przez Black_Gallant » 20 lut 2013, o 17:31
- Moja narzeczona to sliczna mloda pegazka z rodowodem z Manehattanu. Nazywa sie Bright Beer. Ma ruda, bujna i krecona grzywe i pomaranczowe umaszczenie podpalane zolcia, prawie jak u kurczaczkow. Zostala sama po tym, co si stalo w Manehattanie. Zajmowala sie mna, gdy bylem chory, i tak jakby... Uwiodlem ja. Przez przypadek wpadlismy i z tego wyniknely moje i jej dzieci.
Powiedzial odbierajac zamowienie i od razu placac suto kelnerowi, z duzym napiwkiem. Poslodil sobieherbte , rownie suto i po upiciu lyka kontynuowal.
- Nasze dzieci to Vermouth i Haramu. Vermouth jest duzym i silnym ogierkiem. Ma moje oczy. Ma jasno-szare futerko i ruda grzywe z blond pasemkiem. Oczywiscie jest szelmowkim kucykiem ziemnym, wiec to caly tatus. Haramu to takze piekne dziecko i kochane, ale matka natura sprawila nam niespodzianke. Otoz mala jest pegazem, ale ma umaszczenie jak tyowa zebra, biale w czarne paski. To zrozumiale, bo mialem w rodzinie zebry. Oboje sa z jednego miotu, wiec to nie jest kukulcze jajeczko, z ory mowie.Do tego jest bardzo niesmiala i kochana, o i tez ma moje oczka.
Opowiedzial jej wszystko i w takcie teo oproznil sklanke niemal do polowy. Usmiechal sie wciaz do Tranquil, lec nie pochylal sie do niej takjak ona do niego.. Jeszcze ktos by sobie cos pomyslal.
- A co z toba? Masz jakas rodzine,Tranny? Opowiedz mi.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13