mówił lekkim i stonowanym głosem, atmosfera, w istocie była bajkowa.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 24 gru 2012, o 12:42

Podpłynał bardzo blisko. Pogłaskała go kopytkiem pod brodą.

- Tak bardzo ci się podobają oczy samicy innego gatunku?

Zapytała z dziwnym tonem w głosie. Nie był ani ostry, ani smutny, ale tez i nie czuły, jakby zawiedziony.

- Jak bajka... Jeżeli cię pocałuję, to zamienisz się w księcia z bajki?

Spytała wciaż tym tonem, a kopytkiem pod wodą pokazała mu, by ułożył się na jej brzuchu, by im wygodniej było rozmawiać.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 24 gru 2012, o 12:49

Dorsz szybko usadowił się na brzuszku Rarci. Był ciepły i było mu bardzo wygodnie, spoglądał na nią, wzrok jego opadł niżej na jej ciało.
- Nie tylko oczy. Czy zamienię się w księcia? Eh... Tego sam nie wiem kiedyś prawie takim chyba byłem. - Spojrzał ponownie na jej twarz. Jego odmienne magiczne serce biło inaczej niż zwykle. Stał się bardzo spokojny.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 24 gru 2012, o 12:53

Chwyciła jego pyszczek delikatnie w kopytka.

- A co tam, raz piękności śmierć.

I powolutku ucałowała go w pyszczek. Pogłaskała go jeszcze pod bródką u uśmiechnęła się z jego śliskiego uczucia na jej brzuszku. Wtedy zdała sobie sprawę, że ryba jest motywem Fallicznym i że wygląda to naprawde dwuznacznie. Czerwona ze wstydu, mimo wszystko usmiechnęła się i zaczęła go obserwować.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 24 gru 2012, o 12:58

Przez oczka dorsza przemknęły małe iskierki magii. Lekko przemieścił się i pocałował Rarity w odsłoniętą szyję, przeciągnął tą chwilę. Spojrzał uśmiechnięty na nią.
- Jesteś bardzo delikatna. Masz bardzo gładką skórę.
Zawiercił się nieco na jej brzuszku ocierając się przy tym bardziej, by wygodnie się na niej położyć i by nie stracić jej z oczu.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 26 gru 2012, o 19:33

[PO EPZ]

- Och, Gnieweczku... Jak tak dalej będziesz robił, to będę cię co wieczór zabierać do kąpieli...

Wyczyściła się i wodę, dezintegrując magicznego kondoma nad muszlą klozetową i przytuliła mocno swojego dorszego kochanka. Może to nie będzie takie złe? Dostarczył jej niesamowitego orgazmu. O ile nie będzie się z tym obnosić, nie będzie problemu.

- Ciekawe, jaki byś był jako ogier, skoro taki dobry jesteś jako dorszyk? Dorszycielu, Gorszycielu.

Pocałowała go w czółko i oczyściła oboje. Następnie wyjęła korek z wanny i jednocześnie puściła wodę z kranu by woda się wymieniła. Cały czas trzymała magicznego dorsza pod bokiem i głaskała go i czule całowała jego policzek.

- I tak jesteś moim nowym, ukochanym zwierzątkiem, skarbeczku. Na pewno bedziesz grzeczny i będziesz zasługiwał na nagrody co wieczór a może i częściej. Zwierzaczku.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Re: Główny pokój.

Postprzez Gniewomir » 26 gru 2012, o 19:48

Dorsz uśmiechnął się. Powoli zaczął wracać do siebie po tym.

- Przyznam, że to było coś... niezwykłego. A grzeczny przecież jestem Rarciu, czyż nie? - spojrzał w jej oczy i zamrugał swoimi zawadiacko.

Nowa, czysta woda orzeźwiła go znacznie. To dopiero można było nazwać kąpielą... Teraz zastanowił się nad ich spotkaniem, na pewno nie przypuszczał takiego obrotu spraw, jeszcze parę godzin temu był przecież w rzece i fontannie, a tu nagle wanna i co najważniejsze... ona.

- Przyznam, że teraz naprawdę się dziwię, że jesteś tu sama. Chociaż... to dobrze. - i ponownie się rozpromienił.
Avatar użytkownika
Gniewomir
Nadwrażliwy
 
Posty: 138
Dołączył(a): 13 lip 2012, o 13:54
Płeć: Nieustawiona
Stan: .
Multikonto: NIE

Re: Główny pokój.

Postprzez Rarity » 26 gru 2012, o 19:53

- Jestem sama z wyboru, mój drogi. Nie oczekuj że nie przyjmę jakiegoś ogiera, jeżeli mi się spodoba i uznam, że mam na niego ochotę. Ale o swoją pozycję się nie martw. Możesz tu być ile tylko chcesz, a pod warunkiem, że będziesz grzeczny, będziesz sowicie karmiony i bedziesz miał do mnie dostęp, moja ty słodka rybeczko.

I pocałowała go. Długo, przeciągle. Aż wreszcie rozwarła w trakcie tego wargi i chciała sprawdzić, czy jej dorszyk ma też języczek. Głaskała go też kopytkiem i drapciała go pod bródką. Był całkiem fajniutki.
Avatar użytkownika
Rarity
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 21:22
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pierwsza Dama
Uroczy Znaczek: Trzy niebieskie Diamenciki
Lubi: Modę, Elitę, Błyskotki, Wyszukanie
Nie Lubi: Zbirów, niewychowanych kucyków, braku higieny.
Strach: Utrata przyjaciółek, siostry, Rodziny
Stan: Klacz Zamężna
Koneksje Rodzinne: Gniewomir - Mąż
Sweetie Belle - Siostra
Rasa: Jednoróżka
Charakter: Hojny
Multikonto: TAK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Carousel Boutique

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron