Fire zaśmiała się widząc mokrego Blasta i osuszyła go gorącym powiewem
-W większych miastach gdzie jest szlachta i przy salonikach mody zazwyczaj są sklepy z perłówkami.-
Fire pogładziła White
-To jaka jesteś dodaje ci uroku ale nikt nie broni ci tego zmieniać-
jakoś Fire nie umiała wyobrazić sobie White z grzywą i ogonem