Strona 1 z 1

Butik krawiecki Black Schiffera

PostNapisane: 7 paź 2012, o 21:27
przez Black Schiffer
Butik nie jest dużym budynkiem a raczej lokalem, to część kamieniczki. Jego wnętrze zostawiłem takie jak urządziła je moja mama 13 lat temu.
Stoi pare stojaków na suknie na których jest pare moich dzieł. W tyle budynku znajduje się lada za którą są schody na górę.
Drógie piętro to typowe mieszkanie. łazienka, sypialnia i kuchnia.

Ostatnio mieszka u mnie kuzynka która pomaga mi w prowadzeniu interesu.

Ogólnie nie szyję hurtowo tylko na zmówienie.

Re: Butik krawiecki Black Schiffera

PostNapisane: 7 paź 2012, o 22:11
przez Black Schiffer
-Takkk wiem że mam być miłą dla klijentów bo teraz każda moneta się liczy - Mówiła do mnie znudzonym głosem Aurora która miała ze mną zamieszkać na jakiś czas..nie wiadomo jak długi. - Poradze sobie z przyjmowaniem zamówień, to przecież na pewno nie jest takie trudne -
Coś jej trochę nie wierzyłem ale cóż, dam jej szanse się wykazać. - Dobrze, wrócę za pare dni, pa - *HUG*
-dobrze pa ,idź już bo spóźnisz się na pociąg ! -


Od tego momentu sklepem zajmuje się Aurora.