Strona 2 z 2

Re: Apteka

PostNapisane: 3 mar 2013, o 10:26
przez Black Arrow
Ledwie zdążyła wrócić za ladę, gdy do apteki weszła pierwsza klientka. Weszła? Chyba raczej wbiegła i to z taką miną, jakby miał zaraz nastąpić koniec świata. Arrow starała się ze spokojem wysłuchać, czego nieznajoma potrzebowała. No cóż, harmalina była sprzedawana na receptę, ale skoro niezbędna jest ona do uratowania czyjegoś życia...
- Dobrze, ale proszę się teraz uspokoić.- Przemówiła łagodnie do klaczy i zajęła się szukaniem psychodelicznej substancji.- Muszę jednak panią ostrzec, że w dużych dawkach może na dłuższą metę niekorzystnie wpływać na umysł. Nie należy stosować tego jak suplementu.- Ostrzegła jeszcze klientkę, nim zeszła do piwnicy, która robiła za zapasowy magazyn. Na podłodze walało się tam wiele nieoznaczonych kartonów i skrzyń. Arrow pamiętała, że ostatnio otrzymała dostawę psychotropów z hurtowni farmaceutycznej, wystarczyło tylko je odszukać. Po trzech minutach natknęła się wreszcie na brązowawą substancję z etykietką C13H14N2O. Wróciła pospiesznie na górę i położyła fiolkę na ladzie.
- Należą się 24 monety. Mogę jednak zejść z ceny, jeśli powie pani, dla kogo ten środek. Wolę nie mieć kłopotów z prawem, a znam kilku narkomanów, którzy chętnie by się tego nałykali.

Re: Apteka

PostNapisane: 3 mar 2013, o 11:11
przez SomePony
-Spokojnie, wiem jakie to ma działanie, jestem zielarką. Od razu mówię, nie leciałabym jak dzika przez całe miasto po to by mieć coś dla ćpunów. To dla Tea, ma czasami atak i... To jedyny lek... -powiedziała, chowając fiolkę miedzy pióra po czym położyła 24 monety na ladzie.
-Pani wybaczy, ale strasznie się spieszę.-powiedziała trochę nerwowym głosem i wyciagnęła swoja różę ewakuacji, by przenieść się na ulicę Karczemną.
z/t

Re: Apteka

PostNapisane: 10 mar 2013, o 18:54
przez Camilla Juvexus
Klaczka chwiejnym krokiem wkroczyła do apteki gdzie zamknęła drzwi najciszej jak umiała. Rozglądnęła się po sklepie aż w końcu wykrztusiła z siebie ciche słowa. - Dzień Dobry...