*Tu powstaje "Chez Lager"*

W centrum miasta zawsze jest pełno życia. Wiele młodych kucyków idzie do szkoły, na ulicach stoi stragan rodziny Apple... Na samym środeczku wybudowano też niewielką fontannę dla umilenia czasu kucyków.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, ReflexivoArco, Tali, Sal Ghatorr

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Haramu » 13 lis 2012, o 11:21

Haramu praktycznie tylko czekała na okazję. Gdy Silver Glow zbliżył się zanadto, zerkając do jej kocyka, wysunęła z niego kopyto i trzasnęła go w nos. Poczuła się od razu lepiej, zwłaszcza, że ten dziwny, duży kuc przyniósł jej coś do jedzenia. Przyssała się do butelki, pochłaniając dobrą połowę zawartości w iście zastraszającym tempie. Była bardzo głodna.
Avatar użytkownika
Haramu
Nadwrażliwy
 
Posty: 58
Dołączył(a): 9 lis 2012, o 01:08
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Bękart
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Skrzydła, spać, jeść
Nie Lubi: Mokrej pieluchy
Strach: Straszny tata
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Mama Daktari, tata Black Gallant
Rasa: Zebra-pegaz
Charakter: Prawdziwie neutralny
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Vermouth » 13 lis 2012, o 11:29

Mama na szczęście szybko wzięła Vermoutha na kopyta, przez co się nieco uspokoił. Dalej był głodny, ale gdy Beer wróciła do reszty grupy, na razie małego źrebaczka zaciekawiło coś, czym zajmował się tata. Pokazał na to coś kopytem, ignorując burczenie z brzuszka.
-Dada? Co? - Pomachał kopytem w stronę Haramu, by nikt nie miał wątpliwości, o co pyta.
Avatar użytkownika
Vermouth
Niewiniątko
 
Posty: 71
Dołączył(a): 7 paź 2012, o 20:49
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Pierworodny
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Tatusia, mamusię, zabawki
Nie Lubi: Nie ma takiej rzeczy
Strach: Pająki, brak zabawek, brak mamusi i/lub tatusia
Stan: Kawalerek
Koneksje Rodzinne: Tata Black Gallant, mama Bright Beer
Rasa: Ziemny
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Bright Beer » 13 lis 2012, o 16:03

Beer zmarszczyła nos, gdy ten bezczelny dzieciak obraził, celowo lub nie, jej narzeczonego.
-To niegrzeczne, tak mówić o innych. - Upomniała go. Spojrzała na Blacka.
-Skarbie, idę nakarmić Vermoutha, widzę że sobie doskonale z.... Haramu... Radzisz . Uwierzysz, że narzeczony od Flame miał podobną historię? - Pokręciła głowa i weszła w głąb domu, by nakarmić syna naturalnym mlekiem. Zastanawiała się co robić z tym fantem. Dziwnie się czuła na myśl, że może pod swoim dachem wychowywać czyjeś dziecko... I to z jej narzeczonym.
"Radość niszczenia jest równocześnie radością tworzenia." - Michaił Bakunin
Avatar użytkownika
Bright Beer
Upadły Anioł
 
Posty: 252
Dołączył(a): 4 sie 2012, o 20:45
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Szyszka chmielowa
Lubi: Jasne piwo
Nie Lubi: Wódka
Strach: Pijaństwo, heroldzi
Stan: z Blackym
Koneksje Rodzinne: narzeczony Black Gallant, syn Vermouth
Rasa: pegaz
Multikonto: NIE

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Black_Gallant » 13 lis 2012, o 16:19

- Wynoś się... To nie twój dom. Nie twoja sprawa!

Powiedział już kompletnie zirytowany i rozżalony Black, pod adresem Silver. Zamknął jednoróżce drzwi przed nosem po uprzednim przegonieniu jej. Następnie Poszedł razem z Haramu w kopytku do Beer.

- Kochanie... Ja... Po prostu nie wiem co powiedzieć... Ja... Ja jej nie chciałem... Wiesz jak było... Ale... Nie potrafię jej zrobić tego, co zrobiła mi moja matka... Wybaczysz mi, jeżeli poproszę cię, by mała z nami została? Nie chcę zniszczyć jej życia...

Powiedział smutno i usiadł na kanapie, a Haramu wraz z jej butelką ułozył na poduszce, by jej było wygodnie.

- To twoja siostra, Vermouthku... Nazywa sie Haramu.

Odpowiedział synkowi gdy zapytał o Haramu.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Haramu » 13 lis 2012, o 16:37

Gdy Haramu już zjadła i się jej odbiło, poczuła się dużo, dużo lepiej. Dopiero teraz zauważyła drugiego źrebaka. Wbiła wzrok w Vermoutha, patrząc na niego szeroko rozwartymi ślepiami. Podeszła do niego ostrożnie i dźgnęła go lekko kopytkiem w bok, a następnie odsunęła się tak szybko, że się aż wywróciła na plecki. Oczywiście, wystraszyła się tego i zaczęła płakać.
Avatar użytkownika
Haramu
Nadwrażliwy
 
Posty: 58
Dołączył(a): 9 lis 2012, o 01:08
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Bękart
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Skrzydła, spać, jeść
Nie Lubi: Mokrej pieluchy
Strach: Straszny tata
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Mama Daktari, tata Black Gallant
Rasa: Zebra-pegaz
Charakter: Prawdziwie neutralny
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Vermouth » 13 lis 2012, o 16:47

Vermouth też się najadł, świeżutkim, naturalnym, smaczny, ciepłym mlekiem prosto od i z mamy. Spojrzał z nową ciekawością na to nowe zjawisko, na ta "siostrę". Dziwnie wyglądała, miała śmieszne kolory i skrzydła. Zachichotał, gdy go dźgnęła, i skrzywił się, gdy zaczęła płakać. Zrobił to, co mu dyktował rozumek - podszedł do przewróconej klaczki i ją przytulił.
-Nje płać. - Powiedział pocieszającym tonem.
Avatar użytkownika
Vermouth
Niewiniątko
 
Posty: 71
Dołączył(a): 7 paź 2012, o 20:49
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Pierworodny
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Tatusia, mamusię, zabawki
Nie Lubi: Nie ma takiej rzeczy
Strach: Pająki, brak zabawek, brak mamusi i/lub tatusia
Stan: Kawalerek
Koneksje Rodzinne: Tata Black Gallant, mama Bright Beer
Rasa: Ziemny
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Bright Beer » 13 lis 2012, o 16:56

-Rozumiem, skarbie. - Powiedziała wyrozumiałym tonem, kończąc karmić Vermouthka. Pamiętała jeszcze, jak znalazła Blacka przyszpilonego do stołu, naszprycowanego jakiegoś środkami. Spojrzała zmartwiona na zebrazkę, która się wywróciła, ale uśmiechnęła się, gdy Vermouth ją przytulił dla pocieszenia.
-Maluszek już chyba polubił siostrzyczkę. - Powiedziała, pomagając małej wrócić do pozycji pionowej. Spojrzała na Blacka. Pomyślała chwilę.
-Black... Pamiętasz doskonale, że urodziłam bliźniaki, a ty masz jakieś zebry wśród przodków i dlatego Haramu jest zebroidem, prawda? - Zapytała znaczącym tonemm.
"Radość niszczenia jest równocześnie radością tworzenia." - Michaił Bakunin
Avatar użytkownika
Bright Beer
Upadły Anioł
 
Posty: 252
Dołączył(a): 4 sie 2012, o 20:45
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Szyszka chmielowa
Lubi: Jasne piwo
Nie Lubi: Wódka
Strach: Pijaństwo, heroldzi
Stan: z Blackym
Koneksje Rodzinne: narzeczony Black Gallant, syn Vermouth
Rasa: pegaz
Multikonto: NIE

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Black_Gallant » 13 lis 2012, o 17:01

- T... Tak... Pamiętam kochanie... Silent Grass bywał tu i ówdzie ostatecznie.

Wstał i przytulił mocno swoją przyszłą żonę. Czuł się dużo lepiej.

- Nie wiem jak to będzie... Jakoś... Jakoś nie mogę nawiązać więzi... Ale myślę, że ona sama nad tym popracuje. I faktycznie chyba Vermouthek pokochał siostrę.

Wziął oboje dzieciątek na kopytka i usiadł tak, by Beer też mogła się przytulić. Pocieszał Haramu tak, by się nieco rozweseliła.

- Hej... Przywitaj się z mamusią Beer, Haramu. Od dziś masz prawdziwą, pełną rodzinkę... I cię kochamy.

Ostatnie powiedział nie aż tak bardzo przekonany, ale ucałował czółko zebrazki.

- A że mamusia ma skrzydełka tak jak ty, będzie mogła uczyć cię latać, tak jak ja uczyłem mówić Vermouthka. Prawda synku? Cieszysz się, że masz młodszą siostrzyczkę?
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Haramu » 13 lis 2012, o 17:12

Ten maluch ją przytulił. Z szoku przestała płakać. Potem ta pomarańczowa klacz ją postawiła, z szoku utrzymała się na nogach. Potem duży kuc wziął i ją i Vermoutha na kopyta, a ją pocałował w czółko. Patrzyła po nich nic nie rozumiejąc, uaktywniła się dopiero, gdy padło znane jej słowo.
-Mama? - Zaśmiała się i zaklaskała w kopytka. Zaczęła się patrzeć dookoła, szukając wzrokiem Daktari. - Mama, mama! - Wołała, ucieszona.
Avatar użytkownika
Haramu
Nadwrażliwy
 
Posty: 58
Dołączył(a): 9 lis 2012, o 01:08
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Bękart
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Skrzydła, spać, jeść
Nie Lubi: Mokrej pieluchy
Strach: Straszny tata
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Mama Daktari, tata Black Gallant
Rasa: Zebra-pegaz
Charakter: Prawdziwie neutralny
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Vermouth » 13 lis 2012, o 17:18

Tatuś go podniósł, i to razem z tą małą pegazicą, był taaaaaki silny! I pegazicy też się to musiało spodobać, bo zaczęła się śmiać. Vermouth jednak musiał koniecznie wyprowadzić ją z błędu. Pokazał kopytem na mamę.
-Mama. - Powiedział jej by wiedziała, że mama jest tutaj a nie tam, gdzie się patrzy wzrokiem. - Maaaaaaama. - Pokazał na nią. - Siooooostra. - Dodał jeszcze.
Avatar użytkownika
Vermouth
Niewiniątko
 
Posty: 71
Dołączył(a): 7 paź 2012, o 20:49
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Pierworodny
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Tatusia, mamusię, zabawki
Nie Lubi: Nie ma takiej rzeczy
Strach: Pająki, brak zabawek, brak mamusi i/lub tatusia
Stan: Kawalerek
Koneksje Rodzinne: Tata Black Gallant, mama Bright Beer
Rasa: Ziemny
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Bright Beer » 13 lis 2012, o 17:35

Tak jak Black planował, tak Beer zrobiła- przytuliła dzieci i męża. Posmutniała, gdy zebra zaczęła się cieszyć.
-To smutne, Blacky, jak ona jej szuka... Straszne, że matka nie odwzajemniała tego. - Otarła łezkę z oka. Pogłaskała swojego mądrego, dużo mówiącego synka po grzywie.
-Bardzo rozgadany. - Uśmiechnęła się do narzeczonego.
"Radość niszczenia jest równocześnie radością tworzenia." - Michaił Bakunin
Avatar użytkownika
Bright Beer
Upadły Anioł
 
Posty: 252
Dołączył(a): 4 sie 2012, o 20:45
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Szyszka chmielowa
Lubi: Jasne piwo
Nie Lubi: Wódka
Strach: Pijaństwo, heroldzi
Stan: z Blackym
Koneksje Rodzinne: narzeczony Black Gallant, syn Vermouth
Rasa: pegaz
Multikonto: NIE

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Black_Gallant » 13 lis 2012, o 22:39

- Naprawdę smutne.

Black chwycił czule główkę Haramu i skierował jej wzrok na Beer.

- To jest mama... Mama cię kocha. Mama cię nie zostawi obcemu. Mama się opiekuje i Mama pociesza. Mama jest najwspanialsza, kochanie.

Powiedział czule do Haramu i delikatnie pchnął ją w stronę Beer, jednocześnie głaskając córkę tak, by sprawić jej tym przyjemność. Gdy już doprowadził córkę do jej nowej mamy, chwycił Vermoutha w kopytka i uniósł go na wysokość swoich oczu.

- Vermouth. Jesteś teraz starszym bratem. A starsi bracia dbają o swoje młodsze siostrzyczki i zawsze się nimi opiekują. To ich największy skarb. Będziesz się opiekował siostrzyczką Haramu?

Spytał synka niemal całkiem poważnie.
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Haramu » 13 lis 2012, o 22:45

Chyba jednak mamusi nie było, oszukali ją! Jej buzia zadrgała lekko, gdy przygotowywała się do kolejnej dawki płaczu, ale duży ogier chwycił ją za głowę i zaczął coś mówić. Niewiele zrozumiała, ale dała się popchnąć w stronę Beer. Przylgnęła do niej, tuląc się do niej, ale i tak, zgodnie z tradycją, zaczęła cichutko pochlipywać. Nie była jeszcze przyzwyczajona do tych kucy.
Avatar użytkownika
Haramu
Nadwrażliwy
 
Posty: 58
Dołączył(a): 9 lis 2012, o 01:08
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Bękart
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Skrzydła, spać, jeść
Nie Lubi: Mokrej pieluchy
Strach: Straszny tata
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Mama Daktari, tata Black Gallant
Rasa: Zebra-pegaz
Charakter: Prawdziwie neutralny
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Vermouth » 13 lis 2012, o 22:53

Vermouth z mądrą miną wysłuchał taty, gdy ten używał wielu dziwnych i trudnych słów. Zastanowił się, próbując dopasować wypowiedziane słowa do niewielkiego swojego słownika, spojrzał na płaczące przy mamusi skrzydlate coś...
-Nje-eeeee. - Pokręcił główką, uśmiechając się szeroko, po czym przytulił mocno tatę. Spojrzał mu głęboko w oczy. - Miś? - Zapytał.
Avatar użytkownika
Vermouth
Niewiniątko
 
Posty: 71
Dołączył(a): 7 paź 2012, o 20:49
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Pierworodny
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Tatusia, mamusię, zabawki
Nie Lubi: Nie ma takiej rzeczy
Strach: Pająki, brak zabawek, brak mamusi i/lub tatusia
Stan: Kawalerek
Koneksje Rodzinne: Tata Black Gallant, mama Bright Beer
Rasa: Ziemny
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: *Tu powstaje "Chez Lager"*

Postprzez Bright Beer » 13 lis 2012, o 23:05

-Przyzwyczai się. - Powiedziała miękkim tonem Beer unosząc Haramu i tuląc ją spokojnie, szepcąc jej do uszka uspokajające słówka, by przestała płakać. Vermouth był w lepszym nastroju i na razie nie wymagał takiej opieki, a zebrazka... Beer już się czuła, jakby to była jej własna córka. Co z tego, że w paski? Za to skrzydła ma po "mamusi", to pewne. Spojrzała na Blacka.
-Ma twoje oczy i moje skrzydła. - Uśmiechnęła się.
"Radość niszczenia jest równocześnie radością tworzenia." - Michaił Bakunin
Avatar użytkownika
Bright Beer
Upadły Anioł
 
Posty: 252
Dołączył(a): 4 sie 2012, o 20:45
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Szyszka chmielowa
Lubi: Jasne piwo
Nie Lubi: Wódka
Strach: Pijaństwo, heroldzi
Stan: z Blackym
Koneksje Rodzinne: narzeczony Black Gallant, syn Vermouth
Rasa: pegaz
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Centrum Miasta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości