Sanktuarium Canterlot

Canterlot to potężne, ogromne miasto. Nigdy nie byliście w większym kucykowym mieście. Logicznym więc jest, że usiany jest rozmaitymi uliczkami, czy to często uczęszczanymi czy też takimi spod ciemnej gwiazdy. Łatwo tu się zgubić, a ślepych zaułków jest pełno.

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr

Sanktuarium Canterlot

Postprzez Syriusz » 1 maja 2012, o 10:56

Tajna przestrze? tajnego bractwa, nieznana i os?oni?ta przed wzrokiem ?miertelników. Historia Sanktuarium w Canterlot si?ga czasów odleg?ych i zapomnianych. Nie znajdziecie go wszak?e na oficjalnych mapach miasta... Nie widnieje równie? w ?adnych spisach czy archiwach królewskich. Istnieje, chocia?... nie powinno. Wysoko postawieni cz?onkowie Lo?y wybudowali gmach spory i pi?kny, a jednocze?nie skryty przed niepo??danymi spojrzeniami. A wszystko wedle pradawnej tradycji i obyczajów tajemniczego Zakonu Iluminatów...

Wej?cie do Sanktuarium ukryte jest w kana?ach, w jednej z ciemnych i nieucz?szczanych uliczek miasteczka. A jak wej?? do ?rodka? Jak pozna? jego sekrety? Wiedz? to jedynie cz?onkowie tajnego bractwa... Lo?y Szale?ców! Bo ich to komnaty i ich... tajemnice.

Sanktuarium Canterlot stanowi jedn? z wielu baz wypadowych Lo?y. Zapomniane i zatracona w obj?ciach zimnego marmuru, u?ywane jest w charakterze stacji przeka?nikowej, b?d? tymczasowej sali obrad. Spotyka? mog? si? tutaj lokalni przedstawiciele Lo?y, jednak?e... Zdarza?o si?, i? do wn?trza Sanktuarium zagl?da? mogli równie? wybra?cy, maj?cy do??czy? wkrótce do szeregów Iluminatów... Mówi si?, i? w jej wn?trzu odnale?? mo?na portal prowadz?cy wprost do os?awionej przez legendy Cytadeli Ob??du...

Wn?trze podziemnego kompleksu wybudowane zosta?o zgodnie z prastarymi zwyczajami Lo?y. Ciemny marmur, strzeliste sklepienia i mnóstwo, mnóstwo kolumn. Dominuj? tu motywy geometryczne, a ?ciany przyozdabiaj? ?wieczniki i jedwabie wyhaftowane w symbol cyrkla, w?gielnicy i gwiazdy chaosu... Pe?no tu czarnych kszta?tów i b??dnych ogników pa??taj?cych si? po przyt?umionych mrokiem wg??bieniach. Miejsce centralne zajmuje olbrzymi pos?g Eris, stanowi?cy co? w rodzaju o?tarza. W cz??ci dalszej wyró?ni? mo?na cz??? mieszkaln?, zbrojowni?, pracowni? i sal? odpraw. A w centrum ca?ego kompleksu... pos?g Eris w?a?nie!
Gardz?cy ?mierci? powróci? by karmi? si? strachem ?yj?cych...
Syriusz
Nadwrażliwy
 
Posty: 529
Dołączył(a): 23 sty 2012, o 22:38
Płeć: Nieustawiona

Re: Sanktuarium Canterlot

Postprzez Tali » 28 maja 2012, o 23:11

Obrazek

Poszukiwania alicornów prowadzone przez oddzia?y siepaczy trwaly w najlepsze. Obywatele byli nachodzeni podczas pracy, odpoczynku, snu, jedzenia i kazdrj mozliwej czynno?ci. Jednego ze znanych modeli nawet przylapano na ma?ym conieco z dziennikark?. Ktoby pomy?la? ile niektorzy sa zdolni dla dobrego artyku?u.

Tego dnia porucznik Harpoon robila to co zwykle, i byla wciekla tym faktem. Jako jedna z nielicznych, popierala wszelkie rewolucje. Nie cierpia?a w?adzy. Jej kuzyn walczy? ze smokami, odbijal grody renegatom, a ona co dostawa?a? Nudny patrol po nudnym mie?cie. Liczy?a ze dzi?ki Tali dostanie co? wi?cej, ze wreszcie jej zycie nabierze wiekszego sensu. Moze w koncu znalaz?aby sobie ogiera, i zalozyla rodzine? Albo wreszcie wyruszyla na potwory? I dostala... przylbice do helmu, czerwony pancerz i te same rozkazy. "Szuka? spiskowców". Obecnie nie lubi?a jedynie swego stanowiska, za to wszechcesarzow? traktowa?a jak boginie... bo w koncu nia byla. Mo?e ten nagly przyrost szacunku zwi?zany by? z "zsiepaczowaniem"? Kto wie...

Razem ze swoim oddzia?em, Harpoon zaglebiala sie coraz nizej w kana?y królewskiego miasta. Powoli badali kazd? odnoge korytarzy cuchn?cych odchodami, rzygowinami, a od niedawna takze krwia i sokami wewn?trznymi. Badanie kana?ow przebiega?o w miar? sprawnie, wszystkie te korytarze ??czy?y si? w sensown? siatk?, a dzi?ki dobremu rozplanowaniu, kolejne sektory by?y "czyszczone" ze spiskowców i uciekinierów. Po drodze nawet uda?o si? wybi? lokaln? Gildi? Z?odzieji, Celestia by?aby dumna.
Siepacze szukali tajnych pomieszczen, bo takie najlepiej s?u?? spiskowaniu. W miar? poruszania si? jeden z wojowników zachaczyl o co? zapieciem napiersnika. Co? co po bli?szych ogl?dzinach okaza?o si? ukrytymi wrotami do... do k?d?. Harpoon przytrzymala przycisk na he?mie
-Wasza wysoko??, mamy nasz?... grub? ryb?.- zameldowala, wnet na jej twarzy zago?ci? grymas bólu, kilku siepaczy oslonilo sie tarczami wypatrujac ukrytych strzelców. Ich dowodczyni padla na ziemi? i znieruchomiala. Le?a?a jak martwa przez chwil? po czym podnios?a si? i przemówi?a zmienionym, lekko zachrypionym g?osem, znanym szerzej jako "anielski g?os cesarzowej".
-Argh! Co za paskudna baba!- krzykn??a na siebie Tali w ciele przej?tej siepaczki. Lubi?a "przejmowa?" swoich ?o?nierzy, ale Harpoon wyda?a si? jej wyj?tkowo paskudn? pow?ok? dla Talo?skiego majestatu. Wzdrygajac si? co ruch zbli?y?a sie do miejsca wygladajacego na ukryte wrota. Kiedy? mo?e by?o lepiej ukryte, ale teraz nad miastem rozposcierala sie aura Discordowego chaosu. Klacz przylozyla kopytko do niegdy? zakamuflowanych drzwi i spojrza?a na nie przymrozonymi oczami. Wrota wygiely sie nienaturalnie i eksplodowaly piórami we wszystkie strony. Tali zadowolona z efektu wesz?a do ?rodka. Rozejrzala sie i westchnela, wsz?dzie poganska wersja najwspanialszego z bogów. Siepaczka poprawi?a helm po czym przemówi?a do swoich podkomendnych.
-Macie dwie godziny i wszystkie poga?skie teksty maja sp?on??, pos?gi maj? zosta? zniszczone, kulty?ci wybici, oprzyzadowanie komunikacyjne zabezpieczone.- rozkazala. Kiedy siepacze rzucili si? do rozlewania oliwy i bicia mlotami w rze?by, Tali zatrzyma?a jednego z nich w?a?nie zamierzajacego si? na jedn? z rze?b.
-Skocz po kebaba.- rozkazala wracaj?c do przygladania sie kruszonym kamieniom i obstawianiu czegos co wygladalo na portal pulapkami na niedzwiedzie.

(Odpis b?dzie kontynuowany, jak kto? chce wbi? teraz ?eby zosta? pojmany/zabity to smialo, ja ko?cz? t? akcje jutro lub pojotrze bo mi sie wena konczy)
Avatar użytkownika
Tali
Ślepa Sprawiedliwość
 
Posty: 904
Dołączył(a): 26 paź 2011, o 20:47
Lokalizacja: Zebricia
Płeć: Klacz
Stan: Dunno, chyba w związku z Rarcem.
Koneksje Rodzinne: Silent Grass- ojciec
Rasa: Zebra
Charakter: Chaotyczny Neutralny
Multikonto: NIE

Re: Sanktuarium Canterlot

Postprzez Chrono Trigger » 29 maja 2012, o 20:18

W sanktuarium otworzy? si? portal, z którego wypad? na wpó? ?ywy jednoro?ec. Ledwo ?apa? równowag?, staraj?c utrzyma? si? na nogach. Jednoróg spojrza? na siepaczy. Sytuacja by?a beznadziejna, ale musia? co? zrobi?.
- Zostawcie sanktuarium w spokoju. Albo walczcie ze mn?. - powiedzia? s?abym g?osem. Nie móg? pozwoli? cytadeli na upadek. Pr?dzej zginie ni? pozwoli temu wspania?emu tworowi si? rozlecie?.
Avatar użytkownika
Chrono Trigger
Nadwrażliwy
 
Posty: 32
Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 14:38
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Nieustawiona

Re: Sanktuarium Canterlot

Postprzez Tali » 2 cze 2012, o 19:58

Tali w ciele siepaczki zasmiala si? tak, ze a? jej g?os poniós? si? echem po sali stracajac nieco drobnych kamyczkow z sufitu. Niektórzy to naprawd? maj? nie po kolei w g?owie, zw?aszcza ci wszyscy rebelianci.
-O nie! Ratunku! Wycofa? si?!- krzykn??a Cesarzowa krztuszac si? ze ?miechu. Jej kopytko pow?drowa?o do ma?ego toporka, jaki nosi? kazdy siepacz i rzuci?a go kucowi pod nogi
-Bierz, przynajmniej zginiesz z broni? w pysku.- zaproponowa?a matczynym tonem. Z?o?liwy u?miech cisn?? si? jej na usta z ka?d? chwil?, ta sytuacja przekracza?a wszelkie granice absurdu, ale wida? wszystkie kuce- rewolucjoni?ci by?y zbyt g?upie by mierzy? si? z jej majestatem. Zebry ju? dawno by sobie poradzily, a tu... masa idiotów my?l?cych ze s? jednoosobow? armi?. Rozmy?lania przerwa? jej dzwiek przypominaj?cy strzelanie z kilku gumek-recepturek naraz, a zaraz po nim md?y dzwiek beltow wbijajacych si? w cia?o. Spojrza?a na Chrono... a raczej jego resztki wygladajace raczej nie na kuca, a na "mi?snego je?a"

-Kultysta zneutralizowany, zgodnie z rozkazem- zameldowa? najbli?szy siepacz do Tali
-Chyba najwy?szy czas wyplenic t? zaraze do konca. Wezwa? posi?ki i przygotowa? ich portal.- odpowiedzia?a bez emocji Lady Krwi
Avatar użytkownika
Tali
Ślepa Sprawiedliwość
 
Posty: 904
Dołączył(a): 26 paź 2011, o 20:47
Lokalizacja: Zebricia
Płeć: Klacz
Stan: Dunno, chyba w związku z Rarcem.
Koneksje Rodzinne: Silent Grass- ojciec
Rasa: Zebra
Charakter: Chaotyczny Neutralny
Multikonto: NIE

Re: Sanktuarium Canterlot

Postprzez Tali » 4 cze 2012, o 21:02

Obrazek
Min??a godzina od wej?cia... a raczej zej?cia Chrono. Zw?oki zaczyna?y ju? ?mierdzie?, a drugi ju? kebab prawie ca?y zosta? zjedzony przez Tali. Kilkunastu siepaczy ze wsparcia ubezpicza?o wszystkie miejsca gdzie mo?naby umiejscowi? tajne przej?cia, a Cesarzowa szykowa?a sie do przej?cia przez portal. Co mog?o za nim czeka?? A co si? stanie je?li zginie? To nie jej cia?o, tylko awatar, ale jednak co? si? mo?e sta?. Straci cz??? swojej duszy? Umrze? O?lepnie? Popadnie w szale?stwo? Tylko Discord móg? znac na to odpowied?, ale Tali wola?a nie dowiadywa? si?. Spojrza?a na czarne ramy portalu i prze?kne?a nerwowo ?lin?. Hej Tali, przecie? to nic takiego. Przej??a? Equestri? a boisz si? g?upiego portalu?- zapyta?a sam? siebie i znów prze?kn??a ?lin?. Potrz?sn??a g?ow? i opu?ci?a przy?bice he?mu. Denerwowa?a si?.

Dziesi?ciu siepaczy, sporz?dzonych z elitarnych gwardzistów sta?o ju? w szeregu czekaj?c na rozkazy od w?adczyni. Oni tak?e, mimo bezgranicznego zaufania do Tali bali si?, bali sie tego co znajd? za przej?ciem. Nie byli bezmy?lymi zombie, byli normalnymi kucami z wpojonym szacunkiem do cesarzowej i paroma poprawkami... wizualnymi. Bali si? jak normalne kuce, bali si? ?mierci, nieznanego... bo tylko g?upiec nie zna strachu

Lady Krwi wzi??a g??boki wdech i krzykn??a do nich
-Siepacze! Nikt nie wie co znajdziemy za tym portalem, mo?e zgub?, a mo?e zbawienie? Mo?e spotkamy za nim naszego Pana? A mo?? przekl?t? Celesti?? Nie wiem. Nie wiem, lecz cokolwiek znajdziecie za tymi wrotami MUSI zosta? zniszczone! Odpowiadacie z tym tylko przedemn? i przed naszym Panem i W?adc?! A teraz... ruszajmy! Niechaj wstanie krwawy ksi??yc i zap?on? ognie na truch?ach naszych wrogów!- po czym wyciagn??a z?bami miecz
-Ky chwyle!- i z tym okrzykiem wskoczy?a do iskrz?cego na fioletowo poratlu, a zaraz za ni? siepacze z broni? i paroma pakunkami.

[zt]
Avatar użytkownika
Tali
Ślepa Sprawiedliwość
 
Posty: 904
Dołączył(a): 26 paź 2011, o 20:47
Lokalizacja: Zebricia
Płeć: Klacz
Stan: Dunno, chyba w związku z Rarcem.
Koneksje Rodzinne: Silent Grass- ojciec
Rasa: Zebra
Charakter: Chaotyczny Neutralny
Multikonto: NIE

Re: Sanktuarium Canterlot

Postprzez Casimir » 16 cze 2012, o 09:07

[Brat Klucznik]

Obrazek

Brat Klucznik jest najprawdopodobniej istot? obdarzon? zdolno?ci? multilokacji i nieprawdopodobnym szcz??ciem. Abstrahuj?c od tego, wyszed? w?a?nie z beczki po rumie, w której chowa? si? przez ca?y czas i widz?c, ?e Tali z siepaczami zanurzy? si? w tafli pradawnej magii portalu, podszed? do jednej ze ?cian, odchyli? kafelek z narysowan? g?ow? s?onia i poci?gn?? za znajduj?c? si? za nim wajch?, po czym na wszelki wypadek j? wyci?gn??, by komu? nie przysz?o do g?owy w??cza? to przej?cie bez jego wiedzy.
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE

Re: Sanktuarium Canterlot

Postprzez Brat Klucznik » 21 cze 2012, o 19:33

Stwierdza, ?e nic tu po nim chwilowo i wychodzi, próbuj?c jednocze?nie rozbudzi? swoj? superpozycj? w Manehattanie.

[z/t]
Można znać albo tylko pęd cząstki, albo jej położenie.

WS:34 BS:37 S:32 T:36 Per:30 Ag:25 Int:38 Fe:26 WP:32
Avatar użytkownika
Brat Klucznik
Nadwrażliwy
 
Posty: 31
Dołączył(a): 14 maja 2012, o 21:41
Lokalizacja: Któreś z Sanktuariów
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Mól książkowy
Uroczy Znaczek: ?E?t??/2
Lubi: Książki, wiedzę, samoność
Nie Lubi: Gdy ktoś przeszkadza mu w czytaniu.
Strach: Upadek Loży. W sumie to po fakcie...
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: chaotyczny neutralny
Multikonto: TAK


Powrót do Uliczki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron