przez Feather » 28 mar 2013, o 18:01
Pegaz wszedł do salonu, poczekał na swoją przyszłą żonkę. Tak... to był mniej ruchliwy dzień, to było widać, bo jakby wręcz personel wyczuł, że przyjdzie im coś oznajmić - wszyscy siedzieli w barze, na parterze. Feather pocałował ukochaną, złapał ją za kopytko.
- Cześć wam, miśki i myszki - przywitał się z pracownikami, po czym powstrzymał ich gestem przed mówieniem, bowiem sam miał im coś do powiedzenia - Słuchajcie. Za jakiś czas biorę ślub z tą oto śliczną panienką Spearmint. Kocham ją i należę tylko do niej. Nie mogę więc prowadzić już tego przybytku, jest on przeto jedną wielką pokusą dla zmysłów. I wiem, że pewnie was niejako rozczaruję, lecz zamykam ten interes z dniem dzisiejszym. Wybaczcie mi. Ale mam też dla was propozycję.
Barman oburzony pokręcił głową, jednak nie przerwał swojemu szefowi.
- Proszę... - Feather spojrzał krzywo na młodzika - Chcę zrobić tu motel i będę potrzebował pracowników, a na dole utrzymać kawiarnię w starym stylu, gdzie oprócz herbaty, kawy, kakao i innych takich, można też napić się koniaku, świetnego piwa, likieru, oczywiście w granicach rozsądku. I będę potrzebować pracowników i nie chcę też zatrudnić więcej, niż mam was. Myślę, że wtedy będę miał więcej klientów, bo będzie na to większy popyt, niż na gilgotki, mizianie, smyranie i inne takie rzeczy, które, jak dobrze wiemy, czasami kończyły się zbyt milutko. Chciałbym, żebyście zostali dalej moimi pracownikami. Większy popyt będzie oznaczał większą ilość gotówki, jaką będę dysponować, co dla was zaowocuje większą wypłatą, o ile wszystko pójdzie z planem.
Wypowiedź Łaskotka wprawiła pracowników w poruszenie. Zaczęli dyskutować, nawet nieco się pokłócili. W końcu barman odrzekł:
- Dobrze, zostaniemy z tobą, Feather - uśmiechnął się - zbyt uczciwy z ciebie pracodawca.
Pegaz przytulił barmana.
- Dzięki. Proszę, tutaj - wyciągnął zza płaszcza worek pieniędzy - Jest coś, co powinno wystarczyć na zmianę wystroju na piętrze. Znajdź jakąś firmę, która podejmie się tego, a resztę, jaka wam zostanie, rozdzielcie między siebie.
Biały ucałował Spearmint.
- Dla ciebie, kochanie. Gdzie pójdziemy teraz? - spytał.
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30