Kuccolo Brocio

W centrum miasta zawsze jest pełno życia. Wiele młodych kucyków idzie do szkoły, na ulicach stoi stragan rodziny Apple... Na samym środeczku wybudowano też niewielką fontannę dla umilenia czasu kucyków.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, ReflexivoArco, Tali, Sal Ghatorr

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez BrokenFall » 6 sty 2013, o 18:53

Wyglądało na to że całkiem przypadkiem... upił Fluttershy. Na litość Celestii, to były tylko dwa kieliszki! Nikt nie ma tak słabej głowy! Chyba... Wstał od stołu.
- A niech to, to moja wina... To chodźmy już, dobrze? Przewietrzysz się trochę, takie tam... - Poprosił kelnera i szybko spłacił należność. - Jak się czujesz? Boli cię głowa?
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 278
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Fluttershy » 6 sty 2013, o 18:58

-N... Nie, nic mi nie jest. Tylko czuję się trochę dziwnie i tyle.-Powiedziała Fluttershy, przecierając lekko kopytkiem oczy i rozglądając się z ainteresowaniem. Uśmiechnęła się lekko, co raczej świadczyło o tym, że pijany wid ją na pewno rozweselił. Spróbowała powoli wstać, jednak delikatnie przeszkadzały jej w tym uginające się pod nią kopyta.
-Upss... Chyba sama do domu nie dojdę... Bądź tak miły i pomóż mi dojść do domu, odwdzięczę ci się.-Powiedziała żółta klacz, po czym zaczęła zagłuszać głośny chichot kopytkiem.
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez BrokenFall » 6 sty 2013, o 19:05

Broken podszedł z boku do Fluttershy by ją podtrzymać i pomóc wstać. Nie mógł sobie wyobrazić, by ktoś się tak upił taką niewielką ilością alkoholu. Czyżby piła po raz pierwszy w życiu? Podejrzanie się śmiała i rzucała podejrzane propozycje. Wolał zachować czujność. Jeden róg już stracił.
- Nie wiem gdzie mieszkasz a robi się późno... Mieszkam niedaleko, może pójdziemy do mnie? - Zaproponował.
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 278
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Fluttershy » 6 sty 2013, o 19:16

-Tak, może być do ciebie...-Powiedziała klacz dając się mu podnieść, wciąż mając ochotę chichotać. Pogładziła go lekko kopytem po głowie z miną przedstawiającą głęboką zadumę.-Mówił ci już ktoś, że masz bardzo miękkie futerko? Takie zupełnie niegeneralskie...-Mruknęła mu do ucha, zaczynając go gładzić trochę delikatniej, po czym zresztą ziewnęła cicho. Zamlaskała kilkakrotnie i przymknęła oczy. Uśmiechnęła się szeroko i przytuliła Brokena.
-Chodźmy już... Jestem taaaaka, zmęczona już...
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez BrokenFall » 6 sty 2013, o 19:20

Broken zerknął ukradkiem na boki, gdy klacz zaczęła go głaskać. Niedawno jeszcze była strasznie nieśmiała, ledwo ośmielała się patrzeć na niego, a teraz tak się zachowywała. Nie żeby bardzo narzekał, wciąż była słodka, nawet tak pijana, a do tego go głaskała. I tuliła. To było miłe. Objął ją kopytkiem i zaczął prowadzić w stronę wyjścia.
- Dobrze, już idziemy... - Mruknął jej do ucha. Pomógł jej ubrać czapkę i szalik, sam ubrał kurtkę, i był już gotowy do wyjścia.

[z/t]
Avatar użytkownika
BrokenFall
Bitter - Sweet
 
Posty: 278
Dołączył(a): 26 lut 2012, o 19:32
Płeć: Nieustawiona

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Fluttershy » 6 sty 2013, o 19:24

-Tylko szybko, bo strasznie zmino dzisiaj...-Mruknęła dając się ubrać. Czuła się bardzo dziwnie, wiedzac już że na pewno przesadziła z alkoholem. Cóż poradzić, raczej za często nie piła. A jak już, to zawsze większe ilości ją doprawadzały do stanu w którym za wiele nie pamiętała. Tyle że w jej przypadku większe ilości oznaczało raczej, każde ilości. Poprawiła po swojemu jeszcze szalik, po czym wciąż zawieszona na Brokenie dała mu się wyprowadzić z restauracji z uśmiechem na ustach.

[zt]
Avatar użytkownika
Fluttershy
Miłosnik przyrody
 
Posty: 184
Dołączył(a): 12 gru 2011, o 21:52
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Motylki
Lubi: Być miłą, małe smoki, przyjaciół, zwierzątka, jak jest spokojnie, oraz kiedy nie ma kontaktu z czymś strasznym
Strach: Właściwie to prawie wszystkiego się boi...
Stan: Panna
Rasa: Pegaz
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Black_Gallant » 20 lut 2013, o 11:04

Black zajal dla obojga z Tranny stolik na odsniezonym tarasie i zamowil dwie cieple i aromatyczne herbaty. Czekajac na na zamowienie, patzyl z zainteresowaniem na swoja blond-towarzyszke.

- Wieeeec... Jesli chcesz, zapytaj o cokolwiek. Obiecuje odpowiedziec szczerze i na wszystkie pytania.

Usmiechnal sie serdecznie i czule i podsunal jej miseczke z herbatnikami.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Tranquil Facade » 20 lut 2013, o 12:21

Ta kawiarenka wyglądała na dosyć drogą. Jej zdaniem niepotrzebnie chciał wydać na nią stertę pieniędzy, ale nie chciała tego mówić głośno.
-Hmm, o co ja Cię mogę spytać... Opisz mi swoją rodzinę. Mówię serio. Zżera mnie ciekawość - która dość mocno ją zżerała, bo momentalnie zaczęła się wychylać w jego stronę ponad stołem,patrząc na niego oczyma jak 5 złotych, licząc na to, że jednak coś z niego wydusi. Oczywiście dodała do tego przekonujący uśmieszek.
Avatar użytkownika
Tranquil Facade
Wędrowiec
 
Posty: 245
Dołączył(a): 15 lip 2012, o 13:52
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: ( ?° ?? ?°)
Uroczy Znaczek: Dwa kwiaty datury
Lubi: przygody, rzadkie przedmioty
Stan: :natS
Charakter: chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Black_Gallant » 20 lut 2013, o 17:31

- Moja narzeczona to sliczna mloda pegazka z rodowodem z Manehattanu. Nazywa sie Bright Beer. Ma ruda, bujna i krecona grzywe i pomaranczowe umaszczenie podpalane zolcia, prawie jak u kurczaczkow. Zostala sama po tym, co si stalo w Manehattanie. Zajmowala sie mna, gdy bylem chory, i tak jakby... Uwiodlem ja. Przez przypadek wpadlismy i z tego wyniknely moje i jej dzieci.

Powiedzial odbierajac zamowienie i od razu placac suto kelnerowi, z duzym napiwkiem. Poslodil sobieherbte , rownie suto i po upiciu lyka kontynuowal.

- Nasze dzieci to Vermouth i Haramu. Vermouth jest duzym i silnym ogierkiem. Ma moje oczy. Ma jasno-szare futerko i ruda grzywe z blond pasemkiem. Oczywiscie jest szelmowkim kucykiem ziemnym, wiec to caly tatus. Haramu to takze piekne dziecko i kochane, ale matka natura sprawila nam niespodzianke. Otoz mala jest pegazem, ale ma umaszczenie jak tyowa zebra, biale w czarne paski. To zrozumiale, bo mialem w rodzinie zebry. Oboje sa z jednego miotu, wiec to nie jest kukulcze jajeczko, z ory mowie.Do tego jest bardzo niesmiala i kochana, o i tez ma moje oczka.

Opowiedzial jej wszystko i w takcie teo oproznil sklanke niemal do polowy. Usmiechal sie wciaz do Tranquil, lec nie pochylal sie do niej takjak ona do niego.. Jeszcze ktos by sobie cos pomyslal.

- A co z toba? Masz jakas rodzine,Tranny? Opowiedz mi.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Tranquil Facade » 20 lut 2013, o 20:11

-Twoja rodzinka wygląda na całkiem zwariowaną. Cieszę się, że Bright zajęła się Tobą, gdy nie byłeś w najlepszym stanie - zdawało się, że dopiero co załamane serce Facade zdążyło się zagoić w ciągu paru chwil. Szkoda tylko, że Black nie wiedział, by nie zadawać takich pytań jak to ostatnie.
-M-moja rodzina? Ale... - i urwała. Klepsydra, którą się zainteresowała nieco wcześniej postanowiła jej zrobić psikusa i przywołać akurat teraz zapieczętowanego w niej Salazara. A może sam poczuł, że potrzeba było jego interwencji...? Facade zawiesiła się na chwilę, a jej tęczówki przybrały odcień jadowitej zieleni.
-Słuchaj, drogi paniczu. Rozumiem, że lubisz tę klaczkę, ale NIGDY. W ŻYCIU. NIE PYTAJ JEJ O RODZINĘ. ZROZUMIANO?! - warknął z impetem na Gallanta. Opamiętał się trochę, gdy inni goście lokalu zaczęli patrzeć na nich i po cichu szemrać. -Pamiętasz, jak Ci mówiłem wtedy w domu tej ognistej klaczy, że ukrywam przed Facade część wspomnień, by była szczęśliwszym kucykiem? Wszystko związane z jej rodziną to są te wspomnienia. Proszę, nie pytaj o to więcej.
Po tych słowach usta klaczki zawarły się i powróciła do siebie. Wypiła część herbaty.
-Kuce się dziwnie patrzą na mnie... Coś się stało?
Avatar użytkownika
Tranquil Facade
Wędrowiec
 
Posty: 245
Dołączył(a): 15 lip 2012, o 13:52
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: ( ?° ?? ?°)
Uroczy Znaczek: Dwa kwiaty datury
Lubi: przygody, rzadkie przedmioty
Stan: :natS
Charakter: chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Black_Gallant » 21 lut 2013, o 10:09

Nosz kurde balans! Zupelnie zapomnial o jej strazniku.Bedzie musial kiedys z nim uciac sobie pogawedke, tak od serca.

- Nie, to na mnie, moja droga. Wiesz, mimo wszystko bylem heroldem i moj znaczek ledwo co mi odrosl... Pytalem cie o twoje urodziny, kiedy masz?

Postanowil po otrzymaniu odpowiedi od razu spytac:

- A co u ciebie w pracy? My z Beer dopiero otwieramy restauracje... Nawet jeszcze nie mamy pracownikow, chociaz mialem propozycje od jakiejs pikarni na wspolprace...
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Tranquil Facade » 21 lut 2013, o 13:13

-Hmm, moje urodziny? Obchodziłam je na tyle dawno, że nie pamiętam. Nie przywiązuję zbytniej wagi do tej daty. W większości przypadków wiek cielesny nie idzie w parze z wiekiem umysłu, rozumiesz... Dlatego nie zwracam na ten dzień uwagi - bała się, że brzmiała jak uciekinier zakładu dla obłąkanych, ale mimo to starała się zabrzmieć mądrze.
-U mnie w pracy nie najlepiej. Panicz Sleeper w zasadzie nie mieszka już u siebie w Canterlot, chyba rodzina go zgarnęła do siebie czy coś w tym rodzaju. Dworek stoi pusty i nie wiem, co z nim zrobić, więc przyszłam tutaj się czymś zająć, by nie umrzeć w tamtejszym kurzu.
Avatar użytkownika
Tranquil Facade
Wędrowiec
 
Posty: 245
Dołączył(a): 15 lip 2012, o 13:52
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: ( ?° ?? ?°)
Uroczy Znaczek: Dwa kwiaty datury
Lubi: przygody, rzadkie przedmioty
Stan: :natS
Charakter: chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Black_Gallant » 21 lut 2013, o 14:41

Więc była technicznie bezrobotna. Skoro nawet jej pracodawca o niej zapomniał, to jak szybko zapomni o płaceniu jej za zajmowanie się posiadłością? Jak szybko będzie zmuszona szukać pracy albo, nie daj Celestio, upadnie finansowo?

- Wiesz... Umiejąca dobrze sprzątać i zaradna klacz jak ty przydałaby nam się w restauracji. I jak mówiłem, nie mamy nawet kelnerek. Nie musisz mi dawać odpowiedzi dziś, ale przemyśl, czy nie chciałabyś dla nas pracować. Na pewno znajdziemy dla ciebie ciepła posadkę i złego słowa od nas nie usłyszysz. Przemyśl, gdyby ci sie znudziło dbanie o dworek.

Uśmiechnął się i zjadł biszkopta, a potem podsunął jej jeszcze miseczkę z nimi. Były całkiem smaczne i łagodziły smak słodkiej herbaty na podniebieniu.

- Póki żyję, na pewno będziesz mile widziana w naszych skromnych progach, Tranny.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Tranquil Facade » 21 lut 2013, o 14:53

Powoli sączyła herbatę jak mówił. Chciał zadbać o nią, było to po nim widać. Praca w knajpce jego rodziny mogłaby być miłą odmianą od ciągłego wdychania kurzu w rezydencji Sleeperów, gdzie aktualnie poza nią nie rezydował nikt. Jego ostatnie słowa wtopiły się w nią jak gorący nóż w masło i automatycznie spowodowały przyjemną falę ciepła oraz szeroki uśmiech na jej mordce.
-No i jak ja mam odmówić komuś takiemu jak Ty, co? Pewnie, że się zgadzam.
Avatar użytkownika
Tranquil Facade
Wędrowiec
 
Posty: 245
Dołączył(a): 15 lip 2012, o 13:52
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: ( ?° ?? ?°)
Uroczy Znaczek: Dwa kwiaty datury
Lubi: przygody, rzadkie przedmioty
Stan: :natS
Charakter: chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Kuccolo Brocio

Postprzez Black_Gallant » 21 lut 2013, o 14:59

- Bardzo mi miło z tego powodu, ale zdaje sobie sprawę, że to ważna decyzja. Przemyślisz jeszcze to może przez wieczór i dasz mi jutro ostateczną odpowiedź, dobrze? Nie chciałbym, byś podejmowała tak ważne decyzje pod wpływem chwili. Ale i tak się cieszę i pewnie jakbym był psem, to merdałbym teraz ogonem z radości.

Uśmiechnał się do niej i podniósł ostrożnie szklankę, jak do toastu.

- To co? Za wspaniałą przyjaźń?

Znów się wyszczerzył, oszałamiającą bielą swoich ząbków. No i jeżeli Tranquil u niego będzie pracować, będzie miał okazję zaprojektować dla niej strój kelnerki, a to już było dla niego niemal równie satysfakcjonujące jak flirtowanie z przyszłą żoną.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Centrum Miasta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron