Pole Wspomnień

Odpowiedz


To pytanie służy do uniemożliwienia automatycznego wysyłania formularza przez boty spamujące.
Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest włączony
Uśmieszki są włączone
Przegląd wątku
   

Rozszerz widok Przegląd wątku: Pole Wspomnień

Re: Pole Wspomnień

Post przez Casimir » 27 maja 2013, o 23:34

- Ja bym sprawdził leśną drogę. Tam może być coś na prawdę ciekawego. Ta ścieżka zostałą opuszczona, więc ktoś musiał mieć jakiś powód, by ją opuścić, albo ktoś, kto, oczywiście symbolicznie, mieszkał na jej końcu nie żyje i jego dom może stać opuszczony. A każda ścieżka kiedyś musiała dokądś prowadzić. To miejsce jest na tyle dziwaczne, że chyba można uznać symboliczność wszystkiego, więc pomińmy wszelkie możliwe wytłumaczenia, które były by prawdopodobne w świecie poza Cylindrem - rzucił, zaciągnął się i nie oglądając sie za siebie, poszedł w kierunku pierwszej ścieżki.

Re: Pole Wspomnień

Post przez SomePony » 27 maja 2013, o 14:12

- Jak zwykle wybór jest świetny... Zawsze tak wszystko kompliku.. Jesteś Tea, nad czym ja się zastanawiam... - odpowiedziała głosowi i zwróciła się do ogiera. Spojrzała na niego, po czym ruszyła w stronę ścieżki wysłanej kwiatami wiśni.
-Idziesz?- rzuciła w stronę ogiera i podreptała wzdłuż ścieżki.

Pole Wspomnień

Post przez Tea Charmer » 27 maja 2013, o 12:19

Oczom szarego jednorożca i czarno-białej pegazicy ukazało się zgodnie z tym co było napisane na tabliczce przy wejściu pole. Nie było to jednak (kto by pomyślał) zwykłe pole. Pole to było podzielone na sześć części. każda część była oddzielona od siebie. Każda część wyglądała inaczej.Zaczynając od lewej pierwsza część Wyglądała jak stara leśna ścieżka pełna korzeni, liści i starych drzew liściastych z klimatu umiarkowanego. Ścieżka wyglądała na opuszczoną i sprawiała dość mroczne wrażenie. Druga była brukowaną kamieniami ścieżką z mnóstwem kwitnących wiśni. Mnogość opadających kwiatów wiśni sprawiała wrażenie śnieżycy. Ziemia wokół ścieżki była przykryta opadłymi kwiatami wiśni, jednak było widać pod nimi zieloną trawę. Trzecia ścieżka była przerażająca. Była mroczna, zrobiona z kości, ziemia wokół była jałowa, pokryta śladami jakiejś wielkiej bitwy. Wszędzie było pełno trupów i szkieletów. Pełno krwi i upuszczonej broni. Czwarta droga była drewnianym molem, czuć było morskie świeże powietrze, a po obu stronach rozciągał się ocean. Przedostatnia droga była holem. Była to kamienna posadzka przykryta czerwonym dywanem ze złoceniami. Po bokach dywanu widać było popiersia, rzeźby i wazy. Ostatnia część była najbardziej nietypowa. Widać było tylko dwie błękitne linie na czarnym tle na które oddziaływała perspektywa przez co wyglądały jak droga.
-------------------------------------------------------------------
Na chwilę obecną trzecią drogę zagradzały teraz trupy i płonące zgliszcza, molo było zniszczone, a jeśli chodzi o dwie linie, wyglądały teraz jakby nie były ze sobą połączone i nie prowadziły donikąd..

Góra

cron