Kuccolo Brocio

[Raging Flame]

-W?tpi? by wynik?o z tego co? po?ytecznego. Co prawda co nieco wypraktykowa?am...-Powiedzia?a przygl?daj?c si? trunkowi. Powoli wypi?a zawarto?? kieliszka i przejecha?a j?zykiem po dzi?s?ach.
-Mam kilka w?asnych zakl??, ale z grubsza opieraj? si? na tej samej formule. Nie wiem jak by to wyt?umaczy? na sposób by kto? inny móg? si? tego nauczy?.-Doko?czy?a po krótkiej chwili.

[DarkFire]

- No ja jako? daj? rad?.
U?miechn?? si? lekko. Do sto?u podszed? kelner który poda? parze ich danie.
- Oto wasze zamówienie. Smacznego.
- Dzi?kujemy.
Kelner uk?oni? si? i odszed?.
- Mam nadziej? ?e nie naplu? nam do jedzenia.
Ogier za?mia? si? lekko.

[Raging Flame]

-To tutaj taki problem?-Zapyta?a nie przejmuj?c si? za bardzo.
Rozejrza?a si? i podnios?a praw? brew.
-Dobra, teraz powa?nie si? pytam. Jak si? to je?

[DarkFire]

Ogier wyprostowa? si?, przyj?? powa?n? min? i uniós? sztu?ce za pomoc? magii. Powoli wykonywa? ka?d? czynno?? o której wspomnia?
- Witamy na kursie poprawnego jedzenia spaghetti. Pierwsz? rzecz? jak? nale?y zrobi? to wbi? delikatnie widelec w nasze danie. Gdy ju? to zrobimy kr?cimy nim powoli. Kluski zostan? owini?te i je?eli poprzednie czynno?ci b?d? wykonane prawid?owo ni spadn? nam. Wk?adamy je do ust i delektujemy si? pysznym smakiem naszego dania. Zapami?ta?a??
Jednoro?ec spojrza? si? na ni? z lekkim u?miechem podnosz?c jedn? brew..

[Raging Flame]

-?a?uj? ?e pyta?am...-Mrukn??a podnosz?c za pomoc? magii widelec. Wzi??a g??bszy oddech i wbi?a go w makaron, po czym zacz??a kr?ci? widelcem. Po chwili podnios?a widelec i skierowa?a go do ust by zje?? to co uda?o jej si? nawin??. Zjad?a i zamlaska?a kilka razy.
-Nawet niez?e.

[DarkFire]

- Nom. Kuchni? maj? tu dobr?.
U?miechn?? si? i powoli kontynuowa? jedzenie.
- Szkoda ?e nie pracuje tu DJ-P0N3. Wola?bym pos?ucha? jej ni? Octavi
Powiedzia? patrz?c na graj?c? klacz.

[Raging Flame]

-Hah, mieli?my w oddziale takiego jednego. Co wieczór na skrzypkach gra?... Szkoda ?e do tej pory nic z jego skrzypiec nie zosta?o.-Powiedzia?a po czym zjad?a kolejn? porcj? spaghetti.
-W?a?ciwie nie wiem za co trafi? do oddzia?u, wszyscy mieli?my na bakier z prawem a on... wydawa? si? by? czystym jaki ?za.-Powiedzia? przymykaj?c oczy, ws?uchiwa?a si? w muzyk?.

[DarkFire]

- Wiesz. Cicha woda brzegi rwie. Ja te? wydaj? si? by? mi?y i spokojny oraz przyjazny ale Niestety kilka zabójstw na koncie mam.
Nagle kilka kucyków si? na niego spojrza?o z przera?eniem.
- To znaczy si?... No wiesz kilka razy zabi?o si? jakiego? potwora czy co?.
za?mia? si? nerwowo. Nie chcia? by go wywalono z restauracji. Gdy inne kucyki wróci?y do w?asnych spraw odetchn?? z ulg?.
- No dobra chyba uwierzyli...

[Raging Flame]

-Boisz si? ich, czy o swoj? opini??-Powiedzia?a po czym za?mia?a si? cicho, kr?c?c przy okazji g?ow?.
Nadzia?a na widelec kolejn? porcj? spaghetti i zacz??a je?? ogl?daj?c si? na graj?cego kucyka. Zdawa?a si? j? interesowa?.

[DarkFire]

- Boj? si? ?e mnie wywal?. I tak uwa?am za cud ?e jeszcze tego nie zrobili
Za?mia? si?. Zobaczy? ?e Flame przygl?da si? graj?cej klaczy,
- Nie my?la?em ?e zainteresuje ci? taka muzyka.

[Raging Flame]

-Wiesz, raczej za du?ym zaskoczeniem dla ciebie nie powinno by? to ?e za du?o muzyki to ja do tej pory nie s?ysza?am. Moje ?ycie obfitowa?o raczej w innego rodzaju rozrywki...-Powiedzia?a po czym sko?czy?a je?? spaghetti które od jakiego? czasu znajdowa?o si? na widelcu. Podrapa?a si? kopytkiem po g?owie, po czym rozejrza?a po sali.

[DarkFire]

- Skoro nie s?ucha?a? du?o muzyki to musisz pos?ucha? DJ-P0n3. Robi najlepsze Techno w ca?ej Equestrii.
Ogier przypomnia? sobie jeden z jej utworów. Odruchowo zacz?? puka? kopytkiem w ziemi?. zjad? jeszcze troch? spaghetti które powoli si? ko?czy?o. Nala? wina sobie i Flame. Spojrza? si? na klacz. Zauwa?y? ?e rozgl?da si? po sali jakby czego? szuka?a.
- Co? si? sta?o? czego? szukasz?

[Raging Flame]

-Zastanawiam si? ile by si? pali? ten grajdo?ek.-Powiedzia?a u?miechaj?c si?. Zgodnie z jej przewidywaniami najbli?sze otoczenie zamar?o spogl?daj?c na ni?. Wzi??a w kopyto kieliszek wina i wypi?a powoli jego zawarto??, z przyjemno?ci? obserwuj?c konsternacj? innych.
-Spokojnie, ?artowa?am. Zreszt?, nie mam po co tego robi?.-Powiedzia?a odstawiaj?c kieliszek z powrotem na stó?. U?miechn??a si? w stron? Dark'a, ciesz?c si? wyra?nie ze swojego ?artu.

[DarkFire]

Ogier lekko zachichota?.
- Dobre. ?wietna z nas para. Pan morderca Pani podpalaczka.
Ogier wypi? zawarto?? swojego kieliszka. Zjad? do tego jeszcze spaghetti. Ju? si? prawie sko?czy?o.

[Raging Flame]

Nadzia?a na widelec reszt? spaghetti i u?miechn??a si?. Spojrza?a nieco zawiedziona ju? pustym kieliszkiem.
-Nie ?e si? czepiam, ale wino najcz??ciej pi?am w kubkach... Chocia? by?o ono zwykle jab?kowe... Ale chodzi o to ?e nie trzeba by?o go tak cz?sto uzupe?nia?.